marysia55 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Co by trochę naprawić swoją reputację, którą ostatnio 'zaopuściłam' :roll: zaglądam do naszego Patosińskiego nocną porą ... ale nie straszę :lol: Quote
AMIGA Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 Strasznie jestem ciekawa czy byl jakiś sensowny telefon po Dzienniku? A tu od rana żadnych wieści :-( Quote
marysia55 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='AMIGA']Strasznie jestem ciekawa czy byl jakiś sensowny telefon po Dzienniku? A tu od rana żadnych wieści :-([/QUOTE] coś sie nam Irenka 'zbiesiła' :) Patosek i znowu nocne mizianki :) Quote
agata51 Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 [quote name='marysia55']coś sie nam Irenka 'zbiesiła' :) Patosek i znowu nocne mizianki :)[/QUOTE] Jak się zbiesiła, tak się odbiesi. I ode mnie nocne mizianki. Quote
irenaka Posted December 3, 2010 Author Posted December 3, 2010 [quote name='AMIGA']Strasznie jestem ciekawa czy byl jakiś sensowny telefon po Dzienniku? A tu od rana żadnych wieści :-([/QUOTE] Olu, nie ma mnie na dogo od dwóch dni i pewnie jeszcze trochę nie będzie, bo muszę wyleżeć choróbsko. Gdyby był sensowny telefon, to pewnie bym na dogo wskoczyła. Muszę się pozbierać trochę do niedzieli, bo jedziemy razem z Sylwią ( dziękuję:loveu:) na sprawdzenie tego domku. Trzymajcie kciuki;). A teraz lulu Quote
wenucja Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 [quote name='irenaka']Olu, nie ma mnie na dogo od dwóch dni i pewnie jeszcze trochę nie będzie, bo muszę wyleżeć choróbsko. Gdyby był sensowny telefon, to pewnie bym na dogo wskoczyła. Muszę się pozbierać trochę do niedzieli, bo jedziemy razem z Sylwią ( dziękuję:loveu:) na sprawdzenie tego domku. Trzymajcie kciuki;). A teraz lulu[/QUOTE] W takim razie szybkiego powrotu do zdrowia!!! ;) Quote
marysia55 Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='irenaka']Olu, nie ma mnie na dogo od dwóch dni i pewnie jeszcze trochę nie będzie, bo muszę wyleżeć choróbsko. Gdyby był sensowny telefon, to pewnie bym na dogo wskoczyła. Muszę się pozbierać trochę do niedzieli, bo jedziemy razem z Sylwią ( dziękuję:loveu:) na sprawdzenie tego domku. Trzymajcie kciuki;). [B]A teraz lulu[/B][/QUOTE] jakie 'lulu' :crazyeye: w środku dnia. Irenka :loveu: jak Ci potrzebne jakieś dogrzewanie to ja służę swoim ' podwyższonym ciśnieniem'. Wiesz jakie ONO ciepłe:evil_lol: ... bardzo chętnie je oddam w dobre ręce :cool3: Patosek , ty dalej żyj psiaku w 'nieświadomości' to na prawdę błogie uczucie :lol: Quote
AMIGA Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='marysia55'] Irenka :loveu: jak Ci potrzebne jakieś dogrzewanie to ja służę swoim ' podwyższonym ciśnieniem'. Wiesz jakie ONO ciepłe:evil_lol: ... bardzo chętnie je oddam w dobre ręce :cool3: [/QUOTE] A ja służę swoim sadełkiem - też jest baaaardzo cieplutkie. A tak na serio - kuruj się kobieto, kuruj, bo jak się będziesz jutro źle czuła, to i nowy domek zobaczysz w czarnych barwach. Oj jak mnie skręca, żeby już coś wiedzieć Quote
Smyku Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 Irenko , na którą godzinę jutro kumulacja kciuków potrzebna . Mam nadzieję , kociaku że już się lepiej czujesz ? Wszystkiego tylko dobrego życzę . Quote
