pauli_lodz Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 [quote name='kaska9141868']Tragedia :roll: To takie ciepłe ochydne fuu :roll: Naprawdę trzeba się przejśc do sklepu po jakieś mega grube worki :)[/quote] pisałam, kup sobie zbieracz ferplastu, to nie bedziesz musiala dotykac kupala przez worek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
znikam Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 moja mama używa takich papierowych woreczków ze zbieraczem - co się podważa kupkę dwiema kartonowymi "łopatkami" i odwraca woreczek - a kupsko ziup do środka... ja wolę zbierać w gazetę. rozwijam, kładę na kupę i zawijam. nie brzydzę się - poza tym jest to bardziej przyjazne dla środowiska niż foliowa torebeczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 Mam ten zbieracz ferplastu ale do genialnych urządzeń nie mogę go zaliczyć... Dużo łatwiej jednak normalnie przez torebkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted August 25, 2007 Share Posted August 25, 2007 [quote name='an_bzik']Mam ten zbieracz ferplastu ale do genialnych urządzeń nie mogę go zaliczyć... Dużo łatwiej jednak normalnie przez torebkę.[/quote] ojjj ja do genialnych zaliczam :) baaardzo się z nim zżyłam, wygodnie się składa, można raz dwa kupke zebrać, worek zawiązać i do kosza ;) i założyć drugą torebkę, bo nigdy nic nie wiadomo, zwłaszcza jak spacer dłuższy.. ;)[quote name='znikam']moja mama używa takich papierowych woreczków ze zbieraczem - co się podważa kupkę dwiema kartonowymi "łopatkami" i odwraca woreczek - a kupsko ziup do środka... ja wolę zbierać w gazetę. rozwijam, kładę na kupę i zawijam. nie brzydzę się - poza tym jest to bardziej przyjazne dla środowiska niż foliowa torebeczka...[/quote] miałam takie tekturowe torebeczki.. produkowane przez trixie, wychodziło że mniej więcej złotówkę kosztuje jedna.. więc przy moim szybkim psie, któremu teraz zdarza się robić 4 kupki dziennie, a jak był malutki to i 6, to był z torbami poszła :)ale fakt.. torebeczki genialne, wprawy potrzebowałam, ale i tak są genialne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted August 25, 2007 Share Posted August 25, 2007 A mi z tego zbieracza wszystko wylatuje , niedokładnie się zgarnia i w ogóle do d*** z taką robotą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted August 25, 2007 Share Posted August 25, 2007 [quote name='an_bzik']A mi z tego zbieracza wszystko wylatuje , niedokładnie się zgarnia i w ogóle do d*** z taką robotą ;)[/quote] wylatuje?:) heheh.. :) nie wiem jakim cudem szczerze mówiąc.. nawet jak mój zrobi większą kupkę ;) to wszystko ładnie się zgarnia, dobrze łapie ten zbieracz kupala i nic mi nie leci :) ale no jak leci to tak, niebezpieczna robota :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted August 25, 2007 Share Posted August 25, 2007 Ja też nie wiem jakim cudem ale możliwe, że to ja jestem na tyle ułomna, że kupozbieracz mnie przerasta :lol: p.s. ciekawa dyskusja :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
