Poker Posted May 15, 2008 Share Posted May 15, 2008 [quote name='nata od jadzi'] jest kochana, poznała mnie od razu, całowała i stawała na dwóch łapkach do mnie :( chcę ją :([/quote] TO BIERZ JĄ :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted May 16, 2008 Author Share Posted May 16, 2008 [quote name='Poker']TO BIERZ JĄ :evil_lol:[/quote] Taaa, Nata najchętniej zabrałaby wszystkie psy, którymi się opiekuje.Mamy w mieszkaniu w bloku pięć zwierzaków i musi wystarczyć, już i tak na spacerach sąsiedzi patrzą na nas dziwnym wzrokiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted May 16, 2008 Author Share Posted May 16, 2008 [quote name='Moriaaa']Dzisiejsza Yupi..sorki za jakość ale nie wzieliśmy aparatu - gamonie z nas:/ [IMG]http://img383.imageshack.us/img383/9242/yupium1.jpg[/IMG] [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/5803/yupi1pr4.jpg[/IMG] [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/8120/yupi2yw4.jpg[/IMG] [IMG]http://img385.imageshack.us/img385/729/yupi4mb7.jpg[/IMG][/quote] Czy nasza morelka nie jest śliczna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted May 16, 2008 Share Posted May 16, 2008 [quote name='jola od jadzi']już i tak na spacerach sąsiedzi patrzą na nas dziwnym wzrokiem...[/quote] Sąsiadami się przejmujesz :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted May 17, 2008 Share Posted May 17, 2008 no komu taką śliczną sunię?! Poker, a Ty nie podpuszczaj... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted May 17, 2008 Share Posted May 17, 2008 Ciotka, 5 czy 6 - to jest różnica żadna :lol::razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted May 18, 2008 Share Posted May 18, 2008 Czy możecie mi na PW napisać wszystko co o niej wiadomo. Wiek, stan zdrowia i przede wszystkim stosunek do kota. Poszukuję pieska dla starszego małżeństwa ale w domu jest ukochana przez panią starsza kotka rezydentka. Po odejściu w wieku 19 lat ich pieska nie chcieli następnego właśnie ze względu na kotki, aby jej nie stresować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 18, 2008 Share Posted May 18, 2008 Ja niestety nie przekonałam ludzi do nowego pudelka w domu... Pani powiedziała, ze wezmą kiedys psa, ale na pewno nie będzie to pudel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted May 18, 2008 Share Posted May 18, 2008 [quote name='malagos']Ja niestety nie przekonałam ludzi do nowego pudelka w domu... Pani powiedziała, ze wezmą kiedys psa, ale na pewno nie będzie to pudel.[/quote] Też nie jestem pewna czy to wyjdzie, ale trzeba próbować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted May 19, 2008 Author Share Posted May 19, 2008 [quote name='wanda szostek']Czy możecie mi na PW napisać wszystko co o niej wiadomo. Wiek, stan zdrowia i przede wszystkim stosunek do kota. Poszukuję pieska dla starszego małżeństwa ale w domu jest ukochana przez panią starsza kotka rezydentka. Po odejściu w wieku 19 lat ich pieska nie chcieli następnego właśnie ze względu na kotki, aby jej nie stresować.[/quote] Trudno opowiedzieć mi coś więcej o suni chociażby z tego powodu, że np. wiek morelki jest tak naprawdę nie do określenia, nawet lekarze nie wiedzą, ile mała może mieć lat...Jak wcześniej pisałam, zostało jej kilka zębów, jeden kieł na górze, jeden na dole, trzy zęby z tyłu.Podobno u pudli to się zdarza, że wcześnie tracą zęby, u małej te, co pozostały są białe, bez kamienia. Sunia może mieć 7-8 lat, ale możliwe, że ma 10, pocieszające jest tylko to,że pudelki są długowiecznymi psami... Z opinią o stanie zdrowia muszę się jeszcze wstrzymać, wyniki badań krwi są dobre, ale sunia czeka na operację mastektomii no i sterylkę najprawdopodobniej aborcyjną(była pokrywana przez psy). Operacja będzie w najbliższych dniach(czekaliśmy na koniec cieczki), wtedy będziemy wiedzieć coś więcej na temat guzów, czy były złośliwe, czy łagodne.Nic też nie wiem na temat zachowania morelki w stosunku do kotów, poproszę lekarzy, może zainscenizują jakieś małe spotkanie z kotem-pacjentem. A poza tymi wszystkimi niewiadomymi jest pewnik, sunia jest miła, spokojna,aczkolwiek potrafi poszczekać na kogoś, kogo nie zna i przed kim odczuwa lęk. Niechętnie wychodzi ze swojej klatki bo w niej czuje się bezpiecznie, tam ma swoje posłanko, swoją miseczkę, to jej pierwszy od bardzo dawna dom. Morelka lubi byc głaskana, lubi się przytulac, taki z niej typowy pieszczoch... Jeśli będę miała więcej wiadomości o małej to zaraz napiszę, mam nadzieję, że będą to same pozytywne informacje, dotyczące jej stanu zdrowia po operacji. I cieszę się bardzo, że jest jakaś szansa na dom dla Yupi, nawet