irenas Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 Jesień, jesień, mgła się niesie wśród zalesień.... (nad Narwią, dla precyzji). Zapraszam na takie widoki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wieso Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Jaki piekny widok i cudne zdjecie, takie melancholijne....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 W niedzielę jest okazja zobaczyć go na żywo. No, może bez tej melancholijnej mgły, bo ona szybko opada, ale Narew przez to wcale nie traci na urodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 12, 2015 Share Posted September 12, 2015 A obok wsadź tę cytrynową - w parze pięknie wyglądają (choć ta cytrynowa rośnie dużo szybciej). Jest jeszcze pomarańczowa, jakby co ;) U mnie rosną obie i rosną równomiernie - razem tnę, jak się rozbujają zanadto :) No, Irenasie, szykuj dołki pod roślinność ozdobną :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 13, 2015 Share Posted September 13, 2015 Dziękuję Irenko z przemiłe spotkanie :) - takoż i wszystkim obecnym, tym dogomaniackim i nie :) . Pogoda dopisała, więc i werandowanie zaliczone i spacerek nadnarwiański był możliwy. Bardzo dziękuję też państwu Nutusiostwu za transport "do" i "z" i donaszam, że moje piesy(tu chodzi głównie o Lerkę, bo Bliss, to niesamowicie spokojny pies), były grzeczne i nie narozrabiały nic a nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 13, 2015 Share Posted September 13, 2015 Dołączam się do podziękowań za to przemiłe spotkanie, za gościnę i cudną atmosferę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 14, 2015 Share Posted September 14, 2015 Dołączam się do podziękowań za to przemiłe spotkanie, za gościnę i cudną atmosferę :) I ja też :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 I ja! I ja! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 15, 2015 Share Posted September 15, 2015 Irenasie, odezwij się :). Doszłaś już do siebie po naszej wizycie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Pewnie kwiatki sadzi, nawozi, podlewa....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 16, 2015 Author Share Posted September 16, 2015 Moi Kochani! Nie odzywałam się, bo, jak wiecie, miałam gości "długofalowych", którym oddałam w używanie pokój z komputerem i nie chciałam im tam włazić, żeby zakłócać im prywatność. Przed godziną pojechali, siadłam więc do komputra i się odzywam. Ja też Wam wszystkim bardzo, bardzo dziękuję za taki miły dzień. Mam nadzieję, że uda się nam to powtórzyć w przyszłości, może latem to wtedy byśmy wybrali się nad rzekę na plażę? Ala tak poza tym zapraszam każdego, kto będzie w okolicy Dyszobaby do odwiedzania mnie, bo jak ładna pogoda się skończy, to tu będą trzy osoby na krzyż i pewno będzie mi brakowało kontaktów międzyludzkich. Nawet samotnicy czasami lubią się do kogoś odezwać. Kwiatki będę sadzić dopiero dzisiaj, bo Jędrek (mój brat cioteczny), mocował barierkę do drewnianego tarasu, montował światło samozapalające się przy drzwiach wejściowych, naprawiał zepsute drzwiczki od szafki kuchennej itd., itp. On należy do ludzi, którzy nie potrafią siedzieć bezczynnie i z reguły, jak przyjeżdża, od progu pyta "co mam robić". Głupio mi go zostawić samego z całą tą robotą, staram się mu pomagać jak mogę, chociaż często ogranicza się to do rozmowy towarzyskiej i podawania śrubek. W nocy były dwie burze (ja słyszałam tylko jedną, tak mocno po pierwszej zasnęłam!), tak więc ogródek jest dobrze nawodniony i roślinki powinny być szczęśliwe, że się uwolnią od pojemników. Konfirmie - Twoich specjałów regionalnych już praktycznie nie ma, takie były smaczne! Dziękuję za całe jedzonko, jeszcze wczoraj mieliśmy obiad "od gości". PS Szerlok nadal ciągle się obawia, że go komuś oddam, jak kuzynostwo zaczęli się pakować, najpierw wlazł mi na kolana, a potem się schował. Tak na wszelki wypadek, żeby go nie zabrali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Na plażę? Oj, to od dziś zaczynam... ćwiczyć ;) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 16, 2015 Share Posted September 16, 2015 Irenka "dała głos", znaczy - wszystko OK :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 16, 2015 Author Share Posted September 16, 2015 Jak najbardziej! A oto wiadomość dla Mazowszanki: Przepraszam, że musisz wykręcać głowę, ale tak skopiował to zdjęcie Tiny pic. Jak widzisz mój brat cioteczny naprawdę jest złotą rączką i wszystko wróciło do poprzedniego stanu. Czyli nie musisz się martwić. A jak mi ktoś powie, jak umieścić wideo, to wstawię filmik z imprezy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 O mamo, filmik????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Może lepiej nie... ;) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Dziękuję za pocieszającą fotkę :). Zdjęcia przez Fotosik czy inny się wprowadza, a filmiki przez YouTube. Na podobnej zasadzie. Ale filmik trzeba wpierw ocenzurować, tak myślę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 17, 2015 Author Share Posted September 17, 2015 Dziewczynki!. Jeszcze kto pomyśli, że jakieś straszne ekscesy były. Ja zdjęcia wklejam przez Tinypic, tak więc nie wiem, jak przez Fotosik, czyli jak załączyć filmik przez YouTube. Będę wdzięczna za każdą informację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Na YT zalogujesz się przez gmaila. Potem, poprowadzą Cię za rączkę, wyjaśniając, jak opublikować film :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 17, 2015 Author Share Posted September 17, 2015 https://www.youtube.com/watch?v=QwDuQK0QpO8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 17, 2015 Share Posted September 17, 2015 Wyświetla się "ten film jest prywatny" i guzik widać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 18, 2015 Author Share Posted September 18, 2015 Ojej! A teraz? Zmieniłam na publiczny. https://www.youtube.com/watch?v=QwDuQK0QpO8 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 18, 2015 Share Posted September 18, 2015 Wszystko widać! :D I wszystkich :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 18, 2015 Share Posted September 18, 2015 Tak jest, teraz wszystko jak na widelcu :) A co się dzieje z Grazyna49, dawno tu nie zaglądała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenas Posted September 19, 2015 Author Share Posted September 19, 2015 Kochani! Mam bardzo złą wiadomość: kleszcz przetrwał pranie w pralce w 40 stopniach z użyciem Persilu! Wieszając swoje sztruksy na suszarce, zauważyłam jakiś "paproch". Okazał się wczepionym w materiał ŻYWYM kleszczem. Czy to znaczy, że te potwory są niezniszczalne??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.