Bo wpadł pod samochód, bo miał noge złamaną- własciciel usiłował zatłuc psa na śmierć

[maarit]

Trzymam kciuki a jak domek będzie sprawdzony to też się dorzucę do transportu :) byle Cyganek był szczęśliwy.

[AlfaLS]

[quote name='epe']Alfa!
Nie zmieniło się! Pani Iza, a właściwie Iza, bo to raczej młoda osoba,ma przyjechać do schroniska, pobyć z Cyganem ok.4-5 godz. i jak wszystko będzie OK, to może Cyganek pojedzie do Bytomia!
Dziewczyna nie ma transportu, poleciłam jej z wątku transportowego osobę, akurat też z Bytomia. Narazie ważna jest wizyta PA - potem dowiemy się ile transport kosztuje - mam nadzieję, że wszystkie osoby na FB,które tak kibicują Cygankowi, dołożą się, bo to może być spory koszt! Pan się ogłasza, że ma auto z klimą, więc byłoby super, bo to ok.400 km chyba z Rzeszowa do Bytomia![/QUOTE]
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Jestem, a właściwie podczytuję, kilka wątków psiaków z Kundelka i wiedziałam, że coś mi tu nie pasuje:-o. Ja takie wnioski wyciągnęłam z tego co przecztałam na Fb - kurcze sama nie wiem dlaczego tak to zrozumiałam, że chodzi tylko o przywiezienie :oops:.

Tak czy siak - najważniejsze żeby Cyganek miał dobry dom! Trzymam kciuki!

[agata51]

Tak jest i już. Mnie się to nawet podoba. Dorzucę na transport. Egida/Betka trzyma kciuki i pozdrawia Kundelka.

[zachary]

Zaglądamy do Cyganka....

[maja7]

Co słychać u Cyganka?

[Qeeriefire]

Wizyta przed adopcyjna u Izy odbędzie się w następnym tygodniu (22-28 lipca). Wkleje to co napisałan na FB:

[SIZE=3][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Wstępnie sprawa transportu wyglądała by tak: 450zł za trasę Bytom - Rzeszów lub 550 za Bytom-Rzeszów-Bytom, ceny są orientacyjne, jeśli udałoby się nam zebrać więcej to myślę, że honorowo byłoby w ten sposób podziękować Panu oferującemu transport (reksio24 z dogomanii). [/FONT][/COLOR]
[/SIZE][COLOR=#333333][FONT=lucida grande][SIZE=3]Cygan miałby dobre warunki w samochodzie i komfort podróży[/SIZE]:[/FONT][/COLOR]
[URL]http://img593.imageshack.us/img593/3687/imgp8572.jpg[/URL]
[URL]http://img13.imageshack.us/img13/7386/dsc01259av.jpg[/URL]

Koszt transportu byłby niższy (około 350zł w obie strony) jakby znalazł się ktoś z Łodzi, kto dołączyłby się do kursu i także potrzebuje transportu.

[maarit]

Oho ho... Jaka limuzyna:)

[Qeeriefire]

Podnoszę Cyganka! :)
Szczerze powiem, że cała sytuacja na wydarzeniu na facebook'u mnie przerasta, nie rozumiem niektórych komentarzy i naskakiwania na siebie nawzajem, nawet nie wiem czy to nazwać pretensjami... Mam nadzieję, że wszystko uda się załatwić.

[maarit]

Ale co się dzieje? Nie korzystam z FB:roll:

[piescofajnyjest]

tez sie dorzuce do transportu!!!
(o co chodzi na fb?)

[epe]

Na FB chodzi o to, że nieznające realiów adopcji panie, zaczęły obrzucać błotem panią kierownik schroniska, za to,że to tak długo trwa!
Wszystkiemu winne wpisy chętnej na adopcję, bo się żali. Wygrzebała na NK wiadomość, że Cygan nie został wydany do bloku, a ona właśnie w bloku mieszka w Bytomiu i z tego wpisu wyszło, że jej psa nie dadzą. Ludzie nie działający w realu z psami są jednak śmieszni i irytujący! Nic nie biorą pod uwagę, tylko ,myślą, że miłość wszystko załatwi!

