AnkaG Posted June 24, 2016 Share Posted June 24, 2016 No nieeeładnie... szanujmy czyjś czas. I pieniądze.. paliwo kosztuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 24, 2016 Author Share Posted June 24, 2016 Henio ma się dobrze. Poznałam Chłopaka. Wydaje mi się że rodzice wiedzieli o adopcji bo przecież czekałam z wizytą aż oni wrócą z wojažy. Ech życie....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted June 24, 2016 Share Posted June 24, 2016 44 minut temu, anecik napisał: Henio ma się dobrze. Poznałam Chłopaka. Wydaje mi się że rodzice wiedzieli o adopcji bo przecież czekałam z wizytą aż oni wrócą z wojažy. Ech życie....... ręce opadają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 24, 2016 Share Posted June 24, 2016 anecik, czekałaś, bo ich nie było co nie znaczy ,że oni wyrazili wcześniej zgodę ,a nie zostali postawieni przez natalar przed faktem. Ciekawe czy ona się tu pojawi cokolwiek wytłumaczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Niewiarygodne, takiego końca chyba nikt z nas się nie spodziewał! A już myslałam, ze faktycznie jesteśmy na szczycie. No nic, nie ma tego złego... Natalar powinna tu zajrzeć, bo takie sytuacje podważają wzajemne zaufanie, a nam tutaj jest ono szczególnie potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Kolejne (dla mnie) doświadczenie na dogo niestety bardzo niesmaczne ..... Nie będę się rozpisywać, bo czujemy i rozumujemy tak samo :( ale dobrze że na starcie tak się stało - przed chwilą czytałam o powrocie prześlicznej Emilki do _Dunaj_ i wszystko mi opadło. Anecik, proponuję zmienić tytuł, nie wywołujmy niechcianych sytuacji, nie prowokujmy losu tym "pod górkę" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Godzinę temu, Gusiaczek napisał: Kolejne (dla mnie) doświadczenie na dogo niestety bardzo niesmaczne ..... Nie będę się rozpisywać, bo czujemy i rozumujemy tak samo :( ale dobrze że na starcie tak się stało - przed chwilą czytałam o powrocie prześlicznej Emilki do _Dunaj_ i wszystko mi opadło. Anecik, proponuję zmienić tytuł, nie wywołujmy niechcianych sytuacji, nie prowokujmy losu tym "pod górkę" ;) Ja do teraz czuję niesmak po nieudanym wyjeździe Misia do BDT. Nie chodzi mi o to, że tam się nie dogadał z psami, ale o całą otoczkę. Teraz sytuacja z Mopikiem. Gusiaczku, podeślij mi proszę wątek w/w Emilki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Godzinę temu, Gabi79 napisał: Ja do teraz czuję niesmak po nieudanym wyjeździe Misia do BDT. Nie chodzi mi o to, że tam się nie dogadał z psami, ale o całą otoczkę. Teraz sytuacja z Mopikiem. Gusiaczku, podeślij mi proszę wątek w/w Emilki. WKLEILAM,ALE NIE CHCIAL SIE OTWORZYC:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Dzięki Ula ;) dopadam do koompa tylko co jakiś czas :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 Teraz, Gusiaczek napisał: Dzięki Ula ;) dopadam do koompa tylko co jakiś czas :( nie chcial sie otworzyc:(HELP Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 2 minuty temu, UlaFeta napisał: nie chcial sie otworzyc:(HELP nie otwiera się? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 3 minuty temu, Gusiaczek napisał: nie otwiera się? nie,moze cos spieprzylam:( Twoj sie otwiera:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 3 minuty temu, UlaFeta napisał: nie,moze cos spieprzylam:( Twoj sie otwiera:) Za gorąco jest ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 25, 2016 Share Posted June 25, 2016 19 minut temu, Gusiaczek napisał: Dzięki Ula ;) dopadam do koompa tylko co jakiś czas :( Dziękuję, już się zameldowałam na wątku!!