Jump to content
Dogomania

maxxel

Members
  • Posts

    1055
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by maxxel

  1. [quote name='[email protected]']Maxxel mam pytanko odnośnie cairn terrierów - czy one są takie szalone i szczekliwe jak np. yorki? Czy możesz polecić jakąś hodowlę żeby poczytać i pooglądać ich psiaki.[/quote] [url=http://www.cairn.republika.pl/start.html]Cairn Terrier w Polsce[/url] Tu znajdziesz troche o nim info. [FONT=Times New Roman]O tym terjerze moge sie wypowiadac jedynie na podstawie obserwacji w zaprzyjaznionej hodowli i informacji od jej wlascicielki.Moj cairn wkrotce mam nadzieje przybedzie do Polski [/FONT][FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]J[/FONT][/FONT]
  2. [quote name='[email protected]']dokładnie - tylko, że jeden ma większe, drugi mniejsze - a nie mówię o męczeniu psa, bo wiem, że na początku dziecko bada i wszystko sprawdza i trzeba zawsze takiego duetu pilnować ale bardziej pod takim względem żeby to dziecko psu krzywdy nie zrobiło ......... chodzi mi bardziej o skłonności do zabawy, delikatności w stosunku do dzieci, lub wylewnej miłości gdy dziecko przytula i głaszcze psiaka - są rasy które to lubią a są takie które nie tolerują, mniej i bardziej cierpliwe ....[/quote] Do kazdego psa trzeba podejsc indywidualnie.Nie mozna jednoznacznie stwierdzic czy pies rasy x bedzie tym ktory spelni nasze oczekiwania bo tak zaklada jego wzorzec rasy.Powszechnie uwazany za najbardziej nadajacego sie psa dla dzieci-labrador czy golden retriver moze byc osobnikiem niebezpiecznym.Powodow moze byc kilka,poczawszy od zle wybranej hodowli po bledy w wychowaniu.Nikt kto wie cos niecos o psach nie wskaze Ci jednoznacznie,ze to ta rasa.Sa jakies typy i wlasne doswiadczenia i to wsio.Ja optuje za terierami i sznaucerami,ale znam rowniez ludzi ktorzy nie daja sobie z nimi rady i z radosci posiadania psa robi sie udreka..Zaproponowane moje typy byly glownie pod katem linienia .Osobiscie ta kwestha byla rowniez dla mnie bardzo wazna.Moje psy przepadaja za dzieci,sa bardzo dobrze zresocjalizowane,ale nie zaufam psom bezgranicznie. Jak juz napisalem wczesniej,NIE MA PSA IDEALNEGO
  3. [quote name='[email protected]']a jeśli chodzi o teriery to zawsze mi się west podobał ale słyszałam, że tak jak york tak samo west nie jest to odpowiedni pies dla rodzin z małymi dziećmi, bo jest zbyt charakterny no i też szczekliwy i nie jest najłatwiejszy w układaniu - ale to tylko opinia jednej osoby o jednym westie ....[/quote] Wydaje mi sie ,ze generalnie kazda rasa w zestawieniu z kazdym malym dzieckiem bez nalezytej kontroli moze rownac sie jakis problem.Male dzieci badaja otoczenie na swoj wiadomy sposob.Nie pojmuja,ze wytarmoszenie szczeniaka za kudly czy wsadzenia palca w oko,moze byc dla tarmoszonego traumatycznym przezyciem,czesto zapamietywanym na zawsze.Nasza rola jako rodzicow jest takich sytuacji unikac a wtedy bez znaczenia czy maly czy duzy pies moze stac sie jego dobrym kompanem zabaw..W kazdym psie sa jakies poklady cierpliwosci.
  4. [quote name='[email protected]']A wiesz może czy sznaucera miniaturowego i średniego różni tylko wygląd czy też cechy charakteru .... bo tak jak pisałam bo znam jedną miniaturkę - co prawda rzadko ją widuję, ale ona nie znosi dzieci i jest strasznie szczekliwa. Czy średnie też są takie szczekliwe i to bez powodu?[/quote] Z trzech rodzajow sznaucerow,mini jest najbardziej pobudliwa i najbardziej dziamla :p.Obecnie w kraju mamy dobre hodowle sredniakow.Charakter tych psow bardzo ulegl zmianie na ich korzysc. Pomyslalem jeszcze o grzywaczu chinskim w wersji owlosionej,nie znam tej rasy osobiscie ,ale slyszalem sporo dobrych opini na ich temat.
