AgaG Posted July 25, 2014 Author Posted July 25, 2014 Już mam wyniki. Kortyzol niewykrywalny, a więc bardzo niski, czyli potwierdza się poprzedni wynik. Serdeuszko bije dobrze. Doktor zadecydował dziś, by jeszcze jeden lek dodać na leczenie tarczycy. Mam ogromnie dużo dziś obowiązków, więc napiszę więcej trochę później. Całusy od Fenomenka :p Quote
AMIGA Posted July 25, 2014 Posted July 25, 2014 Całujemy Was wzajemnie i czekamy na jutrzejsza poszerzoną relację Quote
Dana i Muszkieterowie Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 [quote name='AgaG']Już mam wyniki. Kortyzol niewykrywalny, a więc bardzo niski, czyli potwierdza się poprzedni wynik. Serdeuszko bije dobrze. Doktor zadecydował dziś, by jeszcze jeden lek dodać na leczenie tarczycy. Mam ogromnie dużo dziś obowiązków, więc napiszę więcej trochę później. Całusy od Fenomenka :p[/QUOTE] Całuski dla Fenomenka :loveu:. Quote
Sarunia-Niunia Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 [INDENT]Cały czas bywam u Fenomenka, ale oddzywam się rzadko... Tym razem zaglądam do Skarbeczka, żeby Go wyściskać, wygłaskać, wymiziać i... ucałować w sam nochalek :smile: Cieszę się, że wyniki serduszkowe okazały się dobre. Buziaczki:loveu: [/INDENT] Quote
mar.gajko Posted July 26, 2014 Posted July 26, 2014 Jak tam skarbuniek? Głaskam mocno, najmocniej po łepeczku. Quote
AgaG Posted July 26, 2014 Author Posted July 26, 2014 (edited) [B]AMIGA, dana, Sarunia-Niunia[/B], [B]mar. gajko[/B] przekazałam Fenomenkowi całusy i głaski od wszystkich cioć. :kiss_2: On natomiast przekazuje, że ponieważ jest trochę zmęczony upałem oraz wizytą niepodziewanych choć i przeuroczych gości, to swoją opowieść o ostatnich przygodach w domu i poza domem będzie rozwijał od jutra. Zachwytów usłyszał dziś wiele, peanów prawdziwych o tym, jaki jest uroczy, grzeczny, przytulny i niezwykły. Wyjaśniłam, że posiada najlepsze cechy ludzkie, a jednocześnie jest darem z Kosmosu i na tym polega tajemnica jego fenomenalności..[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Przechwalałam się nim bardzo i wcale nie dlatego, że jestem jego mamusią :) Fenuś to skarb posiadający same zalety i nikt nie powinien w to wątpić.;) Edited July 27, 2014 by AgaG literówki Quote
elik Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 [quote name='AgaG'][B]...[/B]Fenuś to skarb posiadający same zalety i nikt nie powinien w to wątpić.;)[/QUOTE] A kto się pomimo wszystko ośmieli, będzie miał do czynienia z całą gromadą jawnych i cichych Wielbicieli kosmicznego Fenomenka :mad: :mad: Quote
Figunia Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 Ciocia z Wrocka też całuje Fenia kosmitka.:lol: W główkę - tak dla odmiany. Główka też musi być obcałowywania, nieprawdaż???:cool3: Quote
AMIGA Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 Fenuś, biedaku i znów mamy upalny dzień :-( Musisz jakoś je przetrwać. My możemy tylko całować i miziać i trzymać kciuki Quote
AgaG Posted July 27, 2014 Author Posted July 27, 2014 [quote name='elik']A kto się pomimo wszystko ośmieli, będzie miał do czynienia z całą gromadą jawnych i cichych Wielbicieli kosmicznego Fenomenka :mad: :mad:[/QUOTE] Ano właśnie :) i tu Fenuś merda ogonkiem do swoich wielbicieli, a pijąc kawkę pozdrawiam:wolfie::kaffee_2: Quote
