Jump to content
Dogomania

W obronie praw zwierząt - STOP dla kopiowania


LALUNA

Recommended Posts

[quote name='niceravik']Szukam dobrego określenia na każdego xxxxx który twierdzi, że pies właściwie lubi te eksperymenty ze stawianiem uszu, i że przy tym nic a nic nie cierpi :mad:.[/quote]

A czy pies lubi rozczsesywanie dedów? A czy pies lubi trymowanie? A czy pies lubi strzyżenie? A czy pies lubi inne zabie pielegnacyjne?.Niceravik zapytaj sie może psa co on lubi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 720
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Jasiek']A czy pies lubi rozczsesywanie dedów? A czy pies lubi trymowanie? A czy pies lubi szczyzenie? A czy pies lubi inne zabie pielegnacyjne?.Niceravik zapytaj sie moze psa co on lubi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????[/quote]

Czy mozna porownywac zabiegi pielegnacyjne z amputowaniem czesci ciala u psa ???????????????
Czemu sluza zabiegi pielegnacyjne a czemu amputowanie ogona czy uszu u psa ?
Wiesz, szkolenieniem odpowiedznim a na pewno pozytywnym
mozna tak z psem postepowac ze polubi zabiegi pielegnacyjne :)
Nie znam metody by polubil amputowanie czesci swojego ciala.:shake: :-(
Amputowanie czesci ciala u psa jest niczym innym jak pastwieniem sie nad nim !!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasiek']A czy pies lubi rozczsesywanie dedów? A czy pies lubi trymowanie? A czy pies lubi szczyzenie? A czy pies lubi inne zabie pielegnacyjne?.Niceravik zapytaj sie moze psa co on lubi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????[/quote]
Przypuszczam, że do szczyzenia ma stosunek obojętny, bo nie zna takiego zabiegu :eviltong:. Zważywszy na trafność (nie tylko) pytań, pozwól że zapytam, którą klasę Kolega reprezentuje?
I który to już rok edukacji :p?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']
Wiesz, szkolenieniem odpowiedznim a na pewno pozytywnym
mozna tak z psem postepowac ze polubi zabiegi pielegnacyjne :)

[/quote]

Twój pies powiedział Ci o tym?:lol::lol::lol::lol: Pies z czasem po prostu przyzwyczaja się do zabiegów pielęgnacyjnych i znosi je z cierpliwością chociaż różnie to bywa.Natomiast kopiowanie wykonuje się raz , no chyba że ktoś coś nie tak zrobi i trzeba poprawiać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niceravik']Przypuszczam, że do szczyzenia ma stosunek obojętny, bo nie zna takiego zabiegu :eviltong:. Zważywszy na trafność (nie tylko) pytań, pozwól że zapytam, którą klasę Kolega reprezentuje?
I który to już rok edukacji :p?[/quote]

Już raz pisałem ale chyba masz kłopoty z zapamiętywaniem;

Twój cynizm jest po prostu żałosny zresztą jak cała twoja osobowość.

Ps.Wyraz "twoja " napisany prawidłowo.Proszę nie poprawiać:evil_lol::lol::evil_lol::lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Twój pies powiedział Ci o tym?:lol::lol::lol::lol: Pies z czasem po prostu przyzwyczaja się do zabiegów pielęgnacyjnych i znosi je z cierpliwością chociaż różnie to bywa.[/QUOTE]
Raczej z przyjemnoscia, tylko od małego trzeba go nauczyc i miec cierpliwsc i go nie szarpać. A jezeli ktoś czeka aby rozczesywac dredy to znaczy ze za mało czesze skoro dopuscił do skołtunienia. Mój pies sam przychodzi do czesania kiedy widzi ze siegam po jej grzebień, wywala sie na grzbiet, podstawia kazdy bok. I jeszcze jedno, pies wiele rzeczy moze powiedzieć, a własciwie pokazać. Tylko trzeba miec pojecie aby odczytać jaki pies ma nastrój, co chce nam powiedzieć. Na kazdym kroku pies wysyła sygnały którymi się komunikuje z otoczeniem. Tylko trzeba jeszcze umiec je odczytać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maxxel']Jakby nie bylo nie kopiuje sie psow sezonowo:lol:Raz szybko i mozna zapomniec o calej sprawie..[/quote]

