monika55

Wracam i podnosze psiaka.

Fionka żyje w hoteliku, zapomniana. Jest zdrowa. Apetyt ma. Ważne że bezpieczna.

Jak się wkleja linki?

Ayra miała dom. Żona w ciązy wymogła na mężu pozbycie się psa. Najprościej było uśpić. Weterynarz odmówił i tak ta piękna sunia trafiła do schroniska. Sunia nie potrafi się odnaleźć w boksie.A jest w boksie na dworze. Marznie straszliwie.Postanowiłyśmy zawieżc ją do hotelu. Do hotelu, w którym będzie ciepło i będzie ktoś ,kto ją nauczy podstawowych rzeczy. Jej były opiekun przez 7 lat nie miał na to czasu. Ayra jest cudowna do ludzi. Nie toleruje innych zwierząt. Wiek - 7 lat Sterylizacja - tak Proszę o pomoc w opłacie hotelu, raczej nie da rady w budzie na zewnątrz. Fundacja Pro Animals

Nie do uwierzenia. Bartek znalazł dom. Denerwuję się tym, jak on się odnajdzie, czy się zaaklimatyzuje. Zobaczymy. Trzymam mocno.

Dziękujemy.

Uff, zima idzie , staruszka bezpieczna. :klacz:

Jest w schronisku. Nie ma chipa ani tatoo

Oczywiście [URL]https://www.facebook.com/events/779908302042921/?notif_t=plan_user_joined[/URL] i jeszcze raz dziękuję.

Czytam o tych aferach ale się nie ekscytuję. Rzadko bywam na dogo. Wypadki się zdarzają. Sama adoptowałam kilka dni temu psa . I nie przewidziałam, że może mi uciec.Natychmiast go dopadłam ale jednak.... Nie dopilnowałam. No i teraz należy odebrać mi psa? Wypowiadam się jedynie w sprawach, które znam, widziałam, byłam.

To wątek poświęcony Ząbkowi a nie Julce. Też bym ją odebrała. Bo zawsze chodzi o dobro psa. Arnold ,zrobiłam bazarek na FB z Twoim fantem dla Fionki. Dziękuję.

Zaglądamy chyba tylko my. Fionka ma się dobrze, woli być sama.

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10275965_662453027156648_2432888090323800642_n.jpg[/IMG] Frugo z "bratem" Wieści z domu Witam. Przesyłamy pozdrowienia dla pracowników i wolontariuszy ze schroniska w Jastrzębiu Zdroju, a przede wszystkim dla Pani, Pani Krystyno za wielki serce . Fruga z psa " prawie idealnego" stał się psem w 100% idealny ponieważ śpi do 6:00 ! ... Przytył 1 kg , apetyt mu dopisuje, uwielbia gotowane mięso, szczotkowanie i spanie. Kot traktuje go jak młodszego brata, chociaż jest od niego młodszy. Zrobiłam mu badania krwi. Dobre wiadomości to, że neki, wątroba są zdrowe. Złe, to: anemia i wysoka leukocytoza, przeszło 27 tyś. białych kwinek, bolą go też zęby, prawdopodobnie będzie trzeba je wyrwać. Teraz dostaje antybiotyk ,Karsivan i Viakutan. Dziękuję Wam za Frugo, to pies anioł.

Dziękujemy bardzo. Berta w nowym domu. [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10312568_759016897465462_3806706531767451101_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1.0-9/1907346_759016974132121_4104468274258457905_n.jpg[/IMG] Bartek ma gronkowca w oku.

U nas takiego psiaka nie widziałam.

Psiaki już w hotelu. Już, prawie był dom i nie wyszło. Ada-jeje, a można pełne nazwiska?

Jeśli możesz to wypisz lub zaznacz wpłaty z bazarku. Trudno rozliczyć. U Frugo też.

