Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malagos']A jaka karmę, poradźcie[B] Dziewczyny[/B] (:evil_lol: ) mam kupić dla nowej malizny, no i dla Białej zasiedziałej od Tygodnia? co dobre i niedrogie?[/QUOTE]

Ja zawsze mam z tym kłopot.

  • Replies 620
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Czy po starej ;) znajomości mogę zaprosić do zajrzenia na nasz DRUGI regał z książkami?...

[SIZE=3][COLOR=#0000cd]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/250996-DRUGI-rega%C5%82-z-ksi%C4%85%C5%BCkami-na-3-cele-do-22-lutego"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...e-do-22-lutego[/URL][/COLOR][/SIZE]

Posted

[B]W ten weekend Los decyduje w sprawie domu dla Bafi, bo maja być przeprowadzone wizyty PA[/B] - w Toruniu i K/Łodzi. [B]Czekam pełna nerw[/B][B] :shake: . [/B]Bafi, na szczęście - spokojna.
Jak zawsze:). Ona nawet odkurzacza sie nie boi, przed którym duża Blisia umyka na kanapę Pana. A Bafi - przygląda się wyjącemu urządzeniu z wyraźnym zainteresowaniem .

Posted

Ja mam popołudnie Waniliowe:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251001-Vanilka-%C5%9Blicznotka-z-przytuliska-czeka-na-dom-w-bdt?p=21877288#post21877288[/url]

Posted (edited)

[quote name='Nutusia']A w weekend to dziś czy jutro? ;)[/QUOTE]

Właśnie - nie wiem :( Dzwoniła wspaniała dziewczyma od PA z Łodzi , że telefon domku ma tylko włączoną pocztę głosową - aż sie przestraszyłam, że coś nie tak ;(. Potem okazało się, że było przekłamanie w numerze telefonu - błędna jedna cyferka. Potem dziewczyna nie dzwoniła i ja też....żeby nie przeszkadzać w ew rozmowach, potem zadzwoniłam do Cioteczki - telefon milczał. Wieczorem, napisałam@ - póki co - nic. No, to się bojam. Czy brak wiadomości, to dobra wiadomość - czy zła? Toruń - też milczy:shake:

Ze Świnoujściem rozstałyśmy sie w szczerej i przyjaznej atmosferze - zbyt drogi transport. Pani poszuka psiaka z najbliższego schroniska - i dobrze.

Trwamy, czekamy........Za oknem - deszcz. Jutro mąż jedzie do Warszawy, a ja, albo z tutejszą Panią opiekunką (zaprzyjaźniłyśmy się :)), albo sama - no, z Bafi ;) -zaprzyjaźnioną propsią - taksówką - na zdjęcie szwów. Najwyższa pora, bo jeszcze zaczną jej wrastać. A osobiście - nożyczkami do paznokci (jak mi radził kiedyś warszawski wet) - never:roll:

Edit.
Wizyta PA "pod Łodzią" dzisiaj po południu. Coraz bardziej myślę, że to już tylko(niezbędna) formalność :) Potem jeszcze sobie porozmawiałam (długo) z miłą Panią z Domku pod Łodzią, w którym z dużym stopniem prawdopodobieństwa - zamieszka Bafi. Pani nas zaprasza(w cieplejszej porze roku), na wizytę P(O) Adopcyjną :)

Edited by konfirm13
aktualizacja
Posted

[quote name='from_wonderland']W takim razie trzymamy kciuki i czekamy na gorrrące wieści :)[/QUOTE]

Dzięki, Kochana :). Jak tylko się dowiem coijak - napiszę. Kciuki trzymaj mocno :)

Posted

[quote name='yumanji']Moglabys naprawde sama wyciagnac jej te szwy,szkoda na ciaganie sie w deszczu.Jej to nie boli.[/QUOTE]

U nas - nie pada :). No i ja mało co widzę, zwłaszcza jak podskakuje(pies, nie ja ;))

Posted

UFFF :)
Dziękuję przekochanej Dziewczynie(=Cioteczce) z Łodzi za wizytę PA:Rose:. Domek oceniony na piątkę :multi:.
Bafi zaczyna(m) się pakować. Pojedzie albo 21bm (optymalny termin, bo cały weekend do przytulania psa w DS), albo 24(poniedziałek) - gorzej, ale jak tak musi być.... Domek czeka z utęsknieniem.
Gorzej ze mna - pokochałam Bafi, a ona - mnie......
Że też można tak bardzo pokochać czarnego rozczochrańca spod śmietnika.......

Posted

[quote name='Mazowszanka2']Jak to dobrze, że już wiadomo co i jak :)
Nie żałuj Bafi, [B]zostaw miejsce na inne biedy[/B].[/QUOTE]

:) Teraz będę musiała się zająć "biedą" rodzinną i...osobistą ;)

Posted

[quote name='konfirm13']:) Teraz będę musiała się zająć "biedą" rodzinną i...osobistą ;)[/QUOTE]

Toż nie mówię teraz, zaraz.
Ale warto mieć wolne miejsce na nieoczekiwaną przyszłość.

Posted

[quote name='ania0112']super! z co z Toruniem? odpusciliscie? czy nowy domek pokryje koszt transportu czy trzeba się jakos składac?[/QUOTE]

Torunia nie odpuściłam, tylko mi wizyta PA(umówiona - ludzie nie samymi psami żyją ;)) jeszcze się nie sfinalizowała - może będzie dla innego psa? Jeśli OK?
Domek toruński nie inicjuje z nami kontaktu - więc i ja się nie wyrywam ;).

Kosztami transportu , dzielę się z Domkiem łódzkim po połowie - tak ustaliłyśmy z Panią.
Dobry Dom dla Ukochanej Bafi - bezcenny :)
Przy okazji - zapoznałam wspaniały (tfu, tfu), transport :). Jak całą sprawę szczęśliwie zamknę - mogę udzielać wiadomości o nim(transporcie) na pw

[B]Proszę o dalsze trzymanie kciuków, póki Bafi nie znajdzie się już w swoim wspaniałym, stałym domu.
Wtedy napiszę: [I]I żyli długo i szczęśliwie :)[/I][/B]

Posted

Sie wkurzyłam Wam powiem, jakaś migotka wypisuje na moim watku bazarkowym i watku kwiaciarenki, ze źle robie jej ogloszenia - bo nikt o psa nie dzwonił itd - piekna reklame mi robi - co za ludzie :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...