agata51 Posted December 5, 2010 Posted December 5, 2010 [quote name='marysia55']jakie 'lulu' :crazyeye: w środku dnia. Irenka :loveu: jak Ci potrzebne jakieś dogrzewanie to ja służę swoim ' podwyższonym ciśnieniem'. Wiesz jakie ONO ciepłe:evil_lol: ... bardzo chętnie je oddam w dobre ręce :cool3: Patosek , ty dalej żyj psiaku w 'nieświadomości' to na prawdę błogie uczucie :lol:[/QUOTE] A ja kocham takie śróddzienne lulu. Moi wracają po 18., karmię i zalegam na kanapie. Psiaki się biją o miejsce obok mnie, ja oczy staram się otwierać jak najszerzej, jeszcze jakimś cudem fakty ogarnę, ale kropki nad i to już niekoniecznie. Jedno oko otwieram na szkiełko, a potem, wyspana, z tymczasikiem na nocny spacer się udaję. Wpadnę na dogo, zajrzę, gdzie muszę i do rana zleci. Patos, to, co mogę ci dać, Sylwia daje ci z nawiązką. Ale co tam - całus w śnupę. Quote
ela020 Posted December 5, 2010 Posted December 5, 2010 Patosiu trzymam kciuki i czekam na wiadomosc od Irenki:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
sylwiairys Posted December 5, 2010 Posted December 5, 2010 odpowiedź idzie prosto od nas Irenka wróciła do łóżeczka żeby się wykurować ..... z naszego dzisiejszego wyjazdu mogę powiedzieć tyle : dom duży ogród duży Patos miałby fajnego kompana i teren do zabaw i rozsądnych oraz odpowiedzialnych właścicieli .....jednogłośnie z Irenką jesteśmy na TAK co do adopcji temat otwarty (pozostawiamy to do decyzji państwa u których dzisiaj byliśmy) , ustalona jest ewentualna konfrontacja Patosa z pieskiem na naszym terenie ..... to tyle nic dodać nic ująć Quote
AMIGA Posted December 5, 2010 Posted December 5, 2010 Czyli tak naprawdę to nadal czekamy na decyzję. Ale jest jakieś światełko w tunelu Quote
marysia55 Posted December 5, 2010 Posted December 5, 2010 [quote name='AMIGA']Czyli tak naprawdę to nadal czekamy na decyzję. [B]Ale jest jakieś światełko w tunelu[/B][/QUOTE]mam nadzieję, że to światełko zacznie coraz mocniej świecić. Quote
Miki Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 Dzień dobry Patosku! Jestem spóźniona z wpłatą, ale się poprawię. Quote
agata51 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 [quote name='Miki']Dzień dobry Patosku! Jestem spóźniona z wpłatą, ale się poprawię.[/QUOTE] Ja też zalegam :oops: Wyślę w tym tygodniu za 2 miesiące. Matko, ten domek z głowy mi wyjść nie może [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_12_11.gif[/IMG] Quote
yunona Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Podczytuję wątek i na wdechu czekamy na spotkanie piesiów. Quote
sylwiairys Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Na sobotę jesteśmy umówieni na spotkanie w Krakowie Patosa z państwem i ich piesiem Quote
irenaka Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 [quote name='sylwiairys']odpowiedź idzie prosto od nas Irenka wróciła do łóżeczka żeby się wykurować ..... z naszego dzisiejszego wyjazdu mogę powiedzieć tyle : dom duży ogród duży Patos miałby fajnego kompana i teren do zabaw i rozsądnych oraz odpowiedzialnych właścicieli .....jednogłośnie z Irenką jesteśmy na TAK co do adopcji temat otwarty (pozostawiamy to do decyzji państwa u których dzisiaj byliśmy) , ustalona jest ewentualna konfrontacja Patosa z pieskiem na naszym terenie ..... to tyle nic dodać nic ująć[/QUOTE] [quote name='sylwiairys']Na sobotę jesteśmy umówieni na spotkanie w Krakowie Patosa z państwem i ich piesiem[/QUOTE] Sylwia:loveu:, bardzo Ci dziękuję za przekazanie dziewczynom dobrych wieści. Dodam tylko, że domek jest OK, gdyby nie moja nabyta nieufność, to bym się już dzisiaj cieszyła. A Mikołaj był już u Was? Bo jeżeli nie, to pewnie Wasz list nie doszedł:evil_lol:. [video=youtube;7qVTSgwGZWE]http://www.youtube.com/watch?v=7qVTSgwGZWE&feature=related[/video] Quote
gonia66 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 No i wszystko jasne...:placz::placz: A tak czekałam na wymarzonego mercedesa....:mad::mad::mad::mad: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.