Talia Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 Nie napisałam, że nie ma. Jednak moim zdaniem przy naszych warunkach klimatycznych pies i tak by się męczył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted February 14, 2011 Share Posted February 14, 2011 [quote name='Talia']Nie napisałam, że nie ma. Jednak moim zdaniem przy naszych warunkach klimatycznych pies i tak by się męczył.[/QUOTE] To jest uzytkowy, wiejski pies, ktory powstal w naszych warunkach klimatycznych. Jesli jest zdrowy, dobrze zywiony, ma ciepla bude to nie widze problemu. A na upartego to w najwieksze mrozy mozna go brac do domu czy do innego budynku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kateczka Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 pytanie czy taka rasa bedzie szczęśliwa w budzie a nie obok człowieka...bo tego nawet ocieplenie nie zmieni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 Ale "w budzie" nie musi oznaczac izolacji od ludzi. Zreszta ja nikogo nie namawiam do trzymania psa w budzie, chodzi tylko o to czy pies z jakas tam sierscia moglby mieszkac poza domem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagg Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 [quote name='Sonia225'] [B]Mieszkamy w Londynie[/B] od 8 lat, wiec dosyc sporo. Mamy dom z ogrodem (ok.200m) + sredni ogrodek, oczywiscie dobrze ogrodzony. [/QUOTE] Mówimy o innych warunkach klimatycznych. Na Wyspach zimą jest znacznie cieplej niż u nas. Zazwyczaj temperatura utrzymuje się powyżej zera :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarita Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 Gończy byłby taką namiastką Polski ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pies Pustyni Posted February 15, 2011 Share Posted February 15, 2011 [quote name='daguerrotype']Mówimy o innych warunkach klimatycznych. Na Wyspach zimą jest znacznie cieplej niż u nas. Zazwyczaj temperatura utrzymuje się powyżej zera :)[/QUOTE] Kurcze tak mnie ta siersc oslepila, ze nie zauwazylem, ze chodzi o psa dla [B]Sonia 225 [/B](ktora juz go dawno ma, tak na marginesie) ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarita Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Właśnie gończaka ? Czy innego psa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 [quote name='Sarita']Właśnie gończaka ? Czy innego psa ?[/QUOTE] Chyba bernenkę, o ile dobrze doczytałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bombelek<3 Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Witam jestem nowa na tym forum:).Od sześciu lat szukam psa odpowiedniej rasy.Więc pies musi być przystosowany do życia w mieszkaniu,mieszkam na końcu miasta więc mam dużo łąk,pól,jeden las ,najlepiej gdyby pies mógł zostawiać sam na maks.7godzin(wiem,że psy nie lubią zostawiać same,ale można psa oswoić z tym,że właścieciel niedługo przyjdzie i wiem jak)chciałabym żeby był krótkowłosy.Nie może być duży.Psa prawdopodobnie będe kupywała w wakacje.Bardzo będe dziękować za różne odpowiedzi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 ile ruchu zapewnisz psu? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merime Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 [QUOTE=Bombelek<3;16393882]Witam jestem nowa na tym forum:).Od sześciu lat szukam psa odpowiedniej rasy.Więc pies musi być przystosowany do życia w mieszkaniu,mieszkam na końcu miasta więc mam dużo łąk,pól,jeden las ,najlepiej gdyby pies mógł zostawiać sam na maks.7godzin(wiem,że psy nie lubią zostawiać same,ale można psa oswoić z tym,że właścieciel niedługo przyjdzie i wiem jak)chciałabym żeby był krótkowłosy.Nie może być duży.Psa prawdopodobnie będe kupywała w wakacje.Bardzo będe dziękować za różne odpowiedzi:)[/QUOTE] Poleciłabym Ci boksera, z tym że to raczej większy pies. Potrzebuje też dużo ruchu. Ale są naprawdę kochane i oddane ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 [quote name='Sarita']Może nie kocha mocniej, właściwie to tak samo ale mam takie wrażenie ,ze one są bardzo wdzięczne za to ,że człowiek je przygarnął. Oczywiście mowa o psach ze schroniska.[/QUOTE] Jakoś nie mogę uwierzyć w to że pies wie co to jest wdzięczność, chyba za bardzo uczłowieczasz psy ;) swoją drogą gdyby nawet tak było, to wiele psów z schronisk nie wracałoby z adopcji bo: sika (pewnie na złość :) ) bo szczeka (też złośliwy pies) , skacze na ludzi, warczy, gryzie, jest za łagodny, za ostry, drapnął dziecko itd. itp. i jakoś te psy się nie odwdzięczyły? :D pies to pies nie ważne czy kosztuje 100 zł czy 3 tys. ma takie same wymagania, jak każdy inny, każdego kocha się i szanuje tak samo, czy ma papier czy nie, w końcu to zwierze ... jednak trzeba nadmienić że psy z schroniska niejednokrotnie wymagają większej pracy bo np. będzie trzeba odwrócić jego zachowanie, oduczyć czegoś dorosłego psa, co jest wykonalne, ale nie piszmy że wszystkie są wsianiałe(!) bo ktoś może się zdziwić, że z psem trzeba pracować, a on drań jeden się nie odwdzieczył ;) Merime bokser jest raczej dużym psem... za mało szczegółów aby polecić jakiegoś psa, trzeba napisać czego wymaga się od zwierzaka i co możemy mu zaoferować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bombelek<3 Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 [quote name='gops']ile ruchu zapewnisz psu? ;)[/QUOTE] Więc jeden spacer ok.półtorej godziny,dwa krótkie w weekend oczywiście dłuższe:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 Jeden spacer dziennie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 [QUOTE=Bombelek<3;16396070]Więc [B]jeden spacer ok.półtorej godziny[/B],[B]dwa krótkie [/B]w weekend oczywiście dłuższe:)[/QUOTE] A nie trzy? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 Chyba, ze jeden dluzszy dziennie i 2 krotsze w weekend, tak z interpunkcji by szlo ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted February 28, 2011 Share Posted February 28, 2011 Może zabrakło przecinka przed "w weekend", i powinno być: jeden spacer dłuższy, dwa krótkie[B], [/B]w weekend - dłuższe (czyli te dwa krótkie w tygodniu byłyby w weekend dłuższe)? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dagg Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 Ależ Wy się lubicie czepiać i robić z ludzi idiotów... Nawet gdyby nie było tam ani jednego przecinka, sens wypowiedzi byłby wystarczająco jasny. Może raczej powinniście się skupić na istocie tego wątku, zamiast pokazywać, że jesteście najmądrzejsi na świecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 Nie tyle chodzi o czepianie sie, tylko dookreslenie ;). Po niejednym poscie o 1-2 spacerach dziennie, czasem nawet nie codziennie, to juz niewiele mnie zdziwi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted March 1, 2011 Share Posted March 1, 2011 [quote name='daguerrotype']Ależ Wy się lubicie czepiać i robić z ludzi idiotów... Nawet gdyby nie było tam ani jednego przecinka, sens wypowiedzi byłby wystarczająco jasny. Może raczej powinniście się skupić na istocie tego wątku, zamiast pokazywać, że jesteście najmądrzejsi na świecie?[/QUOTE] No wiesz, ostatnio przeczytałam wątek o pewnym yorku, który wychodzi na spacer na 15 minut. Na jeden spacer. Dziennie. Więc czasami nie wiadomo czego się spodziewać. I nie chodzi wcale o żadne udowadnianie kto jest najmądrzejszy, a o określenie co autor miał na myśli. Sugerowałabym kilka głębokich wdechów czasem przed napisaniem posta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bombelek<3 Posted March 2, 2011 Share Posted March 2, 2011 Tak zapomniałam przecinka:)Myśle,że dobrze że są tu tacy ludzie co poprawiają za nas błędy naszych postów.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brjagata Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 W sumie to nigdy nie sądziłam, że napiszę w tym wątku, bo swoje oczekiwania do psa znam i jakbym czegoś szukała, to zapewne wiedziałabym co wybrać :p Jednak mnie interesuje całkiem inny typ a teraz chodzi mi o rasę dla mojej siostry i jej rodziny. Sama się zaintrygowałam i teraz myślę :p Chodzi o psa na podwórko, najlepiej większego, obronnego (tzn. wiadomo, ma odstraszać wyglądem czy szczekaniem), ale przy tym łagodnego dla rodziny (choć tutaj też bez przesady, nie typ goldena, który zalizałby cały świat ;)) a przede wszystkim dla małych dzieci(!!). Ja się takimi psami raczej nie interesuje, więc może wy macie jakiś pomysł? Na razie mam akcje, żeby przekonać siostrę do nie kupowania onka z pseudo, więc mam nadzieję, że pomożecie ;) aha i dodam, że najlepiej jakby to nie był pies jakoś szczególnie aktywny i wymagający czy trudny do wychowania ;) w sumie to zaczynam powątpiewać czy jakaś rasa by się znalazła :lol: ale ja nie wiem, pytam was, a w razie czego będę namawiać ich na jakąś bidę ze schroniska ;) aa i jeszcze jeden edit, bo tak sobie przeczytałam tą stronkę... [quote name='zaba14']jednak trzeba nadmienić że psy z schroniska niejednokrotnie wymagają większej pracy bo np. będzie trzeba odwrócić jego zachowanie, oduczyć czegoś dorosłego psa, co jest wykonalne, ale nie piszmy że wszystkie są wsianiałe(!) bo ktoś może się zdziwić, że z psem trzeba pracować, a on drań jeden się nie odwdzieczył ;)[/QUOTE] ooo oo z tym się w pełni z godzę ;) w sumie to nie mam psa ze schroniska a z działki, gdzie pchać i prosić się o miskę jedzenia nie musiał, no ale jednak dachu nad głową i swojej pańci też nie miał... mimo tego pies za dom chyba się wcale nie ''odwdzięczał'', w pierwszym miesiącu co chwile chciał zwiewać i miał mnie głęboko w czterech literach :evil_lol: a wszyscy ludzie tacy wielce zdziwieni, czemu ona jest taka i owaka, przecież psy po przejściach to zawsze takie dobre, kochane i najwierniejsze ;) otóż nie zawsze, oduczać złych nawyków jest o wiele trudniej niż np. szkolić małego dzieciaka, który jest ''czystą kartką'' dla właściciela... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 Może bernardyn lub wariacja na temat? Szczeka, dobry na dwór. Albo nowofunland (chociaż znam jednego i raz słyszałam, jak szczeknął RAZ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 [quote name='evel']No wiesz, ostatnio przeczytałam wątek o pewnym yorku, który wychodzi na spacer na 15 minut. Na jeden spacer. Dziennie. Więc czasami nie wiadomo czego się spodziewać. I nie chodzi wcale o żadne udowadnianie kto jest najmądrzejszy, a o określenie co autor miał na myśli. Sugerowałabym kilka głębokich wdechów czasem przed napisaniem posta ;)[/QUOTE] Moze raz dziennie chodzi na dlugi spacer ,a tak biega sobie po ogrodku caly dzien?Innej obcji nie widze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.