Jump to content
Dogomania

Dzielna - odeszła za TM. Wielką nauką jej życie dla tych, którzy bez serca ...


Recommended Posts

  • Replies 659
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Mojemu Filipowi zawsze sie cos śni.Steka wzdycha,sapie jeczy,jak zasnie w moim pokoju,to ja jestem nie wyspana po tych dzwiekach.Dzielna ,oby tobie sie udało szybko zapomniec w dobrym domku.

Posted

Co słychać u naszej Dzielnej?
Jak długo jeszcze Dzielna będzie dzielna?
Czy pani z Sopotu jest nadal chętna, może ktoś nowy chce dać jej serce i dom?
Co jest gorsze, pobyt w schronie, czy nawet kilkakrotna zmiana DT?
Wiem, każda zmiana, nawet na lepsze, to stres dla Dzielnej, a ona stara..., ale...?
Same pytania, przepraszam.

Patrzyłam na mapę, pokazała się nazwa Żurawica (Orzechowce), to 400 kilometrów od Warszawy. Daleko, ale gotowa jestem po nią pojechać. Dla starego i tak kruchego psiaka, jak Dzielna, każdy dzień w schronie, to równia pochyła w dół. Nie mam doświadczenia w wyciąganiu psów ze schronu, bo do mnie psiaki same przychodziły, czasem się doczołgały, czasem je ktoś podrzucał.

Dzielna może mieć DT na jakiś czas (nawet kilka tygodni) w Warszawie, ale będzie w tym domu sama, bo dobry człowiek, który z nią pogada, przytuli, poczochra, posprząta i wyprowadzi, może dochodzić 3 razy dziennie, nie będzie z nią mieszkał. Wizyta u weterynarza zapewniona i ewentualne leczenie też.
Mam 17 letnią staruszkę pod opieką i wiem, że nawet zdrowy psiak w tym wieku potrzebuje tylko ciepłego pomieszczenia, spokoju, trochę pieszczotek, smacznego jedzonka i spacerków. Nic więcej.

Nie jestem pewna, czy jest to dobra propozycja DT dla Dzielnej, ale zastanówcie się Albiemu, Becia66, Gallegro i wszyscy, którzy Dzielną wspieracie.

Choć serce się kraje, na zawsze nie mogę jej dać domu. Kochających ludzi i stałego domku trzeba jej energicznie szukać.

Posted

[quote name='MagYa^^']..tak niewiele wyswietlen na allegro :( <w tym 1 moje :P )[/quote]

Którą aukcję masz na myśli? Dzielna ma jedną zwykła i jedną wyróżnioną.
Moim zdaniem wyświetleń jest sporo. Akcje trwają dopiero 1 dzień.

Posted

:oops: aha...a to nie wiem, chodzilo mi o te co miala 50-pare wyswietlen...[quote name='gallegro']Którą aukcję masz na myśli? Dzielna ma jedną zwykła i jedną wyróżnioną.
Moim zdaniem wyświetleń jest sporo. Akcje trwają dopiero 1 dzień.[/quote]

Posted

Taka DZIELNA ..
..a taka niczyja.
Taka mala..
..a taka wielka nadzieja.
Taka samonta..
..i chlodna i smutna..
Śni.. Myśli.. Czeka..
Na kogo?
Na człowieka..

Ten co ręką własną,
przyczynil się do jej upadku....

Posted

[quote name='ziutabenia']Co słychać u naszej Dzielnej?
Jak długo jeszcze Dzielna będzie dzielna?
Czy pani z Sopotu jest nadal chętna, może ktoś nowy chce dać jej serce i dom?
Co jest gorsze, pobyt w schronie, czy nawet kilkakrotna zmiana DT?
Wiem, każda zmiana, nawet na lepsze, to stres dla Dzielnej, a ona stara..., ale...?
Same pytania, przepraszam.

