monika55 Posted June 29, 2009 Author Share Posted June 29, 2009 Dostalam wiadomosc ze Rokitek blaka sie w parku przy ul Piekarskiej. Dzwonie do schroniska ale nikt nie odbiera. Ja nie mam tam jak dojechac. Mozna by go bylo zawiezc do p Antoniego w Miechowicach na ul Kasztanowej. POMOCY. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Monika, skąd masz te informacje, to jest pewne??? Już dzwonię do schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julia07 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 No ładnie....kurcze ale się Rokitkowi trafiło..czyżby znowu uciekł czy może "państwo"mieli go dosc....dogomaniaczki pomózcie to sie nie może tak skończyć...brak słow dla tych ludzi...a jak ich dzieci będą niegrzeczne też pojdą na ulice??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Rozmawiałam ze schroniskiem.Rokitek zostal złapany i juz jedzie spowrotem do schroniska. Kierowniczka pyta, czy byl szczepiony na choroby zakaźne.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julia07 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 No ładnie...brak słow:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julia07 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Płakać się chce jaki los tego psiaka....i co teraz...to się nie może tak skończyć....:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted June 29, 2009 Author Share Posted June 29, 2009 Bela, nie wiem jak Ci dziekowac. Rokitek bezpieczny mam nadzieje w tym schronisku. Panstwo mandat zaplaca, bo ich dane zostaly w schronisku. Teraz myslimy /" my", mam nadzieje/ co dalej. Jeszcze pytanie : kto to jest p. Antoni? Teraz to juz musze wszystko wiedziec. Az mi sie telefon rozladowal, tyle bylo tych rozmow. Sa jeszcze ludzie na tym swiecie. Chociaz tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Nie masz za co dziekować. Mogłam go nie odnaleźć wczoraj, byloby jedno zamieszanie mniej:evil_lol: Na razie siedzi bidok sam w boksie hotelowym, ale to tylko chwilowo, bo maja oblożenie w hoteliku. Pytałam. Teraz pytam o p. Antoniego. Telefon, lub adres. Pojade tam i dowiem sie na miejscu.Ale mam czas tylko do jutra dopołudnia. Wyjezdzam i wracam w piatek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Wpadłam w sam środek [B]akcji ROKITEK[/B]. Telefonowała do mnie Pani ( byla właścicielka) i poinformowała, że jej córka ma załozone kilka szwów na twarzy, bo Rokitek rzucił sie, gdy sie nad nim pochylila, aby go pogłaskać. Jest obdukcja lekarska, więc Pani chyba mówi prawdę. Daleka jestem od bronienia tych Państwa, ale chyba rzeczywiście, Rokitek wymaga socjalizacji i do domu z dziećmi się nie nadaje. Niektóre psy mają paskudny zwyczaj gryzienia po twarzy. Mój niestety też. Ugryzł mojego wnuczka ( bo mu dokuczał) Ugryzł mnie ( u weta). No ale ja mojej "niedobrej "suki nikomu nie oddam. Tym się różnimy. Rokitek pewnie jest w totalnym stresie, stąd jego nieprzewidywalne zachowania. Pomóżmy temu malemu diabełkowi, bo może marnie skończyć.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 [quote name='monika55']Jeszcze pytanie : kto to jest p. Antoni? Teraz to juz musze wszystko wiedziec. Az mi sie telefon rozladowal, tyle bylo tych rozmow. [/quote] Pan Antoni organizował jakąs grupę interwencyjną pomocy dla zwierząt.Czy prowadzi hotelik nie mam pojęcia, Czy przyjmuje psy grzecznościowo, też nie wiem. Wysłałam do niego maila z zapytaniem. Mam nadzieje, ze miałam dobry adres i ze odpowie. Jutro rano pojade do schroniska i porozmawiam z kierowniczką, żeby to diablątko trzymali w tym oddzielnym boksie.A WY CIOTECZKI SZUKAJCIE DOMU. Albo zbiorka na hotel, bo innego wyjscia nie widzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