No tak ten co robi to zapomni ale nie pies ,
jak ma zapomniec ze nie tylko zadano mu bol to jeszcze pozbawiono go czesci ciala ktora potrzebuje ?
Zreszta nie powiedziane czy nie bedzie cierpial z powodu amputowania cale zycie? nie odczuwal bolu ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasiek']A czy pies lubi rozczsesywanie dedów? A czy pies lubi trymowanie? A czy pies lubi strzyżenie? A czy pies lubi inne zabie pielegnacyjne?.Niceravik zapytaj sie może psa co on lubi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????[/quote]
[quote name='iwona&CAR']Czy mozna porownywac zabiegi pielegnacyjne z amputowaniem czesci ciala u psa ???????????????
Czemu sluza zabiegi pielegnacyjne a czemu amputowanie ogona czy uszu u psa ?
Wiesz, szkolenieniem odpowiedznim a na pewno pozytywnym
mozna tak z psem postepowac ze polubi zabiegi pielegnacyjne :)
Nie znam metody by polubil amputowanie czesci swojego ciala.:shake: :-(
Amputowanie czesci ciala u psa jest niczym innym jak pastwieniem sie nad nim !!![/quote]
[B]iwona&CAR[/B], zgadzam się z każdym Twoim słowem. Porównywanie zabiegów pielęgnacyjnych do kopiowania jest zdecydowanie nietrafione. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasiek']Już raz pisałem ale chyba masz kłopoty z zapamiętywaniem;
Twój cynizm jest po prostu żałosny zresztą jak cała twoja osobowość.
Ps.Wyraz "twoja " napisany prawidłowo.Proszę nie poprawiać:evil_lol::lol::evil_lol::lol::evil_lol:[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Pisałeś. Wiele razy już pisałeś. I znowu zaczynasz? Zawsze coś pokręcisz.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Tym razem pomyliłeś cynizm z nieznajomością zasad ortografii :eviltong:.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Do Vectry zaimki masz pisać z wielkiej litery. Mnie na tym nie zależy. Mam dostatecznie wysoką samoocenę aby nie zwracać uwagi na takie detale, w ogóle. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Jaka to by nie była klasa (nie odpowiedziałeś ile ukończyłeś), jedno jest pewne: to nie jest EXTRAKLASA![/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Na koniec, chłopaku, gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o osobowości, nie musiałabym dedykować tobie takiej oto fraszki:[/FONT][/COLOR]
[I][FONT=Verdana]“Chciano [/FONT][/I][FONT=Verdana]raz[I] o słowiku zasięgnąć opinii,[/I][/FONT]
[I][FONT=Verdana]Więc się o tę opinię zwrócono do świni,[/FONT][/I]
[I][FONT=Verdana]A świnia napisała w rubryce “uwagi”:[/FONT][/I]
[I][FONT=Verdana]Słowik ma bardzo mały przyrost żywej wagi.”[/FONT][/I]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Ten temat traktuje o kopiowaniu, tak dla przypomnienia.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Z kopiowaniem to jest tak, jakby np. chłopak powiedział dziewczynie: "No wiesz podobasz mi się nawet, ale jakbyś powiększyła piersi i usta, odessała tłuszczyk na brzuchu, udach i pośladkach, poprawiła kształt nosa i brody, naciągnęła skórę na twarzy i szyi, to już w ogóle byłoby gites."
Komu byłoby miło takie coś usłyszeć? Ludzie podobają nam się tacy jacy są, dlaczego nie może być podobnie ze zwierzętami?

Kopiowanie uszu i ogonów to zabiegi czysto estetyczne i służą tylko i wyłącznie zaspokojeniu widzimisię właściciela.
Jeśli ktoś nie lubi psów z oklapniętymi uszami, to niech wybierze takiego, który ma naturalnie stojące, a nie wszelkimi sposobami poprawia. A jak uszy nie staną jednak, to co wtedy? Pies jest kompletnie do wyrzucenia czy jak?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Z kopiowaniem to jest tak, jakby np. chłopak powiedział dziewczynie: "No wiesz podobasz mi się nawet, ale jakbyś powiększyła piersi i usta, odessała tłuszczyk na brzuchu, udach i pośladkach, poprawiła kształt nosa i brody, naciągnęła skórę na twarzy i szyi, to już w ogóle byłoby gites."
Komu byłoby miło takie coś usłyszeć? Ludzie podobają nam się tacy jacy są, dlaczego nie może być podobnie ze zwierzętami?
[/QUOTE]