  5. [quote name='[email protected]']Ale ja pisałam, że piesek nie musi być mało aktywny ale tak w granicach rozsądku, czesanie pieska czy pielęgnacja sierści też nie jest problemem i wiem, że każdą rasę trzeba szkolić i układać. Z pewnością wybiorę się z pieskiem na szkolenie, ale chodzi o to żeby łatwo się uczył i miał pewne predyspozycje lub ich nie miał - czyli np. nie miał tendencji do ucieczek, czy ciągnięcia na smyczy. Przy labku sprzątałam i odkurzałam każdego dnia - często czesałam ale chodzi o to żeby efekt było widać - a jak rano sprzątałam to wieczorem już sierść była wszędzie - a zwykłe odkurzanie nie wystarczało by ją posprzątać. Jestem realistką i co nieco wiem o pieskach. Nie zostawię nie wybieganego psa bez spaceru samego na 8 godzin z nadzieją, że będzie spał, ale takiego, który nie ma tendencji do niszczenia jak np. labradory czy goldeny i tak żeby po intensywnym spacerze pies nie zdemolował mieszkania zostając sam na 4-6 godziny.[/quote] Wiec bede obstawal przy moich typach,sprawdzonych w rzeczywistym z nimi wspolistnieniu:p sznaucer sredni ,terier irlandzki,coirn terier. Psy bardzo inteligientne,ale wymagaja zabiegow trymerskich to skolei procentuje w zdecydowanie mniejszym wypadaniu wlaosow anizeli u innych ras.Na poczatku drogi z tymi rasami wazna jest prawidlowa resocjalizacja.Jak juz przez to przebrniesz masz cudownego przyjaciela :) Co do wloczegostwa zazwyczaj suki maja mniejsze w tym kierunku predyspozycje.
  6. [quote name='[email protected]'] .... martwi mnie tylko informacja, którą znalazłam w jednym miejscu, że mają skłonność do włóczęgostwa .... a ja chcę żeby piesek się pilnował a nie żeby to jego trzeba było pilnować na spacerach gdy będzie puszczony luzem ..... chociaż ta informacja jakoś mi nie pasuje do psów pasterskich a bardziej do gończych i innych związanych z myślistwem i łowiectwem .....[/quote] Czesto psy pozostawione same sobie,maja tendencje do wloczengostwa,co nie oznacza,ze nie mozna tego kontrolowac.Nie ma tu chyba znaczenia jaka rasa.Pies bez dozoru i innych atrakcji stara sie sam sobie cos ciekawego znalesc.
  7. [B]Tsyberyjski...[/B] Nie bedzie latwo Ci sprostac Twoim oczekiwaniom.Szukasz psa idealnego,a takich nie ma.Kazda rasa wymaga pewnego poswiecenia czy nauki.Nie znam rasy ktora bez przygotowania "ladnie chodzilaby" na smyczy lub we wczesnym okresie pozostawiony sam sobie w domu nie probowal sie czyms zajac..Osobiscie polecilbym wlasnie odrzucone przez Ciebie sznaucery czy teriery.Jak dla mnie po prawidlowym ulozeniu spelnialy by wiekszosc Twoich oczekiwan.Wsrod tych ras jest wiele mitow,min.o ich nieokielznanym temperamecie.Z innych psow wszystkie gubia wlas w wiekszym czy mniejszym stopniu.Skoro to ma byc pies malo aktywny,moze mops,ale te z kolei chrapia :) Ktos wspomnial o pony.Super rasa,ale wez pod uwage Twoje zamilowanie do estetyki i o.nizinnego po spacerze w jesienne dni(czy jakiekolwiek deszczowe..)
  8. [quote name='zoosia21']dlatego może przemycę moją... :eviltong: tylko właśnie nie wiem jak czujni będą... a nie mam zamiaru jechać na wystawę i stać pod płotem :p najwyżej pojade bez psiny no ale dobrze byłoby wiedzieć :cool3:[/quote] Ja sie tak zastanawiam,na kiego wprowadzac na wystawe psa ktorego sie nie bedzie wystawiac.?! Kazdy zgloszony na show pies musi miec aktualne badania,szczepienia.Kto mi jako wystawcy zagwarantuje ze przemycony pies na teren wystawy jest zdrowy czy zaszczepiony.Pomijam beztroske wlasciciela ewentualnie przemyconej suki w okresie cieczki!
  9. [quote name='LALUNA']MAsz rację Amiska, Maxxel nie czyta tylko wpada za mna coby miec odmienne zdanie, nawet jak nie czyta to co ktoś pisze. MAxxel napisał: MAxxel pisałam o tym wczesniej, ale zdązyłes napisac ze sie ze mna nie zgadzasz. Czyli rozumiem ze sie ze mna niezgadzasz, ze taki pies powinien być wyprowadzany na smyczy i w kagańcu przez osobe która kontroluje psa. No cóz, typowe to dla Ciebie Maxxel :cool1:[/quote] Chyba się deczko przeceniasz,ja nawet nie odpowiadałem na Twój post.Laluna odpuść sobie prywatę.Wiem,ze ciężko Ci się pogodzić kiedy ktoś ma odmienne poglądy
  10. Ok,rzeczywiście nie doczytałem.Mozna jeszcze powiadomić ZKwP(chyba tylko dla zasady.)być możne właścicielka jest zarejestrowana.
  11. [quote name='prittstick']podsumowujac. nadal uwazam, ze nie jest normalne, zeby pies zyjacy w cywilizowanym swiecie, nie w sforze dzikich psow zagryzl okazujacego uleglosc szczeniaka. nadal uwazam, ze w tym cywilizowanym swiecie takie psy powinny byc usypiane. Ale... proponuje odlozyc ten wywod, bo nie jest to temat na takie rozmowy. jednym slowem- nie wypada. bardzo wspolczuje z powodu Konwalii:-([/quote] Prittstick,całkowicie się z Toba zgadzam.Idac za wywodami Laluny mieli byśmy jedna wielka jatkę na naszych spacerowych marszrutach!! Pies bezwzgledu na swoje pierwotne wlasciwosci powinnien byc ucywilizowany,by podobne sytuacje sie nie powtarzały.Wlasciciel takiego psa powinien dotkliwie(finansowo)odczuwać każdorazowy atak swojego zwierzaka na inne nie mające z nim szans .W przypadku kiedy agresywnego psa nie mozna byloby zresocjalizowac,powinien zostac uspiony.
  12. [quote name='Inez']co wg ciebie jeszcze powinni zrobić? Co ty byś zrobił/ła?[/quote] przede wszystkim wezwał bym policje,zrobiony foty na pewno by sie przydały.
  13. A mnie przeraza nieudolność gapiów.Pomijam małoletniego właściciela ,mógł być w szoku,to zrozumiale,ale żeby inni ludzie pozwolili odejść babsku jakby nic się nie stało ?!! Jasne Błonie to nie pustynia zwłaszcza w godzinach w których wydarzył się wypadek..
  14. [quote name='arjuna']maxxel...ksiażka, której fragment przytoczyłes została napisana przez laika, który twierdzi, że amstaff i pit bull to jedna rasa...autor nie miał przyjemnności spotkać w swym życiu żadnego pit bulla..niestety..stad wiec może jego herezje o typowym dla pit bulla chwycie za uszy.. książka ta została wielokrotnie wysmiana przez hodowców i miłośników rasy, a mity, które powiela-obalone. Tak wiec trochę nie trafiłes z bibliografią:cool3:[/quote] W ten sposob mozna dyskredytowac ,kazdego kto ma odmienne zdanie od Ciebie.
  15. [QUOTE] [quote name='arjuna']Maxxel-jeśli chcesz się na coś powoływac, to może na jakieś fragmenty wypowiedzi kogoś, kto kiedykolwiek hodował pit bulle? nie wszystko, co daje internet jest prawdziwe. Ten fragment o pit bullu-dziwny, bo i inne typu chwytu są bardzo popularne u tych ras. i nie jest nimi gryzienie w ucho:P [/QUOTE] Tak wiec pierwszy lepszy przyklad. "[COLOR=#ff0000]Większość pitów walczyła w milczeniu używając kombinacji siły i sprawności, zmagały się jeden z drugim, zawsze próbując złapać przeciwnika swoim ulubionym chwytem. Jedne pity słynęły z dobrego chwytu za nogi, inne za uszy."[/COLOR] [COLOR=#ff0000][/COLOR] Źródło: [COLOR=black][B] Książka Andrzeja Jendrasiaka "Psy bojowe" i Daniela Capricorna "Pitbull - Amstaff"[/B][/COLOR]
  16. [quote] [quote name='arjuna']Vectro, ależ u pit bulli ucha się nie tnie, nawet nigdy nie było to zwyczajem. Owszem zdarzały się takie historie/zdarzają, jednak praktyką to nie jest. pit bull z naturalnym uchem lepiej się gryzie, a urazy ich sa bardzo rzadkie. [/quote] Fragmenty z web. [B]Pit bull,O.kaukazki[/B] "Najczęściej psy stosowały tzw. ulubione chwyty, łapiąc przeciwnika za uszy lub nogi (warto przypomnieć, że owczarkom kaukaskim wyrywano za młodu uszy, by nie ucierpiały zbytnio podczas walki)" [B] Ce de Bou[/B] "W okresie kiedy [B]psów[/B] tych używano do [B]walk uszy[/B] zazwyczaj obcinano w całości. Szyja jest krótka i umięśniona." [B]Boxer.[/B] "W jednej ze stolic Persji - Persepolis - widnieje wykuty w kamieniu pies o widocznym podobieństwie do boksera. Ma on dużą głowę, przycięte uszy, szeroką klatkę piersiową, krótki włos, cechuje go silna muskulatura. W okresie późniejszym na wielu obrazach widzimy, że większość psów posiada krótko cięte ogony i uszy. Zabieg ten miał na celu przygotowanie ich do polowań i walki, kiedy to uszy mogły stawać się celem ataku przeciwnika, doznawać uszkodzeń i okaleczeń. Z uwagi na silne unerwienie i ukrwienie uszu, ich rozszarpanie mogło stać się przyczyną wykrwawienia i smierci. Długi ogon był również dodatkową przeszkodą. Z upływem lat dzięki swym wartościom użytkowym pies ten stawał się coraz popularniejszy na terenach zamieszkałych przez Celtów i Germanów. Stał się on protoplastą niemieckiego doga. "
  17. [quote name='arjuna'] skoro Klementynka ma pokancerowane uszy, to może warto je skopiować, włącznie z ogonem-tak na zaś?:diabloti: [/quote] dlaczego nie?! Moze wtedy ten pies stracil by tylko czesc ucha(konfrontacja z pit bullem) [IMG]http://www.mainlinerescue.com/assets/images/animal_rights/dog_close_up.jpg[/IMG]
  18. [quote name='Karmi']Hasełko ze sztandaru szanownej opozycji? :evil_lol: Pasuje jak ulał do podsumowania dyskusji. O to właśnie loto maxxelku.[/quote] Pod warunkiem,ze zart jest poprawnie zrozumiany. Swoja droga juz samo posiadanie psa dla celow czysto rekreacyjnych jest pewna forma proznosci..
