Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...

[Figunia]

4 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Jaki śliczny ten Eklerek.
Czy ktoś może podesłać mi ogłoszenie Oscarka? to go poogłaszam jeszcze ze swoim opisem :) ale nie wiem na jakie miasto.

Tysiu, skopiowalam tekst ogłoszenia, które zrobiła Oskarkowi Ciocia Kulfoniasty:

Oskarek ma około 1,5 roku i waży około 7 kg.

Jest wykastrowany, odrobaczony i zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. 

Piesek zachowuje czystość w domu. 

Kocha wszystkich ludzi, pieski też - z każdym chciałby się bawić – to słodziak i straszny z niego przytulak.

Potrzebny najlepszy domek - kochający i wyrozumiały - żeby go trochę wymęczyć zabawą, spacerami, ale też przytulać, pieścić, bo on to uwielbia. 

Pieszczoch - musi być blisko człowieka, najlepiej na kolanach, potrafi też znienacka "rzucić się w ramiona" - jak ma na to ochotę. 

Jak każdy młody psiak ma niespożyte pokłady energii – dlatego potrzebuje domu, który mu zapewni dużo ruchu i zabawy, ale też będzie konsekwentny i nauczy, co mu wolno – a czego nie.

Bardzo wesoły, pozytywnie nastawiony do życia Psiaczek.

Może byłoby warto zamieścić jeszcze taka informacje, ze Oskarek w domu w ogole nie szczeka. Ludzie chodzą po korytarzu, a On ma to w nosie. Owszem szczeknie czasem (taki wyraz bezsilnej rozpaczy), gdy coś jem i się nie chce podzielić...lub zbyt długo czeka na miskę, bo coś tam jeszcze kroję, lub dmucham,bo zbyt ciepłe.

Stróż z niego żaden. Ale dla niektórych ludzi, to spora zaleta.

 

[Figunia]

Polubili się z Panem Loni...

[Poker]

On jest naprawdę rozbrajający. Dziwne ,że nikt nie dzwoni po niego.

[ewu]

17 godzin temu, Poker napisał:

On jest naprawdę rozbrajający. Dziwne ,że nikt nie dzwoni po niego.

Cudny jest. Może potrzebna jest sesja zdjęciowa w takim stylu.

[ewu]

Nadziejka wczoraj byłaby złapana. Nasz plan był bardzo dobry, nie przewidzieliśmy szczegółu, który wykorzystała i  zwiała w ostatniej chwili.

Zaczynamy od nowa, teraz nie popełnimy tego błędu. Musimy też zorganizować chwytak bo inaczej  znowu nam zwieje.

Jest mega przebiegła.Cieszy nas to ,że dobrze wygląda. Kilka osób ją dokarmia. Zorganizowałyśmy wszystkie Panie żeby wystawiały jedzenie tylko w jednym, ogrodzonym przez nas miejscu.

Rano była tam widziana.

[elik]

1 godzinę temu, ewu napisał:

Nadziejka wczoraj byłaby złapana. Nasz plan był bardzo dobry, nie przewidzieliśmy szczegółu, który wykorzystała i  zwiała w ostatniej chwili.

Zaczynamy od nowa, teraz nie popełnimy tego błędu. Musimy też zorganizować chwytak bo inaczej  znowu nam zwieje.

Jest mega przebiegła.Cieszy nas to ,że dobrze wygląda. Kilka osób ją dokarmia. Zorganizowałyśmy wszystkie Panie żeby wystawiały jedzenie tylko w jednym, ogrodzonym przez nas miejscu.

Rano była tam widziana.

Trzymam kciuki, żeby następnym razem już się udało ja złapać.

[Figunia]

Najwyższy czas zakończyć ta wielka ucieczke, Nadziejko!

Dołączam z kciukami i mocno wierzę, ze teraz juz sie uda.

Oskarkowi trudno zrobić zdjęcia.

Jak tylko ustawie tableta, od razu glowka w bok, na dół, odwraca się, wszystko, byle nie patrzeć na wprost. Zrobiłam mu dziś nad Odrą kilka zdjęć (wyszły takie sobie), mnóstwo jest oczywiście do wyrzucenia, ale teraz chciałam kilka pokazać i nic z tego. Znowu pojawia się komunikat, ze operacja przesłania zdjęć nie powiodła się. 

O, widzę, ze może jedno się przeslizgnie...

[Figunia]

 

[Figunia]

Nie wiem czemu na zdjęciach to nie ten sam piesek, co w domu. W domu wesoły, rozbawiony, radosny. Jak tylko przymierzam się do zdjęć, od razu mina smutna, ogonek podkulony. Z kolei jak się bawi, szaleje, biega, zdjęcia nie sposób zrobić, bo jest za szybki.

Bardzo nie spodobało też mu się, ze go przywiazalam i kilka kroków odeszlam. W pierwszej chwili zaczął tak się szamotać, ze .. wyskoczył z szelek. Rzuciłam się na niego jak szalona, z bijacym sercem, ale on nie myślał uciekać. Na szczescie. Jednak dostał solidny "opr", co także wpłynęło niewątpliwie na smetna minke...