AgaG Posted July 27, 2014 Author Posted July 27, 2014 (edited) [quote name='Figunia']Ciocia z Wrocka też całuje Fenia kosmitka.:lol: W główkę - tak dla odmiany. Główka też musi być obcałowywania, nieprawdaż???:cool3:[/QUOTE]ano pewnie, główka też. Całusy są dobre na wszystko :) i Fenuś bardzo bardzo je lubi. [quote name='AMIGA']Fenuś, biedaku i znów mamy upalny dzień :-( Musisz jakoś je przetrwać. My możemy tylko całować i miziać i trzymać kciuki[/QUOTE] AMIGA koszmarnie gorąco, Fenusiuak mnóstwo pije i siusia i ledwo nadążam dziś z przewijaniem, pielęgnacją jego i nie tylko :) Zaraz będę pisać do doktora o samopoczuciu Fenka Edited July 27, 2014 by AgaG Quote
Panna Marple Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 Kosmiczny Grzybciu, musisz przetrwać te upały! Jesz ładnie? Za mamusię i za tatusia? Quote
ania75 Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 [quote name='Panna Marple']Kosmiczny Grzybciu, musisz przetrwać te upały! Jesz ładnie? Za mamusię i za tatusia?[/QUOTE] i ciocie :p ? Quote
Grażyna49 Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Uffff , kolejny upalny dzień. Trzymaj się fenomenalny Kosmitko. Quote
Martika&Aischa Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Fenuś Grzybcio ...Fenuś Kosmita....Fenulku czy Ty słyszysz co te ciotki tutaj wygadują ? ;) Quote
mar.gajko Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='Martika@Aischa']Fenuś Grzybcio ...Fenuś Kosmita....Fenulku czy Ty słyszysz co te ciotki tutaj wygadują ? ;)[/QUOTE] Kiedy to wszystko prawda jest. To jest Kosmiczny Fenomenalny Grzybcio :) Quote
AgaG Posted July 28, 2014 Author Posted July 28, 2014 [quote name='Panna Marple']Kosmiczny Grzybciu, musisz przetrwać te upały! Jesz ładnie? Za mamusię i za tatusia?[/QUOTE] [quote name='ania75']i ciocie ?[/QUOTE] :-PJem za mamusię, tatusia, za rodzeństwo i za ciocie jem, więc powiększyłem się już trochę. Mama chce, by jeszcze bardziej urósł mi brzuszek i zaokrągliły się boczki. „Kocyk i łóżeczko to nie wystarcza, by było Ci wygodnie. Przydałyby Ci się jeszcze trzy mięciutkie nieopuszczające Cię poduszeczki”. Nie wiem, kiedy spełnię prośbę mamy. Nigdy nie miałem takich poduszeczek, a ona chce od razu trzy. Ale bardzo się staram. „Uda Ci się” - mówi mama. I robię postępy. Dziś na przykład rozpoznałem pszczołę, która usiadła mi na głowie. Kręciłem na nią nosem i trochę się bałem. Gdy mama pochwaliła mnie przed tatą, jaki jestem mądry, tata powiedział, że dawniej nie zauważyłbym nawet czołgu. Nie wiem, co to jest czołg, ale wiem, kim jest pszczoła. Jest jak doktor, który wita mnie słowami: „co słychać mój Przyjacielu”, a potem szykuje wielkie żądło. Mama jest wtedy przerażona, mówi do mnie: „wytrzymaj Mój Kiciusiu”, a ja czuję, że zbliża się kłująca chwila. Za to później mama mnie całuje i całuje, w czółko, w nosek i uszka, a ja jestem bardzo szczęśliwy.:p Quote
AMIGA Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 Aga bo mi się oczy wciąz pocą jak czytam Fenusia Quote
