Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

Praktycznie czterech.
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] "przedmiotowe szczepienie uzyskuje ważność po upływie 21 dni od jego dokonania w przypadku pierwszego szczepienia wykonanego u zwierzęcia w wieku powyżej 3 m-ca życia"[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3](Młodszych psów nie powinno sie szczepic p/wsciekliźnie) [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No i pora na naszą podróż. Jutro w nocy wyjeżdżam z moim głupolkiem by wreszcie rodzinka była w komplecie. Nie wiem jak przetrwa te 24 godziny drogi, skoro nawet ja wysiedzieć tego nie umiałam, ale mam nadzieję, że damy radę :p
Trzymajcie kciuki za bezproblemowość ;)

Link to comment
Share on other sites

Mam nadzieję, że te kciuki to tylko taka pro-forma ;)

Mam jeszcze pytanie - czy musze psa ubierać w kaganiec? Bedziemy jechać busem, czy nie przyczepią się do tego na granicy , że jedzie pies, i to nie mały bez kagańca ???

I jeszcze jedno - macie jakieś sprawdzone sposoby na "wyciszenie" psa? Chyba powinnam mu coś zaaplikować, bo nie wyobrażam sobie podróży z ciekawskim Gastonem , i innymi pasażerami. On wchodząc do auta ślinotoku dostaje i głupawek, biega od okna do okna, sapie, dyszy i się excytuje... Pogadam jutro z wetem o czymś, ale może macie cos wypróbowanego, co się nadaje???

Link to comment
Share on other sites

A nasza podróż będzie dopiero w styczniu/lutym... Narazie Uziak siedzi sobie grzecznie w Polsce, a ja przeżywam... siedzę bez niego już półtora miesiąca, a w Anglii- 5 tygodni. I tylko oglądam ludzi z psami, aż mi się serce kraja...

Link to comment
Share on other sites

Jeśli będzie to zrobione pod nadzorem weta, to znaczy po szczepieniu przez ok.0,5-1 godz. będzie obecny w miejscu szczepienia to mozna to zrobić z 2 dawką szczepionki na choroby wirusowe (jest wtedy czas, aby w razie potrzeby wet natychmiast podjęł działanie). Wielu hodowców wysyłających szczenięta za granice (lub importujących) tak robi - jesli zaszczepisz w 9 tygodniu od wścieklizny, to 12 miesięcznego malucha mozesz wysłać/przywieźć.

Link to comment
Share on other sites

[B][I]nasz Gasiu mówi wszystkim Hello z Anglii[/I][/B] :loveu:

Dojechaliśmy koło 9tej rano umęczeni potwornie podróżą. Gastek przeżywał ogromnie, nic przez całą podróż nie jadł, tylko pił. Kupiłam mu na drogę jakieś specjalne feromony polecone przez weta, które pozwalają psu znieść lepiej nowe sytuacje, i wyciszają. Ale na niego to chyba nie do końca działało, więc musiałam mu dać tabletki na uspokojenie, bo szalał w busie, i chciał biegać między wszystkimi pasażerami. Na granicy bez problemów, sprawdzili tylko czipa i paszport i życzyli szerokiej drogi i udanego pobytu w Anglii. Na promie zostałam z Gasinką w busie,nie wychodziłam na pokład, co prawda nielegalne to było, ale nikt z obsługi mnie tam nie widział. W sumie Gastek chyba nawet nie poczuł, że płyniemy, spał cały czas.
Teraz pies padnięty odpoczywa, ja zaraz też do łóżka odespać, bo przez opiekę nad psem praktycznie nic nie spałam :roll:
Dzięki za trzymanie kciuków ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Retriva']A nasza podróż będzie dopiero w styczniu/lutym... Narazie Uziak siedzi sobie grzecznie w Polsce, a ja przeżywam... siedzę bez niego już półtora miesiąca, a w Anglii- 5 tygodni. I tylko oglądam ludzi z psami, aż mi się serce kraja...[/quote]

tez w tym czasie bede jakos pzrewozic moje potwory tylko , ze ja mam 3 <zalamka> juz chyba tylko prywanty transportwchodzi w gre

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, ze zadam takie goopie pytanie, ale tyle stron w temacie Anglii, ze nie moge znalezc tego co potrzebuje :oops: A potrzebuje wiedziec:

[U]jakie obecnie sa przepisy wwozu psa do Anglii?[/U] i jakie macie tam przetarte szlaki podrozy? :p

Bede wdzieczna za pomoc i pozdrawiam wszystkich psiarzy z wysp :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[B']lemonsky[/B]]

[I]No to jeszcze raz:
Paszport, czip, szczepienie, potem miesiąc czekania, potem pobieranie krwi i wysyłka do Puław/Berlina, potem masz wynik i czekasz te 180 dni, po czym możesz wjechać do UK określonymi drogami - samolot - cargo BA, LOT, samochód - chyba są aprobowane dwie firmy promowe albo tunel, ale wjazd musi nastąpić między 24-48 godziną od odrobaczenia/odpchlenia/odkleszczenia psa; wszystko musi być skrupulatnie odnotowane w paszporcie. To w dużym skrócie.

