Jump to content
Dogomania

Rico- łipet z daleka, z bliska kundel :D


Małgonia

Recommended Posts

[quote name='magdabroy']Siemka :p[/QUOTE]
hejka :)
[quote name='dOgLoV']mi się tam z nudów nie chce piec ciast :eviltong:[/QUOTE]
ja czesto z nudów pieke/gotuje jak teraz mam czas jakiś cudem, ae to z tęsknoty za praca i garami :)
[quote name='Pani Profesor']ja bym upiekła, ale mi nie wychodzą na słodko :cool3: jakieś takie kaszaloty, tylko tartę umiem zrobić perfekt ;)
fajnie, że Rico załapał o co chodzi z klikerem :D[/QUOTE]

upieklam byle co, aby slodkie. Mawetw przepisu nie mialam, cos tam wymyslilam i nawet wyszlo :)

kliker sprawil ze mój pies jest mądrzejszy! Bardzo szybko zalapal "turlaj sie" psy probowalam bez klikera i 4dni minelo zanim się obrocil, potem nic i zapomnial kompletnie jak to się robi.
uczylam ggo ma dywanie bo to książę, przyszedł TZ z Hanka, ustawil ja przodem na lemurka i patrzyla na psa. Zasmiewala się w glos :D nie moglismy z niej :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dOgLoV']Jak można tęsknić za garami :roll: mnie parzą nawet jak nie stoją na ogniu :lol:[/QUOTE]
No ja z powołania :cool3: hejka :D
[quote name='gops']Fajny prawie whippet ! I śliczna córa :)
Rico uszy ma boskie :lol:[/QUOTE]
Dziekujem dziekujem i witam :)

Link to comment
Share on other sites

Wróciliśmy :p
Chcwała temu, co wymyślił chuste dla dzieciuchów! Bez niej to nie wiem, pierwsza wycieczka za dwa lata by była :shake:
Spotkaliśmy dzieci w nosidłach, jedno była bardzo nieergoniczmiczne i przodem do świata dzieciaczek, no ale... Drugie fajne, państwo mieli nosidło, ergonomiczne, nie wiem nawet czy to nie Tula była. I dwojka dzieciuchów takich straszych w nosidłach turystycznych- wszystkie te dzieciaczki były noszone przez ojców, tylko ja jedna taka biedna kobiecina obładowana dzieciakiem :loveu: a ciężko się szło, oj ciężko... ale doszłam! TŻ musiał za to po psie sprzątać- pierwszy raz użylyśmy woreczków na kupale :evil_lol: na ścieżce bardzo czysto, psów było troche- właścicwie same suki wiec Rico w siódmym niebie :D i jeden papiś chyba jamnika szorstkowłosego. Jedni państwo zagadali, mieli sunie, 14letnią Figę, taka mała, puchata taka, fajna babusia, polubili sie z Rico :) a nasz strasznie im sie spodbał. Nie dziecko, tylko pies :lol: Hanka była bardzo grzeczna, na Błękitnym Jeziorku wyszła z chusty, bluze założyla i sobie pomachała nogami i pogadała, potem hop zaś do chusty i kimała :) Zdała na 6 zachowanie na wycieczce ;) No, pogadałam se, teraz pokaze Wam zdjęcia ;p


[IMG]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809330_WP_20140823_007-(1).jpg[/IMG]


[IMG]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809331_WP_20140823_014.jpg[/IMG]


[IMG]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809332_WP_20140823_015.jpg[/IMG]


[IMG]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809327_WP_20140823_002.jpg[/IMG]


[IMG]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809328_WP_20140823_004.jpg[/IMG]Mam nadzieje, ze chuste mam prawidłowo związaną i nikt mnie nie zlinczuje :D ale niosło mi sie bardzo wygodnie, wiec chyba jest ok :cool3:

Link to comment
Share on other sites

łał, wypasiona miejscówa :loveu:
Chusty są świetne, wszyscy ludzie-włóczęgi sobie chwalą, więc super, że u Was się sprawdza :D
Co do klikera... polecam Ci forum szkoleniepsow fora, co prawda jest tam sporo fanatyków klikania, ale co do początków z klikerem rady są suuuper, do tej pory z nich korzystam ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki dziewczyny :loveu:

Klikanie powoli kumam, Rico też- wyćwiczyłam chyba najprostrze co sie dało, ktorego nie umiał- dotknac noskiem dłoni. Czyli jest ok ;) Prawie juz zajarzył turlanko.

Dzisiaj w Galerii w Wałbrzychu znowu byliśmy, widzialam boską spacerówkę :loveu: mam juz bya gotowa ją kupić, ale nie mialabym tego gdzie zimą trzymać w domu, a na zime chce jeszcze gondole bo cieplej- o ile Hanek z niej nie wyrośnie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy'][URL]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/163/809327_WP_20140823_002.jpg[/URL] gdzie takie cudne miejsce jest??[/QUOTE]

Kolorowe Jeziorka, Wiesciszowice, okolice Jeleniej Góry, Dolny Śląsk :)

doszliśmy tylko na dwa jeziorka, z Hanka ciezko bylo isc na kolejne, ale jeszcze zdążymy :) pod nosem mamy.


Hanka zjadla brokula :D bardzo jej smajowal, w Walbrzychu kupilam na szczęście, u mnie na wsi nie ma serii pierwsza lyzeczka :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...