Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Boksera nam odradzili, jako że to pies bojowy i różnie może zareagować na np "szarpanie w zabawie" dziecka i np tatusia. Plus choroby i krótkie życie. Ot, co człowiek to inna opinia. Dla mnie to cudne psy, a ich buziaki są najlepsze na świecie... Wiem, że kochają dzieci i wiecznie zachowują się jak szczeniaki [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Uwielbiam ich za charakter, i nigdy powiem szczerze, nie słyszałam o agresji (w sensie - nadmiernej obrony i pobudliwosci), bynajmniej u tych psiaków, które znam?

Posted

[quote name='Unbelievable']aussiki z linii showowej powinny dać radę, ale radzę poznać te psy na żywo :)[/QUOTE]
Tak mam na myśli z linii show. W Polsce zresztą chyba takie przewazają. Jestem właśnie w trakcie umawianiz się na "spacerniak" z włacicielami tej rasy :)

Posted

[quote name='dog193']To są już psy bardziej pobudliwe, wrażliwsze. Pewnie gdyby się uprzeć to dałoby radę, ale po co sobie komplikować sprawy? ;)[/QUOTE]
Teraz doczytałam. Kurczaki, no zawsze coś ;) Jak coś pasuje, to coś innego mniej...
Poproszę o jak najwięcej opinii, naprawdę poważnie podchodzimy do tego tematu... :)

Posted

Też jestem za berneńczykiem, jak będziecie mieć szczęście to traficie na sukę, która będzie ważyć tylko 35kg ;) albo może trzeba poszukać wśród innych szwajcarów?

Posted

semmi, ja też uważam, że berneńczyk byłby dla Was idealny - i nie mówię tego tylko dlatego, ze w bernach "siedze" ;-)

suki bardzo duże nie są - fakt, ja mam np. sporą dziewczynę (ma 66cm w kłębie), ale większość panien to ok 58-60cm w kłębie - więc nie tak wcale dużo, raptem kilka cm więcej niż owczarek australijski.

innych szwajcarów bym nie polecała, bo do nich (entle, apki) trzeba więcej doświadczenia - mimo, ze to wulkany energii, to jednak dość specyficzne psy, a mowisz że nigdy psa nie mieliście...

Posted

[quote name='gops']ja proponuje staffika , wielkość średnia k.20kg można bez problemu sie przytulić krzywdy się nie zrobi ,cierpliwe i myślę że dla was idealne .
tylko są bardzo aktywne , trzeba poświęcić chociaż tą godzine intensywnego spaceru dziennie (są przypadki gdzie to stanowczo za mało , na pewno dużą rolą jest wybór hodowli i rodziców szczeniaka).
dobrze ułożony będzie idealnym psem rodiznnym .[/QUOTE]

Koło 20 kg ważą samce, które przerosły wzorzec... Prawidłowa waga staffika to 11-17 kg.

I ja bym tą rasę odradzała, bo do opisu nie pasuje - nie jest to pies bez agresywnych zapędów (o czym już sama się przekonałaś, zwłaszcza kiedy chodzi o inne psy), ani taki, który wzbudzi respekt u ludzi czy poudaje stróża (semmi pisała, że chciałaby czuć się bezpiecznie na łysych polach, a staffik napastnika raczej nie odstraszy ani rozmiarami, ani zachowaniem; najwyżej famą TTB, ale na to naprawdę mało kto się już nabiera).

To, że się ma i lubi staffika, nie znaczy, że trzeba je zaraz polecać dookoła. Ja nie polecam właśnie dlatego, że kocham tą rasę.

Posted

O goldenie też myślimy... :) O labku właśnie raczej nie...
Mamy jeszcze czas i najlepiej poznać jak najwięcej ras i jak nawięcej hodowców przed podjęciem decyzji

Posted

[quote name='semmi']O goldenie też myślimy... :) O labku właśnie raczej nie...
Mamy jeszcze czas i najlepiej poznać jak najwięcej ras i jak nawięcej hodowców przed podjęciem decyzji[/QUOTE]
Moja ciocia ma goldenkę, mieszka sama i po śmierci poprzedniej suni dostała od syna w prezencie przepiękną goldenkę z rodowodem :) Sunia jest przeurocza, wpatrzona w ciocię jak w obrazek, ze wszystkimi psami bawi się pięknie, z małymi delikatnie :) Bardzo często też spędza czas z wnukami cioci i jest idealna w tej roli. Taki pies idealny dosłownie :) Uważam, że powinnaś się poważnie zastanowić nad goldenem, twoja siostra na pewno by miała wiele radości z takim psem :)
Staffik nie wydaje mi się odpowiedni z tego względu, że jest zbyt żywiołowy, ale może mogę się mylić bo poznałam tylko jednego.

Posted

[quote name='a_niusia']albo flat!!![/QUOTE]

albo toller.

Wielkości mniej więcej takiej jak aussi i też tak aktywny.

Pies wrażliwy i jest w Polsce parę pracujących w dogo(na pw wysłałam ci blog pani która ma właśnie suczkę do dogo i hodowle).

Stróżujący może nie jest, ale alarmowany szczeka(co jak kiedyś posiadaczka 2 dogów niemieckich powiedziała lepsze bo jej przespały włamanie do przybudowanego do domu garażu):evil_lol:

Tylko to pies który się cwany i inteligentny a co za tym idzie trzeba być konsekwentnym!