Zapraszam tak czy inaczej do lektury... topiku i wiadomości z defry:
[URL]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/index.htm[/URL]

tu dokładnie wszystko po kolei ze "źródła"
[URL="http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/procedures/owners.htm"]http://www.defra.gov.uk/animalh/quar...res/owners.htm[/URL]

a tu pomocne poradniki :smile:
[URL="http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/factsheet/factsheet.htm"]http://www.defra.gov.uk/animalh/quar.../factsheet.htm[/URL]

[URL="http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/factsheet/eufactsheet3b.pdf"]http://www.defra.gov.uk/animalh/quar...actsheet3b.pdf[/URL]

w sumie - minimum 7 miesięcy od zachipowania/zapaszportowania i zarejestrowanego w paszporcie szczepienia.[/I]
[/QUOTE]szczegóły i porady praktyczne w watku :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że większość z Was wynajmuje mieszkanie albo dom w UK. My prawdopodobnie niebawem też staniemy przed takim problemem, bo zmieniamy pracę i już służbowego nie będzie :( Na razie przeglądam oferty w internecie, ale większość ma zaznaczone, że petsów sobie nie życzą. Jak Wyście znaleźli swoje lokum? Dużo z tym zachodu? Poradźcie, proszę.

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie niedawno udalo nam sie dogadac kwestie wynajmu :multi:.
Na ogloszeniu akurat nie bylo zastrzezenia co do zwierzat, a moj TZ dyplomatycznie nie wspominal o posiadanym futrze. Dostarczyl wszystkie wymagane dokumenty, okreslil na jak dlugo (orientacyjnie) planuje wynajac dom ( z przedluzana co rok umowa). Temat psa wyplynal tuz przed podpisaniem umowy, agent jasno przyznal, ze gdyby wiedzial od poczatku o psie, to by zrezygnowal z nas. A tak to kosztowalo wieksza kaucje i zakaz wpuszczania psa do sypialni na pietro.
I TZ znow nazywa futrzaka naszym "najdrozszym" :evil_lol:
Z reguly pies=wynajem domu i to raczej kawalek od centrum, wieksza kaucja lub czynsz i szukanie ogloszen bez adnotacji 'no pets'. Warto poopowiadac o sobie, planach, mile postrzegaja niepalacych, zatrudnionych na'permanent'.
PS. Trzymajcie kciuki, za 3 tygodnie wilku kolonizuje UK;)

Link to comment
Share on other sites

czasami na ofertach sa, ze mile widziane pets ;).naogol wiaze sie to z nizszym standardem mieszkania za ta sama cene...ale coz.

A tak na powaznie dobrze jest sie ubezpieczyc od szkod wyrzadzonych przez pupila- i przy wynajmie okazac stosowny kwitek- jak dobrze poszukacie to znajdziecie info o tym- gdzies w przepisach o wynajmie, prawach i obowiazkach landlordow i tenantow.
Takie ubezpieczenie daje landlordowi pewnosc ze wszelkie szkody zostana pokryte przez ubezpieczyciela.

Druga sprawa- to cisza. Anglicy maja na ten temat hopla. Jak sa parkiety to lepiej jednak przykryc je dywanikami itp, no i psiak nie powinien halasowac pod nieobecnosc wlasciciela. Inaczej zaczna sie naloty dog wardena.
w prasie lokalnej naogol mozna znalezc ogloszenia ze zwierzatka mile widziane. agencje naogol jak slysza ''pies''- od razu mowia ze nie maja ofert.....

Link to comment
Share on other sites

moja Mama znalazła mieszkanie (ładne i nowe) "no pets, childrens, bezrobotni, na zasiłkach..." po roku landlord się zgodził na sukę. Nie wolno jej zostawiać samej, szczekać itd... ale ona jest grzeczna, sąsiedzi się nie skarżą, więc nie ma problemu. Napewno tego mieszkania nie dostałaby gdyby od razu była z suką.

Link to comment
Share on other sites

[B]Jefta[/B], masz racje.
szczekliwosc psa jest bardzo istotna.
na szczescie moja psina w ogole nie szczeka w domu (a i na zewnatrz rzadko sie zdarza) :) i sasiedzi bardzo ja chwala.

po dwoch tygodniach od wprowadzenia sie do nowego mieszkania, zapytalam sasiadow czy pies halasuje gdy zostaje sam, na co padla odp. "a to macie psa?!" :D

wiem ze wystarczy sasiedzka skarga do agencji i sa powazne problemy...
mozna zaplacic kare albo dostac nakaz opuszczenia mieszkania :roll:
wszystko zalezy od zachowania psa, no i od sasiadow.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...