mar.gajko Posted October 17, 2017 Share Posted October 17, 2017 6 minut temu, kiyoshi napisał: taki rządziciel- terrorysta? :) No a jak! Franka to nawet obwarczymy! Na łóżku robimy porządki, poduszki pozrzucane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 17, 2017 Author Share Posted October 17, 2017 Przed chwilą, mar.gajko napisał: No a jak! Franka to nawet obwarczymy! Na łóżku robimy porządki, poduszki pozrzucane. o matko...to się poczuł Panem tego domu....to już pewne:( a Franek pokazuje mu jakoś miejsce w szeregu? czy boi się/ ignoruje kurdupelka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 17, 2017 Share Posted October 17, 2017 3 minuty temu, seramarias napisał: To ci terrorysta, czyżby zajął miejsca najmłodszego w rodzinie i próbował nową mamcię okręcić wokół pazurka ;) Taki malutki terrorysta, miniterrorysta :) oczętami łypa, ogonek macha aż furczy, ale swoje wie. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 17, 2017 Author Share Posted October 17, 2017 1 minutę temu, mar.gajko napisał: Taki malutki terrorysta, miniterrorysta :) oczętami łypa, ogonek macha aż furczy, ale swoje wie. hihi:) moja krew;) może uda Ci się kiedyś nakręcić jakiś filmik...mam nadzieje, że z czasem się uspokoi.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 17, 2017 Share Posted October 17, 2017 Przed chwilą, kiyoshi napisał: o matko...to się poczuł Panem tego domu....to już pewne:( a Franek pokazuje mu jakoś miejsce w szeregu? czy boi się/ ignoruje kurdupelka? Damy radę, on to z głupoty robi :) Franek się gapi, to na mnie, to na niego. Ale Reksinek już nie boja tak straszelnie, jak za długo mu w kennelce, to piska i drapie, nie ma siedzenia, jak pierwszego dnia i wyglądania. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 17, 2017 Share Posted October 17, 2017 1 minutę temu, kiyoshi napisał: hihi:) moja krew;) może uda Ci się kiedyś nakręcić jakiś filmik...mam nadzieje, że z czasem się uspokoi.. ;) Nakręcę, tylko komuś będę musiała wysłać, bo wstawiać nie umiem :( W weekend spróbujemy spacerów, bo chyba pierwsze strachy już mamy za sobą. A do konfrontacji z chłopakami nie dopuścimy, musimy się dogadać pokojowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 17, 2017 Author Share Posted October 17, 2017 3 minuty temu, mar.gajko napisał: Nakręcę, tylko komuś będę musiała wysłać, bo wstawiać nie umiem :( W weekend spróbujemy spacerów, bo chyba pierwsze strachy już mamy za sobą. A do konfrontacji z chłopakami nie dopuścimy, musimy się dogadać pokojowo. możesz do mnie wysyłać filmiki mailem czy fb. Będe wstawiać. Trzymam kciuki za Reksia i aklimatyzacje...to twardy zawodnik...mały ciałem ale wielki duchem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IlonaS Posted October 18, 2017 Share Posted October 18, 2017 Reksio rozkręca się, i o to chodzi. Jeśli powarkuję, to lepsze to, niżby siedział sparaliżowany ze strachu. Zwierzaki w stadku raczej powinny się dogadać, a conajmniej powinny się tolerować. Może będzie funkcjonował jak normalny, zdrowy psiak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 18, 2017 Share Posted October 18, 2017 1 godzinę temu, IlonaS napisał: Reksio rozkręca się, i o to chodzi. Jeśli powarkuję, to lepsze to, niżby siedział sparaliżowany ze strachu. Zwierzaki w stadku raczej powinny się dogadać, a conajmniej powinny się tolerować. Może będzie funkcjonował jak normalny, zdrowy psiak. Sparaliżowany!?!!!! Strachem!?!!! Ha! Reksio to mała cholera. Kłóci się jak siedzi w kennelu. Pól nocy rozrabiał, tłukł