Agnieszka.D Posted April 17, 2015 Author Posted April 17, 2015 Patrycja dzwoniła od siebie, nie odbierają. Ja jeszcze jak wrócę do domu to z innego telefonu zadzwonię... Choba, zaraz Ci wyślę na priv Quote
Thaenda Posted April 17, 2015 Posted April 17, 2015 O matko mam nadzieję, że szybko się wszystko wyjaśni, i że wszystko będzie w porzątku Quote
Elisabeta Posted April 17, 2015 Posted April 17, 2015 Adopcje są super, ale potrafią dużo zdrowia zabrac... :( Trzymam kciuki za Renatkę. Quote
Patrycja* Posted April 17, 2015 Posted April 17, 2015 Pani Ania z Panią Ulą dzwoniły do tego faceta i z nim rozmawiały. Facet twierdzi, że nazywa się inaczej i nie adoptował od nas żadnego psa. Co więcej twierdzi, że jego numer jest inny niż ten na który dzwonimy... Nie wiem jak to jest możliwe... No i nie zna żadnego Dawida... Dziwna sprawa. Mam nadzieję, że po prostu ludzie się pomylili i podali zły numer. Quote
Agnieszka.D Posted April 17, 2015 Author Posted April 17, 2015 Pani Ania z Panią Ulą dzwoniły do tego faceta i z nim rozmawiały. Facet twierdzi, że nazywa się inaczej i nie adoptował od nas żadnego psa. Co więcej twierdzi, że jego numer jest inny niż ten na który dzwonimy... Nie wiem jak to jest możliwe... No i nie zna żadnego Dawida... Dziwna sprawa. Mam nadzieję, że po prostu ludzie się pomylili i podali zły numer. Ręce mi opadły... Quote
Agnieszka.D Posted April 18, 2015 Author Posted April 18, 2015 Wróciliśmy z Ewes i Kamilem z Jaworzna. Nie będę opisywać tu szczegółów i dalszych zamiarów, na wypadek gdyby szanowni państwo mieli dostęp do dogo, ale sytuacja jest bardzo nieciekawa. Błagam Was, trzymajcie z nami kciuki żeby Renia się znalazła, bo nie wiemy gdzie jest i co się z nią dzieje :( :( :( Nie odpuszczę tej sprawy, tego mogą być pewni. ewes, bardzo Ci za dziś dziękuję raz jeszcze! Quote
Elisabeta Posted April 18, 2015 Posted April 18, 2015 :) :) :) Trzymam kciuki... Nie tracę nadziei, ze Renia się odnajdzie. Agnieszko, dużo siły Wam życzę. Ech... Quote
Patrycja* Posted April 18, 2015 Posted April 18, 2015 Aga nie odpuszczaj! W razie czego też pomogę jak będę mogła, wiec dzwoń. Również martwię się o Renatkę naszą :( zła jestem okropnie, tym bardziej, że wiem, że można było tego uniknąć... Quote
maciaszek Posted April 18, 2015 Posted April 18, 2015 O cholera... :( To i ja kciuki trzymam, mocno! Reniu, znajdź się... Quote
pela112 Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 Oby się znalazła... Podejrzane, że nic się nie zgadza, ale mam nadzieję, że to tylko nieporozumienie i wszystko się dobrze skończy... Quote
Elisabeta Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 Zaglądam z nadzieją... Ciągle myślę o Renatce. :( Quote
Agnieszka.D Posted April 19, 2015 Author Posted April 19, 2015 Zaglądam z nadzieją... Ciągle myślę o Renatce. :( Ja też :( Quote
saphira18 Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 eh Reniu gdzie jesteś? daj znać Aga jak się coś dowiecie Quote
ania91sc Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 biedna Renia, trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło!!! Quote
Natka28 Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 Ja też trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie tej chorej sytuacji! Biedna Renia :( Quote
Agnieszka.D Posted April 19, 2015 Author Posted April 19, 2015 Sprawa nadal w toku... Godzinę temu wróciłyśmy. Mamy kontakt kilkoma osobami, które nam pomagają. Schroniska też poinformowane, gdyby Renia się pojawiła zaraz będziemy wiedzieć. Dziś do nas z ewes dołączyły nasza Aneta i koleżanka z sosnowieckiego schroniska. Bardzo im dziękuję. Dowiedziałyśmy się kilku nowych rzeczy i będziemy dalej działać. Trzymanie kciuków wciąż bardzo wskazane, bardzo Was o to proszę :( Renia musi do nas wrócić! Quote
Thaenda Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 Renatko kochana gdzie ty jesteś? :( Wracaj do nas jak najszybciej! Quote
aniah Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 Trzymam kciuki za bidulkę :( MUSI się znaleźć! Quote
pralinka94 Posted April 19, 2015 Posted April 19, 2015 kurcze, to musi się dobrze skończyć... :( Quote
Elisabeta Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 kurcze, to musi się dobrze skończyć... :( Musi. :( Trzymam kciuki za Renię i za Was, Agnieszko. Quote
pela112 Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Oby się znalazła jak najszybciej.. Dalej trzymam kciuki Quote
Agnieszka.D Posted April 20, 2015 Author Posted April 20, 2015 Dziękuję wszystkim, jestem zdołowana tym co się dzieje, wierzyć mi się nie chce... Quote
Lux Posted April 20, 2015 Posted April 20, 2015 Takie łagodne spojrzenie... mam nadzieje, że suni nic złego się nie stało i wszystko się wyjaśni Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.