xxxzdzujkaxxx
Members-
Posts
35 -
Joined
-
Last visited
About xxxzdzujkaxxx
- Birthday 04/16/1993
Converted
-
Location
Opole/Kepa
-
Occupation
uczennica xD
xxxzdzujkaxxx's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
mojej kolezanki suka kiedys urodzila 15 szczeniakow, 1 nie przezyl...dla reszty znalazla dom. od tego czasu namawia wszystkich na sterylke :evil_lol: dodam ze to mama to kundel(lablador x kundel)
-
ale przecierz napisalam ze juz nie daje, tylko eukanuba, lecz za niedlugo zaczne juz cos wprowadzac do jego jadlospisu
-
[B]dogi niemieckie[/B] ah ta wielkosc [B]amstaff[/B] za ich figure [B]york[/B] za piekne umaszczenie i jeszcze by sie tego nazbieralo...
-
zaczelismy ignorowanie, powoli skutkuje i juz nie rzuca sie na kolana. dziekuje za odpowiedzi. a chodzi o te mlodsze psisko:cool3:
-
próbowałam zamykac, ale on wtedy zaczyna drapać drzmi i skomleć. nie wiem co robic, pise spokojnie obiadu nie daje zjesc.
-
szukałam i znalazlam takiegop tematu, wiec pytam. jak oduczyc szczekania podczas posilku ludzi? moj pies nie daje nam spokojnie zjesc sniadania,obiadu oraz kolacji. jawet jakbysmy jedli o trzeciej w nocy a tofi by spal, to by sie obudzil i szczekal. nie wiem co robic... wasze psy tez tak robia? jak oduczyc? dodam ze pies zawsze dostaje posilek po naszym, a wiec nie ma taryf ulgowych dotyczacych dodatkowego jedzonka.
-
piesek ma sie dobrze, nie wymiotuje jest wesoly i zdrowy. dziekuje za troske.
-
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
oceniacie mnie wszyscy po jednej sytuacji, nie wiedzac o reszcie. pies ma jedzenie, nie jest bity, ma czas na spokojny sen, zawsze kots sie z nim bawi, nigdy nie zostaje sam w domu, nie wychodzi na dwor bez opieki. prosze mi nie mowiec ze jestem lekkomysla i ze nie interesuje mnie dobro zwierzat, bo w tedy nie mial kto ze mna jechac, czy to tak trudne do zrozumienia? tak wiem, zaraz znowu sie na mnie rzucicie... -
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
tak cytujcie wszystkie moje posty, bo jaka to ja jestem okropna! :/ -
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
skoro tak odradzacie mi psa, to moze poprostu oddac trzy miesiecznego szczeniaka do sxhronu? moze tak bedzie mial lepiej, jak u mnie ma zle? -
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
nie chodzi mi to ze czekalam z tym do poniedzialku(z wizyta u weta), ale moja mama nie jest jakotaka na punkcie psow i nie kwapi jest sie zabardzo do weta. myslicie ze sie nie przejmowalam? ja plakalam! nikt nie chcial ze mna jechac, wiec postanowilam napisac na dogo i sie niczego nie dowiedzialam. wiem ze na tym forum sa osoby pragnace szczecia psow, ale co mam poradzic gdy rodzice tacy sa. wy macie lepiej, nie mieszkacie z rodzicami, i nie muscie ich prosic o wizyte u weta. -
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
czlowiek czasek tez tak ma ze w dzien jest super ok, a w nocy poprostu umiera bo ma duzo lat! i wyscie sie mnie tak przyczepili?? -
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
wiem ze poprzedni pies zginal pod kolami samochodu i bardzo tego zaluje ze na to pozwolilam, bo do tej chwili mam do siebie zal, ale czy to powod aby sadzic ze moj terazniejszy pies tez zostanie przejechany na drodze? -
u mnie to wyglada tak: idziemy spac, wiec na siusiu na dwor i do domu. pozniej ja sie klade spac, pies tez(tyle ze najierw musi sobie popiszczec)spi w legowisku do kiedy ja sie nie uspie, pozniej on hopsa na (lub pod) kolderke i tak do rana... nie potrafie go oduczyc :/
-
co z psem gdy mnie nie ma?
xxxzdzujkaxxx replied to xxxzdzujkaxxx's topic in Grupa 'Extra' - Kundelki
TAKS- to co tam napisalam to nie znaczy ze nie wiem co to znaczy miec zwierze w domu, i sie nim opiekowac. kazdemu psu moze sie zdarzyc czas kiedy wymiotuje (zmienilam karmienie, jest OK) krew w kupie- przyczyna polkniecia balona, wet powiedzila co mam zrobic jest OK. a kot poprostu odszedl ze starosci(mial 13 lat). prosze o nie szufladkowanie mnie do szafki z osobami ktore nie wiedza co to zwierze,choroba, potrzeba bezpieczenstwa zwierzecia i ze trzeba sie nim opiekowac.