Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Transporterek u p. Ani:lol:
Umowy też.
Kagańce od koleżanki również dostarczone:evil_lol:

Szkielecik wygląda tragicznie:placz:
Sama skóra i kości:mad: Tragedia pilnie jakiś DT:-(

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Chudzinka dostała dzisiaj od weta chyba jakiegoś Royala, ale nie wiem czy właśnie tą.
Jest w bardzo kiepściutkim stanie:shake:, wet chce jeszcze zrobić badanie kału, dzisiaj miała biegunkę.
Miała jechać w czwartek do DT do Warszawy, ale zobaczymy jutro , czy będzie mogłą. Idziemy jutro na kontrolę.

Czy macie może jakiś kontakt z Fioną22. Nie moge się do niej dodzwonić, nie odpowiada na sms. Mąż izy_szumielewicz ma w czwartek wieźć ze Skarżyska Bambi i Puchatkę i być może chudzinkę, nie wiem, czy ona ma jakiś transport do Skarżyska?

Posted

A to ten psiak wyrzucony dzisiaj koło mojej pracy, przemiła psina.

Udało sie znaleźć błyskawicznie dom:lol:. To jest to miejsce , o którym mówiła prezes TOZ, u starszej pani, może nie jakieś luksusy, buda, będzie mógł luźno biegac po ogródku. Ale na razie póki się nie przyzwyczai przywiązałysmy go na bardzo długim łańcuchu.
Zawieźliśmy go dzisiaj z Bagherą i jej TZ, bardzo im dziękuję za pomoc:loveu::loveu:.

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img50.imageshack.us/img50/8442/080624pieswzhw1jq5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/9996/080624pieswzhw11ts1.jpg[/IMG][/URL]

Bidulek ma odgryzione uszko:-(

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img50.imageshack.us/img50/9084/080624pieswzhw21gh5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/7824/080624pieswzhw51sy8.jpg[/IMG][/URL]

Za dobrze, to on nie wygląda:shake:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/117/080624pieswzhw41hz0.jpg[/IMG][/URL]

Posted

o żesz....można się pochlastać szarym mydłem....:-(:-(:-(

Erka - nie łódź się...lepiej nie będzie:shake: ludzie na pewno wywalają swoje psy w pobliżu schronu, bo pewnie myślą, że tak "lepiej" zrobią:angryy: s...le:angryy::angryy::angryy:

Posted

Andziu69, z pewnością lepiej nie będzie. Tylko, co z tymi biedakami będzie, jak ja przestanę w przyszłym roku tam pracować, oprócz mnie one nikgo nie obchodzą:shake:.

Posted

W imieniu mojej znajomej zwracam się z prośbą o pomoc.
Otóż znajoma poszukuje hotelu lub opiekunki (prywatnej) dla swoich dwóch kotów persów w terminie 10 - 22 sierpnia. Znajoma nie mieszka w Kielcach więc koty zostałyby przywiezione do opiekuna na ten czas.
Piszę tu ponieważ nie jestem zalogowana na miau.
Może znacie kogoś kto podjąłby się opieki nad kocurkami.
W tej sprawie bardzo proszę o PM, z góry dziękuję za pomoc.

Posted

Erko to jeśli szkielecik ma gdzieś jechać to ja poslę Ci pieniadze na kilka saszetek tej karmy dla suńki bo przez net nie zdaże Wam kupić nie dojdzie na pewno za 2 dni , a jak nie tą to jaką poleci Wasz wet , ale tego RC polecam wypróbowałam na Bianie w krytycznych sytuacjach , nie wiem co w niej jest ale nawet mój niejadek ją zjadał .

Posted

KrystynaS, zobacz tutaj:
[URL]http://www.adopcje.org/opiekun-13-0-0-Swietokrzyskie.html[/URL]


[B]Kasia Skowrońska[/B]3741Podejmę się opieki nad: psem, kotem, gryzoniami i innymi małymi zwierzętami oraz koniem.
Starachowice
0 663 240 484

[URL="http://www.adopcje.org/wpis-13-657-0-4-3741.html"][COLOR=#0000ff]więcej » [/COLOR][/URL]

[B]Marta Nowakowska[/B]3740Podejmę się opieki nad: psem, kotem, ptakami, gryzoniami i innymi małymi zwierzętami.
Ostrowiec Świętokrzyski
0 888 630 980

[URL="http://www.adopcje.org/wpis-13-657-0-4-3740.html"][COLOR=#0000ff]więcej » [/COLOR][/URL]

[B]Justyna Opel[/B]3739Podejmę się opieki nad: psem, kotem, ptakami, gryzoniami i innymi małymi zwierzętami.
Kielce
0 502 433 610

