Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='sleepingbyday']jak bym była małym dziadkiem po przejściach i d tego chorym, to podchodząca do mnie góra w postaci dobka tez by mnie wystarszyła... będziemy sie martwić, jak sie okaże, ze on ma tak na stale...
..[/quote]
Tym bardziej że Bianka nie ma wcale dobka, tylko mutanta-giganta :evil_lol: z wredną paszczą :evil_lol: (którego zresztą bardzo lubię).

A i doswiadczenie z gryzącymi pokrakami też ma :eviltong:

  • Replies 938
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='andzia69']w tym wieku to moze pomamlać:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Wczoraj ta mniejsza capneła ziecia za palec , ale nawet sladu nie było . Dzisiaj ich odwiedziła druga córka i potem przyszła do mnie , to mówiła , ze obie spia na kanapie pod kocami . Ta wieksza jak zobaczyła wnuka to przybiegła do niego i chciała sie bawic . Ta mniejsza bardziej nieufna , ale była zaciekawiona . Ładnie sie załatwiaja na podwórku , choc jedna miała wpadke .
Mój Killer załatwił sie w garazu , bo go nie wypuściłam po kapieli . Potem poszedł na podwórko , ale nie wiem co robił bo go nie pilnowałam . Po paru chwilachsam wrócił .

Posted

[quote name='Neigh']A ja numeru konta jak nie miałam tak nie mam......która temu niedopatrzeniu winna? Hę? Ustawiać się :mad:[/quote]

Teraz to już Bianka zbiera, więc to ona winną jest ... :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Była córka z zięciem . Ta mała jest zołzowata . Większa jest fajna , przytulasta , ale robi co zołza sobie zyczy .
Teraz mamy Dodę , Figę i Killera :cool3:
Jutro wizyta u weta .
Killer nie rzyga :lol:

Posted

[quote name='malagos']no coś ty, taka z niej Figa, jak z tej drugiej Doda :diabloti:[/quote]


:evil_lol::evil_lol: dobre.

marwtię si o tego dziadzia...
ale tak, ajk się martwi o staruszka chorego, a nie o staruszka chorego, głodnego i w zimnej stodole...

Posted

[quote name='brazowa1']Miały ogromnego fuksa...
Kocham takie male wredoty,jako dziecko mialam warczacego ratlerka,ktorego sie bałam i zostalo mi spaczenie :oops:[/quote]
Ja tez miałam , Pierwszego dostałam od ojca .. Miałam 8 lat . Ojciec przywiózł mi go ze wsi , gdzie pojechał słuzbowo . Kury go tam dziobały i ojciec go zabrał . To był poczatek lat 60-tych :roll: Potem zmarł mój ojciec , a potem Kajtuś :-( Ponad 20 lat temu zobaczyłam na targowisku umeczoną , łysa kruszynkę i kupiłam . Mała miała wade serca i padaczkę . Trzęsła całym domem.:evil_lol:
Po jej smierci kupilismy Rokusia . Też pinczer :diabloti: tylko gigantyczny . Dzieci chciały miec choc raz psa , którego widać bo zawsze mielismy pokurcze . Chyba że na tymczasie , ale intensywnie szukałam im domu , bo nie przepadam za dużymi psami ,
Roki ma 9 lat , Na dobka to duzo , Zaczyna nam sie sypać :cool1:

Posted

Właśnie odkryłam tajemnice dziadkowego siuraczka :evil_lol:
Jak podchodze do niego to mówie
" no cio malutki , cio słychac . Malusi pańci piesiunia , . NIO, NIO , DAJ ŁAPULECKĘ , TIU , TIU ..............................:diabloti:
a ten głupek wywala wtedy siuraka , a teraz dodatkowo pokazuje podwozie :roll:
Chyba muszę zacząć traktowac go jak dorosłego :cool3:

Posted

A jak pod względem zdrowotności przedstawia sie sytuacja? Doszedł już dziadzio nieco do siebie? Wymioty ustały? Przestał sie tak trząśc?

Ależ posypałam pytań ...:evil_lol:

Posted

Przestał się trząść , choć jest przerażony. Cały czas kombinuje gdzie się schować :cool3:
Zjadł teraz ryż z wołowiną , czyli to co moje , i czekamy na efekty :roll:
A tak , to sobie drepta i warkoli na wszystkich :evil_lol:

Posted

Też lubię te małe szczekotki , tylko tak gadam na nie, jak chodziłyśmy z koleżanką po górach z plecakiem , to mijając wsie psy często leżały na drogach obok gospodarstw , był problem z omijaniem ich, a najgorsze to właśnie małe , czarne , złośliwe pieski ( a potem sama miałam takiego:cool3:)
małe ale byk:cool3:

Posted

2 zgredziałe pierdziele cały czas na siebie warkolą :evil_lol:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/2902/p1020630640x480iv1.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img377/p1020630640x480iv1.jpg/1/][IMG]http://img377.imageshack.us/img377/p1020630640x480iv1.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Bella1']Kobiś trzymać musi dyscyplinę :eviltong:
bo go maluszek wygryzie i zajmie pozycję największego złośnika w stadzie ;)[/quote]
Z Killerem nie jest tak tragicznie . Je , spi , trochę za mna drypcia, patrzy mi czule w oczy , warczy na wszystkie czterołapy , ale daje sie brac na ręce .
Kobi jest u mnie półtora roku , a na ręce go moge brac tylko wtedy , jak ma atak padaczki.

Jeśli chodzi o dziewczyny , to Doda jest ponoć cudowną przytulanką . Miła , cicha , grzeczna , czysta .

Figa brudzi w domu , na wszystkich warczy , wszystkich ustawia , zostawiona sama piszczy , wyjada wszystkim z misek , ugrysła kota w łapkę :-(
Potrzebna natychmiastowa adopcja dla tej larwy :roll:

Posted

[quote name='BIANKA1']Właśnie odkryłam tajemnice dziadkowego siuraczka :evil_lol:
Jak podchodze do niego to mówie
" no cio malutki , cio słychac . Malusi pańci piesiunia , . NIO, NIO , DAJ ŁAPULECKĘ , TIU , TIU ..............................:diabloti:
a ten głupek wywala wtedy siuraka , a teraz dodatkowo pokazuje podwozie :roll:
Chyba muszę zacząć traktowac go jak dorosłego :cool3:[/quote]

stary cap i tyle :evil_lol:

Posted

[quote name='Reno2001']Jeszcze nie. Sprawdzam na bieżąco. Jak tylko dotrze, przeleję do Bianki.[/quote]
Tak jak pisałam przelałam "na ratlerki" 50 zł, na konto które mi podałyście . Może przelew poszedł na piechotę. :mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...