Jump to content
Dogomania

OKRUSZEK z Mielca zamieszkał u Kakadu


kakadu

Recommended Posts

jutro zadzwonie do pani doroty, ale bedziemy mogli pojechac dopiero w weekend (sobota); mysle, ze lepiej bedzie jesli pieniadze, ktore miala przeznaczyc na bilet dla mnie, wyda na diagnozowanie okruszka (bo pewnie na wiecej nie wystarczy); dziewczyny powiedzcie mi jak sie zabezpieczyc na wypadek gdyby ta pani nie miala zamiaru nic 'naprawiac w okruszku'? to, ze jej nie przeszkadza, ze on jest niesprawny nie oznacza jeszcze oczywiscie, ze nie bedzie go leczyc, ale dobrze by bylo miec gwarancje, ze ona o niego zadba jak nalezy; okruszek zasluguje na to aby perspektywicznie zadbac o jego zdrowie, a nie tylko doraznie znalezc mu dach nad glowa; bedziecie chyba mialy wiekszy problem zeby wyrwac go z moich szponow niz zeby znalezc mu domek ;)

Link to comment
Share on other sites

[I]tutaj lezy sobie na srodku pokoju i odpoczywa[/I]
[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/2650/okruszekew8.jpg[/IMG]

[I]tutaj lezy na zaimprowizowanym ze starego spiworka, ktorym na codzien bawi sie moja sunia, poslanku (spi na nim w nocy i chyba mu pasuje, dolozylam mu jeszcze narzute zeby sie mial do czego przytulic)[/I]
[IMG]http://img144.imageshack.us/img144/608/okruszek1qc7.jpg[/IMG]
:loveu::loveu::loveu:

[I]tu chrapie po dzisiejszym spacerku[/I]
[IMG]http://img100.imageshack.us/img100/3789/okruszek2vv0.jpg[/IMG]
:loveu::loveu::loveu:

[I]na tym zdjeciu gryzie prosiaczka, ktorego podstepnie zabral kolce (odgryzl mu ucho...)[/I]
[IMG]http://img88.imageshack.us/img88/4825/okruszek3dh4.jpg[/IMG]

I jeszcze tarzanko :D
[IMG]http://img85.imageshack.us/img85/4734/okruszek4uk2.jpg[/IMG]

[B]kakadu[/B], ja myślę, że jemu się zdecydowanie podoba ta odmiana mieszkaniowa ;)

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki,
sluchajcie jaka wyszla niespodzianka :
SA DWA DOMKI CHETNE na Okruszka.

Pani Dorota jest z Krakowa, a druga zainteresowa Pani jest z Poznania.
Pisalam z Pania Dorota przekonana, ze to Ona jest z Poznania :oops:

Pan kierownik dal mi komorke jak bylam w sobote w schronisku, bylam przekonana, ze to do Pani Doroty, a tymczasem to byl telefon do Pani z Poznania.

Kakadu, daja Ci na pw dwa adresy mailowe do zainteresowanych Pan.
Prosze podaj mi swojego maila.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Kakadu bedzie sie ciezko rozstac z Okruszkiem...wiem cos o tym, bo moja tymczasowiczka Casablanka jest juz stalym domownikiem.[/quote]

Oj tak, pierwszy tymczas jest straszny...:evil_lol:.

Mój też stał się domem stałym :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:.

Link to comment
Share on other sites

Na mojego kota mąż też się zgodził tylko na 2 tyg... i jest już 2,5roku.... :)
A żeby było śmieszniej-to kot wybitnie mojego męża...Sama z siebie tylko do niego się tuli - ja muszę się dopraszać...
Ojjj...Jak tak sobie przypomnę ten styczeń jak ją zobaczyłam: buro-białe nieszczęście, przymarźnięte do chodnika pod marketem, (do tego jak się okazało ok.10 letnia staruszka) miauczące w niebogłosy i obojętnie przechodzący ludzie z zakupami... Zabrałam ją, ale sierść w odmrożonych miejscach już nigdu nie odrosła...
No, taka bida...a teraz - kapryśna i gruba baba... :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Tosiu, historia Twojej koteczki jest bardzo poruszajaca :placz: dobrze, ze uratowalas kocinka, pewnie komus nie byla potrzebna :shake:

Okruszku - 3ci domek zapytal o Ciebie malutki :multi::multi::multi:
Z Warszawy :multi: Kakadu, bedzie miala naprawde trudny orzech do zgryzienia.