się, poszczekiwał i piszczał, drapał kennel, ściągnął podkład, kocyk. Awantura na całego. Ulubiony piesek z kennela przeniesiony na łóżko i umieszczony na poduszce. Jak wchodzę do domu, to widzę przez szybę w drzwiach jak stoi pod drzwiami pokoju i czeka, a jak wchodze do pokoju to macha tym ogoneczkiem aż śwista. Ma bardzo bujne życie nocne, musimy to zmienić :) bo dzisiaj spałam ze 2 godziny, tak wyczynia, wciąga koc do kennela, bo go przykrywam, niby żeby miał spokój, cuda wyprawia. A jest poza kennelem od ok. 7 rano do 16 i widać, że się jakoś rusza, bawi zabawką. Nie chcemy już w kennelu chyba. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted October 18, 2017 Share Posted October 18, 2017 Super wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 19, 2017 Author Share Posted October 19, 2017 No coz Reksio sie nam rozchulal i widac nudzic sie z nim nie bedziecie Ale ze w nocy nie spi to juz dziadyga :) Miejmy nadzieje ze wkrotce wroci do normalnego rytmu A ja z siusianiem? Tylko na podklady? Kasiu kochana a do Ciebie prosba o rozliczenie transportu i ostatnich wydatkow wet Pliiiis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiainat Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 15 godzin temu, mar.gajko napisał: Sparaliżowany!?!!!! Strachem!?!!! Ha! Reksio to mała cholera. Kłóci się jak siedzi w kennelu. Pól nocy rozrabiał, tłukł się, poszczekiwał i piszczał, drapał kennel, ściągnął podkład, kocyk. Awantura na całego. Ulubiony piesek z kennela przeniesiony na łóżko i umieszczony na poduszce. Jak wchodzę do domu, to widzę przez szybę w drzwiach jak stoi pod drzwiami pokoju i czeka, a jak wchodze do pokoju to macha tym ogoneczkiem aż śwista. Ma bardzo bujne życie nocne, musimy to zmienić :) bo dzisiaj spałam ze 2 godziny, tak wyczynia, wciąga koc do kennela, bo go przykrywam, niby żeby miał spokój, cuda wyprawia. A jest poza kennelem od ok. 7 rano do 16 i widać, że się jakoś rusza, bawi zabawką. Nie chcemy już w kennelu chyba. Hehe kochany skarbek :-) U nas też w nocy rozrabiał :-) wciągał podkłady do budki, miski :-) obgryzał pudełko - budkę :-) a rano też jak tylko się wyłoniłam z sypialni domagał się wyjścia z kenela:-) Bardzo się cieszę, że Reksiulek ma taki superowy domek:-) Z wydatków zaległych to zapłaciłam 30 zł za środki przeciwko tasiemcowi i 13 eutyrox. Paliwo wyszło 70 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Reksio chodzi po całym domu. Zagląda wszędzie. Jak dzisiaj wróciłam z pracy to mnie ... obszczekał, w ramach równowagi chyba. Reksio lata i łapie ząbkami. Psy za pęcinki, i Frania i Nestorka, a mnie za nogawki spodni. Koty chyba nie. Jak kotę moją którąś wkurzy, to mu nonio porysuje :) Wczoraj przyszło jedzonko, bardzo smakuje Reksiowi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted October 19, 2017 Author Share Posted October 19, 2017 10 minut temu, mar.gajko napisał: Reksio chodzi po całym domu. Zagląda wszędzie. Jak dzisiaj wróciłam z pracy to mnie ... obszczekał, w ramach równowagi chyba. Reksio lata i łapie ząbkami. Psy za pęcinki, i Frania i Nestorka, a mnie za nogawki spodni. Koty chyba nie. Jak kotę moją którąś wkurzy, to mu nonio porysuje :) Wczoraj przyszło jedzonko, bardzo smakuje Reksiowi. ojoj...miał tez ten etap u Kasi...na tym etapie konsultowałyśmy dabołka z behawiorystą. Czy on tak poważnie łapie ząbkami? jak Twoje psy na to reagują? oj ten Reksio..najmniejszy a największy rządziciel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 24 minuty temu, kiyoshi napisał: ojoj...miał tez ten etap u Kasi...na tym etapie konsultowałyśmy dabołka z behawiorystą. Czy on tak poważnie łapie ząbkami? jak Twoje psy na to reagują? oj ten Reksio..najmniejszy a największy rządziciel. Nie dogryza do końca. Łapie i odskakuje. Czujesz, jak trafi w ciało, ale daleko od przecięcia. Psy się nie odgryzają. Zresztą ja je pilnuje i patrzę co robią. Franio tym krzywym pysiem, to krzywdy wielkiej nie zrobi, ale już Nestorek jak by trącił zębem, to co innego. Zęby ma takie jak cała Reksiowa mordka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 59 minut temu, mar.gajko napisał: Jak dzisiaj wróciłam z pracy to mnie ... obszczekał, w ramach równowagi chyba. Reksio lata i łapie ząbkami. To on w kennelu siedzi cały dzień jak jesteś w pracy ? Czy siedział z resztą psiaków ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 3 minuty temu, Aska7 napisał: To on w kennelu siedzi cały dzień ? Czy siedział z resztą psiaków ? W sumie, to w kennelu siedzi w nocy. W dzień jak wychodze do pracy jest zamknięty w pokoju osobno, a właściwie najczęściej z kotami którymiś, bo to ich ulubiony pokój. Jak wracam to go otwieram, i właśnie przy otwarciu drzwi mnie obszczekał. Od powrotu z pracy, biega po domu, czasem wchodzi do kennela, leży na kanapie. Na noc na razie muszę go zamykać, bo nie mam pewności, że nie sprowokuje któregoś, jak nie patrzę. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 A jak reszta na niego reaguje ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 1 minutę temu, Aska7 napisał: A jak reszta na niego reaguje ? Raczej zlewa. Franio pożądliwie patrzy na miskę w kennelu, muszę chować suche, bo Franio się pakuje do kennela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Ale raczej ziewanie, a nie zmarszczone nosy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Przed chwilą, Aska7 napisał: Ale raczej ziewanie, a nie zmarszczone nosy ? Zlewanie. Nie było marszczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 To podgryzanie może mu tak zostac- moja suka na starość każdego gościa po kostkach gryzla, w głowie jej się pomieszało, on też może mieć pb z rozumkiem (niedorozwój psych.) Oby nie hałasował w nocy, choć może niedorozwój też tak sie objawia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Dzisiaj po południu Reksio miał, a właściwie ma, fazę zbierania zabawek. Lata po całym mieszkaniu i zabiera wszytsko co znajdzie i gromadzi przed i w kennelce. Łącznie z moimi butami różnymi :), co to wyniosę, to on znowu lata, zbiera i gromadzi w jednym miejscu :) śmieszny jest, takie ciężkie klapki skórzane i dał radę!! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 9 minut temu, mar.gajko napisał: Dzisiaj po południu Reksio miał, a właściwie ma, fazę zbierania zabawek. Lata po całym mieszkaniu i zabiera wszytsko co znajdzie i gromadzi przed i w kennelce. Łącznie z moimi butami różnymi :), co to wyniosę, to on znowu lata, zbiera i gromadzi w jednym miejscu :) śmieszny jest, takie ciężkie klapki skórzane i dał radę!! Przygotowuje zapas zabawek na jutrzejszy dzień :) - żeby się nie nudził, jak zostanie sam. A pozwala się pogłaskać, wziąć się na ręce itd? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiosnaA Posted October 19, 2017 Share Posted October 19, 2017 Jakież tu są wspaniałe wieści!....mar.gajko Ogromny Szacun! Czasem miłość czyni cuda....Niech Wam w zdrowiu i szczęściu razem się żyje! Kiyoshi, Ty pewnie najszczęśliwsza ze Wszystkich teraz jesteś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.