Weterynarze godni polecenia

[bea100]

[quote name='Alicjarydzewska']Też szukałam w tych okolicach , polecono mi Przych.dla zwierząt na osiedlu Powstańców Śl dr Szwarc[/quote]
Czy dr Szwarc jest we Wrocku? Jesli tak to czy mogłabym poprosić o dokładny adres (tel)? To okulista?

[Alicja]

Dr Szwarc jest w Żorach.Wysłałam ci priva

[bea100]

Alicja. Oki. Musisz poczekać na odpowiedż od tej dziewczyny.

A jaką Ty masz opinię o dr Szwarcu? Byłaś u niego?

PROŚBA:
A we Wrocku? Czy jest tam dobry specjalista/okulista ( jeśli tak to poproszę o namiary). To oczy u 4 mc szczeniaka więc sprawa pilna 8)

[coztego]

[quote name='bea100']
A we Wrocku? Czy jest tam dobry specjalista/okulista ( jeśli tak to poproszę o namiary).[/quote]
Specjalista podobno świetny (ja, odpukać nie miałam z nim przyjemności, ale moja pani wet do niego odsyła pacjentów okulistycznych z problemami): [b]dr Zdzisław Kiełbowicz[/b], na pewno można go znaleźć na Akademii Rolniczej we Wrocku, na stronach AR podany jest mail: [email][email protected][/email]
A co do prywatnych przyjęć- nie mam pojęcia...

[Alka]

[quote name='bea100']
A jaką Ty masz opinię o dr Szwarcu? Byłaś u niego[/quote]

Słuchaj chodze do dr Szwarca z moim yorkiem od samego początku.Mam jak najlepszą opinie o nim. :kciuki: Naprawdę wart polecenia.

[KUMPELka]

To całe zamieszanie to z mojego i Kumpla powodu :oops: Bardzo Wam wszystkim dziękuję i Witam :smilecol:
Rzeczywiście potrzebuję na zapas dobrego wet. a na już dobrego okullistę :lol:
Słyszałam, ze dr Szwarc jest dobry w leczeniu małych psiaków. Wybieram sie w najbliższych dniach do niego więc będę mogła coś niecoś powiedzieć dopiero po wizycie. Słyszałam tez o dr w Pawłowicach :roll: Wiecie coś więcej na jego temat??

Okulista we Wrocławiu - koniecznie muszę do niego napisać - bardzo bardzo dziękuję :thumbs:
Magda I Kumpel :fadein:

[KUMPELka]

No niestety - Pan doktor jest do 6 czerwca na urlopie :cry:
Cóż - poczekam :-?
Pozdr., Magda I kumpel :angel:

[Alicja]

KUMPELka ten wet w Pawłowicach to moze też być Szwarc , bo on tam ma filię Przychodni z Żor ,może to być też ktoś inny ale myślę ze chodzi o ww
Psiaczkowi życzę zdrówka

[madzia20sosnowiec]

a z sosnowca zna ktoś good weta?

[aniaDark]

No to może ja kogoś polecę:

dr wet. Zbigniew Blimke, Przychodnia Weterynaryjna, 43-450 Ustroń, ul. Grażyńskiego 5, tel. 033 854-34-93, czynna pn-pt 8.00-11.00 i 17.00-18.00, sob 8.00-10.00

Pan doktor o ile mnie pamięć nie myli jest chirugiem. Byłam u niego z psiurem raz. Podejście do zwierzaczków super. W przychodni moją uwagę przykuły podziękowania od dzieci za wyleczenie bądź uratowanie pupila. Nie miałam z nim wiele do czynienia, ale pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Powtarzam ja miałam z nim nie wiele do czynienia, ale mój psiak więcej :wink: bowiem dr Blimke zna go od urodzenia i na odwrót :lol:

Ów doktor polecił nam weterynarzy z Jastrzębia, ale straciłam gdzieś adres i nazwiska poleconych doktorów. Byliśmy u nich raz na ściąganiu szwów - rewelacja :D Ptrzyjechaliśmy zlecić prostą czynność, którą dr Szendzielorz z Żor bał się wykonać, a pies zyskał nowych kumpli :lol:

Nie wiem, czy dobrze kojarzę adres tej lecznicy, bo szukałam na VetPolu:
Przychodnia dla Zwierząt, 44-335 Jastrzębie Zdrój, ul. Harcerska 1B, tel. 0 32 471-82-72, czynna pn-pt 9.00-20.00, sob 9.00-13.00, nd i św. – wizyty umówione.
Jeszcze pewnie podzwonię gdzie trzeba i się upewnię.

