Jump to content
Dogomania

Hotel KADIF

Members
  • Posts

    7948
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Hotel KADIF

  1. Kochani! Przed chwilką rozmawiałam z wetką, która badała Polci krew. W ostatnich badaniach T4 jest w normie, ale za to TSH jest w górnej granicy. Wg niej może to świadczyć o niedoczynności tarczycy, ponieważ organizm "myśli", że podwyższając TSH wyrówna sobie T4. Tak najprościej tłumacząc. Wg niej celowe jest wdrożenie leczenia hormonalnego. A ja grzebiąc w necie znalazłam coś takiego: http://www.endokrynologia.net/tarczyca/hormony-tarczycy-tsh-ft4-ft3 Co prawda strona dotyczy ludzi, ale czymże się różnimy od zwiarząt ... ;) Jeśli chodzi o diagnostykę cukrzycy zasugerowała zbadanie fruktozaminy: http://www.diag.pl/Badanie-Fruktozamina.85+M5ea42823535.0.html Jest to oznaczenie o wiele bardziej przydatne niż oznaczene glukozy, która waha się w organiźmie w zależności od np. stresu jakim niewątpliwie jest przewóz psa do weta i pobieranie krwi. Czekamy co powie Ewci wetka, bo wiadomo ile lekarzy tyle opinii.
  2. I albumik Isadorki: https://www.facebook.com/gorczycawozniak/media_set?set=a.10202812977301710.1073741946.1119287530&type=1
  3. I uaktualniony albumik Pol na FB: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.376795615729724.90845.179740165435271&type=3&uploaded=37
  4. Nowe foty Poli na FB!!! Zapraszam na wydarzenie: https://www.facebook.com/events/301927636628037/?fref=ts I buziaki dla wszystkich od hotelu KADIF! :kiss_2:
  5. Nowe dogo normalnie!!!! :laugh2_2: Zapraszam na nasz profil na FB: https://www.facebook.com/pages/Hotel-dla-ps%C3%B3w-KADIF/179740165435271?ref=hl
  6. Cześć, Kochane Moje! :iloveyou: Matko, co za zmiany na dogo! Wreszcie dotarli do XXI wieku, bo do tej pory byli w ... hmm... Ewcia już dawno mnie prosiła, żebym coś skrobnęła, ale omijam jakoś dogo. O wiele "zręczniej" pracuje mi się na FB. Ale wiem, że zaglądacie i na nasz profil hotelowy: https://www.facebook.com/pages/Hotel-dla-ps%C3%B3w-KADIF/179740165435271?ref=hl i na wydarzenie Polki: https://www.facebook.com/events/301927636628037/?ref_newsfeed_story_type=regular U Poli wszystko po staremu, nic się nie dzieje. To znaczy tylko kumple się zmieniają. W tej chwili Pola jest psem, który mieszka u nas najdłużej. Drugie miejsce zajmuje śliczna trikolorowa, zwariowana, młoda Tutsi (Ewcia, wiesz która ... taka wariatka, która nic nie robi wolno :megagrin: ). Na dzień dzisiejszy w naszym hotelu mamy łącznie z naszymi 18 psiaków. Jutro liczba się zmniejszy o jednego, bo będzie adopcja. Ale o tym SZA! Nie bardzo nawet wiem co napisać o Poli. Nadal kocha mojego męża i pluszaki. Zresztą okazało się, że wszystkie nasze psy kochają pluszaki. Strasznie to jest sympatyczne, bo "wydzierają" je sobie z klatek. Jak Iksik wyjdzie na dwór, wszystkie "jego" zabawki magicznym sposobem przeoszą się do klatki Pinezki. Potem do klatki Poli, potem do Tutki itd. Niestety Iksik bardzo niszczy zabawki i niedługo zostanie jeden malutki pluszczek dla Polki ;) Pola sporo śpi i niewiele je. Niestety wydaje mi się, że znowu przytyła. Wygląda jak baryłeczka z małą główką. Ale za to chyba się wyciszyła, bo ostatnio nie było żadnej scysji z innym hotelowiczem. Zaglądajcie na fejsa! Tam będę wklejała zdjęcia, bo na dogo nie mogę. Na FB jest o wiele łatwiej i szybciej. Buziaki!!!! Będę Was podglądać na dogo! :megagrin:
