Jump to content
Dogomania

Maniutek dostał nową szansę w domku stałym u majqi!!!


Rybka_39

Recommended Posts

  • Replies 908
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Isadora7']Chętnie bym zobaczyła ciebie jak wywijasz hołubce.Jak przekupywanie twojego TZta przez Mańke?[/quote]
Mania już z nim chętnie wychodzi, on nawet ją głaszcze :evil_lol:, a jutro jedziemy ją zachipować i...usłyszałam, że marne szanse są, by znalazł się dla niej dom, bo każdy ją odda, bo...Mania może komuś wciąć pół mieszkania ze złości etc.etc....dobra nasza, dobra nasza....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Mania już z nim chętnie wychodzi, on nawet ją głaszcze :evil_lol:, a jutro jedziemy ją zachipować i...usłyszałam, że marne szanse są, by znalazł się dla niej dom, bo każdy ją odda, bo...Mania może komuś wciąć pół mieszkania ze złości etc.etc....dobra nasza, dobra nasza....[/quote]

No wyglada to hmmm cóż koniec wyadoptowania Mani od Was jest do przewidzenia. W zasadzie pewniak.

Link to comment
Share on other sites

Same widzicie, ile już udało mi się pozwlekać z ogłaszaniem. Może jutro, może jutro...:razz: Prawda jest i taka, że tekst miałam robić przedwczoraj, względnie dziś w pracy ale zabrano mi kompa do naprawy. Już sobie samej obiecałam, że sklecę jutro jakiś konkret.

Link to comment
Share on other sites

Tekst do ogłoszeń (wypunktowane fakty):

[CENTER][B]Mania - benzynówka, czeka na dom.[/B][/CENTER]

[CENTER]Została znaleziona na stacji paliw. Jej zachowanie wskazywało,
na to, że najprawdopodobniej tam została zgubiona lub porzucona.
Podchodziła do samochodów, przymilała się, chciała wsiąść.
Każde drzwi jednak zamykały się przed jej noskiem. Zamieszkała więc
w gąszczu krzaków i czekała na zbawienie. Ono nadeszło.
Pewnego dnia ktoś, wyraźnie dla niej, pozostawił drzwi swego auta otwarte i wprost ze stacji zabrał do gabinetu weterynaryjnego.
Były ku temu istotne powody. Małe stworzonko, miało przepuklinę i guz na sutku. Stan jej stawów (wysadzone bioderka) i jakby krzywicze łapki, wszystko to wołało o pomoc, takiej jej udzielono. Maleńką, być może właśnie z racji tych przypadłości, może również i wieku (7-10 lat), ktoś skazano na samotność i raczej marny koniec. Niebezpieczeństwo, wiszące nad Manią, minęło. Zamieszkała, otoczona opieką w domu tymczasowym. Po poważnej operacji, która objęła także sterylizację, sunia miała szansę dojść do formy. Tygodnie jej pobytu w nowym otoczeniu, pozwoliły odkryć
w niej zwierzę niepozorne wyglądem za to wielkie duchem, wierne,
oddane, zapatrzone w człowieka, doskonale dogadujące się z psami
i kotami. Sposób bycia Mani uzmysławia, że musiała być psem zdecydowanie domowym, typem kundelka - kanapowca. Maniusia dostała swoją drugą szansę od życia, szansę na lepsze jutro. Czeka obecnie na docelowy dom i człowieka skłonnego go jej ofiarować. Tej suni nie wolno zawieść po raz drugi. Swoje już i przeżyła i wycierpiała.[/CENTER]

