Jump to content
Dogomania

Młoda, łagodna Randa zamieszkała w Warszawie u kochającej Rodziny


konfirm31

Recommended Posts

  • Replies 424
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Dostaliśmy od Domku Randy 200 zł, jako rekompensatę za zostawione naszej dziewczynce posłanko i kocyk :). Kupiłam piękne posłanko dla nowych tymczasów( na którym teraz rozpiera się Sonia ;) ) za 80 zł wraz z transportem - ofkors - niezawodne allegro ;), a kocyk kupie za grosze w miejscowym  lumpeksie. W ten sposób, zostaje 120 zł i za zgoda darczyńców, przeznaczam je na jednorazowe dofinansowanie Radysaków

1. Pianka - 60 zł

http://www.dogomania.com/forum/topic/144885-pianka-jednooka-ruda-sunia-z-radys-czy-los-si%C4%99-do-niej-w-ko%C5%84cu-u%C5%9Bmiechnie/?p=16001078

2. Krab - 30 zł

http://www.dogomania.com/forum/topic/144831-krab-krabik-z-radys-trzymajmy-kciuki-bedzie-jechal-w-dn-1718-styczen-do-hoteliku-u-papryki-cud-sie-stal/

3. mój "osobisty" ;) podopieczny Kaktus -  - też 30 zł

http://www.dogomania.com/forum/topic/144616-kaktus-pi%C4%99kny-ale-zaniedbany-psiak-w-radysach-do-bardzo-pilnej-adopcji/

 

 Dziękuję w imieniu własnym i psiaków : )

Na załączonym zdjęciu - posłanko z Sonią - naszą obecną, tygodniową tymczaską :). Posłanko jest spore, bo kto wie, kogo będziemy kiedyś jeszcze  tymczasować ;) ?

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Dostałam film, jak Randa bawi się piłeczką. Pięknie ją turla nosem po ogródku. Jest bardzo skupiona - może z piłeczki wysypuja sie smaczki?

 

https://docs.google.com/file/d/0B3XvM68Cyur_YnVBbjB0eHh1bGM/edit?usp=docslist_api

 

Mam też obiecane zdjęcia. Po Świętach i powrocie z wojaży, umówimy się z Państwem Randy na spotkanie poadopcyjne ;) . Ciekawe, jak Randa zareaguje na Bliss i .......na nas? Lerkę (bo z pewnością jeszcze u nas będzie), zostawimy na parę godzin  u córki. Mam nadzieję , że i Lerka znajdzie w przyszłości taki dobry, kochający dom :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dzięki za Życzenia. My też dostaliśmy piękne Życzenia Świąteczne od Randy i jej Domku:). A w najbliższą sobotę, jedziemy tam z Bliss w odwiedziny - oczywiście, na zaproszenie, ponawiane wielokrotnie, ale dopiero teraz, jakoś się ogarnęliśmy ;). Ciekawa jestem, jak Randa nas powita, no i jak odnajdą się wzajemnie z Bliss? Bo Lerka, jako "obcy element", zostanie na czas naszej wizyty u naszej Córki i....Maxa.

Randa, to teraz Pani Domu, Kochana Jedynaczka, a nie......tymczas w domu należącym do Bliss :). Mam nadzieję, że panienki odkopią starą przyjaźń. Obiecuje, że będą zdjęcia :). Bardzo się cieszę na to spotkanie z Randą i jej Państwem :)

Link to comment
Share on other sites

Randę miała odwiedzić Bliss, ale z konieczności - zastąpiła ją Lerka. Jak przyjechaliśmy, Randa była na spacerze z Panią, a nas, przywitała pani Mama i Pan Mąż. Lerka witała się, machała ogonkiem, zaglądała w kąty. A potem - wróciła do domu Randa.  Nie powiem, żeby panienki się sobie spodobały. Lerka wyraźnie bała się Randy, ale szczekała na nią, warczała i starała się wyglądać na dużą i groźną. Randa machała ogonem, ale jak to małe szczekało, no to ona też. W rezultacie, Lerka albo siedziała u mnie na kolanach, albo każda pod innym stołem( Randa pod dużym, Lerka pod małym), a nawet, trzeba było je na trochę rozdzielić, żeby móc spokojnie pogadać.

 

Randa jest bardzo szczęśliwa ze swoimi Ludźmi i widać, że I Oni ją kochają. Na nas, Randa początkowo nie zwróciła specjalnej uwagi - bardziej, interesowała ja Lerka ;). Potem, jak przeszłyśmy do innej części mieszkania( już bez tej małej "paskudy" między nami, Randa dała się mi spokojnie głaskać i miziać, ale raczej jak miłej znajomej, a nie - "utraconej" pańci ;). Ona ma już swój dom i jest tego świadoma. To bardzo cieszy. Randa urosła, zmężniała - może nie miała pełnych dwóch lat, jak ją spotkaliśmy na swojej drodze ? Teraz, to naprawdę spora sunia, o potężnej, szerokiej klatce i mocnych łapach. I oprócz gończego, ma jednak coś w sobie z labradora - o wilczastym umaszczeniu. Niesamowity mix.  Tylko oczy ma nadal takie piękne, wymowne i cudownie miękką, aksamitną  sierść na łebku - jak kiedyś....

 

 Zostaliśmy obdarowani przez Domek Randy przysmakami dla naszych psiaków, słodyczami dla naszego wnuka i dla nas i dużym datkiem(150zł) dla Bezdomniaków Makowskich.

 

Dziękujemy :). Mam nadzieję, że wszystkie moje tymczasy znajdą takie kiedyś takie kochające domy, jak Domek Randy :)

 

W załączeniu - fotorelacja z wizyty :)

Link to comment
Share on other sites

Nutusiu, nie zasmucaj Liluchny :). Boksie są przeurocze :).

Jedyne psy, którymi pewnie bym się nie zachwycała, to grzywacz chiński, bezwłosy pies meksykański, czy peruwiański, chociaż pewnie, gdybym poznała jakiegoś bliżej osobiście.......... ;). W erze przedlerkowej, nie przepadałam za szczurami, przebranymi za psa :D.

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...

Miałam miły telefon z Domku Randy :). U dziewczyny, wszystko OK i  chociaż nadal boi się huku, to dzielnie przetrwała razem z Państwem i zaprzyjaźnionym pieskiem zarówno Sylwestra, jak i Nowy Rok ;). Domek Randy, to taki domek, z którym cały czas jest miły, serdeczny kontakt. Oddając psa, zyskaliśmy Przyjaciół. To bardzo miłe :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...