  7. Kochani! Pimpek w marcu uczestniczył w proekcie reklamowym mającym na celu znalezienie domów bezdomniakom z naszego hotelu. Udostępniajcie filmik, rozsyłajcie gdzie możecie. Bardzo na to liczymy z firmą LongHairFilms - niech nasza całodniowa praca przyniesie pozytywne efekty w postaci domu dla Pimpka! :) [video=youtube;4FSfTm-U-Eo]https://www.youtube.com/watch?v=4FSfTm-U-Eo&list=UUrHOiKHejJ1ntbSCAxW9vqw[/video] Pozdrawiam wszystkich cieplutko! :)
  8. Kochane, ja też będę przekazywała info o Pimpku, bo jestem z Mają i Grzesiem w stałym kontakcie :) Pierwszy tydzień pobytu Pimpka w nowym miejscu był dosyć ciężki z uwagi na to, że Pimpek musiał się przestawić na nowe warunki i np. nie spał w nocy. Szczekał, chrumkał, denerwował się więc opiekunowie nie spali również. To się zmieniło gdy pozwolono mu spać poza kenelem. U nas spał w nocy w kenelówce, chociaż ostatnio coraz częściej zdarzało mu się budzić i żądać picia lub wyjścia na sik. Za to w dzień nie był zamykany, bo tego nie cierpiał. Tam jest odwrotnie. Jak opiekunowie wychodzą z domu w ciągu dnia mogą spokojnie zamknąć Pimpka w kenelu - kładzie się i śpi. U nas Pimpek nie chodził po ogrodzie, trzymał się blisko domu. Tam zwiedza caaały teren. Nadal za chrupkę da się pokroić, je umiarkowanie. Basterek poznał Pimpka po dwóch latach. :) Szalał, skakał, szczekał, wywijał kółka. :) Z psami nie było żadnego problemu i Pimpek wszedł w stado jak w masło. Jest dobrze!!!! :)
  9. Czy ktoś jeszcze pamięta o Pimpku?! Czy ktoś tu zagląda? Pimpek nie mieszka już u nas. We wtorek pojechał do Fizjodoga.
  10. [quote name='Mysia_']DIF kochana, a powiedz mi jak się widzisz w ogóle takie zmiany dla Pimpka? Strasznie mnie to martwi, bo pamiętam jak i był problem zanim do Was trafił... Teraz jest starszy, pewnie bardzo też się uspokoił przy odpowiednim traktowaniu... Myślę, że Ty teraz znasz go najlepiej i musielibyśmy zastanowić się w jakim miejscu się Pimpek jakoś odnajdzie.[/QUOTE] Mysiu! Przepraszam, ale ten post mi umknął .... Pimpek jest u nas już trzy lata. Nie wiem czy pamiętacie, ale jak do nas przyjechał był bardzo szczekliwy i agresywny. Szczekliwości już nie ma, ale kłapanie paszczą pozostało. Nie dalej jak wczoraj Pimpek "pogryzł" kapcia mojego męża, który zastawił mu nogą wejście do domu. Była pora karmienia i psy były wpuszczane do domu po dwa, trzy a Pimpek jak zawsze chciał być najpierwszy ze wszystkich i kapciowi się dostało. ;) Ostatnio Pimpali bardzo stracił na pewności siebie po tym jak psy go w zabawie przewróciły na ziemię. To znaczy one się bawiły a Pimpek stał im na drodze. Mam nadzieję, że sobie poradzi, bo będzie pod naprawdę dobrą opieką. [quote name='Ingrid44']A gdzie Pimpus jedzie ?[/QUOTE] Pimpek jedzie do ajlii i jubu z dogo, czyli Majki i Grzesia, czyli hotelu Fizjodog w Łodzi-Koluszkach. To ludzie w porządku. Znam ich osobiście, bo mieszkali u mnie przez trzy tygodnie podczas mojego urlopu zajmując się naszymi hotelowiczami w 2010 roku. Po jakimś czasie założyli hotelik do którego od nas został przeniesiony Baster, Fanta i [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/177322-MLB-ISKRA-nie-kończąca-się-historia-gdzie-jest-jej-miejsce-MA-DOM!/page22"]Iskra[/URL]. Po pewnym czasie Iskrę adoptowali. Grzegorz jest po kursie psiego fizjoterapeuty. Do swojego hoteliku przyjmują wszystkie psy, ale ich ulubieńcami i pasją są staruszki. Pimpek będzie miał tam o wiele lepszą opiekę na stare lata niż miałby u nas!