Bo pies to swiadomy wybor i wlasne preferencje.Generalnie lubie psy,ale nie kazdymmusze sie zachwycac..Problemem jest chyba uczlowieczanie psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']Maxxel, myślę że problemem jest chyba coś innego: [B]jak uczłowieczyć człowieka[/B] :diabloti:[/quote]


[COLOR=#333333][B]„…Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania…”[/B][/COLOR]

[COLOR=#333333]A obcinanie ogonow i uszu jest [B]nie humanitarne[/B] i okalecza psa i zadaje psu nie potrzebny bol.[/COLOR]

Niektorym jak np [B]Maxxel [/B]bardzo pasuje problem uczlowieczania psa ,
podciaga go nawet pod kopiowanie czyli pozbawianie czesci ciala psa.
Przeciez jak mozna psa do czlowieka porownywac ,
pies nie potrzebuje wszystkich czesci ciala jak czlowiek i nie odczuwa bolu jak czlowiek.:shake:

[B][COLOR=#333333]„…Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#333333]nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie......[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się z Tobą w 100%. Dodam, że uczłowieczanie psa ( oczywiście tu w sensie negatywnym) to bardzo wygodny argument.
To nie człowiek więc nie myśli, nie czuje... itp, itd... Więc o co chodzi? Ba nawet jak człowiek dobrze pogłówkuje to może sobie sumionko dzięki takiej argumentacji uspokoić.
A kto myśli inaczej???.... Ten jest dziwny a może wręcz jest dziwakiem. :razz:
Moim zdaniem nie można mówić o antropomirfizacji jeśli chodzi cięcie czegokolwiek. Traktujemy nasze psy jak członków rodziny i cienka jest granica między tym co jest w naszym stosunku do nich ,,normalne" a co ,,nienormalne". Nie nam to zresztą oceniać. Tu rozmawiamy o czymś innym, o świdomym zadawaniu cierpienia. Czy w takim przypadku gdy ktoś nie chce na takie przeżycia skazywać swoje zwierze jest jakimś ,,dziwakiem"? Kimś kto zapomniał, ze pies jest psem?
Nie sądzę. Dla mnie taki ktoś jest dobrym i wrażliwym człowiekiem!

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#333333][B]„…Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania…”

[/B]A obcinanie ogonow i uszu jest [B]nie humanitarne[/B] i okalecza psa i zadaje psu nie potrzebny bol.[/COLOR]