[elik]

Oskarek piękny jest i basta Figuniu :)

[Figunia]

Dziękuję Eliku, w imieniu łobuziaka! :)

[ewu]

2 godziny temu, elik napisał:

Oskarek piękny jest i basta Figuniu :)

Absolutnie piękny:)

[ewu]

Figuniu te zdjęcia są piękne. Moje psy też zawsze mają na zdjęciach miny pt."krzywda straszna".

[Kulfoniasty]

56 minut temu, ewu napisał:

Figuniu te zdjęcia są piękne. Moje psy też zawsze mają na zdjęciach miny pt."krzywda straszna".

Śliczny - taki zamyślony ... co by tu zbroić ;). Ogłoszenie na OLX ma prawie 800 odsłon - nie wiem dlaczego nikt nie dzwoni, na Lento też ma wyróżnienie na Wrocław. Na FB też wiele osób go udostępniło. Z pewnością ktoś go wypatrzy :)

[elik]

1 godzinę temu, Kulfoniasty napisał:

Śliczny - taki zamyślony ... co by tu zbroić ;). Ogłoszenie na OLX ma prawie 800 odsłon - nie wiem dlaczego nikt nie dzwoni, na Lento też ma wyróżnienie na Wrocław. Na FB też wiele osób go udostępniło. Z pewnością ktoś go wypatrzy :)

Sprawdźcie może, czy nr telefonu jest prawidłowy. Może opsnął się paluszek na klawiaturze i chochlik gotowy :)

[ewu]

O właśnie elik mądrdrze radzi. Miałam kiedyś taką sytuację.

[ewu]

We czwartek kolejna próba łapania Nadziejki. 

Jadę zaraz do pobliskiego schroniska wypożyczyć chwytak.

Wczoraj wzmacnialiśmy płot. Widzieliśmy ją bardzo blisko.

Jak się nie uda zatrudnimy strzelca z palmerem.

[elik]

4 minuty temu, ewu napisał:

We czwartek kolejna próba łapania Nadziejki. 

Jadę zaraz do pobliskiego schroniska wypożyczyć chwytak.

Wczoraj wzmacnialiśmy płot. Widzieliśmy ją bardzo blisko.

Jak się nie uda zatrudnimy strzelca z palmerem.

Musi się udać !

[Figunia]

15 godzin temu, ewu napisał:

Figuniu te zdjęcia są piękne. Moje psy też zawsze mają na zdjęciach miny pt."krzywda straszna".

Marzyło mi sie, pokazac jego podobieństwo do Eklerka i uchwycić w podobnej pozycji.

Ale malpiszon nie chciał współpracować.

Te zdjęcia zrobione nie wiem jakim cudem, jak już byłam zrezygnowana, zmęczona i zła. Kilkadziesiąt wcześniejszych nadawało sie jedynie do kosza... 

[Figunia]

14 godzin temu, Kulfoniasty napisał:

Śliczny - taki zamyślony ... co by tu zbroić ;). Ogłoszenie na OLX ma prawie 800 odsłon - nie wiem dlaczego nikt nie dzwoni, na Lento też ma wyróżnienie na Wrocław. Na FB też wiele osób go udostępniło. Z pewnością ktoś go wypatrzy :)

Niechby już ten telefon zadzwonił. Nawet jeden jedyny, ale ten właściwy!

[Figunia]

13 godzin temu, elik napisał:

Sprawdźcie może, czy nr telefonu jest prawidłowy. Może opsnął się paluszek na klawiaturze i chochlik gotowy :)

Już podałam Cioci Kulfoniasty jeszcze raz swój numer. Dzięki elik za mądrą radę! :)

[elik]

5 minut temu, Figunia napisał:

Marzyło mi sie, pokazac jego podobieństwo do Eklerka i uchwycić w podobnej pozycji.

Ale malpiszon nie chciał współpracować.

Te zdjęcia zrobione nie wiem jakim cudem, jak już byłam zrezygnowana, zmęczona i zła. Kilkadziesiąt wcześniejszych nadawało sie jedynie do kosza... 

Bardzo trudno jest jednej osobie zrobić zdjęcia psiakowi. Najładniejsze zdjęcia wychodzą, gdy ktoś zabawia się z psiakiem, a ktoś drugi robi w tym czasie zdjęcia. Nawet jak tylko idzie na smyczy, a ktoś robi zdjęcia z różnych pozycji. Jest wtedy z czego wybierać :)

[Figunia]

Dokładnie tak!

Gdyby była druga osoba, Oskar miałby ciekawsze zdjęcia. Sama mogę mu zrobić jedynie zdjęcia, gdy śpi.

[ewu]

O Aurę też cisza. Zaczynam się załamywać .

[ewu]

W schronie dramat. Młodziutki psiak z urody Kajtek , który był u Onaa. Przerażony, smutny.

Dodatkowo sunia szkielet:( Posłałam Elik.