ewelinka_m Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 [quote name='Linssi']Ewelinka, popros Irene, zeby wziela jutro ze soba jakas obroze i smycz dla Bery, bo ja nic nie mam, a nie wiem czy na miejscu cos jest.[/quote] Linssi a Ty będziesz jechała jutro do p.Ani? Czy jesteś umówiona gdzieś z Ireną? ok, w każdym razie jutro rano o wszystkim powiem :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 Dziewczyny...Tusię koniecznie trzeba oddać pani z herbów...byłam dzisiaj u niej - na nic moje tłumaczenia:shake: ona chodzi do moich wetów i robi im awantury, chce sunie i tyle - sunia jest u niej ok. 7 lat!!! ja nie chcę mieć nieprzyjemnosci z tego tytułu - bo nie dosć, ze robili sterylki po tańszych kosztach to przeze mnie mają nieprzyjemności... Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 [quote name='andzia69']Dziewczyny...Tusię koniecznie trzeba oddać pani z herbów...byłam dzisiaj u niej - na nic moje tłumaczenia:shake: ona chodzi do moich wetów i robi im awantury, chce sunie i tyle - sunia jest u niej ok. 7 lat!!! ja nie chcę mieć nieprzyjemnosci z tego tytułu - bo nie dosć, ze robili sterylki po tańszych kosztach to przeze mnie mają nieprzyjemności...[/quote] Powiem szczerze, że p.Ania mówi tak samo, sunia jest odkarmiona, odpchlona itd. W domu strasznie rozrabia i dokucza innym psiakom, potrafi nagle bez żadnego ostrzeżenia i bez żadnych powodów rzucić się z zębami na Taszę, p.Anię bardzo to męczy bo ciągle musi je pilnować. Tusia też strasznie szczeka a wiadomo jak z sąsiadami, dziś przy mnie jak ją Irena zamknęła w 2 pokoju zaczęła obgryzać drzwi :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 To trzeba załatwić w takim razie jak najszybciej...spróbuję przekonać Ewę.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linssi Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 Ewelinka, jako ze lapanka odwolana, to obroza i smycz nie sa potrzebne... Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 Rozmawiałam z Erką - oddajemy Tusię do pani z Herbów Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted November 28, 2008 Share Posted November 28, 2008 tak też myślałam, jutro przekażę natomiast, Irenie o planowanym spotkaniu! Póki co uciekam, bo nie wiem jak ja wstanę przed 5 :diabloti: Andziu to dobrze, że udało się to załatwić, przekażę jutro info p.Ani. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Wpisuje sie na watek. Czy wszystkie psy z 1 postu nadal potrzebują domu i ogłoszeń? Wszystkim z osobna zrobić alegratki?;) A Tusia idzie na DT czy DS? Ja nie w temacie wątek ma za dużo stron:oops: Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 [quote name='Rybka_39']Wpisuje sie na watek. Czy wszystkie psy z 1 postu nadal potrzebują domu i ogłoszeń? Wszystkim z osobna zrobić alegratki?;) A Tusia idzie na DT czy DS? Ja nie w temacie wątek ma za dużo stron:oops:[/quote] Tusia - dziś ds Taszka - dziś ds wszystkie inne - potrzeba dużo, duzo ogłoszeń:-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Na razie zrobiłam dla 3 psów alegratki, info w tym drugim wątku:roll: I tam przeczytałam, że Bera ma DT? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Powodzenia we Wrocławiu :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Pewnie jeszcze Birme trzeba pooglaszać :shake: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Taszka od 13 w nowym wspaniałym domu :multi::multi::multi: wiecej napiszemy za chwile :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
saga_86 Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Tania obiecała relację, ale poszła właśnie robić obiadek;) W między czasie wkleję zdjęcia z podrózy. Taszka była wyjątkowo grzeczna:loveu: Bardzo się każdemu podobała, ale jakoś niewiele osób odważyło się wejść do naszego przedziału:diabloti: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images25.fotosik.pl/299/deb0c2d845d13927med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/35/d4bfd80393df7f09med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images25.fotosik.pl/299/6a5791ec614e8650med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/35/c3d90a11d5984107med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/409/47c9d54c1b09f097med.jpg[/IMG][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
betel Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 No to dobrze ,że już jesteście na miejscu pod opieka OdNówki. Miłego Andrzejkowania we Wrocławiu. Napiszcie koniecznie,jak Taszka przyjęła nawą panią Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba P Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 No i jak tam Tasza, dziewczyny już czas coś napisać, no nie:eviltong: Tym bardziej ,że ona już wrocławianka. Ja wiem ,że dzisiaj czas lania wosku, ale o psiaczku też trzeba coś powiedzieć.:diabloti: Do jakiej dzielnicy trafiła? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 meldujemy się my - baby trzy :diabloti: (a w zaszadzie siedem :evil_lol: bo i psy i koty) do nowego domku dotarłyśmy po 13. Nowi właściciele czekali w oknie. Wszyscy przejęci, nie gotowali obiadu, nie jedli śniadania tylko czekali w oknie na nowego domownika :lol: Taszka zamieszka w śródmieściu ;) w kamienicy w bliskiej odległości od wałów a wiec i pięknych terenów spacerowych ;) Pierwsze chwile w domu były dość stresujące ale bardzo szybko się oswajała. Na widok puszki z pachnącym mięskiem wyraźnie się ożywiła i dalsze zapoznanie przebiegało już zupełnie dobrze. Pani i synek zupełnie zakochani :loveu: Pani powiedziała - co wywołało wypływ łez z naszych 6 oczu - że to pies jej życia :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: te emocje towarzyszyły nam również przy schodzeniu ze schodów... i Sagusia pomyliła drzwi i bezceremonialnie chciała wpakować się komuś do domu :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: rano zadzwonimy do pani spytać jak minęła noc. Pani obiecała przesłać wieści od czasu do czau i zdjęcia oczywiście też. pierwsze wrażenia były bardzo bardzo ujmujące i jak najbardziej pozytywne :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Sagusia płonie karminem na kanapie :diabloti: na szczęście drzwi były zamknięte :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba P Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Saga byłaś niezła ,kto się bardziej przeraził Ty czy właściciele mieszkania:lol::lol::lol::lol::lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuba P Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 Szkoda, ze nikogo nie było w domu ,byłby niezły ubaw:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 [quote name='Od-Nowa']Sagusia płonie karminem na kanapie :diabloti: na szczęście drzwi były zamknięte :cool3:[/quote] a ja nic nie kumam o czym piszecie!:mad: jaśniej proszę starszej pani:diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 andziu to odpowiedź na to :lol:[QUOTE] te emocje towarzyszyły nam również przy schodzeniu ze schodów... i Sagusia pomyliła drzwi i bezceremonialnie chciała wpakować się komuś do domu :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: [/QUOTE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted November 29, 2008 Share Posted November 29, 2008 gasić gasić żeby pożaru nie było :evil_lol: Nareszcie dobre wieści :multi::multi::multi: Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika22 Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 Taki domek to się naszej Taszce należał:multi::multi::multi: Ona tak długo czekała na domek:loveu::loveu::loveu: Bardzo sie ciesze, ze jej sie udało:multi: Oby reszta tez tak dobrze miała:roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted November 30, 2008 Share Posted November 30, 2008 ojj tak na taki domek warto było czekać :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts