Jump to content
Dogomania

maxxel

Members
  • Posts

    1055
  • Joined

  • Last visited

maxxel's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='[email protected]']Maxxel mam pytanko odnośnie cairn terrierów - czy one są takie szalone i szczekliwe jak np. yorki? Czy możesz polecić jakąś hodowlę żeby poczytać i pooglądać ich psiaki.[/quote] [url=http://www.cairn.republika.pl/start.html]Cairn Terrier w Polsce[/url] Tu znajdziesz troche o nim info. [FONT=Times New Roman]O tym terjerze moge sie wypowiadac jedynie na podstawie obserwacji w zaprzyjaznionej hodowli i informacji od jej wlascicielki.Moj cairn wkrotce mam nadzieje przybedzie do Polski [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT]
  2. [quote name='[email protected]']dokładnie - tylko, że jeden ma większe, drugi mniejsze - a nie mówię o męczeniu psa, bo wiem, że na początku dziecko bada i wszystko sprawdza i trzeba zawsze takiego duetu pilnować ale bardziej pod takim względem żeby to dziecko psu krzywdy nie zrobiło ......... chodzi mi bardziej o skłonności do zabawy, delikatności w stosunku do dzieci, lub wylewnej miłości gdy dziecko przytula i głaszcze psiaka - są rasy które to lubią a są takie które nie tolerują, mniej i bardziej cierpliwe ....[/quote] Do kazdego psa trzeba podejsc indywidualnie.Nie mozna jednoznacznie stwierdzic czy pies rasy x bedzie tym ktory spelni nasze oczekiwania bo tak zaklada jego wzorzec rasy.Powszechnie uwazany za najbardziej nadajacego sie psa dla dzieci-labrador czy golden retriver moze byc osobnikiem niebezpiecznym.Powodow moze byc kilka,poczawszy od zle wybranej hodowli po bledy w wychowaniu.Nikt kto wie cos niecos o psach nie wskaze Ci jednoznacznie,ze to ta rasa.Sa jakies typy i wlasne doswiadczenia i to wsio.Ja optuje za terierami i sznaucerami,ale znam rowniez ludzi ktorzy nie daja sobie z nimi rady i z radosci posiadania psa robi sie udreka..Zaproponowane moje typy byly glownie pod katem linienia .Osobiscie ta kwestha byla rowniez dla mnie bardzo wazna.Moje psy przepadaja za dzieci,sa bardzo dobrze zresocjalizowane,ale nie zaufam psom bezgranicznie. Jak juz napisalem wczesniej,NIE MA PSA IDEALNEGO
  3. [quote name='[email protected]']a jeśli chodzi o teriery to zawsze mi się west podobał ale słyszałam, że tak jak york tak samo west nie jest to odpowiedni pies dla rodzin z małymi dziećmi, bo jest zbyt charakterny no i też szczekliwy i nie jest najłatwiejszy w układaniu - ale to tylko opinia jednej osoby o jednym westie ....[/quote] Wydaje mi sie ,ze generalnie kazda rasa w zestawieniu z kazdym malym dzieckiem bez nalezytej kontroli moze rownac sie jakis problem.Male dzieci badaja otoczenie na swoj wiadomy sposob.Nie pojmuja,ze wytarmoszenie szczeniaka za kudly czy wsadzenia palca w oko,moze byc dla tarmoszonego traumatycznym przezyciem,czesto zapamietywanym na zawsze.Nasza rola jako rodzicow jest takich sytuacji unikac a wtedy bez znaczenia czy maly czy duzy pies moze stac sie jego dobrym kompanem zabaw..W kazdym psie sa jakies poklady cierpliwosci.
  4. [quote name='[email protected]']A wiesz może czy sznaucera miniaturowego i średniego różni tylko wygląd czy też cechy charakteru .... bo tak jak pisałam bo znam jedną miniaturkę - co prawda rzadko ją widuję, ale ona nie znosi dzieci i jest strasznie szczekliwa. Czy średnie też są takie szczekliwe i to bez powodu?[/quote] Z trzech rodzajow sznaucerow,mini jest najbardziej pobudliwa i najbardziej dziamla :p.Obecnie w kraju mamy dobre hodowle sredniakow.Charakter tych psow bardzo ulegl zmianie na ich korzysc. Pomyslalem jeszcze o grzywaczu chinskim w wersji owlosionej,nie znam tej rasy osobiscie ,ale slyszalem sporo dobrych opini na ich temat.
  5. [quote name='[email protected]']Ale ja pisałam, że piesek nie musi być mało aktywny ale tak w granicach rozsądku, czesanie pieska czy pielęgnacja sierści też nie jest problemem i wiem, że każdą rasę trzeba szkolić i układać. Z pewnością wybiorę się z pieskiem na szkolenie, ale chodzi o to żeby łatwo się uczył i miał pewne predyspozycje lub ich nie miał - czyli np. nie miał tendencji do ucieczek, czy ciągnięcia na smyczy. Przy labku sprzątałam i odkurzałam każdego dnia - często czesałam ale chodzi o to żeby efekt było widać - a jak rano sprzątałam to wieczorem już sierść była wszędzie - a zwykłe odkurzanie nie wystarczało by ją posprzątać. Jestem realistką i co nieco wiem o pieskach. Nie zostawię nie wybieganego psa bez spaceru samego na 8 godzin z nadzieją, że będzie spał, ale takiego, który nie ma tendencji do niszczenia jak np. labradory czy goldeny i tak żeby po intensywnym spacerze pies nie zdemolował mieszkania zostając sam na 4-6 godziny.[/quote] Wiec bede obstawal przy moich typach,sprawdzonych w rzeczywistym z nimi wspolistnieniu:p sznaucer sredni ,terier irlandzki,coirn terier. Psy bardzo inteligientne,ale wymagaja zabiegow trymerskich to skolei procentuje w zdecydowanie mniejszym wypadaniu wlaosow anizeli u innych ras.Na poczatku drogi z tymi rasami wazna jest prawidlowa resocjalizacja.Jak juz przez to przebrniesz masz cudownego przyjaciela :) Co do wloczegostwa zazwyczaj suki maja mniejsze w tym kierunku predyspozycje.
  6. [quote name='[email protected]'] .... martwi mnie tylko informacja, którą znalazłam w jednym miejscu, że mają skłonność do włóczęgostwa .... a ja chcę żeby piesek się pilnował a nie żeby to jego trzeba było pilnować na spacerach gdy będzie puszczony luzem ..... chociaż ta informacja jakoś mi nie pasuje do psów pasterskich a bardziej do gończych i innych związanych z myślistwem i łowiectwem .....[/quote] Czesto psy pozostawione same sobie,maja tendencje do wloczengostwa,co nie oznacza,ze nie mozna tego kontrolowac.Nie ma tu chyba znaczenia jaka rasa.Pies bez dozoru i innych atrakcji stara sie sam sobie cos ciekawego znalesc.
  7. [B]Tsyberyjski...[/B] Nie bedzie latwo Ci sprostac Twoim oczekiwaniom.Szukasz psa idealnego,a takich nie ma.Kazda rasa wymaga pewnego poswiecenia czy nauki.Nie znam rasy ktora bez przygotowania "ladnie chodzilaby" na smyczy lub we wczesnym okresie pozostawiony sam sobie w domu nie probowal sie czyms zajac..Osobiscie polecilbym wlasnie odrzucone przez Ciebie sznaucery czy teriery.Jak dla mnie po prawidlowym ulozeniu spelnialy by wiekszosc Twoich oczekiwan.Wsrod tych ras jest wiele mitow,min.o ich nieokielznanym temperamecie.Z innych psow wszystkie gubia wlas w wiekszym czy mniejszym stopniu.Skoro to ma byc pies malo aktywny,moze mops,ale te z kolei chrapia :) Ktos wspomnial o pony.Super rasa,ale wez pod uwage Twoje zamilowanie do estetyki i o.nizinnego po spacerze w jesienne dni(czy jakiekolwiek deszczowe..)
  8. [quote name='zoosia21']dlatego może przemycę moją... :eviltong: tylko właśnie nie wiem jak czujni będą... a nie mam zamiaru jechać na wystawę i stać pod płotem :p najwyżej pojade bez psiny no ale dobrze byłoby wiedzieć :cool3:[/quote] Ja sie tak zastanawiam,na kiego wprowadzac na wystawe psa ktorego sie nie bedzie wystawiac.?! Kazdy zgloszony na show pies musi miec aktualne badania,szczepienia.Kto mi jako wystawcy zagwarantuje ze przemycony pies na teren wystawy jest zdrowy czy zaszczepiony.Pomijam beztroske wlasciciela ewentualnie przemyconej suki w okresie cieczki!
