konfirm31 Posted December 12, 2015 Posted December 12, 2015 No, niestety :( . Widać u nas "taka gmina" - chociaż powiat....:( Quote
Mazowszanka13 Posted December 12, 2015 Posted December 12, 2015 Ja "na szczęście" już tam nie jeżdzę. Do marca, kwietnia ? mam przerwę. Quote
Nutusia Posted December 13, 2015 Posted December 13, 2015 Twoje "szczęście", psie nieszczęście :( A gmina, powiat, województwo - jak Polska długa i szeroka - to samo :( Quote
Mattilu Posted December 15, 2015 Posted December 15, 2015 Mi tez co tu wejde to smutno. I nie wiadomo jak ugryzc te chlopska mentalnosc... Quote
konfirm31 Posted December 15, 2015 Posted December 15, 2015 No, niestety :(. A ja tu jestem na co dzień.......Przeprowadzając się ze Stolicy do małego prowincjonalnego miasteczka, nawet nie przypuszczałam, jak rozpaczliwie te psie sprawy tam wyglądają :(. Brązowego, czasem spotykam, podkarmię psim batonem. Dzwoniłam do UM z pytaniem, czy jak go złapię, to UM go ode mnie odbierze. Otrzymałam odpowiedź, że nie, bo nie mają miejsc w boksach, psy nie idą do adopcji.....Jak zacznie się prawdziwa zima, będę nastawać, żeby go jednak ode mnie przejęli i zawieźli do Schroniska w Kruszewie. Oczywiście, mogą odmówić, że koniec roku i nie ma pieniędzy....... Quote
malagos Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 E, nie wierzę, że nie ma pieniędzy, najwyżej muszą przesunąć z innego działu. Quote
konfirm31 Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 Ja też nie wierzę :(, ale kontroli finansowej im nie zrobię i do działania, nie zmuszę :(....... Dzisiaj jest jarmark i między zaparkowanymi samochodami, biega nerwowo, średniej wielkości pies w typie pinczera średniego(no, nie do końca). Auta pojadą do domów, pies zostanie w Makowie. Ile nowych bezdomniaków przybędzie w MM po dzisiejszym jarmarku....? Quote
Nutusia Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 Ten jarmark to prawdziwe przekleństwo!!! :( Quote
malagos Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 E, nie wierzę, że nie ma pieniędzy, najwyżej muszą przesunąć z innego działu. Aż zapytałam naszej gminnej księgowej - można przesunąć wydatki w tej grupie, czyli dziale 900. Można też przesunąć między działam, jak zachodzi potrzeba, i to wtedy ustala się uchwałą rady gminy. "To tylko dobra wola gminy" - powiedziała nasza księgowa, psiara z resztą :) Quote
konfirm31 Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 No właśnie o tą dobrą wolę się rozchodzi......... Quote
malagos Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 A jak te kojcowe szczeniaki, mają domy? Zaszczepione przynajmniej na wirusówki? Wiesz coś? Quote
konfirm31 Posted December 16, 2015 Posted December 16, 2015 Niestety, nie wiem nic - tylko tyle, co przeczytam na fb(dwa szczeniaki z 9 mają domy). Współpraca nam po raz kolejny nie wyszła.....i raczej kolejny raz, nie będę próbować :(. Quote
malagos Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Jakieś nowe wieści?...Ja z tego fb niewiele umiem skorzystać, a już odnaleźć stare watki, to nijak .... Quote
konfirm31 Posted December 31, 2015 Posted December 31, 2015 Nic nie wiem, Małgosiu. Widuje tylko Małą - szczupłą, wesołą i.....głodną :(. Tyle, że nie w ciąży. Quote
konfirm31 Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Witaj, Inko - masz rację - strach zaglądać. Bo to Polska właśnie - zaściankowa, wiejska - bez nowoczesnego makijażu. Jak za ojców i dziadów bywało..... Na szczęście, jednak "idzie nowe", bo psiak zaopiekowany(Tymczasowy Gminny Punkt Przetrzymań tj Przystanek Na Cztery Łapy na FB) i czeka na swój dom. Quote
malagos Posted February 17, 2016 Posted February 17, 2016 Sonek wrócił z adopcji - znów siedzi w kojcu gminnym....... Quote
konfirm31 Posted October 3, 2016 Posted October 3, 2016 Odkopałam wątek z niebytu. W ubiegłą środę, dowiedziałam się, że na stacji paliw w Orzycu, od lipca koczuje wyrzucony pies. Powiedziała mi o tym Marta, która na dogo miała nick Martens. Piesek nie jest w Makowie, a w gminie Szelków, więc Przystanek na Cztery Łapy, wzorowo prowadzony przez Panią Asię, nie może mu pomóc (pomoc=płacenie), a z resztą tam już mnóstwo psiaków czeka na adopcję. No, to w czwartek pojechałam zobaczyć i nakarmić psa. Potem, to samo powtórzyłam z Lerką, jako wabikiem i pies za sunią podszedł do mnie i jadł mi z ręki. Dzisiaj po spacerze z psami, jedziemy tam znowu - karmić i oswajać z Lerką. Jak ja nie jadę, jeździ Marta. Marta w dodatku, zrobiła mnie drugą osoba prowadzącą wydarzenie , które założyła na fb. Zapraszam tam wszystkich fejsbukowców. Ponieważ potęga fb jest wielka, znalazła się opcja bdt dla psa (pdt tez zgłosił chęć pomocy), a wkrótce okazało się, że Pani, która przez wakacje opiekowała sie psem, mieszka w tym samym mieście, co oferowane bezpłatne dt. Prawdopodobnie jutro, będziemy razem z Martą i z Lerką łapać pieska i TZ nas zawiezie ok 80 km w kierunku Warszawy, do tego bezpłatnego dt(w którym już się odbyła wizyta p.a.). Mam nadzieję, że nic się nie zmieni, a w razie czego, mamy w odwodzie płatne dt, oczywiście, też po sprawdzeniu(już mam umówione Cioteczki z dogo) Rzecz jasna i na bezpłatne dt, będą potrzebne jakieś zakupy karmy i uregulowanie rachunków u weta. Nie można Dziewczyny zostawić samej. Jak się okazało, ma doświadczenia w pracy z bezdomniakami i wspólnie z Pania , która od początku pomagała psu, będą się zajmować biedakiem i szukać mu domu Trzymajcie kciuki za akcję łapania i transportu do BDT Tu, bohater opowieści - wątek na fb https://www.facebook.com/events/346798975664521/ Quote
konfirm31 Posted October 6, 2016 Posted October 6, 2016 Nie złapałyśmy we wtorek przy pięknej pogodzie na Lerkę i kiełbasę. No, to łapiemy dzisiaj pomimo deszczu i wiatru, na pasztet i sedalin. Bardzo się boję tego sedalin, ale nie ma wyjścia. Czas ucieka, miejsce w BDT może zostać zajęte, a pies w każdej chwili może tragicznie skończyć, bo spaceruje po drodze krajowej :(. J AK złapiemy, więziemy go od razu ok 90 km do BDT. Trzymajcie kciuki Quote
malagos Posted October 6, 2016 Posted October 6, 2016 Sedalin to chyba tu jedyne wyjście. będzie dobrze, Konfirmie, tylko się nie zazięb w tę cholerną pogodę! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.