[KUMPELka]

Witaj,
Bardzo dziękuję - oczywiście też popytam znajomych ale :-? mówiąc szczerze to nigdy nie słyszałam o Jastrzębiu :( Byłabym ciekawa dalszych informacji :P
A co myślisz o Dr Szwarcu - jako Żorżanka :lol: Tak jak wcześniej napisałam wybieram sie6 czerwca i jestem bardzo ciekawa jak będzie 8)
Pozdr., Magda i Kumpel

[Flaire]

Przypominam osobom piszącym w tym topiku, a szczególnie tym nowym na forum, o stosowaniu się do [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=14665]Regulaminu[/url], a szczególnie punktu 3. Uwagi krytyczne pod adresem konkretnych weterynarzy czy lecznic możecie sobie wymieniać na priw - publiczna krytyka nie będzie tolerowana, ponieważ zbyt często okazuje się, że jest używana do załatwiania prywatnych porachunków.

Dzięki za zrozumienie.

Mod Flaire

[KUMPELka]

:oops: Bardzo przepraszam za siebie i innych, którzy mi pomagają - jeżeli rzeczywiście przegięliśmy 8) ale nie mieliśmy złych intencji. Taka jest prawda, że ilu lekarzy tyle różnych metod leczenia (jednych złych a drugich b.dobrych :wink: ) i jest sprawą indywidualną, którego wet. ktoś wybierze :P.
Muszę koniecznie przejrzeć dokładnie ten regulamin :wink:
Oczywiście dostosuję się :lol:
Sorki - resorki :lol:
Pozdr., Magda i Kumpel

[bazylia]

Osobiście, korzystając z własnego doświadczenia gorąco polecam warszawską lecznicę [b]"aniVmed"[/b], znajdującą się przy ulicy Raabego 13a (tel. 6485565) (Ursynów, blisko stacji metra Natolin). Lecznica jest nieduża, przyjmuje w niej dwóch weterynarzy. Ja polecam panią [b]Mariolettę Mikołajczyk[/b], która jest doktorem nauk weterynaryjnych, specjalistą chorób psów i kotów. Pani Marioletta ma niesamowite podejście do zwierząt. Wszystkich pacjentów oraz ich właścicieli traktuje indywidualnie. Jest bardzo troskliwa, cierpliwa i "dociekliwa". Widać, że bardziej zależy jej na zdrowiu zwierząt niż na wyciąganiu pieniędzy od ludzi. Za porady i wizyty "same w sobie" nie trzeba płacić. Płaci się jedynie za wykonany zabieg, podaną szczepionkę, jakiś lek itd... Ceny, jak na Warszawę, przystępne. Polecam!

[Cząsteczka]

[quote name='Vita']Z całego serca pragnę polecic na Sląsku "[b]Lecznicę weterynaryjną Małgorzaty i Piotra Młynarskich s.c w Zabrzu ul. Wolności 402; tel. 032/3701072 lub tel kom. 601 547 774"[/b]Pan dr Młynarski opiekuje się naszymi pieskami juz od 6 lat(!) nigdy nie zawiedliśmy się, zawsze diagnoza była trafna, czy to w wypadku choroby czy tez np USG ciąży naszej suczki- zawsze trafnie!
Lecznica wyposażona jest w sprzęt RTG, USG oraz posiada własne laboratorium- wyniki szybciutko i zawsze na miejscu. Pan Młynarski wciąż dokształac się, kończy nowe kursy...kocha to co robi co widac w kontaktach ze zwierzętami. Specjalizuje sie zwłaszcza w ortopedii, radiologii i chirurgii.Ostatnio także hematologii. Polecam gorąco, nie spotkałam większego pasjonaty i dobrego lekarza. I jest uczciwy jeśli chodzi o ceny, naprawde nie zdziera!
Moje cavaliery sa u niego bezpieczne[/quote]


przyłączam sie do pochlebnej opinii o doktorze Młymarskim, prowadzi moją Ambrę od początku i jestem bardzo zadowolona, jest bardzo wyrozumiały, bo Ja jestem może przewrazliwiona na punkcie mojego małego niejadka, ale Pan doktor cierpliwie to znosi, i co najważniejsze, kojarzy nas i nie musze opowiadać "historii choroby", co przy moich poprzednich zwierzakach prowadzonych w popularnej lecznicy zabrzańskiej było rzeczą dla mnie nie do pojęcia, rotacja w szeregach, każdy stawiał swoją diagnozę zmieniał leczenie poprzednika, ciężko było sie umawiać z jednym wetem na stały kontakt.

