Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dojechałyśmy. Z Warszawy wyjechałyśmy 00.30 w piątek, o 8.00 byliśmy w Poznaniu zwiedzając Pabianice, Sieradz, Kalisz, Leszno po drodze:-( to najgorszy odcinek, bo prawie nie było przerw. O 10.00 dojechaliśmy do granicy niemieckiej, spotkaliśmy się z dwoma pozostałymi busami tej firmy i ruszyliśmy autostradami (140 km/h) do Dunkierki. Co 4 godziny była przerwa na spacerek więc jakoś dało się to przeżyć. O 20 byliśmy w Dunkierce, 26 i pół godziny od kleszczy/robaków (mieliśmy być o 3 nad ranem, więc wyścigi autostradowe dały 7 godzin zysku:evil_lol:). Nerwy miałam jak strzępy:roll:-najpierw budka belgijska-zakręcony pogranicznik nie radził sobie z 9 paszportami ludzi a jak zobaczył psi to zgłupiał zupełnie:lol:. Obejrzał dokładnie godzinę odkleszczenia i odrobaczenia, zczytał chip i nas puścił. Budka angielska-nerwy w zenicie:shake: jeden celnik dokładnie obejrzał ludzi, a drugi przeszukał busa a następnie w skupieniu oglądał i obmacywał mojego psa. Powiedział, że świetna suka tylko oko mogłaby mieć ciemniejsze;). Dokumentów nie oglądał. Czyli wscieklizny i tych przeciwciał nikt nie oglądał. Dokładnie sprawdzali tylko kleszcze i robaki. Na promie Lalka musiała zostać w busie sama. Spała cały czas:loveu:. 23.30 byliśmy w Dover, przesiadałam się do spotkanego przypadkiem po drodze znajomego jednego z kierowców busów, który odwiózł mnie do Herne Bay pod dom. 00.30 byłam w domu.

Reasumując:
całkowity koszt przejazdu 1 osoba i pies: 500 zł.
(jeżeli coś nie tak z odkleszczeniem lub odpchleniem płaci się 30 euro i czeka się kilka godzin aż zadziała. Dalsza podróż na koszt własny)
czas przejazdu 24 godziny. (warszawa-kent)

Jutro powysyłam kontakt na pw, bo idę już spać:cool3:

Link to comment
Share on other sites

@UTAAP

Dziekujemy:loveu:


Eeky zadziwila mnie swoja powsciagliwoscia do krolikow. Moga pasc sie 5m od niej a ona nie reaguje :crazyeye: . Niestety wiewiora w ogrodku to juz za wiele:diabloti: . Musze ja tez socjalizowac, bo inne grzeczne psy nie moga sie z nia bawic. Tlumacze Anglikom, ze w Polsce nie mamy mozliwosci wybiegania psow w parku miedzy ludzmi i innymi psami, ze w naszym kraju pies to bydle, ktore sie trzyma na smyczy i w kagancu:shake: .

@UTAAP & Sylwia-Kora

Dziekujemy! Bardzo sie cieszymy, ze te pol roku juz za nami:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ingi']Tlumacze Anglikom, ze w Polsce nie mamy mozliwosci wybiegania psow w parku miedzy ludzmi i innymi psami, ze w naszym kraju pies to bydle, ktore sie trzyma na smyczy i w kagancu:shake: .
[/QUOTE]

Bez przesady :crazyeye: !
Może nie ma jakiegoś raju, ale myślę, że w każdym mieście znajdzie się miejsce do porządnego wybiegania psa. Ja przynajmniej nie mam z tym żadnego problemu, a mieszkam w tak fatalnym mieście jakim jest Łódź.

Link to comment
Share on other sites

Ja też mam jakieś odwrotne spostrzeżenia. Większość psów chodzi na krótkiej smyczy i nawet spojrzeć na moją nie mogą. Jeżeli idziemy do parku i biegają luzem psy Lalka zaprasza je do zabawy kładąc się na przednich łapach i poszczekując inne psy patrzą na nią dziwnie i nie rozumieją o co chodzi, a właściciele śmieją się z niej jakby jakaś nienormalna była:shake:. Z drugiej strony ona na smyczy została zatakowana przez stafficzkę (bez smyczy) to właściciel ani me ani pocałuj mnie w dupę.

