Jump to content
Dogomania

REJA

Members
  • Posts

    589
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by REJA

  1. Wczoraj podjęłam tą straszną decyzję.Kole zabrałam ze schroniska gdy miała 5 lat.Przez następne 6 lat była częścią naszej rodziny,ale wybrała sobie mnie.Chodziła za mną wszędzie.Była wesołym, rozbieganym psem w typie owczarka australijskiego.Pół roku temu wykryto u niej raka wątroby ,a przy jej chorym sercu została tylko farmakologia.Powstało wodobrzusze ,więc ściąganą miała wodę.Przy tym zabiegu pocierpiała ,ale potem była weselsza i lżejsza,ale było coraz gorzej.Zabiegi coraz częstsze i ataki kaszlu i problem z oddychaniem i chodzeniem.Aż nadszedł kryzys.Wynoszenie na spacer,brak apetytu, biegunka i najgorsze atak duszności w nocy.Prawie się udusiła patrząc błagalnie na mnie i wtedy pomyślałam ,że nie mogłabym patrzeć jak się dusi.Myślałam o tym już wcześniej ,ale chciałam żeby odeszła naturalnie , w domu.Wolałam dla niej żeby odeszła we śnie i nie mogłabym patrzeć jak się dusi. Odeszła spokojnie z główką na moich rękach.Dzisiaj straszna myśl po przebudzeniu- Ufała mi ,a ja ją uśpiłam.Może pochodziłaby powolutku po trawce i leżała na kanapie,a ja jej nie dałam wyboru.Ryczałam,przepraszałam i chciałam cofnąć czas.Ten wątek mnie trochę uspokoił.Może tego ,by właśnie chciała.Ona ma spokój, a ja nigdy nie zapomnę jak zostawiam ją samą już za TM wychodząc z gabinetu, a ona nie lubiła jak zostawiam ją samą i bała się wizyt u weta. Przepraszam jeśli moja wypowiedz jest zbyt wylewna lub kogoś uraziła , ale musiałam to napisać.Tak naprawdę chciałabym to wykrzyczeć.Była wspaniałym psem i najlepszym przyjacielem.
  2. Dziękuję za zaproszenie.Na razie niestety nie mogę nic zadeklarować, ale chociaż podrzucę biedaka.
  3. Chociaż ostatnio musiałam wycofać się z wpłat , to też myślę ,że u ZuziM pieniążki się nie zmarnują.
  4. Bardzo mi przykro.Chociaż Gabunia była chorą starowinką,to przecież przetrwała bardzo ciężkie chwile i i straszne mrozy.A teraz odeszła tak znienacka i jak się zaczęło robić ciepło.Aż się poryczałam. Dzięki ZuziM Gabunia była szczęśliwa i miała może i lepiej niż w niejednym DS.Bardzo dziękuję za wspaniałą opiekę i Madacat należą się podziękowania za opiekę finansową.
  5. Dopiero teraz się zorientowałam,że Chanelka się znalazła. Wszyscy jej szukali ,a ta łobuzica w schronie przezimowała. Strasznie się cieszę ,bo taka szczęśliwa i piękna na zdjęciach i oby tak już pozostało.
  6. I ja trzymam kciuki ,żeby się wreszcie dała złapać(i oby to była Chanelka),bo szczerze mówiąc już zaczełam tracic nadzieję.
  7. Niestety zalegam z wpłatą,ale dopadły mnie problemy finansowe.Bardzo mi przykro,bo chciałabym Gabuni coś dorzucić.Jak tylko wyjdę na prostą to postaram się uregulować(mam nadzieje ,że jak najszybciej)
  8. Już mi w nawyk weszło ,że przyglądam się każdemu psiakowi w typie Chanelki,chociaż jej osobiście nie spotkałam.