znikam Posted August 25, 2007 Share Posted August 25, 2007 heh, no woreczki dość drogie, fakt... mój pies roby 3 kupy dziennie - czyli po jednej na spacer - z czego dwie ja zbieram gazetką, a jedną mama torebeczką. wychodzi 1 zł dziennie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka-sp Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Byłam na urlopiku w Gdańsku....tam takie "kupozbieracze" z automatu kosztują 0,50zł.......jeden "ból" że te automaty nie stoją przy głównych traktach ...tylko w bocznych uliczkach przy rynku.....:razz::razz::razz:. ale są !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted August 29, 2007 Share Posted August 29, 2007 [quote name='betka-sp']:razz::razz::razz:. ale są !!!![/quote] Chociaż tyle. :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 i jak tam twoje sprzatanie? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 [quote name='kaska9141868']Wiec tak: jak jestem na polu tam gdzie nierosną zadne wazywa itp.(pole jest ok.60m od mojego bloku) wszyscy z okolicy wyprowadzają tam swoje psy-to czy ja tam musze sprzątac?? Albo jak ide po miescie i moj pies zrobi kope na trawniku kolo chodnika-to musze posprzątac??Ja sie troche wstydze bo jak naprzykład ktus by szedy i by mnie jeszce wysmial-to ja juz nigdy nieposprzątalabym po swoim psie. Z drugiej strony dobrze z naszymi łomzynskimi trawnikami niejest tzn. jezt na nich duzo kupek wiec niewiem czy mam dolączyc do nich czy sprzatac. ps. u nas jest malo smietnikow na jednym osiedlu moze byc 20 a na drugim 4.Gdzie mam wyzucac odchody jak juz zdecyduje sie na sprzątanie??[/QUOTE] Zawsze nalezy sprzątnąć , to czy inni to robią czy nie to kwestia ich braku kultury. Wrzucać można do każdego kosza na śmieci. A co do wstydu......wczoraj moja 11letnia córka sprzątałą po naszej Fidze ..jakiś facet " zadowcipkował" :co kupeczki do torebeczki na co Madzia przytomnie : tak do reklamóweczki i poszłą wyrzucić do kosza....jak mi opowiedziała o tym to obie się obśmiałyśmy z miny faceta.... A jak ktoś Ciebie obśmieje... zapytaj czy woli wdepnąć w kupę Twojego psa po prostu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybla1 Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Też mi się zdarza pośmiać z takich zdziwionych delikwentów, nawet całkiem zabawnie jest obserwować ludzi, którzy z kolei obserwują mnie w czasie zbierania psiej kupki. Jakby ktoś porobił zdjęć z ukrycia, to dopiero byłby komplecik :lol: . Zastanawianie się, czy sprzątać po psie, czy nie, zostawiłam już dawno mniej zdecydowanym. Sprzątam i guzik mnie obchodzi, co na to przechodnie - w końcu jak ktos lubi chodzić po odchodach, to jeszcze jakieś znajdzie na trawnikach. Ja nie lubię, więc zwyczajnie dbam o własną wygodę. A dodatkowo mogę z czystym sumieniem zwrócić uwagę tym niesprzątającym, a w przypływie dobroci jeszcze torebkę dam (mam poupychane po kieszeniach w różnych częściach garderoby lekko używane - np po kanapkach, owocach, więc koszt się zmniejsza). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted August 31, 2007 Author Share Posted August 31, 2007 Heh nie wystarczą 2 torebki tylko trzeba cały zapas ze sobą zabierac :lol: A ten kto by mi zrobił zdjęcie to ooo lepiej nie mówic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andevil Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Ja tam zbieram po swoim psie qpale zawsze. Jak wychodzimy z domu, to najpierw sprawdzam, czy mam woreczki do zbierania skarbów. Bez nich się nie ruszam. A używam woreczków z Rossmana, więc po prostu jedną rolkę mam w plecaku, drugą na stałe w samochodzie i sprawa załatwiona. Dla mnie samo zbieranie nie jest zadnym problemem, tylko mój pies, który po zrobieniu qpala chciałby się szybko z tego miejsca oddalić. A tu masz babo placek, trzymam go na smyczy i zbieram. I tak dobrze, że czeka, bo gdyby zechciał pociągnąć, to dopiero byłoby widowisko.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted September 1, 2007 Author Share Posted September 1, 2007 hehe też mam z rossmana :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