Link to comment
Share on other sites

Morris & jefta

Moje psy zawsze byly wybiegane ale tylko na polach. Nie mialam mozliwosci puscic psa luzem w parku a tym bardziej bez kaganca. Krzyki: "wez tego psa" byly codziennoscia . Tu jest inaczej. Kazdemu wydaje sie, ze duze psy sa grozne ale nikt nie daje mozliwosci socjalizacji... To moje spostrzezenia - w innym miescie, z innym psem moze jest inaczej. A jesli chodzi o Anglie: pozyjemy -zobaczymy;)

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zwierzęta towarzyszące [B](psy koty i fretki) [/B]przemieszczane w celach niekomercyjnych
[B][U][COLOR=red]z państw Unii Europejskiej do Polski[/COLOR][/U][/B] muszą spełniać następujące wymagania: [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]1.[/SIZE] [SIZE=3]Muszą być zidentyfikowane za pomocą:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Symbol][SIZE=3]·[/SIZE] [/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3]czytelnie wytatuowanego numeru, lub [/SIZE][/FONT]
[FONT=Symbol][SIZE=3]·[/SIZE] [/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3]mikroczipu, zgodnego z wymaganiami normy ISO 1784 lub Aneksu A do normy ISO 11785 (w przypadku, gdy mikroczip nie spełnia wymagań żadnej z ww. norm, właściciel zwierzęcia lub osoba za nie odpowiedzialna w imieniu właściciela, musi zapewnić możliwość odczytania numeru mikroczipu podczas jakiejkolwiek kontroli, tzn. musi dysponować czytnikiem);[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]2.[/SIZE] [SIZE=3]Muszą zostać zaszczepione przeciwko wściekliźnie (przedmiotowe szczepienie uzyskuje ważność po upływie 21 dni od jego dokonania w przypadku pierwszego szczepienia wykonanego u zwierzęcia w wieku powyżej 3 m-ca życia (Decyzja Komisji Nr[COLOR=lime] [/COLOR]2005/91/WE[I] z dnia 2 lutego 2005r. ustanawiająca okres, po którym szczepienie przeciwko wściekliźnie uważa się za ważne[/I]). W przypadku kolejnych szczepień przeprowadzanych regularnie w odstępach zalecanych przez producenta szczepionki (dawki przypominające), szczepienie uzyskuje ważność w dniu podania dawki przypominającej szczepionki. Jeśli właściciel lub osoba odpowiedzialna za zwierzę nie posiada zaświadczenia o dokonaniu ostatniego szczepienia zwierzęcia zgodnie z zaleceniami producenta szczepionki, kolejne szczepienie jest odpowiednio traktowane jako pierwsze szczepienie i nabywa ważności po upływie 21 dni od daty jego dokonania).[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]3.[/SIZE] [SIZE=3]Muszą być zaopatrzone w paszport, wystawiony przez upoważnionego lekarza weterynarii, poświadczający ważność szczepienia przeciwko wściekliźnie.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[CENTER][CENTER][B][FONT=Times New Roman]UWAGA![/FONT][/B][/CENTER]
[CENTER][B][FONT=Times New Roman] [/FONT][/B][/CENTER][/CENTER]
[B][SIZE=5][FONT=Times New Roman]PRZEMIESZCZANIE PSÓW, KOTÓW I FRETEK [/FONT][/SIZE][/B]
[B][SIZE=5][FONT=Times New Roman]W WIEKU PONIŻEJ 3 MIESIĄCA ŻYCIA [/FONT][/SIZE][/B]
[B][SIZE=5][FONT=Times New Roman]NA TERYTORIUM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ [/FONT][/SIZE][/B]
[B][U][COLOR=red][SIZE=5][FONT=Times New Roman]JEST NIEDOZWOLONE[/FONT][/SIZE][/COLOR][/U][/B]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[URL]http://www.wetgiw.gov.pl/index.php?action=szczegoly&m_id=28&kat_id=1507[/URL]

Link to comment
Share on other sites

W nawiazaniu do powyzszego to ja mam doswiadczenia podobne do jefta, tutaj pieski chodza raczej jak zegarki:evil_lol: , a te ktore nie chodza to sa wlasnie staffiki (i niektore wieksze rasy jak rottweiler czy doberman), ktore ku mojemu poczatkowemu zdziwieniu wcale przyjazne sie nie wydaja - ja staram sie raczej brac nogi za pas jak widze staffika, niestety:shake:

A z innej beczki to [B]STRASZNIE[/B] potrzebuje [B]POMOCY W TLUMACZENIU[/B].
[COLOR=darkorange][B]jak przetlumaczyc na polski 'The Earth Dogs' albo poprostu 'earth dogs'[/B][/COLOR] - to raczej do wlascicieli terierow znajacych co nieco historie i pochodzenie grupy. Pisze tlumaczenie artykulu i jedyne co mi przychodzi do glowy to 'psy do ziemi', ale to nie brzmi dosc zgrabnie :placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UTAAP']W nawiazaniu do powyzszego to ja mam doswiadczenia podobne do jefta, tutaj pieski chodza raczej jak zegarki:evil_lol: , a te ktore nie chodza to sa wlasnie staffiki (i niektore wieksze rasy jak rottweiler czy doberman), ktore ku mojemu poczatkowemu zdziwieniu wcale przyjazne sie nie wydaja - ja staram sie raczej brac nogi za pas jak widze staffika, niestety:shake:

A z innej beczki to [B]STRASZNIE[/B] potrzebuje [B]POMOCY W TLUMACZENIU[/B].
[COLOR=darkorange][B]jak przetlumaczyc na polski 'The Earth Dogs' albo poprostu 'earth dogs'[/B][/COLOR] - to raczej do wlascicieli terierow znajacych co nieco historie i pochodzenie grupy. Pisze tlumaczenie artykulu i jedyne co mi przychodzi do glowy to 'psy do ziemi', ale to nie brzmi dosc zgrabnie :placz:[/quote]
a czy to sie poprawnie w lowieckiej terminologii nie nazywa'' norowce''? ;) Nie powinno sie tlumaczyc doslownie pewnych specjalistycznych terinologii....

Link to comment
Share on other sites

Katcherine, moze i tak, tez o tym myslalam, tyle ze nie mam zadnej polskiej ksiazki zeby to sprawdzic, a poza tym ten tekst nie jest najswiezszy, tzn. moze to byc jakis staroangielski dlatego szukam czegos co brzmialoby po...staropolsku moze....? Znalazlam w necie jeszcze 'teriery ziemne' w opisiach ocairn terierach pisane wlasnie w cudzyslowie, i myslalam ze moze to powinno byc 'psy ziemne'

Link to comment
Share on other sites

jezeli to jest o historycznym fakcie i o terierach zastosowalabym tez w cudzyslowiu te ''teriery ziemne''. Zawsze mozesz dodac przp. autora ;). i wyjasnic co i jak ;). Jezeli o fakty wspolczesne napisalabym ''norowce''.

w koncu teriery sa wykorzystywane lub byly jako norowce, dzikarze, no i psy na...szczury ;).

Link to comment
Share on other sites

Dzieki Katcherine, chyba wlasnie tak zrobie.

W artykule ktory tlumacze jest mowa o ksiazce, a konkretnie jednym z rozdzialow pt. 'The Earth Dogs' i to zdanie dokladnie brzmi:
[I]Each county, region or area had its own type of 'earth dog' or terrier.[/I]

juz w tej ksiazce okreslenie to jest napisane w cudzyslowiu wiec chyba te 'psy ziemne' najbardziej pasuje.

Link to comment
Share on other sites

Katcherine, nie wiem jak :shake: Ten cytat to slowa autora ksiazki, ale skad on wzial to okreslenie to nie mam pojecia... Raczej napisze tak jak mi sie teraz wydaje, musze oddac tlumaczenie do 'obrobki' w sumie jak najszybciej, nie mam juz czasu zeby szukac. Tzn poszperam jeszcze ale raczej to juz bedzie tylko tak dla mnie, dla wlasnej swiadomosci i wiedzy.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mam tej ksiazki :evil_lol: . Ja mam tylko artykul poangielsku, autorstwa pewnej pani, i mialam go przetlumaczyc. Pani cytuje fragment ksiazki pewnego pana, ktory uzywa okreslenia 'earth terrier' :eviltong:

To jest cos co znalazlam w wielu opisach o cairn terierach:
,,Cairn terrier pochodzi z [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Inverness"][COLOR=#0000ff]Inverness[/COLOR][/URL] w [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Szkocja"][COLOR=#0000ff]Szkocji[/COLOR][/URL]. Król szkocki [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_I_Stuart"][COLOR=#0000ff]Jakub VI[/COLOR][/URL] rozkazał wysłać z [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Edynburg"][COLOR=#0000ff]Edynburga[/COLOR][/URL] sześć "ziemnych terrierów" do [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Francja"][COLOR=#0000ff]Francji[/COLOR][/URL] w prezencie. 'Ziemne teriery' sa najprwdopodobniej przodkami cairnow" - co wg mnie wskazywaloby bardziej na 'psy ziemne'

ale

Wygooglowalam tez 'eath dogs' i takiego okreslenia uzywa wilele osob na stronach internetowych, np [URL]http://www.dog-games.co.uk/earthdogs.htm[/URL]
co wskazuje z kolei ze bardziej pasuje tlumaczenie 'norowce' :lol:

Napisze jeszcze do autorki artykulu ale i tak raczej dowiem sie juz po oddaniu mojego tlumaczenia, bo ostatnio ta pani sie nie odzywa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...