dr Młynarski ma serce dla swoich pacjentów i jest im całkowicie oddany, POLECAM GORĄCO :bigok:

[nefesza]

Ja za to z czystym sumieniem moge polecic [b]dr Wojciecha Czerwieckiego[/b]. (Jesli czytacie czasem "Cztery Lapy" w poczekalniach to ten od porad na koncu). Przyjmuje w lecznicy pl. Hallera 6a tel. 618-51-51
Jesli chodzi o AR we Wroclawiu to do listy dodam jeszcze [b]dr Wojciecha Stanczyka[/b]. Obu lekarzom plus za podejscie do psow i wlasciciela oraz doswiadczenie.

[Ludek]

Podciągam do góry. A może dałoby się wątek przykleić. Najczęściej szukamy go jak cos sie dzieje, a wtedy mamy mało czasu.

[takatuka]

Czy zna ktoś może lekarza Adama Makowskiego, właściciela gabinetu "Awet" w Gdańsku Wrzeszczu na ulicy Matejki? Czy jest on godny polecenia? :roll:

[Anka_1]

Chcialabym napisac o nowo otwartej lecznicy w Warszawie.Nie bylam tam jeszcze ale wiem ze maja karetke ratunkowa dla zwierzat-jesli np.byl wypadek na ulicy,czy pozar domu i sa tam zwierzeta to mozna po nich zadzwonic.Lecznica znajduje sie w Warszawie przy ul.Czerniowieckiej 9.Telefon: 899-25-35 i 899-25-66

[Greven]

Ja od kilku lat jeżdżę ze swoimi zwierzętami wyłącznie do lecznicy przy ul. Szopena (Szczecin). Chyba, że jest szczególny przypadek i muszę dotrzeć do najbliższej... ale wtedy zwykle żałuję decyzji.

Szczególnie cenię [b]dr Gugałę[/b] - chirurga ortopedę (i szefa), ale niestety ostatnio ma taki nawał zajęć, że próbuje robić trzy rzeczy na raz... Parokrotnie wyszedłem z pewnym niedosytem poznawczym ;) (po prostu nie miał czasu wyjaśnić mi pewnych rzeczy na tyle łopatologicznie, żebym zrozumiał, bo spieszył się np. do operacji) i od tej pory zapisuję zwierzęta do [b]dr Cichockiego[/b].
To młody, bardzo spokojny człowiek z profesjonalnym podejściem i ogromną wiedzą. Neurolog okulista. Przyznam, że ufam mu niemal bezgranicznie, co nigdy nie zdażyło mi się w przypadku jakiegokolwiek lekarza ludzkiego ;) Od pewnego czasu jeździ również do koni (rutynowe szczepienia oraz oczywiście okulistyka) i jestem tym zachwycony. Przed koniem czuje respekt, ale nie strach i często radzi sobie z moimi bestjami lepiej, niż typowo koński wet.
Trzeci z lekarzy do [b]dr Wróbel[/b]. Kompetentny, rzeczowy. Tak, jak dwaj pozostali wyczerpująco odpowiada na pytania, wyjaśnia co robi, jakie leki i dlaczego podaje. Nikogo nie trzeba ciągnąć za język, nie ma wymijających odpowiedzi (po których robię się podejrzliwy, że lekarz coś kręci, albo po prostu nie wie i nie chce się do tego przyznać).

Są jeszcze młode panie doktor, których nazwisk nie pamiętam, bo po kilku "wpadkach" (niegroźnych na szczęście) raczej nie korzystam z ich usług, no chyba, że jest nagła sytuacja, a żadnego innego lekarza akurat nie ma.

Cenię lekarzy z gabinetu przy ul. Szopena za profesjonalizm, pasję, traktowanie właściciela zwierzęcia poważnie, a zwierzęcia jak czującej istoty - nie kłopotliwego przedmiotu. Sznuję ich za to, że jak nie wiedzą co jest nie tak, to nie strzelają w ciemno, nie testują kolejnych leków, tylko szczerze mówią jak sytuacja się przedstawia, konsultują z innymi lekarzami (z tej samej lecznicy, lub telefonicznie), cały czas się dokształcają, nie wstydzą zajrzeć do literatury fachowej, gdy coś im umknie z pamięci i w razie niepewności - kierują na dodatkowe badania.

