Hotel KADIF Posted June 22, 2009 Author Share Posted June 22, 2009 Dzisiaj rano zrobiłam przelew na konto podane przez mariee. Dzwoniłam również do wmarkosa, ale nie było go w domu. Ciekawa jestem co u "chłopkaów" ;).. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 Co nowego u Barego?Jak się psiak czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted July 2, 2009 Share Posted July 2, 2009 [quote name='Wet-siostra']Co nowego u Barego?Jak się psiak czuje?[/quote] Też jestem ciekawa, czy jest jakaś poprawa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 Cisza.................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 cisza nie wrozy nic dobrego-szkoda ze nikt ani zalozyciel watku ani wlasciciel psa nie zadali sobie trudu chociaz poinformowania czy mozna baremu jakos pomoc jeszcze czy juz nie ma komu pomagac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 ........................ Bary,piesku...Ech...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yaa1 Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Czekamy na jakąkolwiek informację o Barym.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 hyymmmmmmmmmmm taka cisza nikt nic nie wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 [quote name='ANETTTA']hyymmmmmmmmmmm taka cisza nikt nic nie wiem[/quote] [B]Bary[/B], piesku, zaczynam się coraz bardziej niepokoić.... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 DIF czy TY cos wiesz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Jak się sprawy mają? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hotel KADIF Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 Kochani!! Przepraszam za ogromną przerwę, ale kłopoty rodzinne przygięły mnie do ziemi (mąż po wypadku, uśpiony Rudy, ja po operacji i utrata pracy:( Bary żyje i ... Tyle! Rozmawiałam z wmarkosem w środę! Nic się nie zmieniło w "zdrowotnej" sytuacji Barego. :placz: ................................................. W "skarpecie" Barego jest nadal 174 zeta!! Ponieważ zawsze rozliczałam się z pieniedzy przekazanych na "moje" psiaki przypominam rozliczenie.... [B]wpływy:[/B] "anonim" z dogo 200 zł :p Erazm 50 zł Kasa z wątku Drama: 153 zł [url]http://www.dogomania.pl/forum/f85/halinow-k-w-wy-dramek-cudny-owczar-katalonski-ma-dom-132872/index70.html[/url] [B]wydatki: [/B] lecznica w Lublinie 229 zł [B]Razem[/B] w skarpecie 174 zł. Co dalej?! Nie wiem..... :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Jak zobaczyłam wiadomość na Barulku, wypaliłąm trzy faje zanim weszłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hotel KADIF Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 [quote name='Isadora7']Jak zobaczyłam wiadomość na Barulku, wypaliłąm trzy faje zanim weszłam[/QUOTE] Isadorko!! Ja wirtualnie (jestem niepaląca przecież ;)) zapaliłam pięć zanim wykonałam telefon do wmarkosa po tak długiej przerwie! Ale pytanie co dalej mamy robić z psinką??!! :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Rozumiem, że niezbyt wiele się dowiedziałaś DIF-uniu o naszym Barulku od wmarkosa.Bez zmian, czyli co? Dalej cierpi,plączą mu się nogi albo ledwo łazi...Tak? Została kasa w skarpecie Barego, to może jakieś leki są mu potrzebne? Och, nie wiem zupełnie co myśleć...Inni nowi właściciele, jak są problemy zdrowotne ich pupili wyadoptowanych z dogo, to piszą, proszą o pomoc, jeśli sami nie są w stanie sprostać problemom, a tu ? Mam nadzieję Barulku,że nie cierpisz, bo inaczej...to nie wiem co mam myśleć o Twoim wybawcy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaja555 Posted November 18, 2009 Share Posted November 18, 2009 tylko jakie leki za to kupić? Co polecił lekarz po wizycie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hotel KADIF Posted November 22, 2009 Author Share Posted November 22, 2009 [quote name='zachary']Rozumiem, że niezbyt wiele się dowiedziałaś DIF-uniu o naszym Barulku od wmarkosa.Bez zmian, czyli co? Dalej cierpi,plączą mu się nogi albo ledwo łazi...Tak? Została kasa w skarpecie Barego, to może jakieś leki są mu potrzebne? Och, nie wiem zupełnie co myśleć...Inni nowi właściciele, jak są problemy zdrowotne ich pupili wyadoptowanych z dogo, to piszą, proszą o pomoc, jeśli sami nie są w stanie sprostać problemom, a tu ? Mam nadzieję Barulku,że nie cierpisz, bo inaczej...to nie wiem co mam myśleć o Twoim wybawcy...