elik Posted December 29, 2015 Posted December 29, 2015 ... Dziewczyny już w drodze, a my czekamy w blokach startowych! :) Miłej zabawy :P Quote
auraa Posted December 29, 2015 Author Posted December 29, 2015 Trzeba czekać ale panny rosną... Quote
Mazowszanka13 Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 Żyjecie w tej Woli? .... Żyją :) Wczoraj miałam przyjemność wygłaskać całe towarzystwo. Dzisiaj rano ekipa pojechała na sterylkę do NDM. Quote
AMIGA Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 Dziewczyna już po sterylce. O szczegółach opowie DoPi. Quote
DoPi Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 uf juz po zabiegu. Było trochę stresu. Zabieg był dłuższy, gdyż okazało się, że Mila była na granicy cieczki. Oprócz tego wyczułam pod brodą u niej guzka. Doktor od razu przy jednym znieczuleniu poptrzył na to. Prawdopodobnie , to torbiel gruczołu śliniankowego. Za pomocą strzykawki wyciągnął jakiś płyn. Dostała przeciwzapalne lekarstwo dodatkowo. Oprócz tego odrobaczyliśmy maluchy i zaszczepiliśmy drugi raz na wirusówki. Zabrałam też lekarstwa na trzecie odrobaczanie maluchów i Mili. Pomimo komplikacji doktor pozostał przy cenie 200 zł, a odrobaczenia i szczepienia 110 zł. Jutro jedziemy jeszcze raz do kontroli z Milusią. Oczywiście nie obyło sie bez przygód. Jadąc z lecznicy zatrzymałam się po chleb. W samochodzie 2 szczyle, Milusia , dwie baby i sunia Amigi Nusia (też była do kontroli), a samochód powiedział "dalej nie jadę". Nie wiem o co mu chodziło, bo już laweta po nas jechała. Dziewczyn z psami, pan taksówkarz powiedział,że nie weźmie. Nutusia ściągnęła swoją koleżankę, żeby je zabrał do domu, bo przecież zimno. Milusia powoli się wybudzała i skuczała za mną. Bałyśmy się, żeby nam psiaki nie zmarzły. Jeszcze raz spróbowałam odpalić iiiiiiii.............odpałił! Teraz odstresowujemy się i pilnujemy, żeby maluchy nie dokuczały Milusi. Quote
konfirm31 Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 No, to miałyście mnóstwo wrażeń ;).Całe szczęście, że z happy endem na końcu :). Pan taksówkarz - typowy przedstawiciel tego gatunku...... Quote
elik Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 Było nieco strachu,ale wszystko dobre, co się dobrze kończy :) Quote
mama_Alfika Posted December 30, 2015 Posted December 30, 2015 Psia rodzinka wyrasta na podróżników :) Quote
memory Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Proszę o nr konta, przeleję grosik dla gromadki. Quote
malagos Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Droga z przygodami, jak i tak było dużo wrażeń... Ale dobrze, ze już oki :) Quote
AMIGA Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Dziewczynka w sylwestrowym ubranku Zwracam uwagę, bo nie za bardzo tu widać, że Złoty Pan Doktor zadbał o sylwestrową kreację Milki. Sciągacze sukienki są przetykane srebrną nitką. Dzisiaj dziewczynka była na kontroli. Wszystko jest w zupełnym porządeczku. Możemy spokojnie balować, chociaż nie mamy aż takich sylwestrowych kreacji. Wam również życzymy udanej zabawy i DOBREGO NOWEGO ROKU My dziś prosimy bardzo o kciuki żeby dla Milki NOWY, DOBRY ROK zaczął się już jutro ;) Quote
Marysia R. Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Bardzo jej do twarzy :) A jak się dziewczynka czuje? Quote
AMIGA Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Posty się nam minęły. Odpowiedź jest powyżej :) Quote
Poker Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 wszystkim, pieskom , cioteczkom i wujkom z tego wątku oraz ich pieseczkom życzy Giga z opiekunami i resztą ferajny. Quote
auraa Posted December 31, 2015 Author Posted December 31, 2015 Życzę nam wszystkim w nowym roku spokoju i dużo radości takiej od środka! A psiakom mądrych ciepłych ludzi i pełnych misek Quote
Marysia R. Posted January 1, 2016 Posted January 1, 2016 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU! :) My dziś prosimy bardzo o kciuki żeby dla Milki NOWY, DOBRY ROK zaczął się już jutro ;) Nie wiem co się święci ale kciuki zaciskam :) Quote
konfirm31 Posted January 1, 2016 Posted January 1, 2016 Też nie wiem, o co chodzi, ale kciuki zaciskam :) Quote
elik Posted January 1, 2016 Posted January 1, 2016 Myślę, że chodzi oto, żeby Nowy Rok przyniósł dla suni dobre dni, czyli własny dom :) Quote
auraa Posted January 1, 2016 Author Posted January 1, 2016 Ja też zaciskam bardzo mocno! Mam nadzieję, że po sterylce wszystko w porządku ? Quote
malagos Posted January 1, 2016 Posted January 1, 2016 Ja tez życzę dobrego domu mamusi i dzieciakom:) Quote
DoPi Posted January 1, 2016 Posted January 1, 2016 kochane cioteczki. Nowy rok przyniósł nam dom stały dla Milusi :) tuż po sterylce zadzwoniła pani z Warszawy z pytaniem o Milę. Umówiłyśmy się, że dzisiaj podjedziemy do nich na wizytę przed adopcyjną. Postanowiłyśmy z Nutusią, że weźmiemy Milusię, ponieważ przeprowadzona rozmowa telefoniczna wypadła pozytywnie. Państwo są narzeczeństwem i mieszkają we własnym mieszkaniu na Ursynowie. II piętro z windą. Państwo mieli już zakupiona smycz (2 szt) i obróżkę, ale okazała się za mała. Zasugerowałyśmy, że lepsze będą szeleczki to państwo jutro wymienią. Jak przyszłyśmy była przygotowana miseczka z jedzeniem i piciem dla Milci. Mila czuła się trochę nieswojo, po schodach (5 szt) nie umie chodzić, więc Nutusia podpowiedziała jak można za pomocą smaczków ją nauczyć chodzić po schodach. Z windą była zapoznana u mnie w pracy więc poszło lepiej. Milusię państwo przekupywali smaczkami, które również mieli przygotowane. Państwo pracują obydwoje, z tym że pan pracuje 5-6 godzin.Ponieważ wszystko wypadło dobrze- zostawiliśmy Milcię już w nowym domu. Trochę się martwię, czy nie będzie tęsknić za mną, bo bardzo sie przywiązała do mnie. Oczywiście poprosiłyśmy w razie czego o telefon. Dzisiaj juz nie bedę dzwonić, ale jutro ponarzucam się troszkę. No i doszłam do wniosku, że to miejscówka Nutusi i jej fluidy zadziałały :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.