Mam nadzieje, ze dwa domki, ktore zostana bez Okruszka adoptuja inne bidulki. Mamy tak wiele biednych, malutkich psiaczkow np. 8 letnia morelowa pudliczke, ktora wieczorem dodam na strone schroniska.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Reno2001']Oj tak, pierwszy tymczas jest straszny...:evil_lol:.

Mój też stał się domem stałym :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:.[/quote]
A tam, pierwszy :diabloti: Ja mam już 6 :evil_lol:
to moze kakadu jeszcze się zastanowi? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

po pierwsze to nie jest moj pierwszy tymczas; pierwszy lezy wlasnie na polce z ktorej specjalnie zdjelam ksiazki, zeby mu bylo wygodniej i jest teraz wylacznie dla niego :lol:; ma na imie rysio i jest kotka, ktora jest z nami od 5 lat; nie ma ogona, na jedno oko nie widzi, za to ma krzywy kregoslup ;);
dla jej rodzenstwa znalezlismy domki, a jej nikt nie chcial (hmmm ciekawe dlaczego?); na poczatku absolutnie nie mogl zostac, w zadnym razie nie mogl zostac, nie bylo takiej mozliwosci zeby zostal... teraz tz spi calutka noc w jednej pozycji, jak mu sie rysiek polozy w nogach, zeby kociowi nie rzeszkadzac :lol:
potem byl pieses zza galerii mokotow, na ktorego polowalam pewnego mroznego miesiaca juz na dogomanii, znaczy sie z pomoca dogomaniaczek i przy ich aktywnym wsparciu;
potem mialam akcje indywidualna czyli psa z palucha, ktory byl u mnie 5 miesiecy i ktorego nikt nie chcial bo bezustannie darl jape :eviltong:; no i teraz jest okruszek; za kadzym razem rozstanie bylo bardzo trudne i nie zanosi sie na zadne zmiany w tym temacie; ale znalezione domki sa super i naprawde bylo warto;
co do domku dla okruszka to pozwolcie, ze najpierw pojde z nim do lekarza (dzis na 15:00), napisze czego sie dowiedzialam i wtedy cos postanowimy;
mam nadzieje, ze wszyscy chetni sledza ten watek, po to wlasnie opisuje wszystko dosc szczegolowo; wydarzenia z codziennego zycia sa dla przyszlych opiekunow bardzo wazne bo pozwalaja stwierdzic czy piesek spelnia ich oczekiwania; i jeszcze jedno: uwazam, ze malo jest ludzi, ktorzy moga zajmowac sie kazdym bez wyjatku psem, dlatego postawienie warunkow jakie pies ma spelnic nie jest fanaberia tylko godnym pochwaly, odpowiezialnym zachowaniem, ktore do minimum zmniejsza ryzyko niepowodzenia adopcji;
dlatego prosze wszystkich zainteresowanych okruszkiem o nieskonczone ilosci pytan dotyczacych pieska na adres: [email][email protected][/email]
w miare mozliwosci postaram sie wyczerpujaco wyjasnic wszystkie watpliwosci;

Link to comment
Share on other sites

Kakadu,
wszystkie zainteresowane Panie : z Poznania, Krakowa, Warszawy dostaly ode mnie maila z linkiem do tego watku Okruszka. Na pewno wszystko czytaja dokladnie.

Czekamy zatem na wiesci z wizyty u weterynarza i trzymamy kciuki za Okruszka, zeby byl grzeczny podczas wizyty :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']
Pani Dorota jest z Krakowa, a druga zainteresowa Pani jest z Poznania.
Pisalam z Pania Dorota przekonana, ze to Ona jest z Poznania :oops:

Pan kierownik dal mi komorke jak bylam w sobote w schronisku, bylam przekonana, ze to do Pani Doroty, a tymczasem to byl telefon do Pani z Poznania.
[/quote]

[B]Ulka18[/B], a która Pani zostawiła swoje dane w schronisku? :roll:
Rozumiem, że pierwszą która się odezwała w sprawie Okruszka (zanim jeszcze trafił do kakadu) była p.Dorota?