[LEFT]Osoby zainteresowane adopcją suni, co wiąże się z wyrażeniem zgody
na wizytę przedadopcyjną, sposobność do wizyt poadopcyjnych, jak
i z podpisaniem stosownej umowy, proszone są o kontakt pod numerem:
0-664279913 lub drogą mailową, pisząc na adres [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']Majqa powiem tak, odwaliłaś tekst i tyle :evil_lol:. (...).[/quote]
Phi...:obrazic::obrazic::obrazic:Nawet nie wiesz ile wysiłku mnie kosztował. To jest majstersztyk tylko tego nie dostrzegasz. :siara: Dałam z siebie wszystko. :roll:
Jedno jest pewne, jak się objawi dom, to będę miała pewność, taką wstępną, że musi być super, bo nie "poleciał" na gładkość słowa
i rzeczywiście jest zainteresowany Moją Królewną. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Phi...:obrazic::obrazic::obrazic:Nawet nie wiesz ile wysiłku mnie kosztował. To jest majstersztyk tylko tego nie dostrzegasz. :siara: Dałam z siebie wszystko. :roll:
Jedno jest pewne, jak się objawi dom, to będę miała pewność, taką wstępną, że musi być super, bo nie "poleciał" na gładkość słowa
i rzeczywiście jest zainteresowany Moją Królewną. :loveu:[/quote]

No to ze to jest majstersztyk nie mam wątpliwości, co do celu tego tekstu tez nie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Mania już z nim chętnie wychodzi, on nawet ją głaszcze :evil_lol:, a jutro jedziemy ją zachipować i...usłyszałam, że marne szanse są, by znalazł się dla niej dom, bo każdy ją odda, bo...Mania może komuś wciąć pół mieszkania ze złości etc.etc....dobra nasza, dobra nasza....[/quote]
W ogłoszeniach trzeba mocno podkreślić, że ona niszczy mieszkanie i potrafi pokazac pazurki:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie 3 dziewczynki zachipowane! Poszło jak z płatka. :multi: :multi: :multi:
Chętni walili drzwiami i oknami do gabinetu, Katyu!

Rybciu, ależ ja oczywiście pamiętam, że muszę o wszystkim ważnym powiadomić dzwoniąco - piszących, włącznie z możliwością nawrotu guza na innym sutku, notorycznej przepukliny i konieczności noszenia na rękach z powodu stawów. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Wszystkie 3 dziewczynki zachipowane! Poszło jak z płatka. :multi: :multi: :multi:
Chętni walili drzwiami i oknami do gabinetu, Katyu!

Rybciu, ależ ja oczywiście pamiętam, że muszę o wszystkim ważnym powiadomić dzwoniąco - piszących, włącznie z możliwością nawrotu guza na innym sutku, notorycznej przepukliny i konieczności noszenia na rękach z powodu stawów. :diabloti:[/quote]
Ja mojemu tymczasowi do tej pory nie zrobiłam ogłoszeń :siara:
Dodam, że jest u mnie od maja!:cool3:
Tyle, że on już u nas zostanie, jego adoptować musiałaby osoba niespełna rozumu.
Żre wszystko co znajdzie na dworze, jak się go spuści biegnie w sina dal, ciągnie jak parowóz, je jakby był głodzony, goni rowery- a , ze jest szkolony prze ze mnie umie dać łapke i siadać:lol:, w domu spac nie chce, ale czasem przyłazi obczaić czy czegoś nie ma w misce i zawsze ubłoconymi łapskami oznacza kanapę.

Oto moj kochany wybryk natury:
[url]http://images38.fotosik.pl/23/326cef6055e90428.jpg[/url]

Link to comment
Share on other sites

Kolejne odsłony Kwatuszka...

[IMG]http://img518.imageshack.us/img518/2382/p1060518gu9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img230.imageshack.us/img230/1186/p1060519mc3.jpg[/IMG]

Słów jeszcze kilka o mojej radości i dumie. Maniuśka tak b.mi ufa, że dziś (bo dziś wszystkie panny zostały wykąpane, a czas był po temu najwyższy) nie uciekała z wanny (a przypomnę, że zaraz po zgarnięciu jej poszła na całość i lewitowała nad wodą), stała pokornie, namydlana
i buziaczkowana jednocześnie. Poszło, jak z płatka, a potem podglądała, jak tę samą gehennę przechodziły pozostałe. :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...