  9. [quote name='LALUNA']MAsz rację Amiska, Maxxel nie czyta tylko wpada za mna coby miec odmienne zdanie, nawet jak nie czyta to co ktoś pisze. MAxxel napisał: MAxxel pisałam o tym wczesniej, ale zdązyłes napisac ze sie ze mna nie zgadzasz. Czyli rozumiem ze sie ze mna niezgadzasz, ze taki pies powinien być wyprowadzany na smyczy i w kagańcu przez osobe która kontroluje psa. No cóz, typowe to dla Ciebie Maxxel :cool1:[/quote] Chyba się deczko przeceniasz,ja nawet nie odpowiadałem na Twój post.Laluna odpuść sobie prywatę.Wiem,ze ciężko Ci się pogodzić kiedy ktoś ma odmienne poglądy
  10. Ok,rzeczywiście nie doczytałem.Mozna jeszcze powiadomić ZKwP(chyba tylko dla zasady.)być możne właścicielka jest zarejestrowana.
  11. [quote name='prittstick']podsumowujac. nadal uwazam, ze nie jest normalne, zeby pies zyjacy w cywilizowanym swiecie, nie w sforze dzikich psow zagryzl okazujacego uleglosc szczeniaka. nadal uwazam, ze w tym cywilizowanym swiecie takie psy powinny byc usypiane. Ale... proponuje odlozyc ten wywod, bo nie jest to temat na takie rozmowy. jednym slowem- nie wypada. bardzo wspolczuje z powodu Konwalii:-([/quote] Prittstick,całkowicie się z Toba zgadzam.Idac za wywodami Laluny mieli byśmy jedna wielka jatkę na naszych spacerowych marszrutach!! Pies bezwzgledu na swoje pierwotne wlasciwosci powinnien byc ucywilizowany,by podobne sytuacje sie nie powtarzały.Wlasciciel takiego psa powinien dotkliwie(finansowo)odczuwać każdorazowy atak swojego zwierzaka na inne nie mające z nim szans .W przypadku kiedy agresywnego psa nie mozna byloby zresocjalizowac,powinien zostac uspiony.
  12. [quote name='Inez']co wg ciebie jeszcze powinni zrobić? Co ty byś zrobił/ła?[/quote] przede wszystkim wezwał bym policje,zrobiony foty na pewno by sie przydały.
  13. A mnie przeraza nieudolność gapiów.Pomijam małoletniego właściciela ,mógł być w szoku,to zrozumiale,ale żeby inni ludzie pozwolili odejść babsku jakby nic się nie stało ?!! Jasne Błonie to nie pustynia zwłaszcza w godzinach w których wydarzył się wypadek..
  14. [quote name='arjuna']maxxel...ksiażka, której fragment przytoczyłes została napisana przez laika, który twierdzi, że amstaff i pit bull to jedna rasa...autor nie miał przyjemnności spotkać w swym życiu żadnego pit bulla..niestety..stad wiec może jego herezje o typowym dla pit bulla chwycie za uszy.. książka ta została wielokrotnie wysmiana przez hodowców i miłośników rasy, a mity, które powiela-obalone. Tak wiec trochę nie trafiłes z bibliografią:cool3:[/quote] W ten sposob mozna dyskredytowac ,kazdego kto ma odmienne zdanie od Ciebie.
  15. [QUOTE] [quote name='arjuna']Maxxel-jeśli chcesz się na coś powoływac, to może na jakieś fragmenty wypowiedzi kogoś, kto kiedykolwiek hodował pit bulle? nie wszystko, co daje internet jest prawdziwe. Ten fragment o pit bullu-dziwny, bo i inne typu chwytu są bardzo popularne u tych ras. i nie jest nimi gryzienie w ucho:P [/QUOTE] Tak wiec pierwszy lepszy przyklad. "[COLOR=#ff0000]Większość pitów walczyła w milczeniu używając kombinacji siły i sprawności, zmagały się jeden z drugim, zawsze próbując złapać przeciwnika swoim ulubionym chwytem. Jedne pity słynęły z dobrego chwytu za nogi, inne za uszy."[/COLOR] [COLOR=#ff0000][/COLOR] Źródło: [COLOR=black][B] Książka Andrzeja Jendrasiaka "Psy bojowe" i Daniela Capricorna "Pitbull - Amstaff"[/B][/COLOR]
×
×
  • Create New...