REJA Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Widzę ,że sytuacja Rokitka znowu zła :-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 [quote name='REJA']Widzę ,że sytuacja Rokitka znowu zła :-(.[/quote] Nie zaprzecze, niestety.:shake: Dostalam odpowiedż od p.Antoniego. Nie może Rokitka wziąć do siebie. Zaoferował pomoc behawioralną w pracy z psem. Wyglada na to, że Rokitek zamienil tylko jedno schronisko na drugie.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Wieści z frontu są takie, że Panstwo ( mimo mojego telefonu) nie dostarczyli książeczki zdrowia Rokitka i pies musi iść znowu na kwarantanne. Ale nie wiem, czy kogoś to obchodzi, bo od wczoraj prowadzę sama ze sobą rozmowę:roll:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 No czytam to i oczom nie wierzę :crazyeye:. To jakiś koszmar jest co się dzieje u Rokitka. No jak tak można psa na bruk wyrzucić :placz:. Ja rozumiem, że są z nim problemy ale wystarczył jeden telefon od tamtych państwa i szukalibyśmy dt dla Rokitka żeby tam psiak się uspokoił i zsocjalizował. [B][SIZE=4]Cioteczki, co robimy, tu trzeba działać i coś wspólnie postanowić !!![/SIZE][/B] [B]Trzeba sprawdzić przez pw czy deklaracje osób na hotelik dla Rokitka są aktualne.[/B] [B]A czy ci państwo nie zasługują przypadkiem na czarne kwiatki ?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Bella nie jesteś sama. Ja jednak boję się juz tego tematu. Powiedziałam juz wszystko na temat tych Państwa i sposobu działania. Nie znaczy to jednak, że zostawiam go i opuszczam, że dezerteruje z wątka:loveu:. Zbieramy deklaracje i szukamy hotelik. Jest wolne miejsce u Pani Ani w Krakowie tylko czy On sie tam nadaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 [SIZE=5][B]Czarne kwiatki? To za mało!![/B][/SIZE] Właśnie pisze mi koleżanka Asia, komu ma dać książeczkę zdrowia rokitka? Moze podam Ci Belluś jej nr na PW? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 [quote name='bela51']Pan Antoni organizował jakąs grupę interwencyjną pomocy dla zwierząt.[/quote] To może pierwsza interwencja powinna byc właśnie w tym domu? Monia wspominala, że chcą teraz szczeniaka. Powiini mieć stały nadzór kuratora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Hotelik musi być inny dla Rokitka. W hoteliku musi być osoba, która będzie z nim pracowała, właściwie to nie hotelik ale DT ale z prawdziwego zdarzenia. A takich mamy bardzo mało:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Najgorzej że miejsc brak. Bo przecież dobre hoteliki są u Murki, u WIosny, w Brodnicy. DT to chyba ronja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 [quote name='Dogo07']Najgorzej że miejsc brak. Bo przecież dobre hoteliki są u Murki, u WIosny, w Brodnicy. DT to chyba ronja.[/QUOTE] Zapomnialas Renatko o Niepolomicach ,a wiem ze w tej chwili zwolnilo sie tam miejsce bo szczeniaczka jedna poszla do domku ,a druga dzsiaj ma jechac ale ona i tak zostala wzieta po odjezdzie towrzyszki do domku;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted June 30, 2009 Author Share Posted June 30, 2009 Gdzie w Niepolomicach? U p Ani czy p Bozeny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Hotelik w Niepołomicach u pani Bożeny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marysia55 Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 [quote name='Dogo07']Hotelik w Niepołomicach u pani Bożeny.[/QUOTE] Czy to chodzi o Pensjonat Pupila???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 Nie znam nazwy Marysiu ale wydaje mi się że jest tylko jeden w Niepołomicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marysia55 Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 [quote name='Dogo07']Nie znam nazwy Marysiu ale wydaje mi się że jest tylko jeden w Niepołomicach.[/QUOTE] więc chyba to ten , tam przebywają psy z obozu zagłady w krzyczkach i Patos z wątku Irenki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.