Trinity36

Już nieaktualne, od wczoraj sunieczka w nowym super domku :)

Sara już w nowym domku. Początki wspólnego życia z Maggie są obiecujące, obie dziewczyny już razem biegały. A co do domku powiem tak: lepszego ze świecą szukać!! :) Elisse, dziękuję jeszcze raz w imieniu swoim i poprzedniego właściciela. Jesteśmy pewni, że wszystko będzie dobrze :)

Sara została wykąpana, podstrzyżona i uczesana na podróż do nowego domku. Jakby ubyło 50% psa ;) - wygląda teraz tak :iloveyou::iloveyou::iloveyou: [IMG]http://img97.imageshack.us/img97/9523/1006600k.jpg[/IMG] [IMG]http://img267.imageshack.us/img267/3244/1006587.jpg[/IMG]

[quote name='Asiaczek']Widzę, że w jeszcze dotychczasowym domku sunia ma do towarzystwa kicie:) To tez ważna informacja... [url]http://img341.imageshack.us/img341/4113/98264654.jpg[/url] pzdr.[/QUOTE] Ta fotka jest akurat z mojego domku, Sara mieszka gdzie indziej, była tylko w odwiedzinach. Z pomocą mojego Szurpatego sunia pozytywnie przeszła test 'na kota' :)

Zdjęcie da się zorganizować, tylko dopiero w weekend :( Wcześniej nie będę się widzieć z nimi. Sara waży 28 kg, nie jest gruba chociaż tak wygląda. Włosa ma dużo i jest puchata. Rzadko jest czesana bo tego nie lubi. Jak się skołtuniła i była nie do rozplątania, to miała to wycinane. Po jakimś czasie trzeba było te wycięcia wyrównać i została ostrzyżona na krótko.

Super, bardzo dziękuję :)

Trochę jeszcze fotek Sary : [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/1916/38626556.jpg[/IMG] [IMG]http://img341.imageshack.us/img341/4113/98264654.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/8548/16896279.jpg[/IMG]

Dziękuję Wam za odzew, szczególne podziękowania dla [B]Elisse[/B] :kiss_2: (napisałam pw). Dziś zrobię suńce więcej fotek, bo mnie odwiedzi, to wstawię, jest naprawdę śliczna i ma dobry charakter. Żadnej agresji, po prostu nie może zostawać sama bo płacze w [I]niebogłosy[/I]..

Poszukuje domku dla 7-letniej suczki. Sunia jest bardzo łagodna, grzeczna. Niestety źle znosi samotność, a taki jest ostatnio jej los. Sunia mieszkała cały czas z rodziną, w tej chwili ich sytuacja jest na tyle skomplikowana, że muszą szukać jej domku, w czym chciałabym pomóc. Sunia niestety nie jest wysterylizowana i raczej już na to za późno? Pochodzi zapewne z pseudohodowli. Nigdy nie miała szczeniąt. Jest zaszczepiona i zaczipowana. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/sara1.jpg/][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/2726/sara1.th.jpg[/IMG][/URL]

Jak w temacie.. Sunia jest bardzo łagodna, grzeczna. Niestety źle znosi samotność, a taki jest ostatnio jej los. Sunia mieszkała cały czas z rodziną, w tej chwili ich sytuacja jest na tyle skomplikowana, że muszą szukać jej domku, w czym chciałabym pomóc. Sunia niestety nie jest wysterylizowana i raczej już na to za późno.. Pochodzi zapewne z pseudohodowli. Nigdy nie miała szczeniąt. Jest zaszczepiona i zaczipowana. Dla zainteresowanych podam więcej szczegółów. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/sara1.jpg/][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/2726/sara1.th.jpg[/IMG][/URL]

Fotki, fotki!

Super wieści o Trojeczce, życzymy jej najpiękniejszego domku na świecie, za to co przeszło to biedactwo należy jej się do końca życia samo dobro.

[quote name='Puma1984']:evil_lol::evil_lol: poszukuje osoby co napisze mi cv :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Ja mogę napisać, fajne, profesjonalne, itp.. Jeśli to jeszcze aktualne oczywiście :)

Fotka z bliźniaczkami - REWELACJA !!:loveu::loveu::loveu::loveu:

[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6204737,Fabryki_psow.html]Fabryki ps�w[/url] :shake::shake::shake::shake:

[quote name='kobix'][B]off[/B] hej ciotki macie jakiegoś kociaka(małego) do adopcji. moja kumpela szuka kota,ja nie dysponuję miałam coś łapać...ale nie mam czasu na socjalizacje,poza tym u mnie nauczy się tylko miauczeć:evil_lol: to musi być szybki desant kielecko-konecki.ona chce od zaraz;)koleżance wszystko jedno czy kot czy kotka,ale że nieznany jest mi jej stosunek do sterylizacji,więc ja poproszę kota lub wykastrowaną kocicę(malej:roll:?chyba nie można?) adopcja byłaby oczywiscie na umowę(zwrot do Was).kot byłby do mieszkania,ona pracuje,więc chyba przyczenie do kuwetki wskazane. jest to osoba mi znana,więc [B]byłaby pod kontrolą[/B] muszę ją porządnie "przetrzepać" w temacie:razz:jak coś będzie nie tak-wycofuję się z kota:razz: proszę o propozycje(z fotkami)na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] to jej podeślę do szybkiej akceptacji.[/QUOTE] [B][SIZE="4"]Wątek kieleckich kotów do adopcji. Ponad 30 kotów czeka na domki.. Na 1 stronie sa fotki.[/SIZE][/B] [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70853&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=19f5f80c1dd202d6fc7c8b6f48c70b6f]Miau.PL :: Zobacz temat - Koty z kielc...3 koty zagrozone, co� zagryza zwierz�ta !![/url]

