konfirm31 Posted August 8, 2015 Author Posted August 8, 2015 To tak Jak u mnie, Kredka jest jak Bliss a Krasnal jak Lerka, pozdrawiamy i trzymamy kciuki.... U na byla znowu burzy i cala noc lalo, w tej chwili jest 18 stopni... :) Nawet w jakimś sensie, są do siebie Kredka/Bliss, Krasnal/Lerka i zewnętrznie podobne ;). U nas, kolejny upalny dzień Quote
wieso Posted August 8, 2015 Posted August 8, 2015 I tak lepiej niz Jak na tajwanie, tam Taifun a moj siostrzeniec w srodku, przed godz napisal ze sie trzymaja.... Quote
konfirm31 Posted August 8, 2015 Author Posted August 8, 2015 I tak lepiej niz Jak na tajwanie, tam Taifun a moj siostrzeniec w srodku, przed godz napisal ze sie trzymaja.... O, matko..... Quote
Mattilu Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Lerko, zycze, zeby nikt sensowny nie zadzwonil, za to Bliss i Maks sie dotarli Quote
irenas Posted August 15, 2015 Posted August 15, 2015 No i co? Dotarli się? Czy ta cisza znaczy, że wszyscy polegli w walce o względy pańci? Konfirmie mój miły właśnie wróciłam z Dni Krasnosielca (z których sromotnie uciekłam z powodu upału), miałam cichą nadzieję, że i Ciebie tam spotkam, ale Ty na pewno masz takich imprez po dziurki od nosa. A dla mnie to pełna egzotyka. Tyle że pogoda nie pozwoliła w pełni się nią cieszyć. No ale według mojej "patelni" (czyli smartfona) w czwartek ma już być tyulko 20 stopni. I zaczniemy narzekać na chłód. Quote
konfirm31 Posted August 15, 2015 Author Posted August 15, 2015 Max przyjedzie w czwartek. Zobaczymy, jak będzie. Jak są tylko we dwie - nie ma nieporozumień. Gorzej, gdy jest i ten trzeci........ Quote
wieso Posted August 16, 2015 Posted August 16, 2015 No, to trzymamy kciuki aby wszystko bylo dobrze. Kredka ostatnio znowu jest nieprzyjemna Do psow, nawet Do tych ktore jako tako lubila... :( Quote
Nutusia Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 Ponieważ nie trzymamy kciuków za malagosową Amiśkę, zacisnę w dwójnasób za pokój w trzypsim stadzie u Konfirmów ;) Quote
konfirm31 Posted August 17, 2015 Author Posted August 17, 2015 Dziękuję :). Max przyjedzie w najbliższy czwartek i będę się prowadzać na 12 spacerków dziennie(no, bo 4x3 psy ;)). Bęðę najlepiej wyspacerowaną makowianką :D Quote
Poker Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 Chodzisz aż 4 razy? To ja jestem wyrodną pańci, bo chodzimy 3 razy + bieganie po ogródku jak pogoda pozwala. Quote
wieso Posted August 17, 2015 Posted August 17, 2015 Jak by ktos byl ciekawy, to u nas leje od czterech dni bez przerwy i istnieje niebezpieczenstwo powodzi.... Quote
malagos Posted August 18, 2015 Posted August 18, 2015 U nas susza...ostatni porządny deszcz, a właściwie burza, był w sobotę 25 lipca, Pomagam w urzędzie gminy szacować straty w rolnictwie. Quote
konfirm31 Posted August 18, 2015 Author Posted August 18, 2015 My nie mamy ogródka ;) . Od czasów zemerycenia, chodzimy z psem 4 razy. O 6, 12, 18, 22. Ostatni spacer - symboliczny. Jak jest "normalna' temperatura, to najdłuższy ten południowy, jak upały - wydłużam poranny i o 18. Quote
konfirm31 Posted August 22, 2015 Author Posted August 22, 2015 Uprzejmie donaszam, że nie jest źle i oby tak dalej. Bliss czasem szczeknie/warknie na Maxa, ale nie ws Lerki, tylko - głaskania, posłania itd. Czyli - strzeże wszystkich zasobów. Jej zapędy do obrony stanu posiadania, natychmiast stopuję, chociaż ogólnie wspieram jej pozycję alfy - pierwsza dostaje miskę, pierwsza idzie na spacer (jeden z 12;)). Lepiej, niech będzie już ustalona hierarchia, a nie - walka o to, kto ważniejszy. Za to Lerka(pomimo obecności w domu TZta), postanowiła urządzić lament - "Pani wyszła!! z Bliss - ojejejej!!!!!." Do tej lamentacji, przyłączył się aktywnie Max. Na szczęście, był to (mam nadzieję) sporadyczny przypadek. Normalnie, Lerka czasem krótko popłacze, jak wychodzę z Bliss, ale to jak nie ma TZta w domu(słyszę przez otwarte okna). Teraz, urządziła lamentację, pomimo Jego obecności, połączoną w dodatku ze wskakiwaniem na tapczan Pana. Jak potem wyszłam z Maxem(mała wychodzi ostatnia), Lerka znowu próbowała lamentować(!), ale na skutek zerowego wsparcia ze strony Bliss(info od TZta), szybko ucichła. 1 Quote