Link to comment
Share on other sites

Jakby co to chętnie przejmę kontakt do Pani z Warszawy...
Długo już szukamy domku dla Cekinka- młody, mały jak Okruszek, ale niższy bo na krótkich nóżkach psinek o cudownym charakterze, który miał wrzątkiem poparzone oczy... Mimo tego sierść mu odrosła i jest ok... Na wszelki wypadek prześlę fotkę do Ulki18...
Sama nie mogę nic załączać... :(

Link to comment
Share on other sites

bylam z okruszkiem u lekarza; nie poszlam na modzelewskiego bo tam rtg kosztuje 50, a obok mnie 35-40 wiec to zadecydowalo; okazalo sie, ze dobrze, ze nie lecielismy tak daleko bo i tak trzeba isc do lekarza ortopedy; jestem umowiona na czwartek rano do pana doktora o wdziecznym nazwisku mikow :lol:
dzis inny mily pan doktor zbadal okruszka jak sie dalo najlepiej i stwierdzil, ze czucie w lapkach jest zachowane; lapki sa bardzo bolesne; nie mozna tylnych konczyn rozprostowac w stawie kolanowym (bolesnosc), ale nie wiadomo czy dlatego, ze stawy sa niesprawne, czy dlatego, ze przykurcz miesni jest tak silny i te bole to sa bole miesniowe, a nie stawowe; posprawdzal pieska na wszystki sposoby, przy okazji potwierdzil moje obawy co do okruszkowego wnetrostwa i orzekl, iz jest to na szczescie wnetrostwo pachwinowe, a nie brzuszne, co pewnie ulatwia sprawe kastracji bo nie trzeba jadra szukac po jamie brzusznej; we czwartek okruszek zostanie uspiony, zeby mozna mu bylo zrobic prawidlowe przeswietlenie; lekarz powiedzial, ze przykurcz jest tak silny, ze wszelkie proby robienia w tym stanie rtg sa bez sensu, gdyz przykurcz miesni bedzie falszowal obraz rentgenowski kregoslupa, a kregoslup nalezy zbadac w pierwszej kolejnosci; czyli generalnie pod wzgledem neurologicznym maly jest ok; niewielkie sa szanse na poprawe zdrowia zdaniem pana doktora;
i jeszcze jedno: okruszek nie wazy 4 kilogramy tylko prawie 7, a wiec jesli ktos myslal (tak jak ja), ze przy okazji spacerkow z innymi psami zabierze okruszka i najwyzej jak sie maly zmeczy to go wezmie pod pache, to niech jeszcze raz przemysli sprawe; niesc cztery kilogramy dluzszy czas nie jest latwo; siedem to juz naprawde spora trudnosc; to moze robic roznice;
nie wiem ile bedzie kosztowac ten zabieg we czwartek, spotkam sie z ortopeda to on mi powie czy wystarczy tylko trg czy trzeba bedzie tez wykonac zdjecie rdzenia z kontrastem; dzis wet powiedzial, ze to bedzie w granicach 200 - 400 zlotych i mowie szczerze, ze choc chetni do adopcji wyraznie mowia, ze chca znac faktyczny stan zdrowia psa, a ja mam najszczersze checi, zeby te informacje im udostepnic, to moge nie dac rady; to znaczy 400 zlotych to na pewno nie wydam bo zwyczajnie nie mam :shake:; nie pod koniec miesiaca :shake:; moje proby wygrania w lotto spelzly na niczym, jeszcze dzis sprobuje ;);
no, ale tym bedziemy sie martwic we czwartek;
podalam wczesniej moj adres mailowy; nie chce robic cyrku na zasadzie 'kto pierwszy ten lepszy', albo 'udowodnij mi, ze to pies wlasnie dla ciebie', ale prosze potencjalnych opiekunow, aby napisali mi pare slow o sobie, bo wyboru, czy chce czy nie, dokonac musze;

Link to comment
Share on other sites

Murka masz racje, jest jeszcze Rino, bez przedniej lapki, super akrobata, radzacy sobie nawet ze wskakiwaniem na bude....

