Jump to content
Dogomania

Sliczny pudelkowaty Pinio-JUZ W DOMU!! Kciuki potrzebne!!!!!!


AniaB

Recommended Posts

  • Replies 303
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='israel']Jutro bedziemy miec informacje na temat zachowania Pinia (stosunek do obcych, ew. agresja), jego samopoczucia oraz nowe fotki, poniewaz w odwiedziny do Pinia wybieraja sie dwie kolezanki mojej mamy.[/quote]

[B][SIZE=3]A mysleliscie o jego kastracji?[/SIZE][/B] Tylko oplaciecie ją, jesli, sami, bez posredników!;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='israel']Jutro bedziemy miec informacje na temat zachowania Pinia (stosunek do obcych, ew. agresja), jego samopoczucia oraz nowe fotki, poniewaz w odwiedziny do Pinia wybieraja sie dwie kolezanki mojej mamy.[/quote]
Czekamy na relacje koleżanek mamy . Śliczny psiak . Ciekawe jak się sprawuje .

Link to comment
Share on other sites

Pinio, jest w tej chwili u mnie. Jest grzeczny, cichutki i czyściutki. W opinii trzech osób, które go wczoraj widziały, to pies - ideał. Zabrany przez obce mu osoby, do obcego samochodu, ani razu nie pisnął, przytulił się do najbliżej siedzącej osoby i tyle. Gdy nas poznawał, zachowywał się spokojnie i z dystansem, obserwował nas i czekał na dalszy rozwój sytuacji, nie rzucał się od razu do całowania, ale też nie uciekał. Na widok, mojego TZ miał odruch ucieczki, czyli boi się mężczyzn. Ale dziś, gdy TZ wchodzi do garażu, w którym jest Pinio, ten obserwuje go spokojnie leżąc na legowisku, nie ucieka ale i nie szuka kontaktu. Zobaczymy jak będzie dalej.
Rano bardzo się ucieszył, gdy do niego przyszłam, pozwala robić ze sobą wszystko. Ma świetną pamięć, po powrocie ze spaceru, zatrzymał się przy właściwej furtce.
Znam Pinia dopiero kilka godzin, ale doprawdy nie wiem, co można mu zarzucić. Idealny, śliczny pudelek.

Link to comment
Share on other sites

Pinio przebywa u kaerjot tylko do dzis. Ok 22 wyjezdza na Śląsk. Jutro rano go odbieramy.

Niestety nie mozemy dac mu domu poniewaz mamy juz 3 psiaki w tym jednego adoptowanego nie tak dawno ONka ktory nienawidzi obcych zwierzat.

Nie mamy pieniedzy na hotel i nie szukamy tez DT poniewaz w ciagu ostatnich czterech tygodni Pinio przebywal w sumie w 5 domach (w tym jeden DT).

Niestety Pinio wraca do schroniska ale jest to miejsce ktore zna i gdzie bedzie bezpieczny.

Pinio ktory wraca do Nas nie jest tym samym psiakiem ktory wyjezdzal.

Pinio potrzebuje pomocy - po wyjezdzie w jego zyciu zdarzylo sie cos niedobrego. Musimy sprobowac dojsc do tego co to bylo i wynagrodzic mu to.
Na razie szukamy dla Pinia behawiorysty ktory sie Nim zajmie.

Pozostawiajac go w DT do ktorego wyjezdzal utracilibysmy calkowity kontakt z Piniem i mozliwosc szybkiego zareagowania w trudnej dla Niego sytuacji.
Bedziemy, mamy nadzieje - wkrotce, szukac dla Pinia domu stalego, sprawdzonego, polozonego blisko nas, ktory pokocha i przyjmie Pinia na dobre i na zle.

Nie wolno nam pozwolic na to zeby Pinio znow trafil do domu i zostal oddany.

Liczymy na Wasz pomoc w szukaniu dla Pinia najlepszego na swiecie domu.

Link to comment
Share on other sites

Siedzę licząc minuty do rozstania z Piniem i serce mi pęka, tak strasznie bym chciała, żeby zaznał wreszcie trochę szczęścia w życiu. To niesamowicie cudowne stworzenie. Za każdym razem, gdy mnie widzi szaleje ze szczęścia, bardzo grzeczny i posłuszny, umie chodzić na smyczy, grzecznie zostaje sam, spokojny w kontaktach z innymi psami. Spotkane na spacerze osoby płci żeńskiej wita radośnie, na mężczyzn reaguje z obawą, ale nie ma w nim chęci natychmiastowej ucieczki na oślep. Przez ten cały dzień nie usłyszałam jesgo głosu. Po jednym ze spacerków pozwoliłam mu pobiegać po ogrodzie, jaki on był szczęśliwy........
Wredne i podłe byłoby życie, gdyby Pinio nie znalazł szybko swojego szczęścia.
Trzymaj się malutki.

