badmasi Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 Moja collie nie chce włazić na łóżko, woli podłogę. Ma obok mojego łóżka indyjski dywanik na który wędruje gdy się kładę spać. Czasami tylko ładuje klatę z przednimi łapami na pościel i śmiesznie śpiewa i mruczy, wtedy trzeba ją wyczochrać i poprzytulać (kilka razy zdarzyło jej się przysnąć w tej pozycji). Jak kiedyś włożyłam ją na łóżko aby zrobić jej eleganckie zdjęcie na tle moich indyjskich narzut i kilimów to miała strasznie głupią minę i szybko czmychnęła. Mała szeltie też śpi na swoim posłanku, a ma ich trzy do wyboru a każde miękkie jak pierzynka, dopiero wczesnym rankiem przyłazi i skwierczy cichutko coby sobie dospać na mojej kołderce.Ma jeszcze cieplutką, wełniastą sierść szczeniaka, która działa jak termoforek. Kocica zawsze śpi ze mną a raczej na mnie i czasami tak mi jest ciężko jakby jakaś zmora mnie dusiła.Nawet jak się przewracam w nocy to cholera nie spada, umie się nieźle przykleić-przywra jakaś..... Quote
Zofia.Sasza Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 [quote name='badmasi']Moja collie nie chce włazić na łóżko, woli podłogę. Ma obok mojego łóżka indyjski dywanik na który wędruje gdy się kładę spać. Czasami tylko ładuje klatę z przednimi łapami na pościel i śmiesznie śpiewa i mruczy, wtedy trzeba ją wyczochrać i poprzytulać (kilka razy zdarzyło jej się przysnąć w tej pozycji). Jak kiedyś włożyłam ją na łóżko aby zrobić jej eleganckie zdjęcie na tle moich indyjskich narzut i kilimów to miała strasznie głupią minę i szybko czmychnęła. Mała szeltie też śpi na swoim posłanku, a ma ich trzy do wyboru a każde miękkie jak pierzynka, dopiero wczesnym rankiem przyłazi i skwierczy cichutko coby sobie dospać na mojej kołderce.Ma jeszcze cieplutką, wełniastą sierść szczeniaka, która działa jak termoforek. Kocica zawsze śpi ze mną a raczej na mnie i czasami tak mi jest ciężko jakby jakaś zmora mnie dusiła.Nawet jak się przewracam w nocy to cholera nie spada, umie się nieźle przykleić-przywra jakaś.....[/quote] No Sasza zaczął spać na łóżku po prostu z zazdrości o Nenę, a nie z upodobania. Wcześniej nigdy na łóżko się nie pakował... Quote
amikat Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 Moje 4 psy maja różne upodobania odnośnie spania w łóżku. Taksunia dobermanka 32 kg - lubi spać sama , zaanektowała ogromy fotel i w nosie ma swoje posłanko. Dyziu - sznaucerowaty malutek 15 kg - i owszem bardzo chętnie ale z moja córką. Wie co robi - u niej ma wygodnie, jest samiuśki pod kołderką. Jamniczka - Miniacz i kundliczka - Tosieńka OCZYWIŚCIE - śpia ze mną! Kiedy wieczorem kroki kieruje do sypialni - są tam piersze! czekają aż sie poukładamy ! Tośka woli spać pod kolanami, Mini przy głowie. A jak grzeją?? Marzenie..... Quote
badmasi Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 Zofia&Sasza-kolaki to chyba wogóle nie lubią się przegrzewać, latem moja suka chętnie śpi na kaflach w kuchni a na wsi wybiera trawę lub gołą ziemię. Zimą , jak stoję i z kimś rozmawiam to z nudów potrafi położyć się i na śniegu. Myślalam że szelciak będzie większym piecuchem (mój poprzedni lubił łóżeczko) ale okazało się że sam sobie wybrał miejsca gdzie śpi i są to posłanka. Quote