Porady są darmowe. Można zadzwonić i również w ten sposób uzyskać informacje.
Wszystko jest skomputeryzowane. Można płacić kartą. Dodzwonić też się zawsze da, najwyżej za drugim, trzecim razem. Jest nr komórkowy, dla nagłych przypadków w nocy i w święta.

Minusy...
Hm, pewnie cena - bo na to narzekają niektórzy. Ja, jako stały klient ;) mam liczone wg innej taryfy, a poza tym często przywożę zwierzęta "w czynie społecznym" i płacę tylko za materiały (np. w przypadku operacji), albo symbolicznie. Przede wszystkim są ludźmi i lekarzami, a dopiero później wyciągają rękę po zapłatę.

Aha, miało być o minusach :evilbat:
Na pewno za mało gabinetów (tylko dwa) i zdecydowanie za ciasna poczekalnia. W godzinach popołudniowego szczytu część zwierząt czeka wraz z właścicielami na zewnątrz. Wystarczą trzy duże psy, żeby zupełnie zabarykadować poczekalnię. Przychodzą pacjenci rejestrowani - do jednego gabinetu i nierejstrowani - do drugiego. Czasem, mimo umówionej godziny wizyty, trzeba czekać dłuuuugo dłużej, więc lepiej uzbroić się w cierpliwość, lub przychodzić - o ile to możliwe - koło południa. Wtedy są pustki.

[b]Nr telefonu: (091) 454 18 06[/b]
Lecznica jest czynna do godz. 20 w dni powszednie, w weekendy również, ale znacznie krócej.

[Ali26762]

[quote name='kasiaak']A ja polecam Szpital Weterynaryjny Krzemińskiego w Gdańsku na ul. łąkowej 35/38, tel 301 39 09.

Cały personel jest fachowy przemiły i oddany swojej pracy :)[/quote]
Wszystko to prawda, ale...

Jedna rzecz mi się nie podoba tam (a mój poprzedni piesio był częstym gościem w tej placówce) - nie ma możliwości wybrać swojego lekarza. Idzie się do tego, który akurat ma dyżur. Wiem, że lekarze omawiają ze sobą każdy przypadek po to, aby później móc leczyć każdego pacjenta, ale ta metoda do mnie nie przemawia. No bo bada jeden wet, ordynuje leczenie, a drugi sprawdza, czy się poprawiło? Jak, skoro nie ma porównania, tylko opis w karcie i omówienie na zebraniu?

Mówiąc szczerze wróciłam do poprzedniego weta.

[Ali26762]

Ale żeby nie było, że tylko ganię - wyleczono mi tam psią łapę, podczas, gdy inny wet sugerował obcięcie palca (problem z bakteriami beztlenowymi w łożysku pazura), poza tym klinika jest całodobowa, można płacić kartą, co nie jest bez znaczenia w nagłych wypadkach.

[takatuka]

[b]Ali26762[/b] to u jakiego weta teraz leczysz swojego psiaka? I czy jest on godny polecenia?

[Mefi]

Jakby ktoś szukał dobrego weta w [b]Toruniu[/b], to ja polecam dra Mirosława Krawczyka, ma gabinet na Legionów 216b (koło marketu Piotr i Paweł). Super lekarz - do każdego zwierzaka podchodzi inaczej, nie traktuje swoich pacjentów na "odwal się", każda wizyta to ogólna kontrola stanu zdrowia, nawet jeśli ktoś przyszedł tylko na sczepienie. Kolejki są u niego straszne, ale ludzie wolą poczekać 2-3 godziny niż iść gdzie indziej, bo ponoć "jak doktor Krawczyk nie pomoże, to już nikt nie pomoże". :D

[Ali26762]

[quote name='takatuka'][b]Ali26762[/b] to u jakiego weta teraz leczysz swojego psiaka? I czy jest on godny polecenia?[/quote]
Teraz chodzimy do doktora Włodzimierza Górki przy ul. Gen. Hallera 169 we Wrzeszczu.

Natomiast przy ul. Opolskiej 6 (Przymorze) przyjmuje dr Zbigniew Kieza, który specjalizuje się w onkologii.

To dwaj lekarze, do których idziemy w pierwszej kolejności.