Link to comment
Share on other sites

Pinio od ok godziny 9 rano przebywa u nas. Postaram sie wieczorem wstawic pare zdjec i napisac troszke o Piniu :)

Dziekuje bardzo wszystkim ktorzy pomogli Piniowi:

beamicha i TZ beamichy :) - dziekujemy za transport,

brazowa1 i kaerjot - dziekujemy za odebranie i opieke nad Piniem do czasu transportu,

AniaB - dziekujemy za zalozenie watku dla Pinia,

dzodzo - dziekujemy za pomoc w oglaszaniu Pinia.

Jeszcze raz specjalne podziekowania dla TZta beamichy - za pokonanie 1300 (tysiac trzysta!) kilometrow po to aby Pinio mogl wrocic do domu.


Dziekujemy wszystkim odwiedzajacym i trzymajacym kciuki za Pinia - liczymy na Wasza pomoc gdy Pinio znow bedzie "Naszym" Dawnym Piniem.

Link to comment
Share on other sites

[LEFT]Spędziłam dziś z Piniem ponad 2 godziny,byliśmy na dłuuuuugim spacerze. Co tu dużo mówić - Pinio to dobry, kochany, przemiły pies. Jest posłuszny, nie sprawił żadnego problemu na spacerze. Szedł bardzo ładnie na automatycznej smyczy, rozciągając ją maksymalnie, ale w ogóle przy tym nie ciągnął, dostosował się do mojego tempa. Bał się wejść do wody w rzeczce, ale zaciekawił go zapach bobrów. Kilka razy zaciekawiły go też inne zapachy, ale bez problemu dał się odwołać (cały czas był na smyczy). Nie wykazywał żadnych krwiożerczych instynktów w stosunku do mijającego nas rowerzysty;) Po spacerku wsunął w tempie ekspresowym miskę chrupek i przepisowo popił je wodą;) Kiedy siedziałam na krześle ładował się na mnie przednimi łapkami prosząc o pieszczoty i obdarzał mnie obficie całuskami:loveu:
Króciutka dokumentacja ze spacerku:
[IMG]http://images30.fotosik.pl/41/953cc19eb7b5f658.jpg[/IMG]
[IMG]http://images29.fotosik.pl/41/16a734a0906a0774.jpg[/IMG]

A to po spacerku: [I]Padłem...[/I];)
[IMG]http://images26.fotosik.pl/41/7105eed94a08b1fc.jpg[/IMG]

Chciałabym jeszcze przypomnieć opinie pań fryzjerek, które strzygły Pinia - że to grzeczny, przytulaśny psiak, który nie sprawiał problemów podczas zabiegów.

Nie zauważyłam w tym psiaku cienia agresji.

Ten pies został bardzo skrzywdzony tym wszystkim co się stało...Kiedy myślę o nim,o tym,jaki jest i o tym wszystkim, co w ostatnim czasie przeszedł czuję, że mi się serce kraje na kawałki....A poza tym to :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:...
Resztę relacji z dzisiejszego dnia i właściwą sesję zdjęciową zamieści Israel.
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Odebralismy Pinia ok godziny 9. Poznal nas i ucieszyl sie. W samochodzie sam poscielil sobie kocyk z ktorym przyjechal i przytulil sie. Z Tara i z Kora przywital sie spokojnie, niestety Bej jak przewidywalismy chcial go zjesc. Musielismy izolowac psiaki przez caly dzien.
Niestety Pinio zostal bardzo skrzywdzony, zachowuje sie zupelnie inaczej w stosunku do mezczyzn niz przed wyjazdem. Mnie od razu poznal, przytulil sie i piescil. Na widok innych mezczyzn zblizajacych sie do Niego probuje w panice uciekac. Trzeba przez dluzszy czas przekonywac go ze nic mu nie grozi - wtedy pozwala sie glaskac i przytlac ale caly czas jest ostrozny i uwaznie obserwuje. Bardzo zywo reaguje na glosy dzieci - widac ze je kocha. Wszystkie napotkane kobiety wita z radoscia.
Rozne odglosy - stukniecie miska, drzwiami itp, gwaltowne ruchy reka/noga (szczegolnie), przedmioty trzymane w rekcha wyzwalaja w nim chec ucieczki. Boi sie zamknietych pomieszczen, szczegolnie jezeli przebywa w nich mezczyzna. Nie ma w nim cienia agresji - gdy czuje sie zagrozny stara sie uciec.
Gdy byl z nami i innymi osobami byl ostrozny, gdy bylismy tylko moja mama i ja zachowywal sie jak dawny Pinio.
Pinio to wyjatkowy psiak. Pozostawiony sam w pomiezczeniu na kilka godzin nie niszczy, nie rusza niczego, nie szczeka, nie piszczy. Lez spokojnie na swoim poslaniu i czeka. Nie brudzi w pomieszczeniach. Zalatwia sie tylko na spacerach. Jest bardzo tolerancyjny w stosunku do innych zwierzat (dzis spotkal kury, kozy, gesi, itp).
Pinio mial bardzo dobry apetyt. Jadl i jadl az musielismy go powstrzymywac. Na spacerach zrobil laczenie 7 razy "kloca". Bardzo ladnie chodzi na smyczy, na poczatku troche ciagnie ale potem zwalnia.Mozna Nim latwo kierowac smycza. Umie robic siad, prosic na dwoch lapkach, podawac obie lapki (przednie ;)). Dosknale wie co to znaczy fuj. Ma doskonala orientacje i super pamiec - bezbledni odnajduje miejsca w ktorych juz byl.
Jest pelen radosci i energi. Uwielbia zabawy z ludzmi. Pieknie aportuje, strasznie lubi sie calowac i piescic. Mozna z nim robic wszystko - brac na rece, dotykac wszedzie, wyciagac z pyszczka rozne rzeczy (np przyklejony do zeba kabanos zelowy :)) grzebac w misce, jest po prostu niezwykly.
To zdrowy, mlody psiak, pelen energii. Umie w zasadzie wszsytko. Potrzebuje tylko duzo milosci, czulosci i aktywnego trybu zycia.
Wszystkie informacje na temat zachowania i powody dla korych wracal przekazane z "nowych domkow" wydaja nam sie byc nieprawdziwe.
Jestesmy przekonani ze w ostatnim czasie Pinio zostal bardzo skrzywdzony przez mezczyzne - nie wiemy kto to byl ale zrobil rzecz straszna.
Czekamy jeszcze na opinie fachowca ale mamy nadzieje ze bardzo szybko uda sie naprawic wszystkie krzywdy ktore mu wyrzadzono i dawny Pinio wroci na stale.
Jak juz pislame Pinio to wyjatkowy pisiak - szukamy dla niego domu ktory na niego zasluguje - liczymy na Wasza pomoc.