Oj czekamy na wieści o piegusce :)

[quote name='czia'] Dziewczyny , a gdyby napisać do zarządu allegro, może by podali namiary na kupców tej aukcji, przecież to sprawa o przestępstwo..[/QUOTE] W tej aukcji nie było kupujących, Allegro nie poda zadnych namiarów.

Jedna sunieczka z tych 10 maleńtasków pojechała do Krakowa, zostały chyba jescze takie 3. Na razie fotka zbiorcza : [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img131.imageshack.us/img131/5870/dsc06130tl9.jpg[/IMG][/URL]

York hehehe cuuuuuuuuuuuuuuudna :) Ale troszkę z terriera ma :) Sky terriera :) Śliczna :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

[quote name='ewatr']Dobre pytanie :evil_lol:;) .... my tu usychamy z tesknoty za białasami :loveu:[/QUOTE] Nie tylko za białasami.. za gackiem też !!!!:loveu::loveu:

[quote name='andzia69']Ja jej mówiłam parę dni temu, że być moze będzie transport do Krakowa i zeby kontaktowała sie z p. Anią aby dowieźc do niej małą - no i dzisiaj dzwoni p. Irena co ze szczeniakiem - ja nie wiem...pyta pan - kiedy mała będzie u niego - ja nie wiem...przeciez ja nie mogę za kogoś wszystkiego robić teraz jak mam trochę na głowie - podałam telefony, kontakty, powiedziałam co i jak - ech....i swiecę oczami:shake::shake:[/quote] Andziu, ja byłam w kontakcie z tym panem. On miał mój telefon a ja jego. Obiecałam mu tylko, ze Ty wyślesz mu umowę adopcyjną mailem a w dalszych działaniach będę się z nim kontaktować JA. Również powiadomię go kiedy sunia będzie jechać do Krakowa. Przepraszam, jeśli denerwowałaś się z tego powodu. Pan zdaje się bardzo przeżywał adopcję, więc może przez to dzwonił do kogo się dało? Ważne, że maleńka już w Krakowie :)

Najprawdopodobniej 11 lub 12 grudnia dziewczyna z Miau będzie jechac na trasie Warszawa-Kielca-Kraków i z powrotem. Jeśli bedzie do wzięcia jakiś szczenior proszę do mnie dzwonić 600-046-107 albo pisać na maila [email][email protected][/email] albo wołac na gg 1005121.

[quote name='erka'] My też mogłybyśmy wydawać psiaki w ekspresowym tempie, tak, jak udało się to znajomemu Trinity36, tylko,że ja odrzucam, co najmniej 80%, albo i więcej dzwoniących osob, bo większość chce właśnie psy do budy, kojca lub na łańcuch:mad:. Wybaczcie, ale nie moge spokojnie nawet czytać o tym , jak ktos bezmyślnie i beztrosko rozmnaża psy i powiększa tylko grono bezdomniakow. A te, których przyjściu na świat nie mogliśmy zapobiec miesiącami i latami czekają na domy i większośc nie doczeka się nigdy:shake:.[/QUOTE] Erko, ja doskonale wiem, o czym mówisz, mam dokładnie to samo zdanie, zresztą jak chyba wszyscy tutaj. Kiedy dowiedziałam się, że suka sie oszczeniła i na dodatek jest 10 szczeniąt to wręcz zabolało mnie to ficzycznie. Tak naprawdę mieszanina uczuć : wsciekłości, żalu, bezradności, ale głównie chyba złości że w moim otoczeniu są jeszcze tak bezmyślni ludzie. Ale nie mogę brać odpowiedzialności za czyjąś głupotę, mogę teraz tylko pomóc szukać dobrych domów reszcie szczeniąt.

GoskaGoska ja moze sie zle wyrazilam.. Chodziło mi o to, ze psiaki moga mieszkać na dworze. Nie wszystkie psy trafiają do mieszkań, są takie przecież, które mieszkają w budach, normalnych, ocieplonych, są zadbane i kochane. Mój sasiad miał owczarka kaukazkiego, który nie chciał w domu mieszkać, wolał na dworze albo w budzie.. Pewnie, ze chciałabym, aby trafiły do takich domów gdzie będa leżeć na kanapach, ale nie mam specjalnych złudzeń.. To będą duze psy. Szczytem moich marzeń jest wyadoptować je do domów z ogrodami, jako domowe psy mające dla siebie dużo miejsca.