[/QUOTE] Niestety jest tak tak jak piszesz :( Niestety wmarkos nie wchodzi już na dogo a ja również mam z nim utrudniony kontakt. Kaju! Bary dostał cykl leków na przewodnictwo nerwowe i witaminy z gr. B. Z tego co pamiętam nie było poprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 23, 2009 Share Posted November 23, 2009 DIF, a czy Ty masz wiedzę na temat diagnozy Barego której dokonano w Lublinie? Czy wiadomo co mu dolega? Nie wyobrażam sobie sytuacji,że mój pies cierpi na moich oczach ...a ja patrzę i nic z tym nie robię, bo nie mam kasy, więc tak musi być...Przecież za te pieniądze można by kupić jakieś dobre specyfiki, które chociaż ulżyłyby Baremu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 [B]Barulku do zobaczenia ['][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 Isadora7, czy .....to znaczy,że Barulek za Tęczowym Mostem...:-(???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 [quote name='zachary']Isadora7, czy .....to znaczy,że Barulek za Tęczowym Mostem...:-(????[/QUOTE] Tak :( Dzisiaj jego Pan pomógł mu przejść za Tęczowy Most. Bary już bardzo cierpiał. Odszedł w swoim domu i pozostał w nim (w ogródku). Podchlipuję dzisiaj sobie, DIF zapłakana też. Dla mnie to szczególny pies - mój pierwszy na dogo. Na zawsze ma miejsce w moim sercu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 W moim sercu też...Kocham czarne psinki, nie wiem czemu...Za Barulkiem i DIF "biegałam" codziennie.Relacje DIF były wspaniałe i emocjonujące.Tak się cieszyłam, że trafił do wmarkosa.Miał tam dobry schyłek swego życia, chociaż z jego chorobą chyba sobie wmarkos nie bardzo radził...Ale faceci tak mają...Barulku, odszedłeś kochany i mam nadzieję,że u boku swego pana, który cię głaskał po czarnym pysiu... DIF-uniu dziękuję!!! Wmarkos- dziękuję!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hotel KADIF Posted May 8, 2010 Author Share Posted May 8, 2010 [quote name='zachary']Isadora7, czy .....to znaczy,że Barulek za Tęczowym Mostem...????[/QUOTE] [B]Tak!:-(:-(:-( [/B][B]Bary w dniu dzisiejszym przekroczył Tęczowy most! [*] Wmarkos był ze mną w stałym kontakcie. Stan Barego wcale się nie poprawiał a wręcz pogarszał... Pies po prostu ciągnął za sobą tylne łapy. Biorąc pod uwagę jego wielkość i gabaryty, które po tej ciężkiej zimie wcale nie zmalały, podjęliśmy wspólnie z Wiesiem decyzję o uśpieniu Barego!:-( Dzisiaj wmarkos pojechał po weta i przywiózł go do domu. Nie chciał, żeby Bary umierał w lecznicy, tylko w domu...... u siebie!!!!:-( Bary dostał narkozę a potem "strzał"! :placz: Potem wspólnie z wetem zakopali Barego..... Wmarkos i jego Mama są w psychicznej rozsypce! Miesiąc temu umarła towarzyszka Barego, Tekila a teraz nie ma już Barego!!! Bardzo to wszystko przeżywają!!! Bardzo jest to przykre!!!! :placz::placz::placz: Wiesiu, jestem z Wami!! Wiesz o tym!!![/B]:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 Wmarkos to bardzo przeżył i przeżywa. Tak jak pisałam Barulek odszedł w swoim domu. Barulek kochał swojego Pana, chodził za nim tącając pychole rece aby go pogłaskać. Wiedział, że jest w swoim domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 8, 2010 Share Posted May 8, 2010 [IMG]http://img30.imageshack.us/img30/9764/barulek00420100508.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/5179/barulek00120100508.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/8817/barulek00220100508.jpg[/IMG] [IMG]http://img571.imageshack.us/img571/7204/barulek00320100508.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.