[URL="http://www.adopcje.org/wpis-13-657-0-4-3739.html"][COLOR=#0000ff]więcej » [/COLOR][/URL]

[B]Joanna Kusek[/B]3737Podejmę się opieki nad psem.
Kielce
041 362 41 70

[URL="http://www.adopcje.org/wpis-13-657-0-4-3737.html"][COLOR=#0000ff]więcej » [/COLOR][/URL]

[B]Dorota Duda[/B]3736Podejmę się opieki nad: psem, kotem, ptakami, gryzoniami i innymi małymi zwierzętami.
Kielce
0 513 868 153

[URL="http://www.adopcje.org/wpis-13-657-0-4-3736.html"][COLOR=#0000ff]więcej » [/COLOR][/URL]

Posted

[quote name='erka']Andziu69, z pewnością lepiej nie będzie. Tylko, co z tymi biedakami będzie, jak ja przestanę w przyszłym roku tam pracować, oprócz mnie one nikgo nie obchodzą:shake:.[/quote]

wiem, Erka, wiem.....:-(:-(:-(:-(

Posted

[quote name='erka']A to ten psiak wyrzucony dzisiaj koło mojej pracy, przemiła psina.

Udało sie znaleźć błyskawicznie dom:lol:. To jest to miejsce , o którym mówiła prezes TOZ, u starszej pani, może nie jakieś luksusy, buda, będzie mógł luźno biegac po ogródku. Ale na razie póki się nie przyzwyczai przywiązałysmy go na bardzo długim łańcuchu.
Zawieźliśmy go dzisiaj z Bagherą i jej TZ, bardzo im dziękuję za pomoc:loveu::loveu:.

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/7824/080624pieswzhw51sy8.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Wydaje mi się, że on zupełnia jak Lira wygląda.. Mordkę ma taką.. suńkową :)
Dobrze, że znalazł domek !!

Posted

No właśnie pisałam, że bardzo podobny do Liry i też taki bardzo milutki, jak ona :lol:.

Chudzinka biszkoptowa dzisiaj też dostała kroplówkę, troszke zjadła udka kurczaka, ale jeszcze ma biegunkę.

Natomiast zmartwił mnie dzisiaj ten chudy psiaczek,który jest koło mojej pracy. Do tej pory miał doskonały apetyt, a dzisiaj nic nie chciał jeść i jakis taki osowiały:-(.
Może gdzieś zjadł jakies świństwo i zatruł się:angryy:. Ja gotuję mu ryz z kurczakiem i dbam,żeby wszystko jadł świeżutkie, ale czasami zdażają sie jacyś "dobroczyńcy" i rzucą cos paskudnego.

Kupiłam mu tez EXspot na kleszcze , bo Fiprex juz nic nie działa, a on siedzi w tych chaszczach i jest cały w kleszczach , dzisiaj wyjełąm mu ze 20.

Dzisiaj łapiemy Tolę, bo jutro ma sterylkę. Ponieważ Tola dosyć sie oswoiła będziemy próbowały to zrobić tym razem bez Sedalinu, mam nadzieje,że sie uda.

Posted

Z innych "super" wieści, to ludzie chcą uśpić bernardyna, bo podobno ugryzł dziecko.

Inni chcą się pozbyć jamnika, bo rzekomo dzieci maja alergie, dzisiaj dostałam maila,żebym go zabrała:cool3::angryy:.

Na Stoku kanalie już drugi rok trzymają husky'ego albo malamuta na balkonie po kilka godzin dziennie, mróz , czy upał. Biedna psina umęczona, skowyczy i dobija sie do drzwi. Interwencje sąsiadów nic nie dają, SM w zeszłym roku interweniowła, teraz nie chcą tam jechać.
Nie wiadomo ,co można zrobic, bo jeżeli się sami nie zrzekną psa, to nie ma wystarczających podstaw,żeby odebrac.

Inne zgłoszenie o 11-letnim bardzo miłym psiaku, którego właściciele wyjechali za granicę, jego umieścicli u jakiejś baby, był u niej kilka mies., ale ona dłużej go nie chce, twierdzi,że jest chora.

W Borkowie nad zalewem podobno juz od roku koczuje owczarek niemiecki, bardzo łagodny, liże po rękach. W tej chwili jest podobni już w fatalnym stanie.:-(

Inny owczarek niemiecki błąka sie w pobliżu bazarów koło Szumena na Jagiellońskiej.