  11. Asiu! Poproszę o zwrot 30 zł za leki. Jutro wstawię paragon, bo jeszcze nie zapłaciłam wetowi. :( Pimpek powoli się pakuje! ;)
  12. Wczoraj byłam u weta. Pimpek dostał scanodyl 50 mg do podawania 2 x dziennie po pół tabletki. Jest niefajnie - plecki bardzo bolą.... :(
  13. Hejka! Rozmawiałam dzisiaj z Ewcią - z łapą Poli jest ok. Wybrała cały lek i pomogło oby na długo. Dzisiaj wreszcie zrobiłam fotki z dzieciakami i Polka naprawdę świetnie się bawiła biegając. Gdyby ją łapa bolała n ie szalałaby. Mam nadzieję, że to tylko jakieś naciągnięcie mięśnia czy cuś a nie na przykład tfu.. tfu... zwyrodnienia. Ewuś! Wstaw proszę tu na wątek jakieś fotki z tych, które Ci wysłałam, bo ja po zmianie komputera straciłam fotosika a nie potrafię go sama zainstalować. Wstawiłam na wydarzenie polkowe na FB.
  14. Hejka! :) Asia mnie pogoniła dzisiaj sms-kiem więc piszę ;) Kochani! Niestety zdrowie Pimpka powoli się "sypie". Jest to stary pies dobrze wiecie. Jest u nas już trzy lata, 7 był w schronie a został przyjęty jako pies dorosły. Na razie dramatu nie ma, ale widzę, że Pimpek się szybko starzeje. Ma kłopoty z trzymaniem moczu, często budzi się rano na mokrym drybedzie. Ma kłopoty ze wstawaniem i kładzeniem się. Dlatego sporo po prostu sobie chodzi. W końcu ruch to zdrowie ;) Ale jest "niegramotny", bo albo spadnie ze schodka albo wejdzie pod bawiące się psy albo go przewrócą albo wpadnie na otwarte drzwi klatki i się poturbuje. Je ładnie, nawet bardzo ładnie i nadal za maleńką chrupkę da się pokroić i na jej widok dostaje trzęsawki ;) Niestety absolutnie nie jestem przygotowana logistycznie do opieki nad chorymi psami, wymagającymi ciągłych wyjazdów do weta czy podawania leków. Wiem, że temu nie podołam zwłaszcza, że moje młodsze dziecko ma problemy "behawioralne" i czeka mnie bardzo ciężkie wyzwanie rodzica w najbliższym czasie. :( Dlatego proszę Was bardzo o skupienie się nad znalezieniem Pimpkowi domu bądź domu tymczasowego, który mógłby mu na jego stare, ale takie NAPRAWDĘ stare, paliatywne lata zapewnić dobrą i godną opiekę. Niestety szukanie domu dla Pimpka zostało zawieszone w próżni i bardzo Was proszę o "odnowienie" tematu. Krótki przegląd pobytu Pimpka u nas: [URL]https://www.facebook.com/photo.php?v=627430773999539&set=vb.179740165435271&type=2&theater[/URL] Filmik został zmontowany przez mojego męża w celu przedstawienia Pimpka ludziom - możecie brać i do woli korzystać! ;) Nie wiem czy wszyscy pamiętają, ale Pimpek ma wydarzenie na FB. [URL]https://www.facebook.com/events/1435117463372214/[/URL] Ja praktycznie już się z dogomanią pożegnałam, ale codziennie jestem na FB i tam można się ze mną szybko skontaktować, bo mam również dostęp do FB przez telefon. Bardzo proszę skupcie się na szukaniu dla Pimpka innej alternatywy niż nasz hotel! :(
  15. Kochani, dajcie mi jeszcze chwilkę ze zdjęciami, ok? Zarobiona jestem, bo mamy sporo psinek.... Ewuś, obroża doszła i co nieco też. ;) Bardzo dziękujemy, Polka już śmiga zabezpieczona!! ps. jutro jadę do Mamy ;) :D
  16. [quote name='Lemoniada']Nie do wiary... A ja akurat wczoraj o nim myślałam, bo jakoś tak ni stąd ni zowąd przypomniał mi się filmik, na którym Alfik stał naprzeciwko Gacusia i tak radośnie i mocno merdali do siebie ogonkami :( Bardzo smutna wiadomość...[/QUOTE] :-(:-(:-( [video=youtube;xbPvDhh9raY]http://www.youtube.com/watch?v=xbPvDhh9raY[/video]