Erazm Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 Farciary, moga miec kilka sztuk w lozku:-(:-(:-( jJuz sobie wyobrazam to chrapanie , posapywanie zbiorowe, w stopki ciepelko, w kolanka, a i plecki dogrzane.... Ech, a u mnie juz pisalam, tylko yoorek i tz w lozku Quote
Della Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 U mnie wygląda to troche dziwnie, zreszta sama tego nie ustalalam:P najmniejszy kundelek, nie może spać na żadnej kanapie, a ni w łóżku, ze względu na sierść, którą wszędzie rozrzuca, choć bardzo tego pragnie! Flatka śpi na honorowym miejscu w salonie na kocyku na kanapie, a ostatnio coś pcha się nawet do łóżka ( czego oczywiście nauczyła ją mama! ). Ale kiedy leci do mnie z takim szerokim uśmiechem na pysku i wskakuje na łóżka to nie da się jej odmówić uwierzcie! :loveu: Za to w nocy skuczy, żeby ją puścić do swojego ulubieńca, mieszańca labradora z wilczarzem, który na szczeście kocha tylko podłogę ;) ( naszczęście, bo strasznie wzdycha w nocy i nie wyobrażam sobie go u mnie w łóżku :eviltong: ) Quote
amikat Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 No bo co jest milszego od spania z psem i leczenia przez "nakładanie"? Quote
Dyzia Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 Moja sunia śpi z nami w Łóżku:cool3:Tylko do mojej mamy nie wchodzi bo od razu dostała by burę :evil_lol: Ale moja sunia jest czysta więc dla czego ma nie spać w łóżeczku? Hmm..? xD Quote
amikat Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 :diabloti: Z brudnym psem tez się dobrze śpi...... :razz: Quote
Rybka_39 Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 Bosz....co za suczysko obrzydłe:mad: Nażarła się na noc- całą noc stękała i puszczała bąki!:mad: Musiałam jej brzuch masować- ja nie wyspana teraz- a ona śpi w najlepsze:mad: jeszcze teraz chrapie.:shake: A kopyta bajorem śmierdzą bo się nie domyły z wczoraj.:evil_lol: Quote
Karilka Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 No.. z psem sie fajnie śpi, nie powiem, ale z TZ też:diabloti:. Czasami trzeba wybrać z kim sie woli spać:cool1:. Quote
amikat Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 E tam wybrać! Mój na szczęście na noce do pracy jeździ..... jak wraca - miejsca wolnego nie ma! Jamnik zajał! Quote
Erazm Posted February 6, 2009 Posted February 6, 2009 Moj tz oswojony, spimy w trojke:eviltong: Quote
Karilka Posted February 22, 2009 Posted February 22, 2009 Ehh.. Właśnie. Mój sie jeszcze nie nauczył, ze łóżko jest dla psów:evil_lol:.. Co do tematu... [IMG]http://images39.fotosik.pl/65/02179441da65c2d4.jpg[/IMG] Quote
xxxzdzujkaxxx Posted February 25, 2009 Posted February 25, 2009 u mnie to wyglada tak: idziemy spac, wiec na siusiu na dwor i do domu. pozniej ja sie klade spac, pies tez(tyle ze najierw musi sobie popiszczec)spi w legowisku do kiedy ja sie nie uspie, pozniej on hopsa na (lub pod) kolderke i tak do rana... nie potrafie go oduczyc :/ Quote
Jagoodkaxd Posted February 26, 2009 Posted February 26, 2009 A ja sie przyznaje .. uwiielbiam spac z pseem:loveu::loveu: Zwłaszcza , że on sie zawsze do mnie przyytula:loveu::loveu: Quote