Wiadomości z domu [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/q74/s480x480/10312532_655953834473234_9015246693769920517_n.jpg[/IMG] Dzisiaj mija 4 dzień naszej znajomości, a Frugo zachowuje sie tak, jakby mieszkał ze mną od zawsze. Jest psem idealnym pod każdym względem. Wstaje o godzinie 5:00 ( to jego jedyny mankament, miło byłoby pospać do 6:00 , o 5:10 idziemy na spacer, potem sprzątamy dom i szykujemy się do pracy, 7:00 śniadanie i odpoczynek, 8:00 wyjscie do pracy ( Frugo tez chodzi do pracy bo badzo mu się podoba przychodnia i kontakt z innymi psami a raczej suczkami). 12:00 przerwa... na obiad, potem spacer i siesta do 14 - 15:00 , potem spacer i kontrola przychodni ( co, kto i kiedy oraz inne konntakty towarzyskie), 18:00 kolacja,spacer, dom, 21:30 spacer i spanie. Dodam na marginesie , że uwielbia jeździć samochdem, wchodzi do niego chętnie, gorzej z wychodzeniem,nawet jeśli mu otworze drzwi czeka, a nuż się uda i pojedziemy dalej. To na dzisiaj wszystko

Nie mam sumienia rozdzielać go z Bertą. W sobotę razem jadą do hoteliku. Oni są tak zżyci ze sobą. Robimy następny bazarek.

Dziękujemy bardzo. Frugo już grzeje dupencje w swoim domu w Lesznie.

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252828-Bartuś-staruszek-w-drodze-po-życie-pomozesz[/URL]

Pieniądze Frugo przejdą na Bartusia.

Kto pomoże Bartusiowi?

Bartuś jest nieduży, do kolana. Jest spokojnym, przyjaznym i delikatnym psem. Toleruje inne psy, raczej jest w ich cieniu. Kochany, łagodny, raczej nieśmiały- dopiero gdy uzna, że człowiek nie jest zagrożeniem podchodzi i nadstawia szorstką główkę do głaskania. Na spacery prawie nie wychodzi, przebywa w boksie ogólnym. Bartuś jest po prostu stary. Jego pan umarł a rodzina nie podjęła się opieki nad osieroconym psem. Może gdyby był yorkiem...? Gdyby nie był taki stary? Albo chociaż miał wszystko na swoim miejscu? Bo jak tu patrzeć na takie stare stworzenie bez oka? Co ludzie powiedzą? Wiadomo, że starszemu psu w domu, w cieple, w miłości i trosce ubywa kilka lat. Chore psy, którym w schronisku dawano kilka tygodni życia, w nowych domach przeżywały nawet lata. Bartuś w schronisku gaśnie, z dnia na dzień coraz bardziej zrezygnowany i smutny; obojętny. Łapy bolą, dookoła szczekające psy, młodsze, silniejsze, nie ma co wychodzić z budy na widok człowieka przy kracie boksu, i tak Bartuś się nie dopcha. Bardzo by chciał, ale nie ma siły. Jeśli ktoś nie miał szczęścia obserwować w domu odżywającego psa- wyciągniętego czy to ze schroniska czy ze złych warunków- nie wyobrazi sobie jakie to uczucie. Nie da się go opisać, to uczucie zmieni Twoje życie, po prostu. Fundacja Pro Animals. PKO BP 24 1020 2384 0000 9502 0095 0717 IBAN-PL, SWIFT-BPKOPLPW Szybka i wygodna wpłata poprzez system PayPal – przycisk "Przekaż darowiznę" na stronie internetowej Fundacji - klik. [URL]http://proanimals.org/[/URL] Fundacja posiada status OPP, co pozwala odliczyć od podatku przekazaną na jej konto kwotę. Warunkiem odliczenia jest zamieszczenie w tytule przelewu słowa "Darowizna". NIC WIĘCEJ TYLKO -DAROWIZNA DLA Bartusia [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/q77/s480x480/10277798_641953042539473_5881887692966011104_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/p296x100/10264971_627861860631247_8361884553367859399_n.jpg[/IMG] Berta jest zawsze przy nim. Najwierniejsza przyjaciółka. Broni,chroni, grzeje,wylizuje chore ciałko.

Pudelek w niedzielę jedzie do swojego własnego domu.