W Kostomłotach jakis młody psiak leżał chyba kilka dni przy ulicy, w końcu koś zdecydował sie go chyba stamtąd wziąć okazało się,że chyba nie jest potrącony , ale bardzo wycieńczony. Kobieta , która mi to relacjonuje mówi,że dali mu tam chleba namoczonego w wodzie , ale nie chciał!:mad::angryy:
I podobno go chcieli sobie zostawić, ale jak tak go będą karmic, to biedaczysko nie ma szans. Powiedziałm tej kobiecie, żeby im przekazała,żeby go wzieli do weta, to najwyżej dołożymy sie do kosztów i żeby chociaż ugotowali mu jakiegoś korpusa z ryżem, ale czy oni to zrobią, nie wiem:shake:.

I jeszcze telefony o szczeniakach i kotkach w lesie, jak powiedziałm,że tylko możemy ogłosić , jak przyślą zdjęcia, to juz sie nie odezwali:shake:.

To jest bilans tylko ostatnich dwóch dni:angryy:. Takimi telefonami i mailami jest bombardowana, a przecież jeszcze ciągłe problemy i kłopoty z tymi psiakami, które juz są u nas.

Posted

Erka, a moze Wy stowarzyszenie zalozycie, zeby chociaz miec mozliwosc 1% czy innych dochodów? To jest przeciez nie do ograniécia tak "na dziko" a odwalacie swietná roboté, to moze ludzie wiécej by dali na stowarzyszenie?

Posted

psiaki do góry!! adopcje stoją...

edit:
ojej, rzeczywiście :-)
Lirko sobowtór, moze nie do końca umaszczenie ale psotnik w oczach ten sam! Może to tatuś, bo wiecie my dalej szukamy ojca ;-)
[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/7824/080624pieswzhw51sy8.jpg[/IMG][/URL]

Posted

W związku z bardzo nieprzyjemną sytuacją, jak miała dzisiaj miejsce oświadczam, że nie biorę odpowiedzialności za adopcje tych psów umieszczanych na kieleckim wątku, pod których zdjęciami nie jest podany kontakt do mnie, o których nic nie wiem i nie biorę udziału w rozmowach przedadopcyjnych.

Mogę tylko wyrazić ubolewanie i przeprosić Panią Elę, która miałą adoptować Bambi i izę_szumielewicz, która w tej niedoszłej adopcji pośredniczyła za to, co się stało.

Pani Ela już od dłuższego czekała na Bambi, czekała również niecierpliwie jej mała wnuczka, codziennie oglądając zdjęcie suni. Bambi miała jechać do Warszawy jutro.
Dzisiaj wieczorem pani Ela dowiedziła sie ,że sunia do niej nie przyjedzie. I to dowiedziła sie ode mnie przypadkiem, tylko dlatego,że razem z Bambi miała jechać sunia pod moją opieką , czyli Puchatka .

Pani Ela była bardzo rozgoryczona, nie potrafiła zrozumieć, dlaczego nikt jej o tym nie uprzedził, nie wiedziała, co ma powiedzieć wnuczce, która nie mogłą się doczekać jutrzejszego dnia.

Tak sie nie robi. Pani Ela starała się pomagać kieleckim psiakom. To ona właśnie znalazła dom dla Puchatki i zobowiązała się dać dom tymczasowy na 2 mies. tej chudziutkiej biszkoptowej suni.

Nie wiem, czy Pani Ela będzie miała ochotę na dalszą pomoc, bo osoby działające na wątku kieleckim straciły w jej oczach wiarygodność.
Nie wiem, czy iza_szumielewicz, która była tu pośrednikiem i sama stara się pomagać w różny sposób, zechce to robić dalej.

I chociaż nie miałam w tym, co się stało żadnego udziału, to ja musiałam wysłuchać gorzkich słów. Jest mi przykro z powodu tej sytuacji i tylko mam nadzieję,że nie zniechęci do osób nam życzliwych do dalszej wspólpracy, bo ucierpiały by na tym tylko psy.

Posted

[COLOR=teal]A jutro do nowych domków jadą Puchatka i Romcia:lol:.[/COLOR]
[COLOR=teal][B]Do Skarżyska zawiezie je KrystynaS, a stamtąd do Warszawy mąż izy_szumielewicz. Bardzo serdecznie dziekujemy za pomoc! :iloveyou::modla:[/B][/COLOR]

Posted

[B][COLOR=green]zapraszam do[COLOR=blue] MEGA KSIĘGARNI[/COLOR] na jędrzejowskie psiaki:[/COLOR][/B]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=113179"][B][COLOR=green]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=113179[/COLOR][/B][/URL]

Posted

A ja sie cieszę, ze 3 psiaki mają domki:evil_lol:
Czesto tak bywa,że DT zamienia się na DS. Bambi się udało.
Natomiast zamiast niej pojechała Romcia. Sunia nawet jest podobna;)
Cieszy mnie fakt udanego transportu Puchatki, bo ostanio się nie udało.
Wszystkim psiakom życzye już samych szczesliwych dni:loveu:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...