[maarit]

Ja już dawno mu założyłam profil na NK (jak jeszcze NK była odwiedzana), ale tam nie było nic o tym, że miał iść do bloku, ale go nie wydano.
Do mnie tez pisała o tym, bo znalazła ten profil. Odpisałam, że nic ni nie wiadomo, żeby komuś nie został wydany dlatego że mieszka w bloku.
Dziwne...

[Nadziejka]

zaglądam i trzymam mocno mocnooooo:buzi::modla::modla:

[piescofajnyjest]

tez trzymam........

[Dana i Muszkieterowie]

[B]Cyganku[/B], bardzo mocno trzymam kciuki żeby to wreszcie był TEN dom, taki dobry i już na zawsze :thumbs: :thumbs::thumbs:.

[maarit]

Wiadomo coś? :roll:

[epe]

Ja już zgłupiałam! Wydarzenie nagle zniknęło i teraz jest tzw. "czeski film"!! Może wejdzie na wątek ktoś związany ze schroniskiem i powie co i czy się odbyło?
Czy była ta wizyta PA i czy Iza przyjechała do schroniska?

[rita60]

[quote name='epe']Ja już zgłupiałam! Wydarzenie nagle zniknęło i teraz jest tzw. "czeski film"!! Może wejdzie na wątek ktoś związany ze schroniskiem i powie co i czy się odbyło?
Czy była ta wizyta PA i czy Iza przyjechała do schroniska?[/QUOTE]
Dziwna sprawa:shake:od samego początku mam wrażenie,że ktoś nie chce,aby pies znalazł dom:roll:

[maarit]

Obiecałam odpisać jednej pani, która mu dzielnie kibicuje... ale nie wiem co:roll:

[epe]

A czy ktoś z dogo zna osobę, która założyła Cygankowi wydarzenie na FB?

[piescofajnyjest]

sluchajcie, o co chodzi???? ja juz sie pogubilam :(

[epe]

Chyba wszyscy się pogubili!! Owszem na wydarzeniu były niesnastki w postaci napastliwych wypowiedzi osób, które nie znają procedur w organizacjach - tzn. wizyta PA. Ile było utyskiwań, najpierw po co to itp. Jak już pojęli, to zaczęło się dlaczego to tak długo trwa itp.
Sama zainteresowana według mnie niepotrzebnie dopuściła do takiego rozwoju sprawy, bo od razu powinna powiedzieć, że termin jest przesunięty z powodu oczekiwania na powrót mamy. Jak wiadomo, wszyscy domownicy muszą wyrazić zgodę na psa. Potem napisała, że pani kierownik nie chce z nią rozmawiać, że nie ma czasu - to wszystko było przed wizytą PA, a na koniec wydarzenie znikło!
Nic z tego nie rozumiem!!

[Kocurek]

wielka szkoda,ze tak to się wszystko potoczylo....ech...:(

[maarit]

[quote name='epe'] Potem napisała, że pani kierownik nie chce z nią rozmawiać, że nie ma czasu - to wszystko było przed wizytą PA, a na koniec wydarzenie znikło!
Nic z tego nie rozumiem!![/QUOTE]

Do mnie jedna pani napisała, że "domek" dzwoni ale nikt nie odbiera (czy jakoś tak) i że wydarzenie zostało usunięte.
Ktoś coś wie? Może jakiś nieszczęśliwy zbieg okoliczności...

[feliksik]

ja już nie wierzę z zbiegi okoliczności. Psy znajdują domy, a Cygan ciągle bez. Jak robiłam mu ogłoszenia to nie można było podać nr na kogoś tylko do schronu - a tam podobno nikt nie dzwonił - nie wierzę w to. Też mi się wydaje, że ktośnie chce aby on znalazł dom. Tylko, żeby ten ktoś może sam mu zaoferował dom, bo on straci swoje najlepsze lata bez swojego człowieka w kojcu a nie na kanapie