Jump to content
Dogomania

Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT


Moli@

Recommended Posts

100_6860.JPG

 

Życie (:...gapiostwo kosztuje...

Dziś, byłyśmy z psiakami u weta...wizyta w lecznicy = smaczki w kieszeni. Zapomniałam...zostały i kieszeni nie ma  kurtka ląduje w śmietniku. Dianka z Julcią nie musiały się zbytnio wysilić, myszkowały po kieszeniach nie ściągając z wieszaka. Kochane panienki wrrr

Link to comment
Share on other sites

Nadrabiam zaległości...

Dnia 6.03.2017 o 15:56, Moli@ napisał:

100_6860.JPG

 

Życie (:...gapiostwo kosztuje...

Dziś, byłyśmy z psiakami u weta...wizyta w lecznicy = smaczki w kieszeni. Zapomniałam...zostały i kieszeni nie ma  kurtka ląduje w śmietniku. Dianka z Julcią nie musiały się zbytnio wysilić, myszkowały po kieszeniach nie ściągając z wieszaka. Kochane panienki wrrr

... wstydźcie się dziewczynki! przecież i tak były waszepuknijsie.gif

Link to comment
Share on other sites

 

Diana, opanowana, posłuszna, ufna w kontaktach z domownikami. W domu zachowuje czystość, nie niszczy.

Krótkowłosa, wzrostem odrobinę wyższa od labradora o ładnej budowie ciała. Zna podstawowe komendy, wykonuje polecenia. Do obcych nieufna ale bez agresji.

Ma około 5 lat, jest wysterylizowana, zaczipowana, zaszczepiona przeciw wściekliźnie. Przebywa w domu tymczasowym w okolicy Białegostoku. Dianka szuka człowieka który ją pokocha.

Obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

 

Może tak...?

 

Link to comment
Share on other sites

Jezu, jak ja nie lubię fachowców wszelkiej maści, jak mam mieć coś z nimi do czynienia to wcześniej czy później dostaję białej gorączki.

Padła nam pralka – dioda się pali - ale płytka (osmalona) – mózg pralki i nie można uruchomić

Umówiłyśmy się z fachowcem, jechał tydzień…wczoraj wracam z Żuczkiem po kastracji, jeszcze piesek w samochodzie a tu przyjeżdża majster.

Obejrzał pralkę, rozkręcił, wykręcił i wesolutko stwierdza że musi ją zabrać żeby połączyć kabelki wychodzące z pralki do części którą dokupi – uszkodzoną trzyma w ręku. Pralka waży 50 kg i sami mielibyśmy ją wytargać i wsadzić do samochodu – kombi.

Nie miałam zamiaru nic ciągać …pojechał. Ma dokupić uszkodzona część, przyjechać w przyszłym tygodniu – kiedy nie wie i zabrać pralkę. Koszt 350 zł – naprawy, z wrażenia nie zapytałam czy z jeżdżeniem w te i z powrotem. I mam problem, gonić i zbierać na nową czy zacisnąć zęby czekać i naprawiać. Pralka ma około 10 lat..

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, rozi napisał:

Za 350 to możesz kupić od kogoś 2-3 letnią

Masz rację... na spokojnie posprawdzam ceny, porównam nowych i używanych...

fachowiec tak mi podniósł ciśnienie - wyniesiemy...dowcipny

Pogadałam sobie  :D Na szczęście mamy drugą...wypożyczam od sierściuchów hihihi ,)

 

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, kiyoshi napisał:

Zaglądam do Dianki... piękna z niej panna, ale jakoś ' kamera jej nie lubi' :( coś sie wybierze do ogłoszeń...postaram sie porobic nówki sztuki lada dzień:)

Dzięki...:) to ona nie lubi kamery

Gdyby ktoś pofatygował się ją zobaczyć/poznać,  w realu jest bardzo ładna i sympatyczna...może się uda

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.03.2017 o 18:14, Moli@ napisał:

 

Diana, opanowana, posłuszna, ufna w kontaktach z domownikami. W domu zachowuje czystość, nie niszczy.

Krótkowłosa, wzrostem odrobinę wyższa od labradora o ładnej budowie ciała. Zna podstawowe komendy, wykonuje polecenia. Do obcych nieufna ale bez agresji.

