Semik - moja miłość - 13 września o godzinie 16:20 pobiegł za TM

[Sarunia-Niunia]

Ewuniu, co u Was?

[Ewa Marta]

16 godzin temu, Sarunia-Niunia napisał:

Ewuniu, co u Was?

Kochana, walczymy o zdrowie Rokusia, dopieszczamy pozostałe psy i na więcej sił nie starcza, a pracować niestety trzeba:( Za moment muszę wymknąć się z pracy na godzinę, podjechać do domu, żeby Rokuś mógł się załatwić, a potem po cichu wrócić z powrotem i udawać, że cały czas tu byłam...

[Sarunia-Niunia]

Ewuniu... Ty Aniele...

Jestem z Wami sercem i myślami - trzymajcie się i miejcie się jak najlepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Uściski dla Was wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Ewa Marta]

Chce mi się wyć z rozpaczy:( Rokuś ma nowotwór z przerzutami:( Nie mam siły pisać jeszcze raz, wszystko opisałam tutaj:

http://www.dogomania.com/forum/topic/119473-kula-roki-i-kotek-kropek-potrzebują-wsparcia-w-utrzymaniu-pozostałe-psiaki-w-ds/?page=94#comment-16751455

 

A Semik powoli przekonuje się do jego obecności. Musi tylko dostawać to samo do jedzenia, co on.

[EVA2406]

Co jeszcze na Ciebie spadnie Ewuś.... :(

Biedny Rokuś. A mieliśmy nadzieję, że już idzie ku lepszemu.

[Isabel]

Smutno... :( Bardzo smutno...:(

[Ewa Marta]

Dzisiaj Semik wsiadając do samochodu po spacerze koniecznie chcial zrobić to sam bez pomocy. Zanim się schyliłam, żeby go podnieść, on już wskakiwał i niestety upadł jak kłoda przy samochodzie. Przez chwilę nie mogłam go podnieść, w końcu jakoś się udało i wsadziłam Skarba do auta. Potem głaskałam, tuliłam i całowałam W domu usiedliśy razem na jego posłanku i długo się przytulaliśmy. Po chwili wstał i na szczęście chodzil bez utykania. Strasznie mnie przestraszył:(

[Dana i Muszkieterowie]

Ewuniu, kochana  - jakie to wszystko jest niesprawiedliwe, że Rokuś  jest taki chory :(. Poleciałam na wątek Rokusia, którego link podałaś wyżej. Ursocam  jest skuteczny, aktualnie podaję ten lek Bariemu, naszemu labradorowi, który  w marcu skończy 11 lat i wyniki po Ursocamie się poprawiły. Warto byłoby jeszcze zastosować u Rokusia mielony ostropest i Spirulinę. Jesteście bardzo dzielni, że zaopiekowaliście się  jeszcze Rokusiem. Nie każdy by to zrobił, tak postępują szlachetni Ludzie :).

Pozdrawiam i mizianko dla całego stadka, a specjalne dodatkowe całusy dla Semika i Rokusia :).

 

[Sarunia-Niunia]

10 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Dzisiaj Semik wsiadając do samochodu po spacerze koniecznie chcial zrobić to sam bez pomocy. Zanim się schyliłam, żeby go podnieść, on już wskakiwał i niestety upadł jak kłoda przy samochodzie. Przez chwilę nie mogłam go podnieść, w końcu jakoś się udało i wsadziłam Skarba do auta. Potem głaskałam, tuliłam i całowałam W domu usiedliśy razem na jego posłanku i długo się przytulaliśmy. Po chwili wstał i na szczęście chodzil bez utykania. Strasznie mnie przestraszył:(

O Jezu... zanim doczytałam do końca.... Seminiu Kochany - trzymaj się Skarbie, ściskam i całuję w sam nochalek :*

O 24.02.2016o20:42, Ewa Marta napisał:

Chce mi się wyć z rozpaczy:( Rokuś ma nowotwór z przerzutami:( Nie mam siły pisać jeszcze raz, wszystko opisałam tutaj:

http://www.dogomania.com/forum/topic/119473-kula-roki-i-kotek-kropek-potrzebują-wsparcia-w-utrzymaniu-pozostałe-psiaki-w-ds/?page=94#comment-16751455

 

A Semik powoli przekonuje się do jego obecności. Musi tylko dostawać to samo do jedzenia, co on.

Ewciu, co napisać? Łzy same cisną się do oczu...

Tak jak napisała Dana - TO NIESPRAWIEDLIWE!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam Was w sercu, myślami jestem z Tobą Ewuniu!!!!!!!!!!!!!!!

[Ewa Marta]

Semik dzisiaj w troszkę lepszym nastroju, ale muszę bardzo pilnować, żeby poświęcać mu więcej czasu niż Rokusiowi, bo jak tylko za długo głaszczę Rokusia, to Semisko zaczyna płakać i skarżyć się na swój okropny los:)

 

[Gusiaczek]

Serdeczności zostawiam, dobrego dnia :)

[Isabel]

1 godzinę temu, Ewa Marta napisał:

Semik dzisiaj w troszkę lepszym nastroju, ale muszę bardzo pilnować, żeby poświęcać mu więcej czasu niż Rokusiowi, bo jak tylko za długo głaszczę Rokusia, to Semisko zaczyna płakać i skarżyć się na swój okropny los:)

 

A to spryciarz z Semisia ;) No tak, przecież to ON jest najważniejszy :)

[EVA2406]

Głaski i przytulanki dla obydwu choraczków, ale nie zapominam o reszcie też.

