Jump to content
Dogomania

18.05.2017 Lisia vel Astra odeszła za Tęczowy most.21.01.2017r Lisia vel Astra pojechała do swojego domku!!! Bądź szczęśliwa i nigdy już nie zaznaj bezdomności, cierpienia i bólu!!!!Cierpię w milczeniu.. Czy jest dla mnie nadzieja?


Recommended Posts

Posted
31 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Właśnie dostałam info od Murki, że jest w lecznicy i się pakują....Zaraz wyruszają do hoteliku  Znalezione obrazy dla zapytania gify emotikony turysta

 

Joasiu, ale chyba nie piechotką cool3.gif , bo  do rana nie dojdą.

Posted

Planowaliśmy wcześniej odebrać Lisię, ale bardzo długo zeszło TZowi w Lublinie (był z psem na endoskopii), dopiero o 19.00 dotarł do domu. 

Wszystkie wyniki badań, to co Lisia miała robione i fakturę od weta będę mieć później (pewnie po weekendzie), bo wet dziś też miał ciężki dzień.

Suńkę na razie musiałam ulokować w boksie. Jutro jak Ares pojedzie do domu to będę mogła przeprowadzić ją do domu. 

Suńka jest świetna, naprawdę. Jak podjechałam pod lecznicę to akurat była na ogrodzie, cieszyła się do mnie przez płot - taki stróż z niej;) Wet tylko otworzył drzwi i gwizdnął, a ona momentalnie puściła się pędem w jego stronę i do lecznicy. Trochę nieśmiała jest, ale pieszczoch wielki. Jak tylko zaczęłam ją głaskać, to zaczęła się podstawiać coraz bardziej. 

Suńka jest jeszcze bardzo chuda. Jak przyjechała do lecznicy ważyła 25 kg, teraz waży 29, ale jeszcze jej żebra sterczą... Wet mówił, że nie ma takiej opcji, żeby sunia zostawiła coś w misce, ile się daje, tyle zjada... Skóra jest już trochę lepsza, ale na całym ciele ma przerzedzenia. W tym momencie najważniejsze to pozbyć się drożdżycy, bo to ona najbardziej dokucza suni (drapie się).

Od jutra mam jej dawać Encortolon (mam na stanie), żeby się nie drapała, dostałam też receptę na Ketokonazol (tabletki na grzybka) i szampon. Oraz witaminki w proszku na skórę. Wet powiedział też, żeby jej podawać jakiś olej spożywczy (olej lniany, oliwę lub olej kujawski w szklanej butelce).

 

Wet podejrzewa u suni rzadką chorobę skóry: rogowacenie ciemne. Czy to faktycznie to, to z czasem się okaże - najpierw trzeba wyleczyć drożdżycę i zobaczymy czy sierść będzie odrastać itd.

 

Jak nie będzie padać to jutro jakieś fotki porobię:)

  • Upvote 2
Posted

Dziękuję Kasiu za szczegółowy opis. Bardzo cieszy fakt, że sunia przyjazna i pomimo przykrych doświadczeń, nadal ufna do ludzi.  

12 minut temu, Murka napisał:

Wet powiedział też, żeby jej podawać jakiś olej spożywczy (olej lniany, oliwę lub olej kujawski w szklanej butelce).

A może siemię lniane (mielone) dodawać do karmy? Niedrogie, 5 zł kg a działa cuda. 

15 minut temu, Murka napisał:

Wet podejrzewa u suni rzadką chorobę skóry: rogowacenie ciemne.

Poczytałam w necie na ten temat. Zmiany są przede wszystkim pod pachami, tam gdzie delikatna skóra. Czy suńka ma tam własnie pogrubiałą tą skórę? 

Posted

Zmiany są bardzo podobne, wet mówił też, że cytologia skóry Lisi wygląda tak samo jak w przypadku tej choroby. No i charakterystyczne dołączenie drodżdżycy także jest...

Posted

Zagladam do suni z samego rana i bardzo się cieszę, ze jest już w hoteliku. Z tymi wszystkimi chorobami, jakie ma, pewnie miałaby zerowe szanse w schronie. Już zaczęła leczenie. Czuję, ze będzie dobrze ! Witaj Lisiu w lepszym świecie !

Posted
1 godzinę temu, Havanka napisał:

Zagladam do suni z samego rana i bardzo się cieszę, ze jest już w hoteliku. Z tymi wszystkimi chorobami, jakie ma, pewnie miałaby zerowe szanse w schronie. Już zaczęła leczenie. Czuję, ze będzie dobrze ! Witaj Lisiu w lepszym świecie !

Też myślę, że będzie dobrze. Leczenie długie, ale z dużą szansą na wyleczenie  całkowite.

Posted

Pierwszą noc u Murki Lisia ma już za sobą. Teraz będzie już tylko lepiej. Jak się suczkę wyleczy i futerko doprowadzi do "porządku" to będziemy szukać suuuper domku  Znalezione obrazy dla zapytania gify emotikony z kwiatami

W Zamościu słoneczko, może i u Murki też?? A to oznacza zdjęcia.... k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,004_QH_orig

  • Upvote 1
Posted

W kraku też ładna pogoda.

Dla zajęcia myśli czymś innym niż jutrzejszą akcją w Radysach, jedziemy z mężem na Rynek na naukę śpiewania Piosenek patriotycznych :)

Posted
7 minut temu, elik napisał:

Dla zajęcia myśli czymś innym niż jutrzejszą akcją w Radysach, jedziemy z mężem na Rynek na naukę śpiewania Piosenek patriotycznych :)

My też z TZ wybieramy się na Rynek Główny tyle tylko, że w Zamościu k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,002_Rk_orig

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...