annq Posted September 5, 2007 Share Posted September 5, 2007 :-o :-o :smilecol: [COLOR=lime]My też zawsze sprzatamy po naszym Reksiu :painting: po kieszeniach poupychane mamy woreczki jednorazowe z marketów (np.plus, albert, rossman) po zakupach:P[/COLOR] cosi jednak ostatnio :oops: :-( :niewiem: sumienie mnie rusza bo ten woreczek będzie się masę lat rozkładał pewnie to nieekologiczne, wyrzucam do pierwszego kosza który się nawinie( a jest ich mało i rzadko poustawiane:placz: )więc nieraz pół spaceru idziemy z "pakuneczkiem")... sprzątamy bo po: 1.wszędzie są qupale i jak każdy po swoim piesiuniu sprzątnie -to będzie czyściej i ładniej i zdrowiej! ŚWIEĆ PRZYKŁADEM:) 2.mamy małe dziecko, któro w tempie błyskawicy przemierza trawniki i zawsze w cóś wdepnie nie mówiąc już o rączętach które często wkłada do buziuni :P (fuuuu....)CHCESZ COŚ ZMIENIĆ ZACZNIJ OD SIEBIE!!! 3.Qupale są śmierdkające, nieestetyczne, niezdrowe MUSIMY ZROBIĆ WSZYSTKO ABY ICH NIE BYŁO WSZĘDZIE!!! NIESTETY:mad: WIĘKSZOŚĆ PSICH WŁAŚCICIELI WYCHODZI Z ZAŁOŻENIA :NIE WAŻNE GDZIE BYLE NIE W DOMU A POTEM CHODU!!!:scared:A Z RESZTĄ KIEDY PIESIUNIO IDZIE BEZ SMYCZY:Dog_run: :flop: CO PRZECIEŻ JEST NIEDOZWOLONE I NIEBEZPIECZNE SZCZEGÓLNIE DLA DZIECI TO NIE BĘDZIE ŚLEDZIĆ GO GDZIE ZOSTAWIA "MINY":stormy-sad: CHĘTNIE ZAOPATRZĘ SIĘ W "WC PSINKI"- WIEM O NICH WŁAŚNIE Z DOGOMANII -NIE POTRFIĘ NATRAFIĆ DOKŁADNIE GDZIE I KTO MIAŁ WSPOMNIANE ZESTAWY ANTYQUPOWE ALE FAKT ŻE PRZY OKAZJI MOŻNA WESPRZEĆ JAKIEGOŚ :wolfie: :kociak: :dog: PRZEKONUJE ŻE:bigok: :cool2: DAWAJCIE NAMIARY:modla: :thinkerg:A PROPOS MOŻE MA KTOŚ JAKIEŚ KONTAKTY Z PRODUCENTEM LUB HURTOWNIKIEM MOŻE DAŁOBY SIĘ ZACHĘCIĆ JAKOŚ LUDZI ŻEBY BRALI PRZYKŁAD ZE SPRZĄTAJĄCYCH:oops: :help1: można byłoby w szkołach sprzedawać za drobne kwoty i też np. jakieś schronisko wspomóc albo konkretnie przeznaczać te sumki na "sierściuszki":loveu: a jeszcze przecież mogą nam jakieś Zuchy pomagać;) Pozdrawiam wszystkich dogomaniaków:Cool!: <buzki> :calus: Chodzi o to: że woreczki foliowe pewnie będą się rozkładać 300 lat :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
muuka Posted September 5, 2007 Share Posted September 5, 2007 Jeśli boisz się że,ktoś Cię wyśmieje...odwróć sytuację .Wyśmiewaj tych co nie sprzatają!Uważam że to dobry sposób.Każda wymówka jest dobra by nie robić czegoś na co się nie ma ochcoty- więc niech ci którzy zostawiają brudy po swoich psach ,czują się wręcz napiętnowani.Niech im będzie wstyd!Ułóż sobie kilka odpowiedzi na ludzką złośliwość (głupotę).Masz chęć być porządnym właścicielem,nie rezygnuj z tego! Jak już zaczniesz sprzątać,okaże się że to nie takie straszne.Na aukcji internetowej kupiłam specjalną łapkę(cos jak podwójna łopakta)Kosztowała kilkanaście złotych,a zamiast specjalnych woreczków uzywam zwykłych foliowych siateczek.Wystarczy nałożyć siateczkę na tą łapkę,chwycić kupkę i ściągnąć w dół razem z kupką.Proste szybkie i czyste- polecam! [URL]http://www.allegro.pl/item239092841_hit_wybieracz_psich_odchodow_nippy_24_torebki_.