Wyobrazam sobie, że masz teraz Ewuś, jeszcze mniej czasu na odpoczynek, ale proszę, dbaj o siebie, bo Ty musisz być silna i zdrowa.

[Ewa Marta]

Chciałam się przyznać, że utuczyłam moje ukochanie... Tak bardzo bałam się po jego grudniowym schudnięciu i braku apetytu, że pakowałam w mojego Rudzielca wszystko, co tylko chciał zjeść. Teraz, kiedy mam w domu chudego Rokiego, zaczęłam przyglądać się Semurkowi i on jest po prostu gruby! Od jutra dajemy mu troszkę mniej jedzenia i nie namawiamy tak bardzo do dojadania między posiłkami:)

Dzisiejszy dzień był bardzo pozytywny dla Semika. Na spacerze dreptał sobie ponad godzinę i był bardzo zadowolony. Dużo spal, ale tez przychodzil na Przytulanki i masowanie. Oby tak dalej!

 

[EVA2406]

Oby tak dalej Semusiu :)

Nie choruj i nie martw swojej Pańci, bo masz chorego kolegę i musisz dzielnie walczyć.

[Mattilu]

Dobrze, że Semik lepiej, tak trzymaj Malutki! Teraz wszystkie ręce na pokład dla Rokusia.

[Sarunia-Niunia]

Jestem u Was Kochani i przytulam Seminiątko bardzo, baaardzo mocno do serducha :) Zostawiam życzenia zdrówka dla Rokusia i przytulaski dla Peruszki i Barsuni :)

[Ewa Marta]

Dla kochanych Cioć krótki filmik z zazdrosnym o Rokusia Semikiem. Dbamy, żeby nie czuł się odstawiony na bok:

https://youtu.be/M1q0En3_4HA

 

[Sarunia-Niunia]

Słodki Seminio, ale Rokuś to na chorego wcale nie wygląda....

[anica]

Te filmiki...są bezccenne! jak ja lubię do Was zaglądać!... jest wszystko! wszystkie strony życia! te dobre ... i te złe!  ...nawet jak popłynęły łzy z powodu choroby Rokusia....to zaraz głośno się roześmiałam, na widok głaskanego na ''dwie ręce'' Semiczka  i pomyślałam.. nie jest źle! jeśli Rokuś ,trafił do Ewy... to nie jest źle!

 

[Ewa Marta]

Moim zdaniem ani Rokuś, ani Semik nie wyglądają na psy, które wybierałyby się za TM. Tak bardzo chciałabym, żeby to trwalo jak najdłużej...

Na tym filmiku na końcu jest jeszcze przytulany przez Jacka Semik.

https://youtu.be/pG3NVAitYMk

Bardzo się staramy, żeby nie za bardzo odczuwał obecność Rokusia. Sunie coraz odważniej spędzają czas z Rokim, ale wieczorem idą spać do cichej sypialni i mają spokój. Kiedy wczoraj chcieliśy położyć się spać, oczom naszym ukazało sie zdemolowane łóżko przez Barsiczkę, a ona spala na posłanku obok łóżka ściągąwszy tam uprzednio moja kołdrę, z której zrobiła sobie poduszkę:) Dodam, że cała pościel była wczoraj wieczorem zmieniona. Psiaki miały świeżutkie, wyprasowane kołderki i my też:-) 

 

 

[Isabel]

Też uważam, że ani Semiś, ani Rokuś nie wyglądają na ciężko chore psy. Semiś, jak tak leży na posłanku, to jest nawet grubiutki :) Rokuś też wcale nie przypomina wygłodzonego psa :) Oby tak dalej, pieski! Macie najlepszą opiekę i wielką, ogromną dawkę miłości, a to najlepsze lekarstwo na wszelkie choroby :)

Ja tak na dwie ręce muszę głaskać moje koty zazdrośniki ;)

[EVA2406]

Często myślę, że powinnam mieć więcej niż dwie ręce. Pomijając robotę, która jest nie do przerobienia, to przede wszystkim brakuje mi rąk do głaskania tych moich słodziaków. No bo jak ogarnąć takie stadko mając tylko dwie ręce .......

[anica]

12 godzin temu, EVA2406 napisał:

Często myślę, że powinnam mieć więcej niż dwie ręce. Pomijając robotę, która jest nie do przerobienia, to przede wszystkim brakuje mi rąk do głaskania tych moich słodziaków. No bo jak ogarnąć takie stadko mając tylko dwie ręce .......

dokładnie tak samo pomyślałam ogladając filmik! Semik i Rokuś wygladają na okazy zdrowia!.. i niech tak już zostanie! ... to witamina M tak działa!

[Ewa Marta]

Kótki reportaż z dzisiejszego spaceru:) Semik nadal w super formie, a my przeszczęśliwi, że raczysko zapomniało o nim:)