Mamy mnostwo zdjec z dizsiejszego dnia ktore potwierdzaja to co napisalismy. Niestety nie moge ich dzis zamiescic - fotosik szwankuje. Postaram sie je zamiescic jutro.

Link to comment
Share on other sites

Tak dokladna relacja z zachowania sie psa jak rowniez strach przed mezczyznami wskazuje jednoznacznie ze skrzywdzil go mezczyzna.Ale po krotkim kontakcie z toba miejmy nadzieje ze Pinio nabieze stopniowo zaufania i do mezczyzn, a tym samym znajdzie wspanialy domek na ktory napewno sobie zasluzyl tymi ciaglymi tulaczkami.

Link to comment
Share on other sites

Niestety - choc serce peka - nie moze u nas zostac - San-jagdowa byla swiadkiem jak wygladalo spotkanie Pinia z naszym Bejem.

Teraz obiecane fotki:

Przepraszam ze zamieszczam tyle zdjec ale chcialbym zeby wszyscy zobaczyli prawdziwego Pinia i dostrzegli w Nim to co Ci ktorzy go poznali...

Pinio podczas poludniowego spaceru
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f161ff49a45612cb.html][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/f161ff49a45612cbmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6dfe1039eed19272.html][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/6dfe1039eed19272med.jpg[/IMG][/URL]

Psykleil mi sie kawalek kabanosa zelowego :)
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bec1550ed9ed42a.html][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/6bec1550ed9ed42amed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/004a49094850b8f4.html][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/004a49094850b8f4med.jpg[/IMG][/URL]

Pan niedzwiadek:)
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b82bf252a1e60c67.html][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/b82bf252a1e60c67med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Pinio grzecznie czeka :) i robi "siad" :)
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad4a65063326e2d8.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/ad4a65063326e2d8med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5ae76e7daf9fa2b.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/b5ae76e7daf9fa2bmed.jpg[/IMG][/URL]

Pinio grzecznie bierze z reki
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/27bb4c3c562f5615.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/27bb4c3c562f5615med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab677645b884ea3f.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/ab677645b884ea3fmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36df62672ed2bdcb.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/36df62672ed2bdcbmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe4d4348172a03be.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/fe4d4348172a03bemed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68a450cf5dbdba2c.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/68a450cf5dbdba2cmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7687c04d6c38bdf9.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/7687c04d6c38bdf9med.jpg[/IMG][/URL]

Jestem gzecny,
daje lapke,
uuuu tadada :)
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/108792f63177ae04.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/108792f63177ae04med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eaf0442973fb4107.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/eaf0442973fb4107med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41d9d0485cef4cfc.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/41d9d0485cef4cfcmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73ccaa86ec8521aa.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/73ccaa86ec8521aamed.jpg[/IMG][/URL]

Moja Ciocia :)
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e68c5c6181ea1c1.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/8e68c5c6181ea1c1med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12d02ec982b6074a.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/12d02ec982b6074amed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/269512e9e7ceb3b7.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/269512e9e7ceb3b7med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d1a536522fee5c3.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/5d1a536522fee5c3med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6c37cd2680b74f8.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/e6c37cd2680b74f8med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c67913014488d63.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/2c67913014488d63med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e95cac3527ee72d1.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/e95cac3527ee72d1med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/320ecfa01367719f.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/320ecfa01367719fmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67333a0f18025601.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/67333a0f18025601med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6cff15cd9c7d178.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/a6cff15cd9c7d178med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61158de5bf584726.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/61158de5bf584726med.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a1184d97ced49ff.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/1a1184d97ced49ffmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e3be712de47b3b1.html"][IMG]http://images6.fotosik.pl/34/2e3be712de47b3b1med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...