Patrzyłam na mapę, pokazała się nazwa Żurawica (Orzechowce), to 400 kilometrów od Warszawy. Daleko, ale gotowa jestem po nią pojechać. Dla starego i tak kruchego psiaka, jak Dzielna, każdy dzień w schronie, to równia pochyła w dół. Nie mam doświadczenia w wyciąganiu psów ze schronu, bo do mnie psiaki same przychodziły, czasem się doczołgały, czasem je ktoś podrzucał.

Dzielna może mieć DT na jakiś czas (nawet kilka tygodni) w Warszawie, ale będzie w tym domu sama, bo dobry człowiek, który z nią pogada, przytuli, poczochra, posprząta i wyprowadzi, może dochodzić 3 razy dziennie, nie będzie z nią mieszkał. Wizyta u weterynarza zapewniona i ewentualne leczenie też.
Mam 17 letnią staruszkę pod opieką i wiem, że nawet zdrowy psiak w tym wieku potrzebuje tylko ciepłego pomieszczenia, spokoju, trochę pieszczotek, smacznego jedzonka i spacerków. Nic więcej.

Nie jestem pewna, czy jest to dobra propozycja DT dla Dzielnej, ale zastanówcie się Albiemu, Becia66, Gallegro i wszyscy, którzy Dzielną wspieracie.

Choć serce się kraje, na zawsze nie mogę jej dać domu. Kochających ludzi i stałego domku trzeba jej energicznie szukać.[/quote]

[COLOR=Red][B] ziutabenia[/B][/COLOR] :loveu:to bardzo wzruszajaca, pelna milosci propozycja..
hmm mysle, ze jesli dochodzic bedzie czlowiek to duzo, z dobrym slowem , chocby chwilowa pieszczotka...ciepla misa... to jednak najlepiej by noce spedzala w obecnosci tego czlowieka, czy taka wersja Twojej pieknej wzruszajacej propozycji jest mozliwa?:crazyeye:

no a jesli nie to...
gdyby tak byly razem dwie..staruszki...moze latwiej by im bylo...;)tylko, ze tej drugiej juz nie ma, a jesli nawet by sie druga bidula znalazla.../gdzies mi przemknela nawet dzis taka poczochrana niby ponek skudlacony staruszka...Zgierz????/ to jednak i obciazenie dla ziutabienia wieksze:roll:

ale tez i ta samotnosc w cieple choc bez czlowieka znosniejsza i z nadzieja na lepsze jutro "wdwajom " latwiejsza i lepsza niz w schronie...:roll:

oj rozmarzylam sie, bo taki smutek bije z tego pieknego wiersza albiemu, ze kazdy z tych psiakow chcialby choc taki dom, jaki proponuje ziutabenia miec:roll:

Posted

[quote name='pixie']... to jednak najlepiej by noce spedzala w obecnosci tego czlowieka, czy taka wersja Twojej pieknej wzruszajacej propozycji jest mozliwa?:crazyeye:[/quote]

Porozmawiam z człowiekiem. Na pewno jest to możliwe, jeśli ze względów zdrowotnych byłaby konieczna szczególna opieka.

Posted

Jest wstępnie załatwiony DT w Przemyślu u Pani Nadziei, która ostatnio przygarnęła też trójłapego Mikiego z radomskiego schroniska. Cudowna kobieta o wielkim sercu, chociaż sama boryka sie z kłopotami finansowymi
to jeszcze dzieli sie jak może z biednymi psiakami. Musimy tylko Dzielnej zapewnić kocyk, jedzonko i wizyte u weterynarza. Dom, miłośc i serce Pani Nadziei jest już za darmo...:loveu:

Posted

[quote name='becia66'] Musimy tylko Dzielnej zapewnić kocyk, jedzonko i wizyte u weterynarza. Dom, miłośc i serce Pani Nadziei jest już za darmo...:loveu:[/quote]

Serdeczności dla Pani Nadziei, dla psiaków i dla Was. [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]

Beciu66, bardzo proszę podaj numer konta do wpłat na to jedzonko i wizytę u weterynarza. I na podróż.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...