ewu Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Mam szczeniaczka jest przerażona. Siedzi bidunia wbita w kąt:( Weronika ją oceniła na góra 5 kg ale to "na oko". Niestety wysyłane zdjęcia małej przychodzą z informacją :wiadomość uszkodzona. Sunia to malutki, rudy lisek na krótkich łapinkach. Tak mi powiedziała Weronika. Strasznie się boi:( Pewnie nadal ma laktację, dzieci jej umarły a ostatnie zabrano:( Podobno oszczeniła się gdzieś pod podłogą i stamtąd została zabrana do schronu. Tosia też tak się bała jak ją zabierałam a po kilku dniach była przytulakiem do całowania. Quote
ewu Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Ewu coś jeszcze wziąć oprócz kontenerka? Może weź jakiś stary koc żeby auto wyłożyć bo nie wiem czy Tomi wlezie do kontenerka. Ręczniki papierowe wezmę. Quote
Poker Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Ja mam kontenerek.Ale jedzie za mną do pomocy koleżanka, więc wezmę ręczniki. Powinny wystarczyć.Pani milczy. Quote
ewu Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Ja mam kontenerek.Ale jedzie za mną do pomocy koleżanka, więc wezmę ręczniki. Powinny wystarczyć. Pani milczy. Super to przełożymy psinkę do Twojego kontenerka. bo rozumiem ,że go weźmiesz? Sunia bardzo się boi więc kontenerek raczej się przyda. Quote
Poker Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Wezmę kontenerek na wszelki wypadek.Pani nie odzywa się. Quote
Poker Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Czyli nici z domku dla Kruszynki?Niestety na to wygląda.Co chwilę zaglądam z nadzieją do poczty.Wyruszę w drogę o g.10. Zabrać szelki i smyczkę? Quote
ewu Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Niestety na to wygląda.Co chwilę zaglądam z nadzieją do poczty. Wyruszę w drogę o g.10. Zabrać szelki i smyczkę? Może weź , zawsze lepiej mieć . Quote
Anecik Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 No ja to w ogóle nie mam szelek, mam zapasową obróżkę to ewentualnie wezmę dla Tomiego, a smycz to może Mimi pożyczy :rolleyes: Quote
Bogusik Posted June 5, 2015 Posted June 5, 2015 Ależ tu się dzieje...:) Trzymam kciuki za powodzenie całej akcji! Jesteście dziewczyny niesamowite! :) Quote
ewu Posted June 5, 2015 Author Posted June 5, 2015 Dobrej nocy:) Ja się strasznie denerwuję, poczytam coś głupiego żeby zasnąć. Idą gotować moim psiakom na jutro , suchej karmy nie traktują jak jedzenia. Biedny kurczak...:( Quote
Anecik Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Jadę do Ewu - trzymajcie kciuki. Pani od Poker się raczej nie odezwała, czyli bierzemy 2 psinki. Pa Quote
Poker Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Niestety pani nie odezwała się.Trzymam kciuki za Was dziewczyny. Pomału szykuję się do wyjazdu.Całą noc spałam jak przez sito. Quote
jaguska Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Ja po cichutku podczytuję i też mocno kciuki trzymam za dzisiejszy dzień, szkoda ze i do Kruszynki nie uśmiechnął się los. Quote
Gabi79 Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Trzymam kciuki i nie mogę się doczekać, aż psiaki będą bezpieczne Quote
Anecik Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 Wróciliśmy. Mamy Tomiego - w typie teriera, wiek ok. 7 lat, osuchany, przebadany tu wszystko ok, niedożywiony - waży 8 kg powinien 12, 13. Oczy okropnie zaropiałe wet przemył. Najgorsze to grzybica - nie początki tylko zaawansowana, miesiąc leczenia. I jestem w kropce - nie mam go gdzie dać bo wszystkie pomieszczenia zajęte przez zwierzaki. Co radzicie? Transport: 180km, benzyna po 4,89, auto pali 7,5= ok.65 zł Quote
Anecik Posted June 6, 2015 Posted June 6, 2015 U weta zastosowane leki Alervet szampon 200 ml, Vetoskin 90 caps, Pratel 1 szt. Wykąpać jutro, vetoskin od dzisiaj, na odrobaczenie w poniedziałek. Koszt 113 zł. Rachunki wkleję jak mąż pójdzie do pracy bo nie mam jak. I co radzicie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.