Poker Posted August 22, 2015 Posted August 22, 2015 A może zabierać Lerkę po kolei na psacery z Bliss I maksem? Będzie miała więcej ruchu, bo przecież młodziutka z niej sunia no i nie będzie lamentować za pańcią ,że jej uciekła. 1 Quote
Mattilu Posted August 22, 2015 Posted August 22, 2015 Najwazniejsze, ze Bliss broni wszystkich zasobow, a nie tylko Lerki :) Quote
konfirm31 Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 A może zabierać Lerkę po kolei na psacery z Bliss I maksem? Będzie miała więcej ruchu, bo przecież młodziutka z niej sunia no i nie będzie lamentować za pańcią ,że jej uciekła. Nie da rady :(. W mieście, wszystkie moje psy spacerują na smyczy - nawet Lerka, bo puszczona luzem, lata nie zwracając uwagi na dzieci, samochody, zaczepia psy itp. Można dwupsowo (każdy na swojej smyczy) przejść tylko niedaleki kawałek, ale żeby dojść do miejsca, w którym można je spuścić(np nad Orzyc), trzeba trochę powędrować przez miasto. No i jest to zdecydowanie dalszy spacer - ponad godzinny. Z dwoma psami jest to możliwe, ale dwa razy dwa psy? W dodatku Lerka, idąc np z Bliss, "podpuszcza" ją, żeby zaczepiała inne psy, czego idąc sama ze mną - nie robi -jest grzeczna i pokorna w stosunku do wszystkich napotkanych piesków :). Ona jest mała, ale charakterna ;). Bliss jest spokojniejsza, ale jej się ludzie boją(duża, groźnie wygląda), no i za życie napotkanego kota - nie ręczę(a jest ich na trasie naszego spaceru sporo). Max - też duży(ludzie się boją), no i prawdziwy samiec. Nie zaczepi(?) innego psa, ale swoją siłę zna...... Najwazniejsze, ze Bliss broni wszystkich zasobow, a nie tylko Lerki :) No właśnie. To jest ta dobra wiadomość :) Quote
Nutusia Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Jak to owczarek - ma swoje stado i je "okrąża" ;) Tak to jest z małym i dużym. Gdy mieszkaliśmy w Wwie, mieliśmy boksię Nutusię i jamnicę Pestkę. Mała zawsze podpuszczała Nutę i wystawiała ją na pierwszą linię frontu. A w jej oczach był jeden komunikat - idę ze starszą i większą i nie zawaham się jej użyć! :D Wspomniałam Pani o Lerce, tak jak się umawiałyśmy... Mam jednak nadzieję, że padnie na inną psinę :) Quote
Xibalba Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Trzymam kciuki za psinki i za cierpliwość Państwa Konfirmów :) Z tymi spacerami w takiej liczbie nie jest lekko, ale spójrzmy na to z innej strony, ruch to zdrowie, a psy jak nikt potrafią mobilizować do codziennej dawki spacerów :) Quote
Nutusia Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Dokładnie! W mądrej książce napisano: Dlaczego warto mieć psa? Czworonóg zapewnia nam codzienną dawkę ruchu. Nawet w brzydkie, pochmurne dni, które zwykle przesiedzielibyśmy przed telewizorem, pies aktywizuje nas do spaceru, co korzystanie wpływa w efekcie na nasze zdrowie… i sylwetkę. Pies to najlepszy słuchacz naszych trosk. On zawsze wyczuje ciężką atmosferę, pocieszy, gdy dzieje się z nami coś złego. Taki czworonóg idealnie wypełnia pustkę i rozwesela, gdy nasze dzieci postanawiają wyfrunąć z rodzinnego gniazda. Psia wierność nie zna granic. Chyba żaden członek rodziny nie przywita nas tak radośnie jak pies gdy wracamy po całym dniu pracy. Psy to zwierzęta z całą pewnością wyjątkowe. Nie zwracają uwagi na nasze wady i ułomności, kochają nas pomimo ich. Uczą odpowiedzialności oraz prawdziwej istoty miłości. Według licznych badań osoby posiadające psa w znacznie mniejszym stopniu dopada depresja, kontakt z psem uspokaja i wycisza, a właściciele są przyjaźniej nastawieni do otoczenia, szybciej zawierają kontakty międzyludzkie, a także przyjaźnie. 2 Quote
Poker Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 A ja czytałam,że ludzie posiadający psa żyją o 17 % dłużej !! Quote
Nutusia Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 A czy to się zwielokrotnia z liczbą posiadanych psów? ;) Bo jeśli tak, to znam takich, którzy mają szanse na... nieśmiertelność :D Quote
Poker Posted August 27, 2015 Posted August 27, 2015 A czy to się zwielokrotnia z liczbą posiadanych psów? ;) Bo jeśli tak, to znam takich, którzy mają szanse na... nieśmiertelność :D Mam wątpliwości, bo po przekroczeniu 100%v zostałybyśmy stachanówkami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.