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted September 5, 2007 Author Share Posted September 5, 2007 Musisz koniecznie spamowac????? Po co mi pokazujesz te torebki??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pauli_lodz Posted September 5, 2007 Share Posted September 5, 2007 [quote name='kaska9141868']Musisz koniecznie spamowac????? Po co mi pokazujesz te torebki???[/quote] nie wydaje mi sie zeby ta wypowiedz byla spamowaniem ;)ktos tam wyzej pytal o tego rodzaju sprzet i jak sadze to byla odpowiedz na ten post ;) co tak nerwowo od razu, jeju ludzie..tez mam te lapke ferplastu i do tego wspominane torebki z rosmana i zestaw jest debest ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted September 6, 2007 Author Share Posted September 6, 2007 Tyle że postek pood postkiem :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ara Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 [COLOR=SeaGreen][B]I po problemie[/B][/COLOR];) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorkaa Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 Hehehe... Rossman musi byc dumny :cool3: Anqq-nie ma się czego wstydzić. Tak jak napisała Muuka odwróć sytuację. To własnie ci co nie sprzątają powinni się wstydzić. Zwróć komuć uwagę (jesli zauważysz). Grzecznie ale zwróć :cool3: . Poza tym możesz coś do psiaka powiedzieć (jak kupke sprzątniesz) typu: Oj, głupi są własciciele którzy nie sprzątają po swoim pupilu. Najlepiej głośno i w obecności przechodniów :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 kaska9141868, masz coś nie ten teges z rozumem, czy jesteś trolem? Walisz większe błędy, niż moje psy kupy, nie czytasz ze zrozumieniem, co się do Ciebie pisze, ba! mam wrażenie, że generalnie nie czytasz. A najbardziej niepokoi mnie, że nie wiem, po co to wszystko. Chcesz sprzątać po psie? Worek w łapkę i zbierasz kupy. Nie chcesz sprzątać? No cóż, większość społeczeństwa tak robi. Bo chyba ludzie lubią, gdy trawnik pod blokiem wali, jak szambo, dzieci babrzą się w g*, a podmiejskimi poletkami nie można pospacerować, go psie kupy są na środku ścieżek. Smród, brud i obrzydlistwo. Nie wiem czemu, ale ze mnie nikt się nie śmieje, gdy sprzątam po moich pieskach (rotacyjnie: pitbulle, rottweilery, asty, bullterier) :roll: Nikt nie komentuje. Kiedyś nawet jedna pani poprosiła, żebym zabrała kupę z pod jej garażu, ale wyjaśniłam, że zrobił ją cudzy pies. Bo ja taka dziwna jestem, że jak przyjeżdżam do miasta, to zawsze mam w kieszeni foliową torebkę... Co więcej, samcom nie pozwalam podsikiwać żywopłotów, ozdobnych krzaczków, latarni. My ludzie weszliśmy już na taki poziom rozwoju, że nie sramy, ani nie oddajemy moczu, gdzie popadnie. Nasze psy też nie muszą. A jeśli już to zrobią - torebka i do śmieci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted September 7, 2007 Author Share Posted September 7, 2007 Mogła byś sie wstrzymac w takiego typu komentarzami i słowinictwem. Ja zresztą takich wielkich błędów nie robie :roll: a TROLLEM NIE JESTEM. NIE ZMIENIAJ TEMATU CO? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.