  19. [quote] [quote name='arjuna']Witam Przystojnego Pana;] [/quote] Uwazaj,jestesmy prozni! [quote]A jakie to było przełożenie jeśli chodzi o pit bulla?[/quote] pit bull to nie jedyna kopiowana rasa.Prawdopodobnie poza bojowym charakterem ,chciano to wyraznie pokazac poprzez jego zew.wyglad.Podobnie jak w przypadku innych ras. [quote]i jeśli kopiowanie uszu u tej rasy ma sens(choć sie tego juz praktycznie nie robi-ciekawe dlaczego...czyżby psy przestaly sobie odgryzać, kaleczyc, masakrować uszy?),[/quote] daj spokoj dalej to robia,ale trzeba miec specjalna wejsciowke/zaproszenie) aby sobie na to popatrzec. [quote]to dleczego nie obcinać też ogonów? zawsze to bezpieczniej;)[/quote] tez sie nad tym zastanawiam w odniesieniu do bulla [quote] sterylka w imię "czystego dywanu" jest rownie okrutna, co ciecie ucha. we wszystkim, co robimy-ważny jest przede wszystkim etyczny CEL. [/quote] wiec etycznie mozna skopiowac psa mysliwskiego badz strozujacego.. [quote]niedobrze. myślałam, że, co jak co, ale że argumentów mi nie brakuje:lol:[/quote] Z czasem bedzie szlo lepiej [quote] Ty to nazywasz patologią-jednak do pewnego momentu ten proceder był praktyka w wielu krajach i ze wzgledu na wielkość zjawisko nie można było tego patologia nazwać. Raczej normą. [/quote] Gdzie na,odleglych krancach Azji,Rumuni? czy gluchej polskiej wsi z tanim beltem w tle.O tym bedziemy rozmawiac? [quote] DZis, choć niepraktykowane na taką skalę: mogę Cię zapewnić, ze też się dosć czesto zdarza. Jeden z moich psów miał najprawdopodobniej cięte uszy nożyczkami. Ale pewnie był mały, wiec go nie bolało:) [/quote] w takim razie dotyczy to calej kynologii.Kazdy moze byc potencjalnym dewiantem.. [quote] ps.personalne wycieczki w tym przypadku dają mi dużo frajdy. nie sposób przejsć obojętnie koło dziwczynch twierdzeń kogoś, kto powinien słuzyć wiedzą, a nie..niewiedzą... [/quote] Jestes naukowym autorytetem?Ja nie ,ale czytalem z gola rozne opinie na ten temat..
  20. [QUOTE] [quote name='arjuna'] Wszelkie dziwactwa związane z ringiem są dla mnie rownież niezrozumiałe, ale tam wlaśnie jest geneza tego wszystkiego. [/QUOTE] Wydaje mi sie,ze historia rozpoczela sie w innym miejscy.Ringi pojawily sie znacznie pozniej. [QUOTE] Nie można sie takze powoływać na argument, że cięcie ucha zapobiega urazom uszu. Idąc takim tokiem-należałoby skopiować wszystko wszystkim rasom. Spójrz na walczące pit bulle: pomimo tytułu Gch-uszy mają całe, co oznacza,że spowodować uraz nie jest tak łatwo, jakby sie nam wydaje. [/QUOTE] Wszystkie nie,ale tym ktore kopiowano owszem.Mialo to swoje przelozenie w praktyce. [QUOTE] Dla mnie i obcinanie czegokolwiek na żywca, czy też podawanie niepotrzebnej narkozy jest nieetyczne i szkodliwe. [/QUOTE] Po czesci sie zgadzam,dziwi mnie tym bardziej fakt ,ze wszystkie organizacje "eco" tak bardzo propaguja zabiegi sterylizacji /kastracji. [QUOTE] ... gdzie "hodowcy" odrąbuja ogony na własna rękę(oszczędnosci) widocznie naśladując zdanie Pani weterynarz, która znów zaszczyciła nas swoją obecnoscią i która twierdzi, że obcinanie ogonów kilkudniowym szczeniętom wcale nie boli.[/QUOTE].. Tu juz podejmujesz temat patalogi,i przy braku argumentacji zaczyna sie ponownie od personalnych podtekstow
  21. [quote name='anea']W Polsce sie tez kastruje knurki bez znieczulenia i nikt nie KRZYCZY w ich obronie :cool1: ehhh ps: Ty mieszkasz w Polsce??- tak z ciekawosci pytam Nie wiem na czym to polega ale na 90% ludzi plujacych na Polske i Polakow to ci co z niej wyjechali...[/quote] Tez to zauwazylas?!:p,szkoda,ze przy okazji dyskredytowania wlasnego kraju nie widzi sie problemow w obecnie rezydujacym!!