Ajula Posted February 26, 2009 Posted February 26, 2009 [quote name='Erazm']Moj tz oswojony, spimy w trojke:eviltong:[/quote] my też trójke, a właciwie w czwórkę :lol: od zawsze nie mamy łóżka na stelażu albo nogach, tylko dwa duże materace połączone ze sobą i rozłożone na podłodze (na dzień składany jeden na drugi) Hexi spi między nami, a Maciek na psim materacyku, który leży przy naszych materacach uwielbiam to jak się Hexunia przytuli pod kołderką taka mięciutka i cieplutka to od razu lepiej się śpi :loveu: Quote
amstafka Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 Ja osobiście nie lubię jak pies wchodzi mi do łóżka a mój jest dosyć spory:/ łóżko to miejsce dla ludzi nie psów... Moja suka ma swoje legowisko na którym śpi na łóżko zabraniam jej wchodzić... Jakbym miała małego pieska to wpuszczałabym ją do łóżka:) ale wielkie bydle??? Bez przesady:) Quote
Ajula Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 W jednej wypowiedzi przeczysz sama sobie ;) najpierw stwierdzasz, że łóżko nie jest dla psów [quote name='amstafka'] łóżko to miejsce dla ludzi nie psów... [/quote] zaraz potem okazuje się, że jednak dla psów (ale małych) [quote name='amstafka'] Jakbym miała małego pieska to wpuszczałabym ją do łóżka[/quote] Quote
Arashi Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 :loveu:a ja śpię z moją kochaną 6-stką ^^ Nie umiałabym inaczej :loveu: Najtrudniej ma chyba mój kochany ihhiih bo połamany się budzi:razz: Quote
Arashi Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 :loveu:więc moją kundelką wygląda jak owczarek tylko ma uszka klapnięte.I 5 yorków więc nie jest tak tragicznie:roll: najlepsze jest to,że jak rano się budze to ja pod ścianą placek a pieski powyciągane na całego:]]] Ale czuje się naprawde dobrze i bezpiecznie jak są ze mną..A jeszcze jak przed spaniem podjadają karme ahhhhhhh muzyka dla uszu:]]] Kiedyś spałam z moją rottweiler'ką była taka fajnie spasiona więc teraz to nie wyczyn:]]] Quote
Ajula Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 [quote name='Arashi']:loveu:a ja śpię z moją kochaną 6-stką ^^ [/quote] kto zalicza się do 6? tak z ciekawości pytam :razz: Quote
Dropsik77 Posted March 2, 2009 Posted March 2, 2009 Zemsta taty- jak jamnior jego prędzej na spacer niż mnie dobudził rano- po spacerze pies był wpuszczany pod moją kołdrę- najlepszy efekt w czasie deszczu- obślizgła, zimna parówa ;) Kombinacje mamy- w zimie zakradała się do mojego pokoju wieczorową porą i wykradała spod ciepłej kołderki psiura. Uciekała z nim do swojego łóżka i przetrzymywała w celu zagrzania sobie stóp ;) Jamnik szorstkowłosy mojego brata miał zwyczaj układania się na około głowy , wyglądało to jak futrzana czapki - i tak grzało... Quote
kacha_wawa Posted March 3, 2009 Posted March 3, 2009 Jak jestem w Polsce też śpię z moimi suńkami :lol: Szczególnie z moją Tigrusieńką, która pierwsza jest w łóżku:lol: Nie ukrywam, że sprawia mi to ogromną przyjemność. Chciałabym na codzień tak Tigrusię przytulać, ale niestety nie przewidziałam, że moi rodzice tak się w niej zakochają i w momencie jak miałam wszystkie papiery dla Tigry załatwione stwierdzili, że mi jej już nie oddadzą:angryy: Pozostają mi wizyty w Polsce kilka razy do roku. Na szczęście jak mnie nie ma Tigrusia śpi z rodzicami :lol: Czasami dołączy do nich Sara, a Elza woli swoje legowisko, już nie ta kondycja, żeby na łóżko się wspinać ;) Moi rodzice mają więc wesoło, ale na własne życzenie :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.