Onaa Posted November 3, 2014 Author Posted November 3, 2014 Dziękuję bardzo że jesteście :). I bardzo dziękuję elik i ewu za pisanie co u Misi :). Bo ja akurat całkiem odcięta od kompa, tylko dorywczo w pracy. Misia ma się faktycznie lepiej, tylko ta łapinka taka opuchnięta ale wczoraj pani doktor oglądała i nacięła trochę opatrunek, kazała masować i obserować. W środę kontrola u doktora Orła. Quote
Onaa Posted November 3, 2014 Author Posted November 3, 2014 Przyszła deklaracja 30zł od Aska7 - bardzo dziękujemy :) i 300zł od Agnieszki :) na operację Misi - bardzo dziękujemy:). Teraz każdy grosz na wagę złota. Narazie koszt leczenia Misi to : - operacja (30.10.2014)- 900zł - niedzielna wizyta w lecznicy (02.11.2014)(kolejna porcja antybiotykó i leków przeciwbólowych) - 26zł. A będzie tego coraz więcej:(. Uzupełnię potem pierwszą stronę. Mam fotki i rachunki z lecznicy ale dopiero jak będę miała kompa to będę mogła wkleić, więc proszę o cierpliwość. Quote
Nutusia Posted November 3, 2014 Posted November 3, 2014 Dzielna Misiunia! Za domek kciuki trzymam - kto wie, może to właśnie TEN i Państwo pojawili się w lecznicy akurat w tym momencie nie bez kozery? ;) Quote
elik Posted November 3, 2014 Posted November 3, 2014 Dzielna Misiunia! Za domek kciuki trzymam - kto wie, może to właśnie TEN i Państwo pojawili się w lecznicy akurat w tym momencie nie bez kozery? ;) Sie łobaczy :) Wszystko jest możliwe :) Quote
Onaa Posted November 3, 2014 Author Posted November 3, 2014 Podałam zainteresowanemu Państwu tel. - jak zadzwonią to będziemy rozmawiać. I zobaczymy co dalej. Narazie najważniejsze,żeby ta łapeczka się dobrze goiła. Aha, nie napisałam chyba w ogóle, że MISIA bardzo lubi się chować pod pościelą, kocem - daje nura i tyle ją widzieli :). Quote
Nutusia Posted November 3, 2014 Posted November 3, 2014 Hihiiii... musi miała wśród przodków jakiegoś "beztlenowca" - jamnika na ten przykład ;) :) Quote
elik Posted November 3, 2014 Posted November 3, 2014 Albo to atawizmy. Praprzodkowie Misi przeca w norach mieszkali ;) Quote
malagos Posted November 4, 2014 Posted November 4, 2014 Zawsze podziwiam sposób oddychania tych stworzeń, godzinami pod kocem czy ciepłą kołdrą :) Quote
Onaa Posted November 5, 2014 Author Posted November 5, 2014 Dzisiaj Misia ma wizyte kontrolną u dr Orła, po godz. 15ej. Sunieczka jest już znowu żywotna i radosna. Quote
Toska1 Posted November 5, 2014 Posted November 5, 2014 Dzisiaj Misia ma wizyte kontrolną u dr Orła, po godz. 15ej. Sunieczka jest już znowu żywotna i radosna. No to czekamy na wieści ! mam nadzieję , że będą same dobre ! głaski dla dzielnej Misieńki :) Quote
ewu Posted November 5, 2014 Posted November 5, 2014 Misieńko czekam z nadzieją... Toto też był dzisiaj "do sprawdzenia" łapki:) U niego ok, oby u ciebie okruszku też tak było. Quote
Onaa Posted November 6, 2014 Author Posted November 6, 2014 Misia dostała kolejną porcję antybiotyku, ma łapkę opuchniętą ale to normalne, dostała leki moczopędne, żeby zeszła ta opuchlizna. Zaczyna się interesować łapką, liże ją, mam nadzieję że nie będzie nic więcej robić bo pan doktor powiedział że jak coś to trzebe będzie założyć kołnierz. Generalnie jest ok. , kolejna kontrola : piątek - sobota. Natomiast o stanie łapki można będzie powiedzieć tak naprawdę coś dopiero po prześwietleniu a to za ok. 2-3 tygodnie. Stan konta na dz. 06.11.2014 wynosi -16,26zł:(. Quote
elik Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Trudno będzie te 2-3 tygodnie przeczekać :( Miejmy nadzieję, że operacja była skuteczna. Quote
Toska1 Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 No to teraz Misię trzeba pilnować, żeby łapki sobie nie rozpaprała :) oby opuchlizna szybko zeszła ! a 3 tygodnie zleci szybko , byle tylko wszystko było z łapinką w porządku ! Quote
elik Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 No to teraz Misię trzeba pilnować, żeby łapki sobie nie rozpaprała :) oby opuchlizna szybko zeszła !... No właśnie, trzeba Misie pilnować. Może na czas jak jesteś w pracy, dobrze byłoby jednak zakładać kołnierz, skoro zaczyna się interesować łapeczką. Może zaczyna się goić i swędzi :) Quote
Nutusia Posted November 6, 2014 Posted November 6, 2014 Zawsze można taki miękki, gruby kołnierz założyć - to chyba nieco mniejsza trauma i większa wygoda dla psa. Choć i tak lepsza niewygoda niż rozwalenie misternie naprawionej łapiny... Czekamy cierpliwie na dobre wieści :) Quote
Onaa Posted November 6, 2014 Author Posted November 6, 2014 No a zainteresowani Państwo z lecznicy nie odezwali się :(. Quote
elik Posted November 7, 2014 Posted November 7, 2014 Znaczy, że czeka już ten lepszy :) Tak :) Domeczku, odezwij się :) Quote
Onaa Posted November 8, 2014 Author Posted November 8, 2014 Mamy dużo dokumentów Misi do wklejenia, narazie faktura z kartą informacyjną z operacji Misi. I kilka zdjęć maleńkiej :). Dzisiaj kolejna wizyta w lecznicy, ponieważ Misia ma nieładną skórę pomiędzy paluszkami operowanej łapki więc dostała receptę na neomycyne w spraju, kolejna wizyta (w sumie już 5!) w pon. Misia ma się bardzo dobrze, apetyt dopisuje. Quote
Toska1 Posted November 8, 2014 Posted November 8, 2014 Śliczna Misia i biedna z tą łapeczką - oby tylko się goiło ładnie ! żeby to jej cierpienie nie poszło na marne ! trzymam kciuki nieustannie -Misieńko zdrowiej :) Quote
Belcia Posted November 8, 2014 Posted November 8, 2014 calusy dla Misi! ja przelew zrobie w poniedzialek, zeby to konto jakos wygladalo:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.