[B][COLOR=#333333]„…Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#333333]nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie......"[/COLOR][/B]
[B][/B]
[B][/B]
[B][COLOR=#333333]TAKA JEST PRAWDA ! NIKT TEMU NIE MOZE ZAPRZECZYC ,[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#333333]OBOJETNIE KTO BY TO NIE POWIEDZIAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Widzę, że i tu jest gorąca dyskusja na temat cięcia ogonów i uszu u niektórych ras. Pierwszy raz z tym tematem spotkałem się jeszcze w wieku szkolnym podczas wizyty u ciotki kiedy gościła u niej znajoma, która opowiadała (prawdopodobnie o sznaucerach albo bouvierach flandryjskich) jak są kudłate i że obcina im się uszy i ogonki co mnie już wtedy zdziwiło i jakoś zniesmaczniło bo bardzo nie spodobało mi się, ze psu robi się takie zabiegi. Do dziś uważam, że takie zabiegi upiększające mimo, że stare jak świat nie do końca mnie przekonują. Owszem pies ze stojącym uchem wygląda efektownie i ciekawie ale czy każdy lubi tak wyglądające psy i czy faktycznie są takie psy zdrowsze? Ja myślę, że nie do końca tak jest bowiem miałem dobermana z przyciętymi uszami i mimo to złapał jakąś infekcję skórną co musiałem leczyć tak czy owak. Poza tym, psy z nieciętym uchem wyglądają słodko i zdecydowanie sympatyczniej co mogłoby się przyczynić do zmiany niezbyt chlubnego zdania o co poniektórych rasach. Poza tym, kłapouchy ze względu na swój sympatyczniejszy wygląd lepiej mogłyby się nadawać do roli dogoterapeutów gdzie wymagana jest sympatia bijąca niejako z uroku pyska psiska. Do tego dochodzi jeszcze czynnik finansowy, za kwotę zabiegu cięcia uszu można kupić swojemu czworonogowi worek dobrej karmy albo jakieś akcesoria czy zabawki. W tej chwili mam beaucerona z nieciętymi uszami i nie mam z nim najmniejszych problemów zdrowotnych a do tego jego wygląd w żaden sposób nie jest ciapciakowaty a wręcz przeciwnie - niecięte uszy, ładnie układające się na głowie psiska dodają mu tylko niesamowitego uroku i tego czegoś, czego nie miałby gdybym mu je poobcinał... Właśnie to jest esencja tego naturalnego piękna psa z nieciętym uchem...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']W tej chwili mam beaucerona z nieciętymi uszami i nie mam z nim najmniejszych problemów zdrowotnych a do tego jego wygląd w żaden sposób nie jest ciapciakowaty a wręcz przeciwnie - niecięte uszy, ładnie układające się na głowie psiska dodają mu tylko niesamowitego uroku i tego czegoś, czego nie miałby gdybym mu je poobcinał... Właśnie to jest esencja tego naturalnego piękna psa z nieciętym uchem...[/quote]
Pieknie to napisałeś :loveu:
I to jest prawda.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']Ale bokser z nieciętym uchem też wygląda znakomicie i niczego mu nie brak a wręcz przeciwnie jest słodki. To niecięte ucho dodaje jakby masy całej głowie i jakby... szlachetności i elegancji.[/quote]

Co potwierdzają w całej okazałości moje dwa niekopiowane boksery-oba Młodzieżowe i dorosłe Championy Polski :multi:
Dla mnie,z uszami i ogonem są one kwintesencją piękna i dynamiki boksera :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale bokser z nieciętym uchem też wygląda znakomicie i niczego mu nie brak a wręcz przeciwnie [B]jest słodki[/B]. To niecięte ucho dodaje jakby [B]masy całej głowie i jakby... szlachetności i elegancji[/B].[/QUOTE]

To w końcu jest słodki, czy szlachetny i elegancki? :lol: Co do twoich odczuć, to pragnę zaznaczyć, iż są to twoje prywatne opinie. Dla mnie np. cały doberman wygląda jak jamnik na długich nogach i nie ma w sobie nic dumnego i eleganckiego gdy cienki ogonek obija mu się o grzbiet, a uszy fruwają jak latawce. Wygląda jak zwykły boorek - tak zdeformować jedną z najpiękniejszych i najszlachetniejszych ras... Żal...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarne Gwiazdy']Jeśli już o tym mowa, to co z psami obronnymi, jak stają się słodkie? Już nie wystarcza wtedy sam wygląd, aby czuć przed nim respekt - muszą ugryźć?

A jak ugryzą, to sami wiemy co dalej... zazwyczaj kończy sie to uśpieniem....
...takiego słodkiego pieska![/quote]

Jak ktoś będzie chciał zrobić Ci krzywdę pomimo obecności sporego zwierzaka, to naprawdę będzie wiedział jak i czym go unieszkodliwić...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Poza tym, psy z nieciętym uchem wyglądają słodko i zdecydowanie sympatyczniej co mogłoby się przyczynić do zmiany niezbyt chlubnego zdania o co poniektórych rasach.[/QUOTE]

czlowiek stworzyl poszczegolne rasy do okreslonych zadan.Pies taki jak doberman nie powinien byc slodki.Trzymajac takiego psa bez podstawowej wiedzy o rasie moze stac sie sporym problemem.

[QUOTE]Poza tym, kłapouchy ze względu na swój sympatyczniejszy wygląd lepiej mogłyby się nadawać do roli dogoterapeutów gdzie wymagana jest sympatia bijąca niejako z uroku pyska psiska.[/QUOTE]

Wymagane sa predyspozycje charakteru psa a nie jego wyglad!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...