DORA1020 Posted April 7, 2018 Author Share Posted April 7, 2018 Przed chwilą, Elisabeta napisał: Murka wczoraj tu nie pisała i ta cisza to chyba dobry znak. Wracaj do zdrowia, Apsiku. Tez myślę,że to dobry znak:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 U Apsika ok. Apetyt ma, niestety najchętniej jadłby wszystko tylko nie swoją karmę... Żeby nie zapeszać wyjęłam mu już wenflon. Apsik ma jeszcze 6 puszek (czyli na 1,5 tygodnia mu starczy). Może przed zakupem nowej partii uda się zrobić badania na tarczycę. Gdyby tam coś wyszło, co oznaczałaby, że problem nie tkwi w wadliwym wchłanianiu, to może mógłby jeść normalną karmę. Jakoś nie widzę po tych paru miesiącach, żeby mu ta karma specjalistyczna jakoś super służyła:( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 ;( biedny Apsiczek :(((( Zapraszam tymczasem na bazarek dla Apsika. Ku jego zdrowotności 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 Uxmal, bardzo dziekujemy za bazarek <3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 uxmal, rewelacja :) zaraz zerknę :) Jeżeli faktycznie nie służy jakoś specjalnie to po co się męczyć, zwłaszcza że nie chce ją jeść... dobrze, że masz czujne oko, Murka :) i Apsik jest w tak troskliwych rękach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 Witaj Apsiku sciskam za zdrowenko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 Dnia 27.03.2018 o 23:22, uxmal napisał: Apsik -to bardzo fajne imię :) Bardzo fajne. I bardzo fajnie je teraz wykorzystałaś w tytule swojego bazarku, . "Apsik!! Na zdrowie!" Uxmal, dziękujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 7, 2018 Share Posted April 7, 2018 Wet mówi, że żeby wyniki krwi były w 100% wiarygodne, to trzeba odczekać 2 tygodnie od babeszjozy. Myślę, że jak Apsik będzie na innej, zwykłej karmie przez parę dni to się nic nie stanie. Apsik ogólnie jest koszmarny niejadek... Nie wiem czy ew. problemy tarczycowe mają wpływ na apetyt, ale coś musi być na rzeczy. Z tym sikaniem nadal to samo, tzn. pije dużo na ogrodzie i dużo sika, ale już przynajmniej wytrzymuje do wyjścia na ogród. Staramy się pilnować, aby psy wychodząc z domu nie sikały tuż pod drzwiami, bo potem kolejne poprawiają i niefajnie pachnie. Apsik ledwo wytrzymuje, aby odejść od drzwi parę metrów i sika długo - i tak jest 3-4 razy dziennie, bo tyle razy wychodzi. Z jedzeniem u niego też jest dziwnie, bo z jednej strony buszuje po cudzych miskach i chwila nieuwagi a pochłania zwykłą suchą karmę, a z drugiej np. dzisiaj mu domieszałam do jego karmy trochę zwykłej puszki, żeby zmienić mu smak, żeby zjadł wreszcie porządnie - to zjadł troszkę tylko. Leki mu podaję w pasztecie lub w puszce zwykłej - przeważnie zjada, ale często z oporami. Nie da się przewidzieć. Takiego psa jeszcze nie miałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 6 godzin temu, Murka napisał: Takiego psa jeszcze nie miałam. I prędko chyba mieć nie będziesz, Murko... Bardzo czekam na ten czas, kiedy już będziemy wiedzieć, co dolega naszemu Apsikowi. Wtedy można chyba będzie zaradzić większym i mniejszym problemom Biedaczka. Spokojnej niedzieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted April 8, 2018 Author Share Posted April 8, 2018 9 godzin temu, Murka napisał: U Apsika ok. Apetyt ma, niestety najchętniej jadłby wszystko tylko nie swoją karmę... Żeby nie zapeszać wyjęłam mu już wenflon. Apsik ma jeszcze 6 puszek (czyli na 1,5 tygodnia mu starczy). Może przed zakupem nowej partii uda się zrobić badania na tarczycę. Gdyby tam coś wyszło, co oznaczałaby, że problem nie tkwi w wadliwym wchłanianiu, to może mógłby jeść normalną karmę. Jakoś