Jump to content
Dogomania

Schronisko w Katowicach - POMÓŻMY IM ZNALEŹĆ DOMY !!! Ruszył wolontariat!


Recommended Posts

Z tego co wiem, ta sunia jeszcze z nikim nie wychodzi. Sterylizacja jest jak najbardziej w planach - jest warunkiem adopcji ;)

chyba już gdzieś, kiedyś, coś wspominałam o tym, że będę dla Cziko (również z Katowic) szukać koleżanki... żeby się chłopak nie nudził kiedy wychodzimy do pracy;) Póki co tylko oglądam (wszak Cziko jeszcze nie odjajczony - a z tym trzeba poczekać do urlopu).
I tak się zakochuje raz za razem w jakimś katowickim cudzie... najczęściej są to pieski większe bo takie zawsze najbardziej mnie urzekały, ale patrząc realnie odpowiedniejsza byłaby niewielka sunia (z takimi dogaduje się o dziwo lepiej i bawi się ładniej niż ze zbliżonymi gabarytowo), w wieku zbliżonym do Cziko i umirkowanie energiczna... bo on nie jest przesadnie aktywny (trochę pobiega, troszkę poskacze, chwile się pobawi i woli się położyć i wypoczywać). Na oko (bo informacji o niej na razie mało) panna 300/15 mogłaby być dobrą kandydatką na koleżankę - oczywiście mam jednak nadzieję, że do czasu, kiedy to będziemy mogli wziąć towarzyszkę dla Cziko to ta panna będzie już szczęśliwie wylegiwać się w nowym domu... ale gdyby nie...;)
Link to comment
Share on other sites

Mamy w schronisku takie biedactwo - ratlerkowata sunia w wieku mocno podeszłym. Praktycznie nie ma zębów i nie bardzo jest w stanie jeść. Apetytu też zupełnie nie ma. Prawie cały czas w klatce spędza na spaniu. Zupełnie nie jest zainteresowana otoczeniem. Prawdopodobnie nie słyszy zupełnie lub słyszy bardzo niewiele. Ze wzrokiem też nie jest najlepiej - coś widzi, bo reaguje mrużeniem oczu na zbliżającą się zbyt blisko rękę. Do schroniska trafiła jakoś w zeszłym tygodniu z podejrzeniem, że jest po wypadku. Usunięto jej jeden z niewielu ząbków, które jeszcze miała, bo mocno się ruszał i tylko przeszkadzał. Sunia jest mocno wystraszona, ale pozwala ze sobą zrobić wszystko.

PILNIE SZUKAMY DLA NIEJ CHOĆBY DOMU TYMCZASOWEGO!

 

DSC_6612.JPG

 

DSC_6608.JPG

 

DSC_6602.JPG

 

DSC_6596.JPG

Link to comment
Share on other sites

chyba już gdzieś, kiedyś, coś wspominałam o tym, że będę dla Cziko (również z Katowic) szukać koleżanki... żeby się chłopak nie nudził kiedy wychodzimy do pracy;) Póki co tylko oglądam (wszak Cziko jeszcze nie odjajczony - a z tym trzeba poczekać do urlopu).
I tak się zakochuje raz za razem w jakimś katowickim cudzie... najczęściej są to pieski większe bo takie zawsze najbardziej mnie urzekały, ale patrząc realnie odpowiedniejsza byłaby niewielka sunia (z takimi dogaduje się o dziwo lepiej i bawi się ładniej niż ze zbliżonymi gabarytowo), w wieku zbliżonym do Cziko i umirkowanie energiczna... bo on nie jest przesadnie aktywny (trochę pobiega, troszkę poskacze, chwile się pobawi i woli się położyć i wypoczywać). Na oko (bo informacji o niej na razie mało) panna 300/15 mogłaby być dobrą kandydatką na koleżankę - oczywiście mam jednak nadzieję, że do czasu, kiedy to będziemy mogli wziąć towarzyszkę dla Cziko to ta panna będzie już szczęśliwie wylegiwać się w nowym domu... ale gdyby nie... ;)

Od dziś sunia będzie wychodzić ze mną. Byłyśmy na pierwszym spacerku i jest świetna :) Ma sporą nadwagę, ale chętnie skacze i biega ;) W czwartek postaram się o jakieś zdjęcia i zrobię jej wątek ;)

Link to comment
Share on other sites

Choba, dzięki za wklejenie tutaj ratlerki. Ja dopiero teraz dotarłam do kompa i powoli wszystko ogarniam... Ale na stronie schroniska mała jest. Wrzucę ją jeszcze na fundacyjną, z telefonem do schronu.

Ratlerka od wczoraj jest w dt :)

Link to comment
Share on other sites

UWAGA!!! Dnia 23.05.2015 r. w godzinach nocnych zaginął Milo! Uciekł, bo najprawdopodobniej przestraszył się autobusu, był na spacerze na Koszutce, a dokładnie na placu Grunwaldzkim. Psiak jest zaczipowany, reaguje na swoje imię, przyjazny do ludzi i innych psów. Kontakt do właścicielki: 797-526-938, ewentualnie do mnie (opiekunki Milo) 692-269-457. 

 

DSC_0052.JPG

Link to comment
Share on other sites

Byłam dziś w schronisku na zdjęciach. Jak wyjeżdżałam (na rowerze, koło 13:00), to przed schronem stała grupa osób z psami. To był ktoś z Was?

Jeśli tak to sorry, że się nie przywitałam. Ale większości z Was nie kojarzę :D Tylko z nicków :D

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie o dobermankę, która od 24 jest w schronisku - jaka jest? Być może będę miała dla niej miejsce jeśli nie znajdzie się właściciel.

 

Jeśli chodzi Ci o zwierzynkę nr 344/15 to to jest na 100% pies. Taki mix dobermana. Dużo niższy. Bardzo żywiołowy. Do ludzi nastawiony przyjaźnie. Do psów, z którymi się mijał nic nie miał, ale w bliskim kontakcie go nie widziałam. Tylę potrafię powiedzieć.

 

 

Misia i Aleks w drodze do nowego domu :)

 

DSC_7032.JPG

 

 

DSC_6978.JPG

Link to comment
Share on other sites

Witam :) wczoraj minęły dwa tygodnie odkąd Leo pojechał do nowego domu i zastanawiam się czy są jakieś nowego informacje odnośnie tego jak przebiega aklimatyzacja w nowym miejscu. Czy nowi opiekunowie zjawili się w schronisku w celu zaszczepienia Leo jak to zostało ustalone (z tego co wiem mieli termin na 21 maja)? Z góry dziękuję za wszelkie info. Pozdrawiam:) 

 

hEoASut.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...