Ma około 5 lat, jest wysterylizowana, zaczipowana, zaszczepiona przeciw wściekliźnie. Przebywa w domu tymczasowym w okolicy Białegostoku. Dianka szuka człowieka który ją pokocha.

Obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej.

 

 

Może tak...?

 

Moli@ kochana , wprawdzie ja nie jestem autorytetem w pisaniu tekstu ale , tylko nie pogniewaj się na mnie ...ja dołożyłabym jeszcze więcej, zalet Dianeczki ,myślę ,że to może się przydać!!  tak sobie pomyślałam ,że jak kogoś chwyci za serducho na zdjęciu, to te parę słów... może pomóc w podjęciu decyzji?!bezradny.gif .tak tylko..

Szkoda ,że Juldan się ostatnio nie pokazuje , ona zawsze potrafiła każdego pieska ''ubrać w słowa''  jeśli chodzi o zdjęcia ,to widzę tutaj ,te ostatnie są fajne! chyba jest z czego wybrać... to na moście.. Dianeczka wypatruje swojego Domku?   a ta fota z tym "wywalonym jęzorem" to musowo!serduszka2.gif

Moli@ bardzo przepraszam za tą zwłokęzawstydzony.gif  czasem nie wyrabiam czasowo!  teraz dopóki nie ogłosimy(nie ustalimy jak ma wyglądać ogłoszenie) Dianeczki, wizytę na dogo zaczynam od dziewczynki.. taki jest plan!ok2.gif

... jeśli chodzi o naprawę pralki...ja wolałabym kupić za 350zł używaną(po sprawdzeniu?) lub dołożyć parę groszy i kupić nową.. ile teraz pralka może kosztować?

 

Link to comment
Share on other sites

Anica,  nie gniewam się .. jestem wdzięczna za sugestie i pomoc. Chciałabym żeby ogłoszenie zaciekawiło...wzbudziło zainteresowanie Dianką a nie dyskwalifikowało. Szukam jej domu bez zwierząt bo trudno wyczuć którego sierścucha polubi a którego nie. Wzmianka w ogłoszeniu chyba odstrasza...nie mam szansy porozmawiać wyjaśnić itp.

Rozi, fajnie pisze...:)

Proszę, pomóżcie napisać

 

Temat pralki - fachowca to dygresja na temat życia na wsi...zapewne kupimy nową...

Link to comment
Share on other sites

To poprosimy Rozi o pomoc prosze.gif a jeśli chodzi o inne zwierzęta?? to może jakieś zdanie, że ...Nie wiadomo jak Dianeczka, może zareagować na inne zwierzęta?  tylko, ładniej? ...Dianka kocha człowieka, ale nie wiadomo jak może zareagować na inne zwierzęta w domu( jak większość psów) dla tego idealnie byłoby gdyby ,była jedynaczką?

Link to comment
Share on other sites

Wstępna wersja:

 

Diana.
Znaleziona zimą w lesie, przeraźliwie chuda, brudna, wygłodzona.

Teraz, po dwóch latach troskliwej opieki w Domu Tymczasowym, to postawna, proporcjonalnie zbudowana, piękna w ruchu psica, nieco wyższa od labradora.
Zrównoważona, rozumna, karna, zna podstawowe komendy. W domu nie brudzi, nie niszczy.
Mieszka z grupką zwierząt - jedne lubi, innych nie. W stosunku do ludzi łagodna, choć początkowo nieufna.
Spacer z Dianą to sama przyjemność, ładnie chodzi na smyczy, jest bardzo posłuszna.

Zapraszamy do kontaktu, Opiekunka Diany opowie o niej więcej.
Suka ma około 5 lat, jest wysterylizowana, zdrowa, zaszczepiona, zaczipowana,
Przebywa w okolicy Białegostoku.

 

100_7146.JPG

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Moli@ napisał:

Rozi :), jak dla mnie bomba...świetnie napisane. I to jest wstępna wersja? Ja bym tak zostawiła...

Dziękuję :)

Jeszcze jakieś zdjęcie Byś wstawiła?

Wstępna, bo może chcesz coś dodać, albo zmienić, a zdjęcie dołożyłabym to

100_7073.JPG

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...