  22. [quote name='iwona&CAR']BARDZO DZIWNE :roll:, trudno mi to zrozumiec , ja co robie ma uzasadnienie . [/quote] Tak wiec uzasadnij decyzje kupienia sobie kopiowanego CTR`a.
  23. [quote name='arjuna'] ...a kopiowanie ten rozwój zaburza-i główny zarzut z mojej strony to narkoza. Nie mogę tez pojać hipokryzji, która polaga na tym, by zaaprobować kopiowanie uszu... Dla mnie i kopiowanie i zoofilia i walki psów i głodzenie zwierzecia maja wspólny rdzeń: sprawianie psu bólu, który ma na celu uprzyjemnianie NAM życia. Dobro psa nie ma z tym nic wspólnego.[/quote] Arjuna Dodaj wiec jeszcze do swojej czarnej listy sterylizacjie i kastracje.
  24. [quote name='Rybka_39']Ale Ty obecnie jesteś w pełni świadomy tego co robisz- chodzi mi o kopiowanie.[/quote] Oczywiście,ze w pełni świadomie.Stad stwierdzenie,ze następny pies byłby również kopiowany.Raz ,ze takie psy mi sie właśnie podobaja i sa to zabiegi im nie szkodzace ,ani nie przeszkadzajace w dalszej egzystencji Dwa,ze mimo jakiegos tam przepisu o ochronie zw.czyn takowy nie podlega karze,co sobie tlumacze o jego znikomej szkodliwosci spolecznej. [quote]Ja Cię nie osądzam, tylko dyskutuje o poglądach. Gdyby prawo do dyskusji mieli tylko prawi, bowiem tylko Bóg miał by tu wstęp każdy popełnia błędy.[/quote]Nie osadzasz?Czym wiec jest stwierdzenie proznosc,pustka(co kolwiek to znaczy..?!) [quote]Kupiłam suke i co mam się za to do końca życia winić? Drugiego psa mam znalezionego w lesie, kocham je tak samo i decyzji o przyjęciu każdego z nich nie żałuję. Boli Cię to, że wypowiadam się i jestem przeciwko kopiowaniu, bo popełniłam kiedyś błąd?[/quote]przygarnalem kota bez oka(nie wyglada to fajnie),czy moje zapedy kopiowania zostaly mi wybaczone?:razz: [quote]Mówisz o grupie, ale ja nie należę do żadnego kołka adoracyjnego, wypowiadam swoje poglądy otwarcie, o tym, że kopiujesz piszesz otwarcie, ale ja swojego życia prywatnego tutaj nie wyciągam , więc i Ty tego nie rób, nie wiesz kim jestem, co obecnie robię, nie rozumiem po co ciągniesz ten wywód wokół mojej osoby.[/quote]Nic co poza dogomania nie napisalas sama,nie zostalo wiecej dodane.Sprawy osobiste zostaw innym specjalista na tym forum,ja i Ty przy nich wymiekamy:lol: Nie odbieraj kazdego postu personalnie.Wlaczylas sie do dyskusji w kontekscie krytyki "obcinaczy",niesie to jakies konsekwencje [quote]PS. Twoja taktyką dyskusji jak zauwazyłam, jest "wycieranie" się innymi ludźmi, ale mnie taka dyskusja, nie na temat nie odpowiada.[/quote][/quote]Przeceniasz mnie;)
  25. [quote][quote name='Rybka_39'] Kupiłam sukę, zapchlona i bojąca się wyjść z domu- chorą na serce i z wszelkimi alergiami, gdybym jej nie kupiła to by za przeproszeniem zgniła w kojcu z ONkami ktore ja pogryzły- jestem bohaterem- nie- bo napedzilam machinę pseudo[/quote] ale kopiłaś na giełdzie i nie chce gadać o sterylkach.Zauważyłem tylko,ze bedoc w większej wspierającej się grupie łatwo feruje sie osadami na adwersarzy,samemu mając rożne oblicza moralności!
×
×
  • Create New...