Dana i Muszkieterowie Posted July 28, 2014 Posted July 28, 2014 [quote name='AgaG']:-PJem za mamusię, tatusia, za rodzeństwo i za ciocie jem, więc powiększyłem się już trochę. Mama chce, by jeszcze bardziej urósł mi brzuszek i zaokrągliły się boczki. „Kocyk i łóżeczko to nie wystarcza, by było Ci wygodnie. Przydałyby Ci się jeszcze trzy mięciutkie nieopuszczające Cię poduszeczki”. Nie wiem, kiedy spełnię prośbę mamy. Nigdy nie miałem takich poduszeczek, a ona chce od razu trzy. Ale bardzo się staram. „Uda Ci się” - mówi mama. I robię postępy. Dziś na przykład rozpoznałem pszczołę, która usiadła mi na głowie. Kręciłem na nią nosem i trochę się bałem. Gdy mama pochwaliła mnie przed tatą, jaki jestem mądry, tata powiedział, że dawniej nie zauważyłbym nawet czołgu. Nie wiem, co to jest czołg, ale wiem, kim jest pszczoła. Jest jak doktor, który wita mnie słowami: „co słychać mój Przyjacielu”, a potem szykuje wielkie żądło. Mama jest wtedy przerażona, mówi do mnie: „wytrzymaj Mój Kiciusiu”, a ja czuję, że zbliża się kłująca chwila. Za to później mama mnie całuje i całuje, w czółko, w nosek i uszka, a ja jestem bardzo szczęśliwy.:p[/QUOTE] Fenuś długo czekał na taką miłość i troskę, też mam mokre oczy :placz:, ale z radości :lol:. Quote
Poprawna Posted July 29, 2014 Posted July 29, 2014 Niesamowita miłość... I tak być powinno być, bo psy to też nasza rodzina... Quote
AgaG Posted July 29, 2014 Author Posted July 29, 2014 kochane ciocie, skoro podobają Wam się OPOWIEŚCI FENOMENA :loveu::loveu:będą kolejne ich części. [U]Oto część III: [/U] :p Mama obiecała, że jutro po porannym spacerze pokaże mi pocztę. „Zaniosę Cię tam i będziesz mógł zobaczyć, dokąd prowadzi droga biegnąca tuż obok Twojego Ustronnego Ogródka”. Ustronny Ogródek znam już doskonale i rozumiem, po co jest. Ale po co jest poczta? Niedawno tata opowiadał mamie, że pani na poczcie aż ślinka ciekła, gdy jej podał pudełeczka z ciastkami: „Patrzyła jak sroczka, aż w końcu nie wytrzymała. [I]A co, a co pan tam ma?[/I] - spytała szeptem… No i zdradziłem jej, że ciasteczka”. „A ona na to co?” - chciała wiedzieć mama. „Powiedziała tylko: [I]Aaa…[/I]”. Chyba więc poczta służy do wysyłania ciasteczek? Zapytam o to jeszcze mamę, może wtedy, gdy przyniesie mi do łóżka czerwone krokiety i będzie prosić: „Fenuniu, zrób [I]am[/I]”. No właśnie, czy czasem czerwone krokiety to nie są takie specjalne do mojej buzi doręczane ciasteczka? A moja buzia to taka mała poczta, z której mama wysyła te ciasteczka, by dotarły do moich łapek, mojego ogonka, mojej główki? :p Quote
Grażyna49 Posted July 29, 2014 Posted July 29, 2014 Aguniu,a może tak w wolnej chwili/oczywiście kiedyś,bo teraz to wolnych chwil brak/,będziesz pisała książeczki. Takie super książeczki o zwierzaczkach dla dzieci?? Quote
elik Posted July 29, 2014 Posted July 29, 2014 [quote name='Grażyna49']Aguniu,a może tak w wolnej chwili/oczywiście kiedyś,bo teraz to wolnych chwil brak/,będziesz pisała książeczki. Takie super książeczki o zwierzaczkach dla dzieci??[/QUOTE] Super pomysł. Podpisuje się pod nim obiema rencami. Sama lubię czyta takie książeczki :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.