Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
7 minut temu, ewu napisał:

Myślę,że Poker najlepiej oceni ale nie ukrywam ,że Pan Wojtek i Pani Kasia robią wspaniałe wrażenie i widać,że im bardzo zależy na Misi.

Poker ma bardzo rzeczowe podejście i bardzo mi imponuje zdrowo -rozsądkowym myśleniem.

Ja się zawsze krępuję i boję jasno stawiać  sprawy finansowe ale rzeczywiście Poker spyta wprost czy Państwo zechcieliby pomóc w pokryciu kosztów leczenia.

.. mi również!  każdą wizytę którą przeprowadzi, można traktować jako pewnikspoko.gif

 

Posted
1 minutę temu, ewu napisał:

Figuniu miałam nie dziękować ale chcę żebyć wiedziała,że to co zrobiłaś dla Misi jest naprawdę czyś bezcennym.

... cała Figunia jest czymś bezcennym!!!.. tak zresztą ,jak i Ty ,Basiu, dzięki takim ludziom jak Wy ,wraca wiara w człowieka0059.gif

Posted

Oj dopiero zauważyłam ,że w poście "zjadłam" słowo "może"

Więc już się poprawiam miało być:

Ja się zawsze krępuję i boję jasno stawiać  sprawy finansowe ale rzeczywiście  może Poker spyta wprost czy Państwo zechcieliby pomóc w pokryciu kosztów leczenia.:):):)

Posted

Przeczytałam wątek sunii ja bym jednak mimo wszystko odrobaczyła suczxkę bo wszystkie te dolegliwości i brak apetytu może powodować silne zarobaczenie. To, że chuda nie powinno przeszkadzać a raczej pomoże bo zacznie jeść. Oczywiście badania należy zrobić, jak najbardziej ale najpierw odrobaczyć bo wyniki badań będą przekłamane jeżeli są robaki a myślę, że są.

Posted
1 godzinę temu, anica napisał:

... cała Figunia jest czymś bezcennym!!!.. tak zresztą ,jak i Ty ,Basiu, dzięki takim ludziom jak Wy ,wraca wiara w człowieka0059.gif

Anica i wzajemnie:):)

Posted
1 godzinę temu, ewu napisał:

Oj dopiero zauważyłam ,że w poście "zjadłam" słowo "może"

Więc już się poprawiam miało być:

Ja się zawsze krępuję i boję jasno stawiać  sprawy finansowe ale rzeczywiście  może Poker spyta wprost czy Państwo zechcieliby pomóc w pokryciu kosztów leczenia.:):):)

... jak ładnie poprosimy to ...spytaz_jezorem.gif

 

31 minut temu, ewu napisał:

Anica i wzajemnie:):)

...i dzień uratowany! milutko się zrobiłomruga.gif

Posted
1 godzinę temu, dwbem napisał:

Przeczytałam wątek sunii ja bym jednak mimo wszystko odrobaczyła suczxkę bo wszystkie te dolegliwości i brak apetytu może powodować silne zarobaczenie. To, że chuda nie powinno przeszkadzać a raczej pomoże bo zacznie jeść. Oczywiście badania należy zrobić, jak najbardziej ale najpierw odrobaczyć bo wyniki badań będą przekłamane jeżeli są robaki a myślę, że są.

... jeśli jesteś pewna!.. zaznaczałam ,że temat ,zarobaczenia jest mi słabo znany , przynajmniej z robalami nie miałam problemów oczy.gif

Posted
1 godzinę temu, anica napisał:

... jak ładnie poprosimy to ...spytaz_jezorem.gif

 

...i dzień uratowany! milutko się zrobiłomruga.gif

Poprosimy:)

Posted

Drogie Ciocie, bardzo się spiesze, bo lada moment przyjada Panstwo do Misi. Jesli nagle przerwe pisaniem znaczy, ze przyjechali. Ile napiszę, to napiszę i będę potem kontynuować, 

