kreska333 Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 hurra !!!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anna0211 Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Cieszę się, że Gumiś ma domek (szkoda, że nie u mnie). Czekam na wiadomości z nowego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnK Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Ja tez się cieszę!Nowym właścicielom Gumisia serdecznie gratuluję!:multi: Super, że zaraz po moim Kleksie kolejny biedak znalazł dom! I nie tylko on, jak czytałam na stronie CK:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 [quote name='reddie']Ale wspaniałe wieści :multi: Nie śledziłam wprawdzie wątku Gumisia systematycznie... A dowiedziałam się o tym, że znalazł domek, bowiem dziś w pracy powiedziała mi o tym mama (pracujemy razem w szkole). Powiedziała: "Wiesz, opowiem ci jacy ludzie potrafią być dobrzy. Mama uczennicy z mojej klasy zdecydowała zaopiekować się pieskiem bez żuchwy, znalazła go na dogomanii. Psiak ma na imię Gumiś. Pojechali po niego całą rodziną aż do Tarnowskich Gór!" Od razu skojarzyłam sobie wątek. Bardzo się cieszę. A Domkowi gratuluję i pewnie pogratuluję jeszcze osobiście. Czasem człowiek nie wie, że mija codziennie na korytarzu osoby o tak szlachetnych sercach. Gumisiowy Domku :happy1:[/quote] Ale ten świat mały! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatr Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Az sie łza w oku kreci oczywiscie ze szczescia ze Gumisiek tak sobie dobrze trafił :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 9, 2007 Author Share Posted October 9, 2007 :laola: :laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anna0211 Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Są jakieś wieści o Gumisiu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 10, 2007 Author Share Posted October 10, 2007 No wlasnie ? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaxSta Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Cieszymy się że Gumiś znalazł Dom!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reddie Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Obiecuję, że jak tylko spotkam w szkole nowy domek Gumisia, od razu wypytam o wszystko. Wiem tylko, że ta uczennica (o ile dobrze pamiętam - Paulina) opowiadała mojej mamie, że zaraz po przyjeździe do Bydgoszczy, jak Gumiś zaczął zajadać, to tak jej się serce ścisnęło, że aż się popłakała. Jak sądzę, z miłości, współczucia itd. Z tego, co wiem z dobrze poinformowanego źródła (=z relacji mamy), ten dom jest naprawdę wspaniały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 I czekamy na jakies wiesci... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 [quote name='reddie']...jak Gumiś zaczął zajadać, to tak jej się serce ścisnęło, że aż się popłakała...[/quote] Qrcze, mnie też bierze ;). Czekamy na szczegółową relację z nowego domku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azyl_Cichy_Kąt Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Pozwolę sobie zacytować fragment maila, jaki otrzymaliśmy od nowych opiekunów Gumisia. :) [I]"[FONT=Arial][SIZE=2]Dzisiaj mija piąty dzień pobytu Gumisia w naszym domu,codziennie rozwijamy po centymetrze ten mały kłębuszek cierpienia...Każdy dzień przynosi mu coraz większą pewność siebie i poczucie,że jest w pełni akceptowany i kochany.Od dwóch dni zaczyna swobodnie układać się do snu lub drzemki, a dzisiaj pierwszy raz dał mi sygnał podczas karmienia,że już nie jest głodny..... Do tej pory pochłaniał jedzenie w przeogromnych ilościach. ... ... Gumiś stał się już członkiem naszej rodziny i nie wyobrażamy sobie domu bez niego.To On decyduje w jakim tempie nas zaakceptuje/staramy się/.Miło jest popatrzeć jak radośnie biega po ogrodzie, macha ogonkiem i obszczekuje koty na płocie,by po kwadransie siedzieć na balkonie i razem z nimi /już spokojnie/ wygrzewać się w ostatnich ciepłych promieniach słońca.Gumiś źle znosi jesienne chłody,trzęsie się jak galaretka po porannym spacerku/dlatego dostał mały kubraczek na chłodniejsze dni/jak to się mówi starość nie radość/.Poza tym Gutek jest pieskiem od którego emanuje delikatność,spokój,cierpliwość i ta życiowa łagodność/nie zniszczona przez okrucieństwo człowieka/.[/SIZE][/FONT]"[/I] [CENTER]Jak tylko dostaniemy zdjęcia Gumisia to zaraz wrzucimy je na schroniskową stronę i na wątek :) [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia4 Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Jak pięknie się to czyta. Chyba też się rozbeczę........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana_Zbyska Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Dokladnie, pieknie sie to czytalo. Cudownie, ze sa tak wspaniali, fantastyczni ludzie! Z calego serce, zycze i Panstwu i Gumisiowi wsyztskiego dobrego i jeszcze wielu, wspolnych lat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gallegro Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 [quote name='Azyl_Cichy_Kąt'][I]...[/I][I][FONT=Arial][SIZE=2]To On decyduje w jakim tempie nas zaakceptuje/staramy się/... ...Poza tym Gutek jest pieskiem od którego emanuje delikatność,spokój,cierpliwość i ta życiowa łagodność/nie zniszczona przez okrucieństwo człowieka/.[/SIZE][/FONT]"[/I]...[/quote] Cieszę się, że Gutek trafił do tak odpowiedzialnego domku... Jestem przekonany, że przy Was ten ułomny pies, ponownie nabierze zaufania, do jakże ułomnego gatunku ludzkiego... [SIZE=1]P.S. Kiedy przeczytałem pierwszy cytowany fragment, aż przeszedł mnie dreszcz... a to za sprawą zgoła innego poglądu, jaki reprezentuje analogiczny "świeżo upieczony" domek, do którego pojechał biedny Gabryś z Radomia... Krótko mówiąc z deszczu (schronisko), pod rynnę ("wymarzony" domek). Zapraszam do uważnej lektury wpisu nr. 222 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=26813&page=23[/URL] Sorry za off'a [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 Gumis!!! :) suuuuper :) Milego noszenia kubraczka....:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 No to sobie popłakałam po przecytaniu emaila o Gumiśku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnK Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Super!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 Mi tez o malo lezki szczescia nie polecialy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Cieszę się szczęściem Gutka. A najbardziej tym, że było mu dane spotkać w swoim zyciu takich ludzi... Ciepło i miłość aż bije z Ich listu, gdyby wszyscy ludzie byli tacy i tak kochali, życie na Ziemi byłoby rajem. Zyczę wiele szczęścia kochanemu Gutkowi i cudownym Ludziom, którzy pokazali mu, co znaczy być Człowiekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 [COLOR=Black]Ania-tygrysiczka, super napisalas to, co mi chodzilo po glowie, tylko nie wiedzialam jak to ujac ;) [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 mało,że deszczowa pogoda u nas,to i z oczu mi poleciało ze wzruszenia.:placz: Cudowni Państwo,niech żyją w zdrowiu i się cieszą szczęściem swoim i Gumisia oraz reszty sforki. :loveu: A swoją drogą jaka piękną lekcję poglądową można by zrobić w tej szkole.Może ileś dusz by sie uwrażliwiło na los zwierzaczków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eva Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 Poker, ja też tak myślę. Można zrobić wspaniałą akcję pomocy schroniskowym biedasiom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anna0211 Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 Ogromnie się cieszę, że Gumiś ma kochający Domek i jest szczęśliwy. Należy się to biedakowi po tym co przeszedł. Bardzo mnie wzruszył list od Państwa Gumisia, aż się łzy w oczach zakręciły. Pozdrawiam Gumisia iego nowy Domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.