Jump to content
Dogomania

Śmierć już na mnie czeka.. cukrzyca.. W najlepszym domku na świecie, a ja tęsknię...


ulvhedinn

Recommended Posts

Wyniki wyszły o dziwo niezłe... ale Ru jeast ciągle jakaś taka zgaszona... zobaczymy co będzie rano i damy jeszcze siusiu do badania, może ma zapalenie pęcherza? Bo leje nadproduktywnie...:mad:

Ogólnie mało dziś mnie mordy nie doprowadziły do zawału. :mad:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ruda pojechała.... :placz: a ja mam ogromnego stresa... i sajgon w chacie. Pałek odmówił współpracy- jęczy obrażony, wlazł pod wannę i płakał przez dwie godziny.... chyba zrobiłam mu krzywdę :shake:

Kurde, nie myślałam że sie tak przywiążę do tej rudej paskudki, ja też ryczę... :placz:

Link to comment
Share on other sites

Hej wszystkim, jestem Kaska i to u mnie jest teraz Rudzia... wcale sie nie dziwie, ze wszyscy tak strasznie za nia tesknia bo to rzeczywiscie przemila psinka, strasznie delikatna, przymilna przylepka....Bardzo dlugo zastanawialysmy sie z Magda czy w ogole ryzykowac z ta adopcja ale o dziwo piesek byl chyba dzielniejszy niz jego "tymczasowa mamusia" bo dosc dobrze zniosl zmiane. Wczoraj tylko troszeczke plakala po odwiedznach Magdy u nas...i czasem tak jakby sie zamyslala i "patrzy" gdzies w dal tymi swoimi slodkimi slepkami, wtedy widac ze pewnie troche teskni za Magda i cala banda... Ciagle jeszcze mamy pewne problemy z integracja z kotka Jola. Kotka ma 16 lat i przez prawie 15 lat miala swoja kocia przyjaciolke Jadzie, ktora niestety odeszla(nowotwor podniebienia). A ja chyba zbyt dlugo zwlekalam z zapewnieniem jej towarzystwa i troche "zdziczala", patrzy na Rudzie "spod byka" i troche sie jej chyba boi, bo Rudzia wszedzie czuje sie jak u siebie, juz w pierwszy dzien jak z nia przyjechalam do domu odrazu zezarla kotu jedzonko. Kotka podchodzi do Rudzi tylko jak ta spi, wtedy wacha ja i czasem nawet polize.. Jezeli chcecie to oczywiscie moge pisac czasem jak sie miewa Wasza pupilka...

Link to comment
Share on other sites

rudzia to orgromny łasuch

jak przywieźliśmy madzi smakołyki dla psów rudzia umiejętnie srawała na dwóch łapkach i łapała ciacho do pyska
gdyby Maga nie powiedziała mi o ślepocie Rudzi w życiu bym się nie domyśliła
świetnie sobie radzi a ja zupełnie zmieniłam zdanie na temat niewidzących zwierząt.


Kasiu czekamy na zdjęcia
Jeśli nie umiesz wstawiać prześlij na adrwes [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
chętnie Cię wyręczę:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...