Wet słysząc, ze Misia nadal ma kłopoty z jedzeniem, dziś znowu tylko śniadanie zjadła w miarę dobrze, poem juz nic, od razu wladował jej do pysia tabletkę na robale. Mam teraz obserwować kupki i jeśli zobaczę coś a la makaron, mam natychmiast przyjść. Nie wiem tylko, jak wypatrzec to po ciemku, chyba muszę wziąć latarkę... Z uwagi na brzydkie, rzadkie kupki dostała antybiotyk, który miała podany wcześniej, po sterylce. Na badanie krwi jestem umowiona z wetem na czwartek rano. Przyjedzie specjalnie po to by krew jej pobrac i zawiezc do laboratorium. Bo rano juz nie przyjmuje. Misia dostala glukoze w kroplowce i jakis bolesny zastrzyk. Gruczoly sprawdzone, nie byly zapchane, wiec doktor (jak powiedzialam, ze saneczkuje), rzekl: "musza byc robale". Biedna Misia, naplakala sie, bo była kluta wiele razy z każdej strony, gdyż igła stale wypadala -  nie miała jak się utrzymać bo Misia to dosłownie skóra i kości. Waga pokazala 5.400 - 5.500. Ona ma gęste i długie futerko a i tak wszystkie kostki wystają... Za obie wizyty, wet wziął 40 zł. Badanie krwi ma kosztować ok. 100zł. Pytał, czy robimy podstawowe, za 65 zl, czy rozszerzone i pozwoliłam sobie zadecydować to rozszerzone. Tak więc w czwartek rano biegniemy pobrać krew, lub jutro, jeśli wyjdą robale. Teraz Misia poczuła się gorzej, bo chodzi z kąta w kąt , nie może sobie znaleźć miejsca, czy to może być reakcja na ta tabletkę na robaki? 

Jeszcze prośba do Poker o podanie dogodnego terminu wizyty PA. Bo już możnaby to uzgodnić. 

Chyba napisałam wszystko. Jeszcze taki "drobiazg", ale dający nadzieję. Idąc do weta, Misia w którymś momencie zaczęła iść szybkim kroczkiem, jakby biegła. Zdarzylo sie to raz pierwszy,bo zawsze idzie powoli, bardzo powoli, kroczek za kroczkiem. Mówię to wetow o On na to: "to dobry znak, ona wyjdzie z tego"...

 

 

  • Upvote 1
Posted
31 minut temu, Figunia napisał:

Drogie Ciocie, bardzo się spiesze, bo lada moment przyjada Panstwo do Misi. Jesli nagle przerwe pisaniem znaczy, ze przyjechali. Ile napiszę, to napiszę i będę potem kontynuować, 

Wet słysząc, ze Misia nadal ma kłopoty z jedzeniem, dziś znowu tylko śniadanie zjadła w miarę dobrze, poem juz nic, od razu wladował jej do pysia tabletkę na robale. Mam teraz obserwować kupki i jeśli zobaczę coś a la makaron, mam natychmiast przyjść. Nie wiem tylko, jak wypatrzec to po ciemku, chyba muszę wziąć latarkę... Z uwagi na brzydkie, rzadkie kupki dostała antybiotyk, który miała podany wcześniej, po sterylce. Na badanie krwi jestem umowiona z wetem na czwartek rano. Przyjedzie specjalnie po to by krew jej pobrac i zawiezc do laboratorium. Bo rano juz nie przyjmuje. Misia dostala glukoze w kroplowce i jakis bolesny zastrzyk. Gruczoly sprawdzone, nie byly zapchane, wiec doktor (jak powiedzialam, ze saneczkuje), rzekl: "musza byc robale". Biedna Misia, naplakala sie, bo była kluta wiele razy z każdej strony, gdyż igła stale wypadala -  nie miała jak się utrzymać bo Misia to dosłownie skóra i kości. Waga pokazala 5.400 - 5.500. Ona ma gęste i długie futerko a i tak wszystkie kostki wystają... Za obie wizyty, wet wziął 40 zł. Badanie krwi ma kosztować ok. 100zł. Pytał, czy robimy podstawowe, za 65 zl, czy rozszerzone i pozwoliłam sobie zadecydować to rozszerzone. Tak więc w czwartek rano biegniemy pobrać krew, lub jutro, jeśli wyjdą robale. Teraz Misia poczuła się gorzej, bo chodzi z kąta w kąt , nie może sobie znaleźć miejsca, czy to może być reakcja na ta tabletkę na robaki? 