  17. [quote name='EVA2406'] Aniu, nawet się nie pytaj tylko zamawiaj co tam uważasz. W ub roku była obroża i chyba dobrze zabezpieczała. Decyduj i pisz ile trzeba zapłacić. [/QUOTE] Ewuś! W tym roku nie zamawiam dla całego hotelu, tylko każdy zamawia indywidualnie. Każdy chce coś innego a poza tym zanim uzbieram od wszystkich kasę będzie to trwało wieki, tak jak w zeszłym roku. Napiszę to co u Pimpka.... Byłam dzisiaj u weta z Kają i powiedział, że Foresto nikt nie kupuje. Cena zwala z nóg a jeden klient nawet się śmiał, że są rewelacyjne, bo kleszcze wkłuwają się nie w obróżkę, ale tuż obok. :evil_lol: I niestety zgadzam się z tym, bo w zeszłym roku na jamniku Rulonie znalazłam wkłutego kleszcza, martwego i zaszuszonego, dwa tygodnie po założeniu obroży Foresto. Chyba jednak Kiltix jest lepszy. Jest też podobno bardzo skuteczne urządzenie ultradżwiękowe o nazwie Skudo: [URL="http://deguzoo.pl/pl/p/SKUDO-elektroniczne-urzadzenie-do-odstraszania-kleszczy-i-pchel/449"]http://deguzoo.pl/pl/p/SKUDO-elektro...zy-i-pchel/449[/URL] ps. Kaja żyje i jest już ok :)
  18. [quote name='asikowska']pieniążki są tylko powiedzcie jaką kupić, to jutro zamówię[/QUOTE] Asiu! To może Kiltixa a nie Foresto, jak w zeszłym roku? Byłam dzisiaj u weta z Kają i powiedział, że Foresto nikt nie kupuje. Cena zwala znóg a jeden klient nawet się śmiał, że są rewelacyjne, bo kleszcze wkłuwają się nie w obróżkę, ale tuż obok.... :evil_lol: I niestety zgadzam się z tym, bo w zeszłym roku na jamniku Rulonie znalazłam wkłutego kleszcza, martwego i zaszuszonego, dwa tygodnie po założeniu obroży Foresto. Jest też podobno bardzo skuteczne urządzenie ultradżwiękowe o nazwie Skudo: [url]http://deguzoo.pl/pl/p/SKUDO-elektroniczne-urzadzenie-do-odstraszania-kleszczy-i-pchel/449[/url]
  19. Pimpka trzeba zabezpieczyć przeciwko kleszczom. Bardzo proszę o obrożę, bo o kropelkach na pewno nie będę pamiętać poza tym drożej wychodzą.... Sezon rozpoczęty i moja Kaja walczy o życie - ma babeszjozę!!!! :( :( :(
  20. Kochani! Polkę koniecznie trzeba zabezpieczyć przed kleszczami. Sezon kleszczowy rozpoczęty i .... moja Kaja walczy o życie, ma babeszjozę. Jest po imizolu, kroplówkach, zastrzykach! :( Ewa! Zajrzyj na wątek Alfika - złe wieści!
  21. Przykro mi bardzo! Śpij, Kudłaczu.... :-( [url=http://www.picturesanimations.com/candle][img]http://www.picturesanimations.com/c/candle/67.gif[/img][/url]
  22. Przeklejam z FB ;) [url]https://www.facebook.com/photo.php?v=613019562107327&set=vb.179740165435271&type=2&theater[/url] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/1779774_626207767452619_113635219_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1/s403x403/1958338_613018668774083_1640303793_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/s403x403/1922360_611114568964493_1116041809_n.jpg[/IMG] Jedno jakieś wielkie wyszło.....
  23. [quote name='gluchypies']Co słychać u Figusi? Zaglądam do niej z bazarku cegiełkowego, ślicznota z niej, oby udało się pokonać raczysko![/QUOTE] Robię wszystko, żeby jej pomóc. Na razie wszystko zmierza ku dobremu. W piątek jedziemy do onkologa na kolejne badanie krwi. Będzie decyzja co dalej. Na razie Figa czuje się nad wyraz dobrze! Tfu..tfu... żeby nie zapeszyć! :)
×
×
  • Create New...