ulvhedinn Posted January 2, 2008 Author Share Posted January 2, 2008 Nie ta pora roku, a ciemiężyca pod ochroną... ale jak zorganizujesz kurarę... :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Magda weź teen nóż tak 'śmiesznie' wyważony :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 2, 2008 Author Share Posted January 2, 2008 Znaczy sie kukri :diabloti: Wiecie co robi Rudencja-wstrętnencja, jak się z nia nie wyjdzie szybko, kiedy o to prosi? Kuca koło ciebie jak najbliżej i sika, a potem szybciutko wieje pod łóżko :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Moja jamniczka Iris robi dokładnie tak samo, a potem wskakuje NA łózko i chowa się POD kołdrą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted January 2, 2008 Share Posted January 2, 2008 Chciałam się wtrącić, bo już wprawdzie dzwoniłam do Ulv. Ponieważ jak wiadomo Ulv ma problemy z kompem tak generalnie, to pomyślałam, że popytam tam i ówdzie. Mogę załatwić Ulv bdb komp, analogiczny do takiego na jakim ja pracuję (dlatego wiem, że parametrami nie jest zły, a ja mam zapchane jeszcze programami ;) ). Cena po kosztach to 600zł (z pierdołami typu nagrywarka, czytnik kart). Wiem, że Ulv jest spłukana, ale na wszelki wypadek daję tutaj cynk. :shake: 2 lata temu ten komp kosztował ponad 1100zł . Na dysk i procesor jest jeszcze gwar. do kwietnia, na klawiaturę i myszkę ponad rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='rebellia']Chciałam się wtrącić, bo już wprawdzie dzwoniłam do Ulv. Ponieważ jak wiadomo Ulv ma problemy z kompem tak generalnie, to pomyślałam, że popytam tam i ówdzie. Mogę załatwić Ulv bdb komp, analogiczny do takiego na jakim ja pracuję (dlatego wiem, że parametrami nie jest zły, a ja mam zapchane jeszcze programami ;) ). Cena po kosztach to 600zł (z pierdołami typu nagrywarka, czytnik kart). Wiem, że Ulv jest spłukana, ale na wszelki wypadek daję tutaj cynk. :shake: 2 lata temu ten komp kosztował ponad 1100zł . Na dysk i procesor jest jeszcze gwar. do kwietnia, na klawiaturę i myszkę ponad rok.[/quote] moze zrobimy wielką zrzutę????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Póki co temat jest aktualny. Tyle mogę zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 [quote name='ulvhedinn']W starym, wygryzionym przez mole futerku przemykam nieśmiało pod ścianami. Niepotrzebna jak dawno przeczytana gazeta, jak zużyte pudełko po urodzie. Słabe łapki niosą mnie niepewnie od nieprzytulnej ściany do siatki, za którą przechodzą obojętni na mój los ludzie. Młodsi, silniejsi odpychają mnie, ja nie mam siły, nie mam kłów, pazurów, nie mam nic... może tylko łzy w niedowidzących oczach, może jeszcze maleńką iskierkę nadziei na dnie serduszka. Rudzia ma ok. 15 lat, niewiarygodnie smutne spojrzenie i małe, chude ciałko. Od 11 dni czeka na właściciela, który nie przychodzi- czyżby zapomniał o kochającym psim serduszku, o wierności? Rudzia ma jeszce coś- WYROK. Za trzy kończy jej się kwarantanna... Jeśli psów będzie za dużo zaczną się walki. Więc - miłosierny zastrzyk, czy zęby kolegów z boksu..? [IMG]http://img516.imageshack.us/img516/4789/image052ru3.jpg[/IMG] Aktualnie Ruda ma DT u mnie. Ale szuka swojego własnego. Takiego pełnego miłości, z miękką kanapą i spacerkami po słońcu.[/QUOTE] czesc Jan 2006, jak mogé pomóc Rudzi? mozesz zasugerowac jakis sklep internetowy w którym mogé kupic dla niej wszystko co potrzebne? no i listé zakupów. pozdrawiam, emilia2280 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted January 3, 2008 Share Posted January 3, 2008 Słuchajcie, zrobiłam listę opp (organizacji pożytku publicznego) pomagających zwierzętom, na które można wpłacać 1% podatku, roześlijcie do znajomych link do wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102846[/URL] Jeśli macie coś do dodania - serdecznie zapraszam :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 Pomyślałam sobie, aby u mnie w miejscowości poszukać domku dla Rudzi. Czytałam niedawno raport, który dał mi nadzieję na to, że u mnie Rudzia może znaleźć domek, przydałyby się jednak ogłoszenia i jakieś fociaki ładne, co Wy na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 4, 2008 Author Share Posted January 4, 2008 Ecci, pomysł bardzo fajny :lol: oczywiście trzeba pamiętać, że osoba adoptująca Ru musi wiedzieć od razu na co się decyduje. Ruda musi mieć robione zastrzyki z insuliny, regularnie musi tez byc badana glukometrem (a histeryczka jakich mało), także przy jakiejkolwiek watpliwość (typu piesek jest osowiał, mniej kontaktowy itp...). ;) Emilia :loveu: juz piszę: - żarełko; ruda paskudka bardzo się ucieszy z żarełka i to wcale nie dla cukrzyków, w jej przypadku jest za mało energetyczne- raczej trzeba patrzeć, żeby nie obciążało wątroby; jakies dobre suche, a juz puszeczki- to będzie w siódmym niebie :cool3: -leki... szczególnie essentiale forte, albo esseliv, na poprawę pracy wątroby; -...buciki... :oops: na bazarku robi takie Taks... Rudeczka ma strasznie wrażliwe na zimno łapki, po dosłownie kilku minutach spaceru po zimnie zaczyna rozpaczliwie płakać, a nawet się przewraca... [B]Aaaa!!! Bardzo ważne!!!! Potrzebujemy recepty na paski do glukometru!