Jeszcze prośba do Poker o podanie dogodnego terminu wizyty PA. Bo już możnaby to uzgodnić. 

Chyba napisałam wszystko. Jeszcze taki "drobiazg", ale dający nadzieję. Idąc do weta, Misia w którymś momencie zaczęła iść szybkim kroczkiem, jakby biegła. Zdarzylo sie to raz pierwszy,bo zawsze idzie powoli, bardzo powoli, kroczek za kroczkiem. Mówię to wetow o On na to: "to dobry znak, ona wyjdzie z tego"...

 

 

Figuniu dobrze zdecydowałaś. 

Podaj mi konto na pw to Ci dzisiaj zrobię przelew. Nie sądzę ,żeby tabletka na robaki już zaczęła działać i martwi mnie złe samopoczucie Misi.

Waga Misi dramatycznie niska:(

 

Posted

Figuniu a USG nie zalecał?

Figuniu ja się strasznie martwię ,że masz taki kłopot:(

Na dodatek co dolega Misi. A mierzyli jej temperaturę?

Posted
7 minut temu, Figunia napisał:

Przepraszam ewu, odpowiem nieco później, bo teraz muszę wyjść. Właśnie wrocilysmy ze spotkania z Państwem. 

Figuniu nie przepraszaj. Pa pa:)

 

Posted
1 godzinę temu, ewu napisał:

Figuniu dobrze zdecydowałaś. 

Podaj mi konto na pw to Ci dzisiaj zrobię przelew. Nie sądzę ,żeby tabletka na robaki już zaczęła działać i martwi mnie złe samopoczucie Misi.

Waga Misi dramatycznie niska:(

 

.. proponuję podzielić się kosztami po połowie/Ty pół i ja pół/ :)

Posted
2 minuty temu, anica napisał:

.. proponuję podzielić się kosztami po połowie/Ty pół i ja pół/ :)

Aniu prosiłam dziewczyny z małej, biednej Fundacji żeby spróbowały coś zebrać.

Wiem,że z tym krucho i nie sądzę żeby coś się udało ale spróbują.

Więc umówmy się ,że gdyby zebrały to pół na pół brakującej kwoty. Jeśli nie zbiorą to pół na pół:)

Aniu -dziękuję:):):):)

 

 

 

 

Posted

Ile kosztuje USG narządów?Jeżeli względnie to ja pokryję koszt.Wiem,że Wrocław jest drogi dlatego pytam.W Legnicy np.35,00zł,w Polkowicach 60,00zł i byle jaki odczyt.

Posted
4 minuty temu, Anula napisał:

Ile kosztuje USG narządów?Jeżeli względnie to ja pokryję koszt.Wiem,że Wrocław jest drogi dlatego pytam.W Legnicy np.35,00zł,w Polkowicach 60,00zł i byle jaki odczyt.

Anula dziękuję:) Też jestem za USG. Ja  się dołożę jak będzie trzeba.

Posted
3 minuty temu, ewu napisał:

Anica, Anula kochane jesteście:)

ewu,tu chodzi o szybką diagnostykę bo i tak już długo trwa stan chorobowy Misi.Wet leczy Misię objawowo tj.na chybił trafił.

 

Posted
Przed chwilą, Anula napisał:

ewu,tu chodzi o szybką diagnostykę bo i tak już długo trwa stan chorobowy Misi.

 

Wiem i też się martwię.

Posted
5 minut temu, ewu napisał:

Nie wiem czemu wet od razu nie zalecił USG.

Bo taki wet.Ja już przerobiłam masę Lecznic dlatego tak jestem wrażliwa na słowo "wet"."Lecznica". Np.u jednego tylko szczepię,u innego kupuję tabletki a jeszcze u innego leczę psa i przeprowadzam diagnostykę.

Tak sobie głośno myślę,czy Misia nie jest zatruta,może ją ktoś podtruł,a jeżeli tak to tabletki przeciw robalom jeszcze gorzej ją podtrują.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...