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 27, 2016 Share Posted June 27, 2016 Zapraszam na bazarek wyprzedażowy, wszystko po 3,- 1/3 utargu dla Mopika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalar Posted June 29, 2016 Share Posted June 29, 2016 Witam wszystkich i już bronię się jak umiem. Nie było mnie tutaj jakiś czas, ale z przyczyn niezależnych ode mnie. Z mojej strony przekazywałam informacje na bierząco tak jak ustalałam z mamą. Na wizycie nie mogłam być obecna także po fakcie się dowiedzialam dopiero, że póki co, że moja mama doszła do wniosku, ze to jeszcze nie ten czas też ze względu na Henia. Miałam ograniczone możliwości kontaktu niestety ostatnio. Bardzo mi jest przykro i szkoda, ale będę na pewno dzialać w temacie Mopika i wspierać jak tylko mogę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted June 29, 2016 Share Posted June 29, 2016 No cóż, widocznie tak miało być :( Mopik jeszcze znajdzie swój dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 30, 2016 Author Share Posted June 30, 2016 Rzadko wchodzę na swoje konto i dziś zobaczyłam że 22.06 czyli w środę przed nieszczęsną wizytą PA wpłynęło 150 zł od natalar. Bardzo dziękuję. Kasa zostaje na koncie Mopka czy ma jakieś inne przeznaczenie? Oprócz tego mam wpływ stałej od Usiatej 40 zł i jednorazową od ania68 w kwocie 5 zł. Bardzo dziękuję :) Były 3 telefony o Mopka ale..... 1 beznadziejny, 1 osoba miała zadzwonić do Kasi - nie dzwoniła, 1 osoba miała oddzwonić - nie oddzwoniła. Dałam Mopka na FB i poprosiłam Malawaszkę o wrzucenie na Sznaucery w potrzebie. Dzięki Monika. .....................Aha i kilka dni Mopek zachowuje się przyzwoicie - przestał znaczyć. Oby już mu tak zostało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 anecik ładuj telefon ;) takie młodziki to się migiem u nas domy znajdują https://www.facebook.com/Sznaucery.w.potrzebie/photos/?tab=album&album_id=1215040501860889 http://sznaucery.eadopcje.org/psiak/1166 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 30, 2016 Author Share Posted June 30, 2016 39 minut temu, malawaszka napisał: anecik ładuj telefon ;) takie młodziki to się migiem u nas domy znajdują https://www.facebook.com/Sznaucery.w.potrzebie/photos/?tab=album&album_id=1215040501860889 http://sznaucery.eadopcje.org/psiak/1166 Dzięki Monia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Mopik, bądź w gotowości ;) Trzymam kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Przepraszam - zamnknął mi się wątek, na kt.orym był.am i jakimś cudem wylądowałam tutaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 30, 2016 Author Share Posted June 30, 2016 13 minut temu, Gusiaczek napisał: Mopik, bądź w gotowości ;) Trzymam kciuki :) Pierwszy WAŻNY telefon już był. Państwo mają podjechać do Kasi zapoznać swoją pekinkę z Mopkiem. Wizyta - gdyby zapoznanie wyszło ok - w sobotę wieczorem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Godzinę temu, anecik napisał: Pierwszy WAŻNY telefon już był. Państwo mają podjechać do Kasi zapoznać swoją pekinkę z Mopkiem. Wizyta - gdyby zapoznanie wyszło ok - w sobotę wieczorem. Zatem kciukamy z całych sił, by to był TEN domek i Ta rodzinka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiainat Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 5 godzin temu, anecik napisał: Pierwszy WAŻNY telefon już był. Państwo mają podjechać do Kasi zapoznać swoją pekinkę z Mopkiem. Wizyta - gdyby zapoznanie wyszło ok - w sobotę wieczorem. Na razie nikt nie dzwonił :-/ ehh nikt nie chce takiego słodziaka ??? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.