  9. Zaglądałam często na wątek Bajeczka,chociaż wiedziałam ,że to prawie beznadziejna sprawa.Miałam jednak nadzieję ,że jeszcze długo będę tu zaglądać . Szkoda Bajeczku ,że ta bajka nie skończyła się szczęśliwie.
  10. No i ucichło trochę ,ale ja tak sobie myślę ,że Chanelka żyje sobie gdzieś szczęliwa ,a my możemy na zawsze zostać z uczuciem niepewności.
  11. Witamy najmłodszą dogomaniaczkę.Gratulacje dla mamusi. Oby jeszcze Gabuni się poprawiło.
  12. Biedna ta nasza Gabunia.Jak to dobrze ,że ma opiekę.Czy coś z wątkami hotelowymi się wyjaśniło.Bo to dziwne ,że jedni mogą się reklamowac ,a inni nie.
  13. No to się dobre miejsce trafiło Ząbalkowi .Cos mi sie pomyliło z innym wątkiem i myślałam ,że Zabalek gdzie indziej się wybiera.Zaraz wpłacam moją deklarację i chociaż do lutego miało być to na pewno przedłużę.
  14. Ja tez pamiętam o Chanelce i tam gdzie można zostawiam plakaty i o oglądam się za każdym brązowym psem .
  15. Oby się mu udało.Tylko proszę niech jego nowy opiekun nie spuszcza Ząbalka ze smyczy ,żeby nie było jak z Chanelką ,która z nowego domku na spacerze uciekła. Teraz strzelają petardami i pieski łatwo wpadają w panikę.A czy wiecie w jakiej cześci miasta będzie mieszkał Ząbalek ?
  16. Hotele to podstawa.Przecież gdzies trzeba przenosic wszystkie biedaczki ze schronisk takie jak Gabunia.Może trzeba zainterweniować,ale u kogo?
  17. Miałam nadzieje ,że te ostatnie poszukiwania coś przyniosą,a po Chanelce ani śladu.Jednak nadzieje trzeba mieć. .Ja kiedyś spotkałam u weta bezdomnego ,który przyszedł z trzema pieskami.mówił ,że starsza suczkę przygarnął ,a dodatkowo ktoś mu dwa szczeniaki podrzucił przez płot,bo mieszka na działkach.Tacy ludzie też przygarniają zwierzęta,a wiadomości do nich nie docierają. Może ktoś jednak się nią opiekuje.
  18. A ja zaraz wpłacam jak dostane nr konta.
  19. Ząbalku trzymaj się cieplutko ,bo znowu idą mrozy!
  20. Już nie wiem co robić .Też zaczęłam mysleć ,że Chanelka uznała DT za domek.Są przecież psy ,które przywiązują się do jednego właściciela i ona postanowiła wrócić do domu,ale zmarznięty i głodny pies mógł przełamać strach i poszukać pomocy człowieka.Ten pomysł z taksówkarzami ciekawy,tylko ,czy będą chcieli brać ulotki?
  21. Nie miałam możliwości wcześniej się odezwać, ale za Chanelką też się rozglądam . Oczywiście ,że plakaciki dotarły i już wiekszość została rozwieszona.Bardzo za nie dziękuję, Zastanawiam się gdzie jeszcze można by było porozklejać,żeby to przyniosło efekt. Chętnie się podzielę ,bo możliwe ,że w innych częściach Krakowa była nasza zguba widziana.
  22. No to podniosę temat.Może wiecej cioteczek się zadeklaruje.
  23. Niestety ja tez jej nie znalazłam.Tutaj jest dużo psów ,które same chodzą na spacery.Może był to jeden z nich.Jest jeszcze ta możliwość ,że ktoś ja przygarnął ,ale w zupełnie innej okolicy i nie widział ogłoszeń. W ciągu miesiąca sunia mogła się przemieścić nawet drugi koniec Krakowa.Żałuję ,że nie ma już "Kundla.." w TV Kraków.Ogłoszenie dotarło by do całej małopolski .
×
×
  • Create New...