Albo może bearded collie? Tylko one mogą podgryzać...

Posted

[quote name='dog193']Cóż, mimo wszystko trochę wątpliwe są predyspozycje goldenów do obrony... ;)[/QUOTE]

ten pies ma "troche strozowac", a nie bronic.
branie w takim przypadku rasy ze zbyt dzym instynktem strozujacym jest pomylka.


a predyspozycje do strozowania sa osobnicze.
moj mlodszy pies wyglada jak aniolek albo laleczka. niech ktos obcy sprobuje np. otworzyc samochod, kiedy ona sama jest w srodku...

Posted

[quote name='a_niusia']ten pies ma "troche strozowac", a nie bronic.
branie w takim przypadku rasy ze zbyt dzym instynktem strozujacym jest pomylka.[/QUOTE]

Cóż, ja jeszcze nie poznałam ani trochę stróżującego goldena.

I nikt przecież nie pisał o rasie "ze zbyt dużym instynktem stróżującym" ;) Kakukaza przecież nikt nie polecał, ani CAO ;)

Posted

[quote name='dance_macabre']albo toller.

Wielkości mniej więcej takiej jak aussi i też tak aktywny.

Pies wrażliwy i jest w Polsce parę pracujących w dogo(na pw wysłałam ci blog pani która ma właśnie suczkę do dogo i hodowle).

Stróżujący może nie jest, ale alarmowany szczeka(co jak kiedyś posiadaczka 2 dogów niemieckich powiedziała lepsze bo jej przespały włamanie do przybudowanego do domu garażu):evil_lol:

Tylko to pies który się cwany i inteligentny a co za tym idzie trzeba być konsekwentnym!

Albo może bearded collie? Tylko one mogą podgryzać...[/QUOTE]

BC chyba bardziej pracują "okiem", nie podgryzają?
Dzięki wielkie za wszystkie podpowiedzi, zaraz zerknę też na tollerka :D
Odnosnie stróżowania, tak, nie chodzi nam o jakiegoś psa obronnego, ale psa, który niekoniecznie z merdającym ogonem wpuści każdego... Ostatnio nawet mieliśmy niemiłą sytuację, że wtargnęli za nasze podwórko cyganie, a potem mało tego, siłą do mieszkania :( Na szczęście okazali się byc z tych "niegroźnych", wyżebrali dwuzłotówkę i poszli... A ledwo tydzień wcześniej, podobna sytuacja z "bezdomnym" (taki pijany że ledwo szedł)... Chyba jakiś "szlak" tam jest...

Posted

Zaciekawiły mnie Flaty i Tollerki.. Czy możecie mi, proszę, krótko napisać czym się różnią? Ale oba raczej nie obszczekają groźnie obcych, co? :)

Posted

[quote name='semmi']Zaciekawiły mnie Flaty i Tollerki.. Czy możecie mi, proszę, krótko napisać czym się różnią? Ale oba raczej nie obszczekają groźnie obcych, co? :)[/QUOTE]
wagą i wzrostem:evil_lol:
Toller będzie troszkę trudniejszy do ułożenia i jest bardziej aktywny. I mam wrażenie że bardziej wrażliwy.

Jak przyszli kiedyś do nas goście których fiesta widziała tylko raz to wcale tak miło ich nie oszczekała, co oczywiście absolutnie nie przeszkadza jej 2min później zaczepiać ich do zabawy:roll:

Posted

Flatki są większe - tak? Rany, już mi się miesza w głowie od tyle ras :)
A czym się różnią flatki/tollery od goldenów - z charakteru?
[SIZE=1]
(We flatku się zakochałam wizualnie - czarny pies to moje marzenie - ale wiadomo, że nie kolor decyduje)[/SIZE]

Posted

[quote name='semmi']Flatki są większe - tak? Rany, już mi się miesza w głowie od tyle ras :)
A czym się różnią flatki/tollery od goldenów - z charakteru?
[SIZE=1]
(We flatku się zakochałam wizualnie - czarny pies to moje marzenie - ale wiadomo, że nie kolor decyduje)[/SIZE][/QUOTE]
Tak flaty są większe.
Toller jest wycofany w kontaktach z obcymi, a golden i flat pełna miłość.
Ciężko mi powiedzieć ale, blog jest o ile dobrze pamiętam właścielki tollera i goldena.

Posted (edited)

A może flatek będzie odstraszał chociaż troszkę wyglądem? W końcu nie taki mały z niego, cziorny diobeł :lol: Cokolwiek nie wybierzemy, ja już jestem zakochana w nim bez pamięci. Przepiękna, czarna (ulubiona) błyszcząca szata, doskonała (w moich oczach) sylwetka, nie za masywna ale też nie za smukła, o pięknych liniach i fajnie noszonym ogonie, nie długa, ale też w niektórych miejscach ciut dłuższa, falująca siersc... Taki po prostu piękny, typowy pies, bez zbędnych udziwnień :)

[SIZE=1]PS: czy ciężko go "zdobyć"? Chyba niewiele jest hodowli...[/SIZE] [SIZE=1]Jak z jego zdrowiem? Wyczytałam, że często chorują na raka?...[/SIZE]

Edited by semmi
Posted

A może warto zastanowić się nad Chodsky Pes? Są to psy bardzo wszechstronne, średniej wielkości, rasa jest "zdrowa", również wykorzystywane w dogoterapii

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...