jeśli jest niewielka, ale zawsze to coś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted May 19, 2008 Share Posted May 19, 2008 Dzięki za odpowiedź. Morelki podobno żyją najkrócej ze wszystkich pudli. Mam na osiedlu stareńką morelkę i tak poinformowała mnie jej Pani. Jak odeszła jej mama (morelki), to mąż tej Pani dostał zawału. Proponowałam Pani jakąś inną, ale powiedziała, że już w życiu nie weźmie, bo nie chce tego przeżywać. Informacje prześlij mi na PW. Nie będzie mnie teraz jakiś czas, to jak potem wpadnę może mi to gdzieś umknąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 sunia ma mieć na dniach operację. podjadę do niej dzisiaj albo jutro, trzeba nową dostawę jedzenia zawieźć i pogadać osobiście z lekarzami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 Sercem i mysla jestem z morelką, tyle tylko mogę. Jej wiek...no cóż czasem wiekowe damy też muszą mieć zabiegi w narkozie. [SIZE=1]Martwie się, bo moją stareńką jamniczkę Pelasie czeka sterylizacja, myśleliśmy że z racji wieku jej sie upiecze, ale ma objawy niepokojące i w przyszłym tygodniu jedziemy do lecznicy :shake:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted May 22, 2008 Author Share Posted May 22, 2008 Małgosiu, rozumiem Twój niepokój o jamnisię, sama kilka lat temu przez to przeszłam, kiedy trzeba było zoperować guzy na sutkach u mojej 12-letniej wtedy jamnisi...Ale przeżyła operację dzielnie,żyła jeszcze dwa lata dopóki... Trzeba być dobrej myśli, uda się zobaczysz, uda się Twojej Pelasi, uda się morelce, będzie dobrze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 Jolu, to wypytaj jutro o wszystko lekarzy. rzymam kciuki za "moją "morelkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 malagos, Twoja może być w każdej chwili cioteczko :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 nie zapominajmy o tej starszej damulce, ona chce do domku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 Dzisiejsza Yupi:) Sunia rewelacyjnie otworzyła się na człowieka! Ona się naprawdę cieszy jak tylko zobaczy, że ktoś do niej przyszedł:) Merda kikutkiem ogonka, wspina się na kratki...a na spacerku wpatrzona w ludzia, najchętniej od razu na kolanka, przytulać się i przytulać :) Yupi i Jola od Jadzi [IMG]http://img411.imageshack.us/img411/1258/yupi8dr5.jpg[/IMG] Zobaczcie jakie ona ma młode oczęta...trochę łzawią, ale oczy młodziutkie. [IMG]http://img399.imageshack.us/img399/1575/yupi7hq0.jpg[/IMG] [IMG]http://img352.imageshack.us/img352/4485/yupi6ou3.jpg[/IMG] [IMG]http://img357.imageshack.us/img357/2859/yupi5cw1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted May 24, 2008 Share Posted May 24, 2008 [quote name='Moriaaa'] [IMG]http://img357.imageshack.us/img357/2859/yupi5cw1.jpg[/IMG][/quote] Świetna minka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted May 24, 2008 Author Share Posted May 24, 2008 Wychodziłam dzisiaj od niej i płakac mi się chciało,morelka tak bardzo potrzebuje swojego człowieka...Tylu psom udało nam się znaleźć wspaniałe ciepłe domy, tylu zwierzętom udało nam się pomóc odnaleźć tego właściwego człowieka, a Yupi jest nadal samotna...Obserwuję ją od pierwszego dnia, kiedy zaopiekowałyśmy się nią,od przemiany (nie tylko fizycznej)po ostrzyżeniu z filcu i dredów i olbrzymiej zmiany w zachowaniu. To nie ta sama sunia, jest teraz bardzo ufna, chociaż na obcych nadal szczeka, ładuje się prosto na kolana lub na ręce, chce się przytulać, liże po twarzy, tak bardzo lgnie...Jutro podobno będzie zoperowana, mam nadzieję, że operacja uda się i guzy okażą się łagodnymi zmianami,mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale co potem, co z maleńką, kruchą morelką będzie później...? Tak bardzo się o nią martwię... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 Joluś, to dzis ta operacja? Czy sunia jest na tyle silna, ze zrobia i sterylizację i guz sutka? Pewnie niepotrzebnie sie martwię, bo ma dobrych lekarzy i ludzi wokoło. Kiedy moze trafić do dt? Jak długo zostanie w lecznicy? I czy jest wogóle taka mozliwość, że zostanie kilka dni, czy od razu wysyłają do domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 jakie te guzy wielkie :crazyeye:,szok Mam nadzieję,że wszystko dobrze pójdzie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 piszcie, jak juz coś bedzie wiadomo :shake: Jak znosła operacje i jakie są rokowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 Wiadomo juz coś? Tak sie o nią martwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 25, 2008 Share Posted May 25, 2008 ja tu sobie tak zagladam i zagladam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.