[img]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria/Boks%20165%20(22).JPG[/img]

[QUOTE]dzis inny mily pan doktor zbadal okruszka jak sie dalo najlepiej i stwierdzil, ze czucie w lapkach jest zachowane; lapki sa bardzo bolesne; nie mozna tylnych konczyn rozprostowac w stawie kolanowym (bolesnosc), ale nie wiadomo czy dlatego, ze stawy sa niesprawne, czy dlatego, ze przykurcz miesni jest tak silny i te bole to sa bole miesniowe, a nie stawowe; posprawdzal pieska na wszystki sposoby[/QUOTE]
Kakadu, czyli Okruszek ma silne przykurcze miesniowe/niesprawne stawy i w zasadzie nic nie da sie zrobic. Tego chyba nie da sie zooperowac....wiec moze niepotrzebne to rtg ?? Czy rtg jakos naswietli sprawe czy stawy sa niesprawne czy miesnie przykurczone....jesli psinka radzi sobie dobrze, to chyba nie bedziemy mu operowac obu nózek :roll:

Mam nadzieje, ze chetni na Okruszka (7kg :crazyeye:) zdecyduja sie na adopcje bez badania rtg. Przekazalam wszystkim Paniom link do tego watku.
Trzeba znalezc rozwiazanie, nie tylko Okruszek czeka na dom, jest kilka innych niepelnosprawnych pieskow....

Link to comment
Share on other sites

Rino to dopiro chwyta za serce!
Jak on poczciwie wygląda... Wg. zdjęcia wcale nie wygląda na dużo większego od Okruszka...
Koniecznie należy mu szukać domu... Oby któraś z trzech Pań się nad nim zlitowała.... :placz: :placz: :placz:
To chyba wyjątkowe osoby, bo ludzie raczej nie chcą brać kalekich psiaków i one ze schronisk nie wychodzą....

GORąCY APEL O ADOPCJę RINO !!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

mam nadzieje, ze okruszek wszystkim przyniesie szczescie, na razie jednak musi zadbac o swoje; ja w tygodniu nigdzie sie wybrac nie moge ani pociagiem, ani samochodem z tej prostej przyczyny, ze pracuje az do piatku wlacznie i to do poznego wieczora (pozamienialam sie w pracy na wieczorne zmiany, zeby okruszek nie siedzial w domu zbyt dlugo sam); tylko poniedzialek i wtorek mialam wolne niestety;
chcialabym jeszcze zaznaczyc iz niezbedna jest kastracja okruszka (z powodu wnetrostwa na ktore cierpi i ktore moze sie zakonczyc zlosliwym nowotworem) i zapis, ze staly opiekun zobowiazuje sie psa wykastrowac, znajdzie sie w umowie adopcyjnej; chyba, ze zechce czekac, az ja to zrobie, ale to moze troche potrwac;
zdecydowalam, ze pojde na te kosultacje z ortopeda, porozmawiam z nim, on pewnie juz widzial wiele takich przypadkow i moze uda sie ustalic czy jest sens robic te wszystkie kosztowne badania; chociaz tak milo byloby uslyszec, ze maly ma szanse na normalne zycie; cuda sie zdarzaja, wiec w czwartek ide do weta;
bardzo prosze - jesli ktos juz stracil zainteresowanie okruszkiem na rzecz innego psa wspomnianego w powyzszych postach (szczegolnie rino wyglada na latwiejszego w obsludze - przepraszam za obcesowosc), niech da znac, moze sie okazac, ze trzeba jednak dawac ogloszenia od nowa;
jedna pani pisala cos o odbiorze okruszka w srode; jest wtorek wieczor i nie ma od niej zadnych wiadomosci, a sprawdzam skrzynke co pol godziny; rozumiem, ze to nieaktualne;
pozdrawiam
ka.

Link to comment
Share on other sites

Kakadu,
Pani Dorota pisala, ze ma jakies rozliczenia w miejscu pracy, wiec poczekajmy.
[QUOTE]Teraz nie odpisywałam ze względu na wielkie urwanie głowy w pracy ( rozliczanie inwentaryzacji...i wszystko idzie opornie)[/QUOTE]

Pani Kornelia z Poznania - mam nadzieje, ze wkrotce napisze.
[QUOTE]Jeśli znalazłby się ktoś, kto mógłby podwieźć małego do P-nia -
zwrócę koszty podróży. Mogłoby to być np. w środę.
Co Pani o tym sądzi?[/QUOTE]

Pani Magda jest z Warszawy. Pisala z adresu firmy, wiec pewnie nie ma w domu sieci. Poczekajmy.

Nie wiem czy Rino jest latwiejszy w obsludze ;) w jego sprawie nie ma zadnych maili odkad maly jest w schronisku, a jest to co najmniej 3 lata.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...