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kam Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 ulv, a jakiej insuliny używasz? mam dwa pudełka wkładów do pena Mixtard 30 Penfil i 4 sztuki Insulatard Novolet - te są już w penach jednorazowych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 4, 2008 Author Share Posted January 4, 2008 Insuliny semilente ChO-S, a glukometru accu-check active... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kam Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 kurcze, to chyba inny typ insuliny.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 [quote name='ulvhedinn']Ecci, pomysł bardzo fajny :lol: oczywiście trzeba pamiętać, że osoba adoptująca Ru musi wiedzieć od razu na co się decyduje. Ruda musi mieć robione zastrzyki z insuliny, regularnie musi tez byc badana glukometrem (a histeryczka jakich mało), także przy jakiejkolwiek watpliwość (typu piesek jest osowiał, mniej kontaktowy itp...). ;) Emilia :loveu: juz piszę: - żarełko; ruda paskudka bardzo się ucieszy z żarełka i to wcale nie dla cukrzyków, w jej przypadku jest za mało energetyczne- raczej trzeba patrzeć, żeby nie obciążało wątroby; jakies dobre suche, a juz puszeczki- to będzie w siódmym niebie :cool3: -leki... szczególnie essentiale forte, albo esseliv, na poprawę pracy wątroby; -...buciki... :oops: na bazarku robi takie Taks... Rudeczka ma strasznie wrażliwe na zimno łapki, po dosłownie kilku minutach spaceru po zimnie zaczyna rozpaczliwie płakać, a nawet się przewraca... [B]Aaaa!!! Bardzo ważne!!!! Potrzebujemy recepty na paski do glukometru!!![/B][/QUOTE] ulv, chyba prosciej bédzie jesli przeslé pieniádze. ile mniej wiécej mogá kosztowac te wszystkie leki dla Rudzi? do przelewu z zagranicy potrzebujé oprócz numeru konta, nazwy i adresu banku, równiez kod SWIFT. pozdrawiam, emilia2280 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted January 4, 2008 Share Posted January 4, 2008 jutro przedstawię swój pomysł co do Rudzi, dziś już ledwo żyję, nawet siły pisać nie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 [quote name='emilia2280']ulv, chyba prosciej bédzie jesli przeslé pieniádze. ile mniej wiécej mogá kosztowac te wszystkie leki dla Rudzi? do przelewu z zagranicy potrzebujé oprócz numeru konta, nazwy i adresu banku, równiez kod SWIFT. pozdrawiam, emilia2280[/quote] Co to jest kod swift??? :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 [quote name='ulvhedinn']Co to jest kod swift??? :oops:[/quote] To taki kod banku dla przelewów z zagranicy . Ale musisz dowiedzieć się w banku , czy to to samo konto , czy trzeba inne , specjalne . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emilia2280 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 ulv, wystarczy zadzwonic do banku jak mówi Bianka. to tylko kilka liter, ale niezbédne dla przelewów zagranicznych. z góry dziékujé Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 To raczej my dziękujemy :cool3: ... w poniedziałek zadzwonię do banka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 zadzwon pogadaj sobie...fajny facet z niego czasem jest:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Ostatnio rozmawialiśmy przy takim fajnym kociołku... jakieś hmm... paręset lat temu :cool3: a jeden taki to podsłuchał i potem powypisywał mnóstwo głupot:evil_lol: Willie mu chyba było... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 hahahaha a zmieniajc temat...jak Ru? zezera klawiature ? jak towj komp? zbiorka aktualna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 5, 2008 Author Share Posted January 5, 2008 Rudencja świetnie nie licząc tego, ze dostałam ochrzan od sąsiadki, że biedny piesek niewyspacerowany... :cool3: A co ja poradze że ona jak jest zimno to wieje do domu po 5 minutach i jeszcze narzeka? ;) W tej chwili rozkałada sie np. na moim łózku, tylko noga do góry wystaje, reszta pod pierzynką :evil_lol: Śpiaca Ru przyjmuje pozy, które sugeruja całkeim niezywego psa i już kilka razy budziłam ja tarmosząc, przekonana, że właśnie wyzionęła ducha... :oops: Komp działa ale jak długo...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psiutka380 Posted January 5, 2008 Share Posted January 5, 2008 Przebrnęłam przez cały wątek. Rudzia to jest prawdziwy mix Adulta z Seniorem. Słodki piesek. Taka rozrabiaka. Podnoszę do góry! Czy wiadomo dlaczego Ru nie widzi? Czyto choroba czy ktoś jej to zrobił? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.