nie widzę po tych paru miesiącach, żeby mu ta karma specjalistyczna jakoś super służyła:( Myslę,ze możesz miec racje Murko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted April 8, 2018 Author Share Posted April 8, 2018 8 godzin temu, uxmal napisał: ;( biedny Apsiczek :(((( Zapraszam tymczasem na bazarek dla Apsika. Ku jego zdrowotności Dziekuje uxmal za Apsikowy bazarek:) Zapraszamy do kupowania:) fajnych rzeczy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 A może go odrobaczyć jeszcze raz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 8 godzin temu, Olena84 napisał: A może go odrobaczyć jeszcze raz? Olena :) nie poznałam Cię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 2 minuty temu, uxmal napisał: Olena :) nie poznałam Cię :) hehe to nie ja;) myślałam o zmianie avatarka a tu patrze pare osób już zmieniło i nadal zmienia;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 Ja przez tego Apsika osiwieję... on wcześniej jadł niedużo, a teraz to już zupełnie ledwo co... wygląda koszmarnie... Wysłałam te fotki naszemu wetowi z pytaniem czy ma jakiś pomysł co można zrobić... zaraz też wyślę też do dr z Lublina i przypomnę mu historię choroby Apsika. Mamy jechać (chyba w tym tygodniu) z innym psem na echo serca to może wezmę od razu Apsika jak dr będzie miał pomysł co z nim robić (jakie badania). Może tą tarczycę trzeba będzie jednak wcześniej zrobić... Ręce i nogi mi już opadają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 chudziutki jest :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted April 8, 2018 Share Posted April 8, 2018 Faktycznie wyglada bardzo chudziutki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 Na nowych fotkach Apsik wygląda jak na tych pierwszych u pani Joanny. Gdy Dora wzięła Biedaka z ulicy. Niedobrze... Spokojnego poniedziałku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 Może jednak to odrobaczanie pomoże, mój kot zaczął w końcu tyć po dobrym odrobaczeniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 2 godziny temu, Olena84 napisał: Może jednak to odrobaczanie pomoże, mój kot zaczął w końcu tyć po dobrym odrobaczeniu Właściwie też o tym pomyślałam, on przecież mógł się zarazić każdym robalkiem. Tylko raczej przy robalkach apetyt jest a pacjent chudnie, ale reguły nie ma. Czy on miała badany kał w tym kierunku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 W biegu zaglądam do Apsika. Dziś rano poleciało 200 zł na leczenie naszego Biedaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 1 godzinę temu, Elisabeta napisał: W biegu zaglądam do Apsika. Dziś rano poleciało 200 zł na leczenie naszego Biedaka. Bardzo dziękujemy Elu. <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 Przebadany był pod kątem lamblii? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 Apsik był bardzo solidnie odrobaczony u weta zaraz jak go przywiozłam. Nie pamiętam już czy badaliśmy kał, ale zarobaczenie pozostawia ślad we krwi, więc byłoby to widoczne na wynikach jak też w jakości kału, np. rozwolnieniach. Nasz wet radzi zawieźć Apsika do Lublina, żeby ktoś jeszcze go obejrzał, bo on już nie ma pomysłu na niego. Rozmawiałam z dr z Lublina, powiedział, że ma podejrzenie co może dolegać Apsikowi, trzeba zrobić USG na dobrym sprzęcie. Umówiliśmy się na piątek, Apsik będzie miał też rozszerzone badanie krwi. Powinno się odczekać do przyszłego tygodnia (od babeszjozy), ale nie możemy tak długo czekać, bo Apsik prawie nic nie je:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted April 9, 2018 Share Posted April 9, 2018 Oj biedny Apsik. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.